skilos Opublikowano 20 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2020 Zaczynałem od XT 500 i skończę chyba na XT 600 , jakoś asfalt już mnie kręci 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pulsar Opublikowano 20 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2020 CBR już się chwaliłem to teraz pora na coś zgoła innego. Zawsze mnie pociągały nietypowe i unikalne pojazdy a zwłaszcza te z przełomu lat 80 i 90. Kilka takich perełek udało mi się odbudować lub przywrócić do życia. Jednak ta historia ciągnie się już dobre 4 lata. Zupełnie przypadkiem stałem się posiadaczem Gilery MXR 125 2t z 1991 roku. Ot nie mogłem się pozbyć pewnego piździka i ktoś zaproponował korzystny kurs wymiany na to cudo. Motocykl przyjechał do mnie bez iskry w miarę kompletnym stanie. Dopiero po przeszukaniu internetu zorientowałem się na jaką perełkę trafiłem. Rodowita Włoszka, powstało ich +/- kilka tysięcy sztuk. Bardzo nietypowe rozwiązania tj.-16" skręcane felgi-schowek na kask zamiast baku-18l bak pod motocyklem-mimośrodowe napinacze łańcucha-konkretne wyposażenie elektryczne (Moja F3 nie ma połowy z tych bajerów)-owiewki z włókna lub jakiegoś dziwnego tworzywa-wydech z dwoma lufami w zadupkuNiestety remont okazał się kosztowny, a kasa była potrzebna na już. Więc Gilera została sprzedana ale cały czas stała w moim garażu.Miałem ją odremontować chłopaczkowi który w międzyczasie dokupił kilka gratów i półtorej takiej samej MXR'ki. No i tak w sumie dwa i pół motocykla stało nie ruszane w garażu przez dwa lata.Dwa tygodnie temu, jednak odezwał się do mnie ten chłopak i stwierdził, że jeżeli chcę te motocykle to za naprawdę symboliczną kwotę po prostu mi je odda.Tak więc Gilery znów należą do mnie, i tu pojawia się dylemat. Sprzedać obie, sprzedać jedną, robić dwie czy może zrobić jedną. Z dostępnością jakichkolwiek części czy chociażby informacji jest cholerny problem.Pewnie zmysł graciarza nie pozwoli mi się ich pozbyć i zostaną obie kompletnie odremontowane.A Wy ratowalibyście czy pozbylibyście się tych cudaków? Brzydule prawda? Na zdjęciach co prawda są zdekompletowane ale nawet w pełnej okazałości nie powalają urodą 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ide52 Opublikowano 16 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2021 Jak tam Panowie,śmigacie? U mnie zawitał Bandyta i się polubiliśmy 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 17 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2021 Mój stoi w garażu. Chwilę poczeka nim dojdę do Siebie po covidzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 17 Maja 2021 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2021 Ja tam jeżdżę nadal "pomarańczką" . 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebek7575 Opublikowano 21 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2021 Suzuki DL 1000 vstrom....wybacza wszystko a praca V-kj bezcenna....przejechałem w ostatni sezon swojej przygody motocyklowej 13000km....gdybym miał wrócić to tylko do dela 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dano-G Opublikowano 21 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2021 Suzuki DL 1000 vstrom....wybacza wszystko a praca V-kj bezcenna....przejechałem w ostatni sezon swojej przygody motocyklowej 13000km....gdybym miał wrócić to tylko do delaDwukrotnie więcej niż średnia polskiego motocyklisty - ładnie Ja niestety wyłączony z zabawy w motocyklizm, przez zabawę w motocyklizm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom3 Opublikowano 23 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2021 (edytowane) Ogarniam tego Tygrysa już drugi sezon ,wcześniej sezon na 400 cm po długim powrocie na dwa kółka. Edytowane 23 Maja 2021 przez tom3 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Super Arek GT Opublikowano 23 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2021 I ja nie zmieniałem Haneczki, choć od momentu zakupu trochę się zmieniła????Troszkę ze sportowym akcentem, ale dalej silnie wygodnie.Nawija kilometry dzielnie.???? Na zdjęciach- jak było i jak jest... 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom3 Opublikowano 23 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2021 Ja też nie zmieniam w tym sezonie 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariusz-net Opublikowano 23 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2021 Do tej pory Scorpa T-ride 250 = osiłek = wolno, nie daleko ale można wjechać i wyjechać wszędzie. Dawał dużo radości ale ciągnie dalej. Potrzebny był wielbłąd = dalej, trochę szybciej ale nie za szybko i wygdniej, kosztem wagi i dzielności w terenie + nie może być za wysoki (wzrost). Reklama, recenzje zachęciły, jazda próbna i zamówiony: Royal Enfield Himalayan. Teraz najgorsze: czekanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 23 Maja 2021 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2021 Ja też nie zmieniam w tym sezonie IMG_20190630_073905920_HDR.jpgCo to za model? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom3 Opublikowano 24 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2021 Triumph Tiger 1200Wersja wyposażona w czujniki ciśnienia w oponach,podgrzewane siedzenia i manetki,ABS,kontrola trakcji(TC), halogeny i tempomat. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Super Arek GT Opublikowano 24 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2021 Ciekawie!????Również mam ,,wersję'' z czujnikami ciśnienia w gumach, bieżąca ich temperatura, wyświetlacz biegów i wskaźnik napięcia aku???? ale to opcje dodane osobiście. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom3 Opublikowano 24 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2021 Ja dołożyłem tylko gmole sw-motech,reszta dodatków oryginalna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darek63 Opublikowano 29 Lipca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2021 Tak sobie pomyślałem ze na 50 urodziny sprawie sobie prezent - motocykl. Miał być kabriolet ale po przemyśleniach odpada. A u mnie wręcz odwrotnie . Jeździłem motocyklami od szczeniaka. Zaczynając od komara 3 na pedała poprzez cały PRL Motorynki, WSK-i ETZ-ki wpadłem w końcu w Japonię. Pierwsza była Suza GS550D, później już same Yamahy i skończyłem własnie w 50 urodziny V-Starem 1100. Wróciłem ze zlotu w niedzielę w nocy wystawiłem na ogłoszenie i w poniedziałek byłem bez motocykla. Ale było za dużo przykrych sytuacji i czara goryczy się przelała.Wielu kolegów już odwiedzam tylko 1 listopada, Coś we mnie pękło z dnia na dzień i tak się skończyły motocykle. Ostatni mój motocykl Jak się pozbierałem i dotarło do mnie co zrobiłem, nadeszła ogromna nostalgia, żal, smutek, pustka. Motocykl miałem mega dopracowany niemal do perfekcji, kupę kasy i serca w niego włożyłem. No ale było minęło. Do 2oo powiedziałem że nie wrócę już i koniec. Minęło po tym może z dwa tygodnie. Już mnie nosiło i chodziłem po ścianach . Zapadła decyzja musi być coś do wietrzenia czupryny bo inaczej będzie źle. Nie chciałem kabrioletu. Są dla mnie nijakie. To samo co bym szyber otworzył w dupowozie. Padła decyzja - będzie roadster. Z góry wiedziałem jaki chcę. No i zaczęły się żmudne poszukiwania. Z tuzin obejrzanych i w końcu kupiłem. Jest ze mną do dzisiaj. Dużo radochy, bez tych skór, kasków i innych takich. Koszulka, czapeczka, muzyka i nie zamienił bym już na żaden motocykl. A jak leje szmata nad głowę i zero stresu. Takie zachody słońca sobie oglądamy od 8 lat. Fotka z dzisiaj 15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 18 Lutego 2022 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2022 Ja tam jeżdżę nadal "pomarańczką" . 185859220_1100001690478461_8216269592550768522_n.jpgCzas na zmiany, wjedzie chyba Kawasaki Z 900 nowy albo 2-3 letni. Do tego szyba wyższa i będzie można dłuższe trasy robić przy prędkości 140-150 km/h. Kanapa jest dość wysoko i pozycja niezła poza tym jest piękny. Miał być DL1050 ale trochę krowiasty i sporo droższy. Ma ktoś to cudo? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommek Opublikowano 18 Lutego 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2022 Miałem 1000, nie wiem czy wyższa szyba pozwoli na 150km/h, no i pytanie ile chcesz wydać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 18 Lutego 2022 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2022 Miałem 1000, nie wiem czy wyższa szyba pozwoli na 150km/h, no i pytanie ile chcesz wydać.Czytałem opinie, nie będzie źle z dodatkowa szyba Kawasaki.Chyba się zdecydowałem, oferują korzystny kredyt i full ubezpieczenie. Biały z matowym czarnym zbiornikiem + akcenty czerwone. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Super Arek GT Opublikowano 18 Lutego 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2022 Andrzeju, bierz pod uwagę to, że mat jest masakryczny do utrzymania w swej piękności...Byle kropelka i już masz zaciek który widać z kilometra.Podatny jest też na zarysowania, które równie dobrze widać co i zacieki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 18 Lutego 2022 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2022 Andrzeju, bierz pod uwagę to, że mat jest masakryczny do utrzymania w swej piękności...Byle kropelka i już masz zaciek który widać z kilometra.Podatny jest też na zarysowania, które równie dobrze widać co i zacieki.Pewnie tak ale tego matu nie za dużo, ale jeśli tak jest to co robią właściciele matowych samochodów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert.B Opublikowano 18 Lutego 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2022 Nie jest tak do końca z tym matem. Jeśli jest dobrze zrobiony to nie będzie problemów innych niż te z normalnym lakierem. Twierdzę że mniej zacieki widać na macie niż na standardowym lakierze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Super Arek GT Opublikowano 19 Lutego 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2022 Pewnie tak ale tego matu nie za dużo, ale jeśli tak jest to co robią właściciele matowych samochodów? Właściciele aut z takim lakierem najogólniej, nie wchodząc w szczegóły mają problem z wiązany z ich pielęgnacją.Coś kosztem czegoś.Wygląda to zjawiskowo, oryginalnie, ale dbanie o tego typu lakier jest problematyczne.Nie będę tu przytaczał tekstów z wielu w tym temacie artykułów, wystarczy wpisać w wyszukiwarkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 11 Marca 2022 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2022 Czytałem opinie, nie będzie źle z dodatkowa szyba Kawasaki.Chyba się zdecydowałem, oferują korzystny kredyt i full ubezpieczenie. Biały z matowym czarnym zbiornikiem + akcenty czerwone. 1645195425560.jpg 1645195425565.jpgSerce czy rozum - odwieczny dylemat.Wjechało jednak coś innego - Versys 650 model 22, za stary na ścigacza jestem. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom3 Opublikowano 12 Marca 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2022 Rozsądek wziął górę ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.