Skocz do zawartości

Górny Śląsk - gdzie na ryby?


samwieszkto

Rekomendowane odpowiedzi

Tradycyjnie, co roku , rybaczówka na Kozłowej Górze jest otwarta aż do czasu gdy lód skuje wodę. Robią tak ze względu na kłusowników.

Tyle że jak powszechnie wiadomo na Kozłowej Górze niea ryb.

Czy warto tam pojechać ?

Nie wiem . Ja tam w tym roku nie byłem.

Ale dzwońcie , jedźcie , łówcie ; jest łódka - jest zabawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam, śledzę wątek, dużo narzekania. Wiadomo, nie jest kolorowo, ale Panowie trzeba wyrwać się i próbować bawić się tym co mamy, a mamy parę fajnych, niby łatwych prostych zbiorników, a zarazem tak trudnych.... i przełowionych

 

Wędkuje głownie na dwóch zbiornikach papry i kozłowa, ze mną paru kumpli w tym kol. Shark. Nasze ryby zawsze wracają do wody, próbujemy dbamy o to co mamy, żebyśmy jeszcze mieli ;)

Shark ma zapału jak mało kto, żeby coś ogarnąć. Co by żyło się wszystkim sportowym wędkarzom lepiej, Popieram go w 100%. Niestety, mój zapał od młodzieńczych lat, był skutecznie tłumiony w zarodku, przez koło Knurów w którym jestem, a dokładnie przez ludzi w nim urzędujących, przy których dorastałem i zaczynałem zawodniczą "karierę".

 

Dobra, koniec płaczących wypocin. 

Chciałbym utopić plote, że na kozłowej nie ma ryb ;)

Zdjęcia z tego sezonu, przeważnie robione na szybko, bez przykładania wagi, byle było. 

Małe, większe, duże i najważniejsze, że było ich cała masa, raczej nigdy nie było nudno.

 

Troszkę musiałem zmodyfikować z wiadomych względów :)

5fJpQaD.jpg

powrót

1zoxnKg.jpg

 

70+ wypluwa gumę prosto w twarz :)

csxFFAR.jpg

CjZ30YR.jpg

 

70+ wraca 

rHumBHW.jpg

LLL7xit.jpg

InOOjO2.jpg

jdR5sXu.jpg

 

 

 

ZbGEjP3.jpg

vPPQBUy.jpg

oklQJ9I.jpg

LGhIHm0.jpg

 

Grubasek

DBMNfkS.jpg

g6MwGCV.jpg

tqNVcUr.jpg

 

bardzo grube ok 70

Ggk3aqJ.jpg

 

profilowe 

8tr5qoh.jpg

jdXMtIr.jpg

 

przyłów, żeby nie było, że same sandacze

pEF4Liv.jpg

 

dublecik 

0lG6ft5.jpg

 

zadziorny maluch

pnZGTGB.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam uwazam ze ryb jest jeszcze troche do złowienia, i nie narzekam, trzeba tylko ruszyć 4 litery i poszukać. Spora czesc sezonu poswieciłem lowieniu białorybu   wg zapisków złowiłem 143 leszcze na spina,a 99% napotkanych gruntowców twierdzi że na rzece nie ma leszczy juz. Tak samo ze szczupakiem jest opinia, a zmiana sposobu łowienia przyniosła od wrzesnia prawie co 2 wyprawe przynajmniej jedno branie i kilka ryb powyżej 70cm, co wczesniej jakby mi ktoś powiedział to bym go wysmiał ze w rzece tyle szczupaka. oczywiscie nie wszedzie,ale wystarczyło poszukać wiekszego skupiska drobnicy, wstrzelić sie w przynete i prowadzenie i worek sam sie rozwiazywał, bolki,szczupaki,i sandaczyki,  na przemian, bywało ze nagle ryby pojawiały sie znikąd  ostry żer 15-30min i po wszystkim, jak sie udało to padało kilka ryb, jak nie trafiłęm z przynetą, lub prowadzeniem trzeba było sie obejsc smakiem i podziwiac to co sie na wodzie dzieje

 

Jeszcze nie jest tak źle, jedyny niedosyt mam z jaziami bo to moja flagowa ryba, a jakbym w marcu nie połowił to bym wogule nic nie zlapał, ale faktem tez jest że zaprzestałem ich szukać i z tad tak marne wyniki w tej rybie, a z reszty jestem całkiem zadowolony :)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

Co prawda to nie górny Śląsk ale blisko :)

Nie wiecie przypadkiem czy kanał Dwory jest zamarznięty?

Mam zamiar wybrać się dzisiaj z kumplem za okoniem polatać.

 

edit

No i byłem. Woda nie jest zamarznięta ale za to strasznie niski stan wody na kanale, a w tej wodzie brak oznak życia :(

Edytowane przez fish28
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
  • 3 miesiące temu...

Koledzy, w związku z tym, że od niedawna mieszkam na pięknym Śląsku i wróciła do mnie zaniedbana przez lata pasja, próbuję rozpoznać "okolicę" pod kątem łowienia na spinning, a szczególnie na rzekach. Czy mógłby się ktoś podzielić informacjami na temat Odry pow. Kędzierzyna, szukam interesujących odcinków o charakterze kleniowo - boleniowym ? Są na Odrze miejsca gdzie można brodzić ? 

 

Ze swojej strony mogę podzielić się swoim wiosennym odkryciem, uroczą rzeczką w ok. Kędzierzyna, którą polecam tym, którzy lubią zabawę w podchody ;-) 

 

 

post-59931-0-20117600-1431083072_thumb.jpg

post-59931-0-69811100-1431083072_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, w związku z tym, że od niedawna mieszkam na pięknym Śląsku i wróciła do mnie zaniedbana przez lata pasja, próbuję rozpoznać "okolicę" pod kątem łowienia na spinning, a szczególnie na rzekach. Czy mógłby się ktoś podzielić informacjami na temat Odry pow. Kędzierzyna, szukam interesujących odcinków o charakterze kleniowo - boleniowym ? Są na Odrze miejsca gdzie można brodzić ? 

 

Ze swojej strony mogę podzielić się swoim wiosennym odkryciem, uroczą rzeczką w ok. Kędzierzyna, którą polecam tym, którzy lubią zabawę w podchody ;-) 

 

Odra powyżej Kędzierzyna to już okręg opolski. Boleń występuje chyba na całej rzecze. Polecam przestudiować mapkę na googlach i wytypować sobie miejscówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...