Kielo Opublikowano 25 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2014 Po konsultacji:Kompresor bezolejowy tłokowy ,jeśli powietrze gdzieś nie ucieka to znaczy że przegrzałeś sprężarkę ,dodatkowo głośniej buczy czyli wychodzi na to że przegrzany na 99% ,znaczy się że do wymiany pompka ale nie wiem czy to się opłaci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Melanzyk Opublikowano 25 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2014 Kielo Ty wiesz jak czlowiekowi poprawic humor Dobrze ze mam drugi, ktory uruchomilem i mam czym malowac dzieki za fatyge. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kielo Opublikowano 25 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2014 Zrób lub kup lodówkowca :-).Podobno niezniszczalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skin Opublikowano 25 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2014 A pytanie z innej beczki - ma ktoś jakieś sposoby na chłodzenie kompresora? Mój co prawda działa poprawnie, ale chyba każdy kompresor po 2-3 godzinach ciągłego malowania nagrzewa się dosyć mocno. Czytałem, że niektórzy używają wiatraków domowych, ale nie wydaje mi się, aby to było zbyt wydajne. Szkoda, że wyrzuciłem taką pokrywkę plastikową, nawkładałbym tam zbiorniczków z lodem i może poprawiłoby to chłodzenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kielo Opublikowano 25 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2014 Szczerze mówiąc to nie wiem ,wydaje mi się że lodówkowe nie wymagają chłodzenia ,mogą skonsultować się czy są jakieś patenty na inne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 25 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2014 A pytanie z innej beczki - ma ktoś jakieś sposoby na chłodzenie kompresora? Mój co prawda działa poprawnie, ale chyba każdy kompresor po 2-3 godzinach ciągłego malowania nagrzewa się dosyć mocno. Czytałem, że niektórzy używają wiatraków domowych, ale nie wydaje mi się, aby to było zbyt wydajne. Szkoda, że wyrzuciłem taką pokrywkę plastikową, nawkładałbym tam zbiorniczków z lodem i może poprawiłoby to chłodzenie. Wentylatory zapewniają niezły, wydajny i tani sposób chłodzenia. Dopiero ekstremalne temperatury wymagają silniejszego chłodzenia - cieczą. Wodą, dedykowanym płynem lub ciekłym azotem. Ale nie dajmy się zwariować - kompresor nie będzie wymagał aż takiego chłodzenia Poza tym, silniki elektryczne "nie lubią" eksperymentów z wodą i innymi potencjalnie przewodzącymi prąd płynami.O skuteczności działania wentylatora można przekonać się zaglądając do środka pierwszego lepszego komputera. Do prawidłowego schłodzenia kompresora też wystarczy wentylator Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hcv Opublikowano 25 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2014 Mam kompresor lodowkowyc . Zbiornik od ciezarowki 10l i sprezarka. Polączone ze soba i tyle. Gdy chcem se napompowac zbiorniczek to wlaczam do gniazdka gdy chcem skonczyc pompowanie zbiorniczka to odlaczam od pradu i koniec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychun Opublikowano 25 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2014 A pytanie z innej beczki - ma ktoś jakieś sposoby na chłodzenie kompresora? Mój co prawda działa poprawnie, ale chyba każdy kompresor po 2-3 godzinach ciągłego malowania nagrzewa się dosyć mocno. Czytałem, że niektórzy używają wiatraków domowych, ale nie wydaje mi się, aby to było zbyt wydajne. Szkoda, że wyrzuciłem taką pokrywkę plastikową, nawkładałbym tam zbiorniczków z lodem i może poprawiłoby to chłodzenie. Jeżlei przy normalnej pracy, po dużym czasie, nagrzewa się zbyt mocno, to znaczy, że to jest normalna praca dla Ciebie. Niestety nie dla kompresora. Wniosek jeden. Kup większy, bo ten jest za mały. Tylko tu nie chodzi wielkość zbiornika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomaszekzioom Opublikowano 7 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2014 (edytowane) witam chciałem się dowiedzieć czy taki kompresor nada się do areografu ??http://olx.pl/oferta/kompresor-olejowy-6l-CID628-ID6uvqF.html#d5a7c1bc06http://olx.pl/oferta/kompresor-agregat-pompa-powietrza-CID628-ID7iL7R.html#8fde447b8a Edytowane 7 Listopada 2014 przez Simon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Manniek66 Opublikowano 7 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2014 Pierwszy będzie napewno bardzo głośny i niezbyt komfortowy Drugi to tylko agregat, trzeba dobudować resztę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
osiak Opublikowano 17 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2014 witam,Buduję lodówkowca. Mam pytanie odnośnie podłączenia zasilania do agregatu. Przy takim jak na zdjeciu agregat startuje i elegancko pompuje ciśnienie, jednak po wyłączeniu i natychmiastowym ponownym włączeniu agregat buczy ale nie pompuje. Po odczekaniu kilku chwil i ponownej próbie włączenia, agregat startuje. Tak jak by musiał tą minute odpocząć. Nie wiem czy tak powinno być czy trzeba coś zamienić w podłączeniu zasilania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kot Opublikowano 18 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2014 Być może agregat się kończy. Lepiej nabijać butle większą, ale np. 10 l. do 4 bar niż 2 l. do 6-7. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wedkarzyk1 Opublikowano 18 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2014 Tak jak obczajam wizualnie to jest oki . Moze po prostu ma problem ze startem z danego położenia Taka lodówkowa sprężarka to bardzo proste urządzenie kiedy popychacz jest w nieodpowiednim położeniu może mieć problem z wykonaniem ruchu tłoczka . Duży wpływ może mieć też wyeksploatowanie sprężarki luz powoduje martwy punkt w którym utrudniony będzie rozruch . Ale don t worry nawet taki wykoślawiony trup z resztkami oleju może latami napędzać twe Aero Mój ostatnio stał się nietykalny kopie ze włosy dęba stają ale dmucha jak 5lat temu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawelek55 Opublikowano 19 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2014 (edytowane) Podłączenie raczej nie ma na to wpływu jeśli (generalnie) agregat pracuje Kwestia takiego nie włączania się pasuje mi do sytuacji kiedy w przewodzie wylotowym panuje za duże ciśnienie i agregat nie ma siły by wystartować - tym bardziej jeśli nie zastosowałeś odprężacza.Niestety nie widać tego na fotkach. Pokaż całość konstrukcji kompresora Edytowane 19 Grudnia 2014 przez Piotr.B Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
osiak Opublikowano 19 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2014 Wczoraj poskładałem do kupy całe urządzenie. Czas na odpoczynek sprężarki nie ma żadnego wpływu na działanie kompresora. Zanim ciśnienie z 8 bar spadnie do 6 bar, agregat ma chwilę na "ogarnięcie się. Butle mam sporą, jest nią 9 kg gaśnica i powietrza starcza na bardzo długo. Jestem pod wrażeniem jak cicho pracuje całe urządzenie. Jedyne co słychać podczas malowania to strzał przy włączaniu/wyłączaniu presostatu.Także problem niejako sam się rozwiązał.Wieczorem wstawię zdjęcie kompresora, może komuś pomoże w przyszłości przy budowie kolejnego lodówkowca.pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Manniek66 Opublikowano 19 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2014 Osiak, z masz zamontowany w Twojej konstrukcji zawór zwrotny wraz z odprężeniem? To bardo ważne, ja jeden agregat zajechałem właśnie przez za duże ciśnienie w układzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kot Opublikowano 19 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2014 8 barów to stanowczo za dużo, długo nie pochodzi to tylko kwestia czasu, szkoda sprzetu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychun Opublikowano 20 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2014 (edytowane) Osiak, z masz zamontowany w Twojej konstrukcji zawór zwrotny wraz z odprężeniem? To bardo ważne, ja jeden agregat zajechałem właśnie przez za duże ciśnienie w układzie A pamiętam, jak mnie od "głupków" wyzywali, jak pisałem, że taki jest niezbędny.Poszukałem... to Ty Maniek byłeś Edytowane 20 Grudnia 2014 przez krzychun Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomaszekzioom Opublikowano 20 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2014 witam chciałbym spytać się o kompresor do 200/250 zł. Jakiś model polecicie czy poczekać i kupić coś z wyższej pólki ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
osiak Opublikowano 20 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2014 Tak jak już pisałem kompresor działa bez problemowo.Wygląda tak: Osiak, z masz zamontowany w Twojej konstrukcji zawór zwrotny wraz z odprężeniem? To bardo ważne, ja jeden agregat zajechałem właśnie przez za duże ciśnienie w układzie tak, mam zamontowany zawór zwrotny. Jednak w wersji bez odprężania. Mimo to agregat ładnie startuje. 8 barów to stanowczo za dużo, długo nie pochodzi to tylko kwestia czasu, szkoda sprzetu . Co może się stać przy ciśnieniu 8barów?Czytałem sporo o tych kompresorach i ponoć 8 barów nie robi żadnego wrażenia na agregacie. Tym bardziej, że zaraz na wyjściu zamontowany jest zawór zwrotny. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Manniek66 Opublikowano 20 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2014 A pamiętam, jak mnie od "głupków" wyzywali, jak pisałem, że taki jest niezbędny.Poszukałem... to Ty Maniek byłeś Tak, pamiętam to Cóż,taki już ze mnie uparciuch. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GregorS Opublikowano 20 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2014 Ja mam zawór zwrotny z "ręcznym odprężeniem" . Działa tak już z trzy lata. Miałem pobawić się z takim automatycznym ale skoro ten działa to nie zmieniam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychun Opublikowano 20 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2014 Tak, pamiętam to Cóż,taki już ze mnie uparciuch. Ale super, że teraz namawiasz na dobrą drogę. Sam dawno temu to samo poprzechodziłem. Szybko, byle działało, co zazwyczaj kończyło się fiaskiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomaszekzioom Opublikowano 21 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2014 Witam potrzebuje porady jaki kompresor kupić do 200/250 zł, czy jepiej poczekać i coś z wyźszej półki kupić ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patzaw26 Opublikowano 31 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2016 (edytowane) mam pytanko czy ponieważ mam zamiar zacząć bawić się z areo tylko posiadam w domu kompresor taki dosyć mały ale spokojnie można napompować opony w samochodzie itp. i teraz pytanie czy to wejście które ma pod pistolet będzie pasował do areo ponieważ nie mam bladego pojęcia czy to te same średnice czy nie? I czy istnieje możliwość że ciśnienie które wytwarza kompresor będzie zbyt duże do areo (kompresor który posiadam dobija ciśnienie max do 8 barów tzn wyłącza się przy 8 )? Edytowane 31 Stycznia 2016 przez patzaw26 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.