losos Opublikowano 31 Stycznia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2007 W tym watku moge chentnym przedstavicz czeskie lowiska,moje ulubiene lowiska,wszystko kolo regulaminu i odzyskania zezwolenia i oplat.A wszystkiego kolo wedkowania w Czechach. Tylko mieszarum wstep zabroniony Prosze tylko o wybaczenie gramatiky z mojej strony. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 31 Stycznia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2007 Ahoj @losos! Ja się zastanawiam nad rozpracowaniem zbiornika Rozkos. Wiesz coś może o nim? Jakbyś również napisał jak łatwo zorganizować wymagane licencje bo z tego co wiem, to nie kupię wszystkiego w ośrodku nad wodą. Muszę zawitać do koła wędkarskiego, a ono otwarte jest tylko w tygodniu. Może można to jakoś inaczej załatwić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
losos Opublikowano 31 Stycznia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2007 @Baloo-coz wie ,pare razy bylem,W sezonie mozesz zezwolenie zakupicz w autokempu,mimo sezon tylko w CZW,patrzylem ceny oplat dla nie zrzeszenych i cudzoziemci:1 dzien 500,-K?tydzien 1000,-K?14dni 1500,-K?Na zlotowki sobie przelicz (ca 1ZL/7-8 K?)Zapytam sie gospodarza czi mozna zakupicz pocztowo,jezeli takto povie Czi,zabiore formularz do oplaty pocztowe i moge Czi jego wyslacz na Twuj adres. Losos W sobote tutaj wstawie regulamin i okresy ochronne dla gatunkuwryb i metod w. poczas roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 1 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2007 bywam w Pradze raz na kwartal i patrze sobie na Weltawe. Raz widzialem jak rybak przywiózl duzego...bolenia co tam jeszcze plywa? gdzie na duzego sumeca? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 2 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2007 Dzięki @losos. Napisałeś, że tam kilka razy łowiłeś. Jak wyniki? Na jakie rybki warto się tam nastawiać? Może masz jakąś dobrą mapkę tego zbiornika? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cezorator Opublikowano 2 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2007 Będę tydzień w maju w Kudowie. Ciekawe czy w Nachodzie można wykupić takie zezwolenie. ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slouli-kaznodzieja Fryc Opublikowano 2 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2007 Zezwolenia mozna wykupic w kazdym urzedzie miasta. W wydziale gospodarki wodnej, lesnej i ochrony srodowiska jednakze nie w kazdy dzien tygodnia sa sprzedawane. Ja wykupuje co roku w Trutnovie. Tam dostaniecie jedynie tzw. zielony listek to taka Czeska karta wedkarska dalej trzeba oplacic juz na dane lowiska oplate roczna lub krotkoterminowa. Najlepsze rozwiazanie to rok bo wychodzi najtaniej. Sa dostepne wody tzw. niebieskie czyli mimopstruchowe. To wszystkie srodkowe i dolne odcinki rzek niby nie gorskie ale jest tam wiecej potoka i lipienia niz na pstruchowych czyli czerwonych. Ryby tez sa jakby wieksze. Jesli oplacisz wody niebieskie masz tez w nich wszystkie jeziora. Oprocz prywatnych oczywiscie, tych nie ma na szczescie zbyt wiele. Za dokonana oplate mozesz wedkowac w calych wychodnych czechach czyli dla czechow to polnoc a dla nas poludnie, ale spoko jak to w cywilizowanym kraju i tam dostaniesz szczegolowa mape wszystkich lowisk z dokladnym oznakowaniem odcinkow, gatunkow, wymiarow i innych przepisow. Radze dzialac zgodnie z nimi bo na wodach gorskich kontrole sa na kazdym kroku a kary to nie sad kolezenski jak u nas tylko tysiace koron. Generalnie inny swiat, mnostwo ryb, wyskoka kultura wedkarska i wspaniale lowiska czyste i niezasmiecone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mjynsiorz Opublikowano 21 Listopada 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2022 Od przyszłego roku chciałbym zacząć łowić na terenie Czech. Na wszystkich forach, stronach są same stare informacje z przed kilku lat. Jako, że nigdy tam nie łowiłem, chciałbym zapytać co należy wykupić? Dodam, że chcę łowić tylko z pływadełka i tylko w okolicach Ostrawy. Proszę aby wypowiadały się osoby, które takie pozwolenia mają, a nie coś tam słyszały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czechofil Opublikowano 21 Listopada 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2022 Od przyszłego roku chciałbym zacząć łowić na terenie Czech. Na wszystkich forach, stronach są same stare informacje z przed kilku lat. Jako, że nigdy tam nie łowiłem, chciałbym zapytać co należy wykupić? Dodam, że chcę łowić tylko z pływadełka i tylko w okolicach Ostrawy. Proszę aby wypowiadały się osoby, które takie pozwolenia mają, a nie coś tam słyszały.Musisz mieć czeska kartę wędkarska tzw Rybarsky Listek i dopiero wtedy możesz kupić zezwolenie Povolenka.Zezwolenie możesz kupić na konkretny obwód Svaz lub na cały kraj Celosvazova. To zależy od okręgu czy da krótkoterminowe, nie wędkowałem na Morawach wiec nie znam ich zasad. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mjynsiorz Opublikowano 21 Listopada 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2022 Aby uzyskać Rybarsky Listek, trzeba zdawać jakiś egzamin? Gdzie mogę go nabyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rychu1961 Opublikowano 22 Listopada 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2022 Rybarsky listek możesz wykupic na podstawie polskiej karty wędkarskiej,wyglada to tak wchodzisz do urzędu miejskiego i idziesz do portiera i mówisz że chcesz kupić rybarsky listek,portier kieruje Cie do konkretnego pokoju tam na podstawie polskiej karty wyrabiają Ci rybarsky listek,możesz go wykupić na rok,dwa,lub trzy,koszt to w zeszłym roku,rybarsky listek 50kc i każdy rok kolejne 50kc. Ten rybarsky listek upoważnia Cię do wykupienia tzw powolenki która upowaznia Cię do wędkowania,możesz tą powolenke wykupić w czsekim svazie/nasze pzw/,lub na jakiś łowiskach specjalnych,w czechach jest podział na wody górskie i nizinne,reszta informacji na pw 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeks Opublikowano 22 Listopada 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2022 Podłącze się pod wątek Dzięki ze konkrety Tez planuję opłacić sąsiadów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mjynsiorz Opublikowano 22 Listopada 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2022 Rybarsky listek możesz wykupic na podstawie polskiej karty wędkarskiej,wyglada to tak wchodzisz do urzędu miejskiego i idziesz do portiera i mówisz że chcesz kupić rybarsky listek,portier kieruje Cie do konkretnego pokoju tam na podstawie polskiej karty wyrabiają Ci rybarsky listek,możesz go wykupić na rok,dwa,lub trzy,koszt to w zeszłym roku,rybarsky listek 50kc i każdy rok kolejne 50kc. Ten rybarsky listek upoważnia Cię do wykupienia tzw powolenki która upowaznia Cię do wędkowania,możesz tą powolenke wykupić w czsekim svazie/nasze pzw/,lub na jakiś łowiskach specjalnych,w czechach jest podział na wody górskie i nizinne,reszta informacji na pw Dzieki za odpowiedz, jutro sie odezwe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeks Opublikowano 22 Listopada 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2022 Daj znać jak poszło i gdzie...Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SPIDERLING84 Opublikowano 22 Listopada 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2022 Od przyszłego roku chciałbym zacząć łowić na terenie Czech. Na wszystkich forach, stronach są same stare informacje z przed kilku lat. Jako, że nigdy tam nie łowiłem, chciałbym zapytać co należy wykupić? Dodam, że chcę łowić tylko z pływadełka i tylko w okolicach Ostrawy. Proszę aby wypowiadały się osoby, które takie pozwolenia mają, a nie coś tam słyszały.Karol! Odrę masz pod nosem a chcesz tyle dylać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mjynsiorz Opublikowano 22 Listopada 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2022 Karol! Odrę masz pod nosem a chcesz tyle dylać? Do Czech mam tak samo blisko ???? poza tym, nie wyobrażam sobie pływać tam belly. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SPIDERLING84 Opublikowano 22 Listopada 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2022 Do Czech mam tak samo blisko poza tym, nie wyobrażam sobie pływać tam belly.Czechy też mi chodzą po głowie... Tak samo jak Węgry, Słowenia, Chorwacja i Słowacja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Woytec Opublikowano 24 Listopada 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2022 Kilka lat temu miałem okazję połowić na Beczwie, było fajnie, sporo sportowego klenia. Później rzeka została bardzo poważnie zatruta i entuzjazm padł z całym rybostanem. Kolega w ubiegłym roku poświęcił czas, załatwił rybarski listek (można tylko osobiście) i opłacił region Moraw, co łącznie kosztowało go ponad 1000 zł. Przez sezon letni penetrował czeskie rzeczki i kleników nałowił się do znudzenia. Rzeki są niewielkie, raczej płytkie i w większości odcinków uregulowane, jeziorami się nie interesował. Z kolei Czesi preferują wody stojące, natomiast nad rzekami spotykał wielu Romów, którzy jawnie kłusowali na sieci, oraz ich koczowiska. Trzeba mieć też na uwadze, że sami Czesi nie darzą nas specjalną estymą i należy liczyć się z drobiazgowymi kontrolami (tego akurat sam doświadczyłem). I jeszcze jedno doświadczenie kolegi, bezpieczniej parkować w publicznych miejscach, choć przebite celowo koło mogło być przypadkiem ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z.Milewski Opublikowano 25 Listopada 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2022 Czy na pewno zatruta? Jakimiś ściekami? Bo parę lat temu w jednym czasie, w wielu rzekach, padły tony ryb. Przy długim, gorącym i bezwietrznym okresie, ryby nagle nie wytrzymały wysokiej temperatury wody, sinic i deficytu tlenu. Na przykład z niedużej rzeki Dyje, wyłowiono bodajże około 50 ton martwych ryb.Rzeki w Czechach bywają i dość duże, ale prawdą jest-praktycznie wszystko uregulowane, dość jednostajne i z mnóstwem zapór. Uroku to to ma nie ma wiele, albo wcale.Osobiście nie doświadczyłem jakiegoś "specjalnego" traktowania ze względu na moją narodowość, ale ludzie bywają różni i tam, mogła zdarzyć się komuś i przecięta opona. Jak i w Polsce się zdarza.Mnie podobają się zbiorniki zaporowe, niektóre bardzo głębokie, z czystą wodą, choć o dorodne ryby i tam trudno.Trzeba zwracać baczną uwagę na przepisy dotyczące każdej wody z osobna. Każde łowisko ma swój regulamin, często mocno różniący się od sąsiednich i lepiej przestrzegać go, bo kary są bardzo surowe a kontrole częste. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Woytec Opublikowano 25 Listopada 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2022 Czy na pewno zatruta? Jakimiś ściekami? (...) Na pewno, pochodne cyjanków: https://www.czeskapolityka.pl/Czechy/2022/8/22/katastrofa-na-rzece-beva-czeska-lekcja Nawiązując do relacji społecznych, Czesi mają do nas ogólnie dystans ale jak nas poznają i nie cwaniakujemy to są w porządku. Doświadczyliśmy tego podczas pierwszego wyjazdu i załatwiania pozwolenia w kole wędkarskim, mnożyli problemy, byli obcesowi i niezbyt chętnie nas przyjęli. Później na łowisku obserwowali nas min. z ukrycia przez lornetki. Ale następnym razem atmosfera była już o wiele lepsza, sami przyznali, że jesteśmy w porządku, nie śmiecimy, nie zabieramy ryb i zachowujemy się normalnie. Na koniec nawet powiedzieli żebyśmy nie zostawiali aut tam gdzie ostatnio bo to niebezpieczne i koleś z koła pojechał swoim autem pokazać nam gdzie lepiej zaparkować. Masz rację w kwestii granic wód, w przypadku rzek trzeba uważnie weryfikować granice wód nizinnych i pstrągowych lub wyłączonych z łowienia. Sami Czesi zwracają na to uwagę bo wiele jednostek porządkowych może nas kontrolować, a kary są srogie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z.Milewski Opublikowano 25 Listopada 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2022 Czesi mają nieco uprzedzeń do Polaków, jednak jeśli już kogoś poznają, jak wspominasz, to traktują go jak swego, bez zbędnego dystansu i złośliwości. Potrzeba dużo czasu, by przekonali się, że nie różnimy się bardzo od nich, przynajmniej ci, którzy podróżują z wędkami poza Polską. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeks Opublikowano 25 Listopada 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2022 Jak ich przekonać,że "normalni" jesteśmy...Jest pomysł ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z.Milewski Opublikowano 25 Listopada 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2022 Jak ich przekonać,że "normalni" jesteśmy...Jest pomysł ???Chyba nie ma takiej potrzeby .Wystarczy przestrzegać regulaminów i zachowywać się, jak przystało na etycznego i porządnego wędkarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeks Opublikowano 25 Listopada 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2022 Staram się...I chciałem się dowiedzieć czego oczekuja Czesi...w sprawie nie tylko "szlachetnych" pstrągów i lipieni...dla mnie każda Ryba jest SZLACHETNA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rychu1961 Opublikowano 26 Listopada 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2022 W Czechach wędkuję już około 15 lat,na przestrzeni tych lat obserwuję zachowanie Polaków,zmieniło się bardzo,kiedyś było pijaństwo,śmiecenie na łowisku,ogniska o zabieraniu ryb nie wspomne,Ci weterani nauczyli się innej kultury wedkarskiej,nowi przyjada pare razy i kończą wędkowanie w Czechach,głównie decydują o tym wzgledy finansowe,kupno zezwolenia dojazd na łowiska to często odległości rzędu 100-300 km robią spustoszenie wśród Polaków,regulamin zezwala na wzięcie 2 ryb z łowiska i koniec zabawy,najczęstrzą rybą łapaną jest karp,złapanie dwóch karpi to często pół godziny,zabieramy te ryby i do domu,zostajemy na łowisku to łapiemy i wypuszczamy i tak uczymy się innego wędkowania niż w Polsce,kiedys Czesi zabierali złapane ryby,teraz praktycznie wszystko wypuszczają,nikt Ci nie powie złego słowa jak wezmiesz czasami jakąś rybę,ale jest trochę głupio jak wiedza że jesteś Polakiem i zabierasz ryby,tak limity i pieniądze zlikwidowały wędkarski plebs z Polski i odmieniły stosunek Czechów do Polaków 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.