Skocz do zawartości

Górny Śląsk - gdzie na ryby?


samwieszkto

Rekomendowane odpowiedzi

Szkoda, ze taka praca poszła na marne, nie do końca, ale tyle zachodu, a "ukarali" tyko tą drukarnie.

 

 

Czyli wychodzi na to, że nie ma co próbować...

W sprawie mieszkańców to ponoć trzeba pisać do wójta gminy Zbrosławice.

W tym miesiącu koło PZW 59 Tarnowskie Góry wyślę takie zawiadomienie i zobaczymy...

 

 

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja , że nie z Finlandii. Łowię w obu okręgach i zawsze robią sobie pod górę. W tamtym roku np Opole włączyło kilka wód z porozumienia, mimo, że płaciło się całą składkę. A człowiek wcale ryb nie zabiera, a jeszcze wody przypilnuje ...

 

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zdziwiłbym się gdyby ktoś z rodziny wójta miał by odprowadzoną taką rurę z posesji.

 

A w takiej sytuacji to jakakolwiek interwencja przeciągała by się w nieskończoność.

To nie są nigdy proste sprawy, czy w rodzinie Wójta czy nie. Na pewno trudniejsze i bardziej czaso- i energochłonne niż pisanie postów na forum ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A przyglądał się ktoś danym dotyczących zarybiania i odłowów karpia? Wyglądają tak (ilości w tonach):

 

2009 r. - 227 zar., 118 odł.,

2010 r. - 198 zar., 114 odł.,

2011 r. - 215 zar., 94 odł.,

2012 r. - 21 (210?) zar., 78 odł.,

2013 r. - 210 zar., 100 odł.,

2014 r. - 236 zar., 107 odł.

 

Jako, że dane dotyczące zarybień podawane przez PZW Katowice są podawane niechlujnie, to nie jestem pewien czy 2013

było takie małe zarybienie czy jest to błąd w danych. Nie mniej karp rulez. Jeżeli gospodarka rybacka jest prowadzona na podstawie tych liczb, to chyba jest podstawa aby zredukować o 30 do 40% zarybienia karpiem na koszt innych gatunków. W innym przypadku karpie wkrótce zaczną wychodzić na brzeg w poszukiwaniu pokarmu i atakować wędkarzy.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A przyglądał się ktoś danym dotyczących zarybiania i odłowów karpia? Wyglądają tak (ilości w tonach):

 

2009 r. - 227 zar., 118 odł.,

2010 r. - 198 zar., 114 odł.,

2011 r. - 215 zar., 94 odł.,

2012 r. - 21 (210?) zar., 78 odł.,

2013 r. - 210 zar., 100 odł.,

2014 r. - 236 zar., 107 odł.

 

Jako, że dane dotyczące zarybień podawane przez PZW Katowice są podawane niechlujnie, to nie jestem pewien czy 2013

było takie małe zarybienie czy jest to błąd w danych. Nie mniej karp rulez. Jeżeli gospodarka rybacka jest prowadzona na podstawie tych liczb, to chyba jest podstawa aby zredukować o 30 do 40% zarybienia karpiem na koszt innych gatunków. W innym przypadku karpie wkrótce zaczną wychodzić na brzeg w poszukiwaniu pokarmu i atakować wędkarzy.

 

Tylko ,że to wszystko dane z rejestrów połowu- a ile%  nie zostało wpisanych ?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko ,że to wszystko dane z rejestrów połowu- a ile%  nie zostało wpisanych ?

Zatem już w domu, po powrocie z wyprawy piszmy. Piszmy cuda, a co.

2 karpie, każdy z nich 15 kg, szczerze mówiąc nie wiem ile takich karpi mogę w roku złowić ale po sprawdzeniu w regulaminie tyle wpiszę i już. Niech w wodzie będzie więcej karpia niż wody skoro tak durną politykę przyjmujemy. Może ktoś się w końcu przebudzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatem już w domu, po powrocie z wyprawy piszmy. Piszmy cuda, a co.

2 karpie, każdy z nich 15 kg, szczerze mówiąc nie wiem ile takich karpi mogę w roku złowić ale po sprawdzeniu w regulaminie tyle wpiszę i już. Niech w wodzie będzie więcej karpia niż wody skoro tak durną politykę przyjmujemy. Może ktoś się w końcu przebudzi.

Kapry kapry kapry, boom karpiowy nie chce się zatrzymać ;(  widać to na targach ,widać po wyposażeniu karpiarzy nad wodą , ciężko będzie przebić się z pomysłami na drapieżniki przez  taką ilość wędkarzy . Większość (mam takie marzenie/nadzieję) spinningistów jednak wypuszcza ryby i jakoś sobie radzimy pomimo małych zarybień ,bo jednak w większości zbiorników /rzek/kanałów dalej da się coś wydłubać,ale podkreślam wydłubać , to już nie dzierżno duże i okonie z 2006 itp spoty. Kaprów nie wpuszczą to nie będzie i koniec (chyba że jakieś powodziowe)  . Z kaprami wiadomo - beretowanie na potęgę  , problemy z widełkami wymiarów ochronnych itd. i brak naturalnego rozmnażania się w naszych wodach = coroczne zarybianie, a jaką grupę społeczną najliczniej reprezentują karpiarze w naszym okregu ?  emerytowani górnicy z lat 90-00 . karta ma się zwrócić. Czas na ryby jest.A kto zasiada w zarządach też wiecie ..  Chyba się przestawię na łowienie karpi na muchę :P  

P.S.nikt nigdy nie postawił mi warunku- nowe zezwolenie tylko przy zdaniu starego rejestru . Zazwyczaj jakoś po macoszemu to jest traktowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Dominik ... jakbyś chciał spróbować łowienia karpi i amurów na muchę i to takich powyżej 10 kg, to zamierzam właśnie w tym sezonie troche poćwiczyć temat w naszym regionie ...  :D

Pozdrawiam.

Edytowane przez Forest-Natura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Dominik ... jakbyś chciał spróbować łowienia karpi i amurów na muchę i to takich powyżej 10 kg, to zamierzam właśnie w tym sezonie troche poćwiczyć temat w naszym regionie ...  :D

Pozdrawiam.

O ! proszę , bardzo chętnie. Osobiście też już wytypowałem parę miejsc po obserwacjach z minionego sezonu . planuje zacząć jak się pojawi jętka nad wodą :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyżbyśmy byli świadkami narodzin lobby muchowo - karpiowego, którego to powstanie kiepsko rokuje prospiningowym działaniom PZW a w perspektywie czasu wręcz wymusić zejście tej metody do podziemia?!

  Polecam materiały nagrane przez Todd'a Moen'a w temacie fly carp fishin  :)  o zejście do podziemia nie ma co się bać. Karpie na muchę to nie okonie na BT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tymczasem po raz drugi opłaciłem składkę w kole PZW nr 29 Dzierżno Duże. Koło powstało rok temu, stworzyła go grupa wędkarzy łowiących karpie, min. z ideą promowania C&R. Chociaż karpie to nie moja bajka i podobnie jak rok temu pewnie ani razu nie będę łowił na Dzierżnie, to mam satysfakcję, że moje składki trafią do koła, które dba o wodę i promuje wypuszczanie ryb. Była opcja żeby w tym roku umożliwić stałe łowienie na zbiorniku z łodzi, ale spinningiści nie popisali się na głosowaniu frekwencją i zainteresowanym pozostaje dreptanie po brzegach. Mimo tego w czerwcu będą spinningowe zawody seniorów, rozgrywane na środkach pływających, natomiast na zawodach we wrześniu będzie łowienie z brzegu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tymczasem po raz drugi opłaciłem składkę w kole PZW nr 29 Dzierżno Duże. Koło powstało rok temu, stworzyła go grupa wędkarzy łowiących karpie, min. z ideą promowania C&R. Chociaż karpie to nie moja bajka i podobnie jak rok temu pewnie ani razu nie będę łowił na Dzierżnie, to mam satysfakcję, że moje składki trafią do koła, które dba o wodę i promuje wypuszczanie ryb. Była opcja żeby w tym roku umożliwić stałe łowienie na zbiorniku z łodzi, ale spinningiści nie popisali się na głosowaniu frekwencją i zainteresowanym pozostaje dreptanie po brzegach. Mimo tego w czerwcu będą spinningowe zawody seniorów, rozgrywane na środkach pływających, natomiast na zawodach we wrześniu będzie łowienie z brzegu. 

słyszałem, że chcieli wprowadzić wędkowanie z łodzi tylko w soboty. Wiadomo coś o tym? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słyszałem, że chcieli wprowadzić wędkowanie z łodzi tylko w soboty. Wiadomo coś o tym? 

Spinningiści nie popisali się frekwencją... To mogli sobie chcieć ;)

Pewnie na forum siedzieli i marudzili, że ryb nie ma, albo że ktoś złowił ładną, ale brzydko trzymał ;)

Teraz będą sobie łowić z brzegu małe rybki, ale za to jak ładnie wybarwione :D

 

Pozdrawiam Chcących. @Wojtek2016 - tak trzymaj. I pozdrów ekipę z Drużna - niech Wam nie braknie siły.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Tak się złożyło że trudno u nas pospinningować wiosną na zbiornikach bo można sobie narobić kłopotów.

Pozostają jednak rzeki. Na rzekach można , więc trzeba skorzystać.

Właśnie w ten piątek mam sprawy do załatwienia w Rybniku , pomyślałem więc sobie że może warto wziąć wędkę i zobaczyć zo to za rzeczką ta "Ruda".(?)

Może ktoś z szanownych kolegów napisałby słów kilka o tym jak najkorzystniej zaistnieć wędkarsko nad tą rzeczką i czego się można spodziewać.

Może też zasugerujecie jakieś inne ciekawe miejsce w okolicy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

W tym roku w Rudzie nie ma i nie będzie ryb. Niestety.

Aura sprawiła że pozamarzało w dużej połaci nawet rybnickie. Byłem na Rudzie w tym roku trzy razy jak były największe mrozy - co jeden zakręt rzeki to 4 do 8 kormoranów, czapli tyle że już przestałem liczyć do wyboru i koloru siwe i białe na przemian. Zaraz za koroną zapory stado kormoranów liczyło może ze 150-200 sztuk, co kilka minut idąc wzdłuż rzeki przelatywały nad głowami całe klucze.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...