Shimano Vanford

[BGM]

Ja kiedyś po wpadce w dziurę bobra złamałem hm i stopkę to był ból a sprzęt z górnej Polki

[Mateush]

Oczywiście wypadki, upadki się zdarzają lecz w tym konkretnym kołowrotku to pstryk sandacza tak jakby uszkodził stopkę ????

[tpe]

Myślę, że błędem Shimano było przede wszystko wypuszczenie Vanforda w rozmiarze 4000...

Sam mam 2500, obciążam go przynętami max 4-5g.....Śmiga aż miło.

Kilka lat temu spotkałem magika łowiącego morskie bassy Stradiciem Ci4 4000. Wytrzymał mu niecałe 1,5 sezonu. Przynęty rzędu 10-30g. Ale do końca twierdził, że to młynek odporny na słoną wodę i nadaje się do łowienia w oceanie....(oczywiście - cefali na chleb   )

[Czechofil]

Jakby ktoś dalej rozważał zakup Vanforda to ja stanowczo odradzam - dlaczego? Bo to zabawka a nie kołowrotek

 

Kupiłem w styczniu Vanforda 4000F z przeznaczeniem do lekkiej sandaczówki. W lipcu po długim oczekiwaniu Skałek zrobił mi Kraaga Noctiss Nano SNT61017-1N i w końcu myślałem, że mam fajny zestaw. Nawinąłem YGK Upgrade 16lb i do Szwecji.

Przez tydzień w Szwecji zestaw spisywał się bardzo fajnie ale tydzień szybko minął i wróciłem do naszej szarej rzeczywistości.

 

W sobotę 13/11 -(tak wiem 13-ego się nie pływa) wybrałem się z Dawidem Kaszlikowskim na warszawskie wiślane sandacze.

Na kiju główka 12g + guma 4" i do boju. Od 7:00 do 11:00 totalnie nic się nie działo - ale o 11:00 pierwszy pstryk sandacza, niestety nie wcięty, drugi pstryk już wcięty ale....

Vanford rozleciał się na kawałki - zupełnie jak zabawka z Ali Express za 1$ - w życiu nie widziałem takiej tandety. Co z tego, że jest lekki, dobrze wyważony i ładnie nawija - jak trwałością przebił nawet jednorazowe pudełko od jogurtu :angry:

 

Oczywiście, odesłałem kołowrotek w ramach reklamacji ale po pierwszej reakcji sprzedawcy nie spodziewam się niczego dobrego. Nie ma nawet znaczenia, ze mam świadka całego zajścia.

 

 

 

Jestem od rana w pozytywnym szoku. Dostałem maila, że Shimano uznało reklamację i mają wysłać nowy kołowrotek.

Dam znać jak przyjdzie przesyłka

[przemow]

To teraz napisz prawdę co się wydarzyło że pękła.

[Cub#]

Ale urwał

[19john92]

Wydaje mi się, że stradic ci4+ fb miał trochę grubszy plastik w tej części obudowy… ale mogę się mylić bo nie mam jak porównać

[Czechofil]

Jestem od rana w pozytywnym szoku. Dostałem maila, że Shimano uznało reklamację i mają wysłać nowy kołowrotek.

Dam znać jak przyjdzie przesyłka

Odebrałem paczkę - plus dla Shimano, przysłali nowiutki kołowrotek.

 

Niestety mam już ograniczone zaufanie do tego modelu dlatego kręciołek trafi za chwilę na giełdę

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[matysznak]

Ktoś wcześniej mądrze napisał, że romiar 4k nie powinien mić miejsca w tym modelu. Posiadam 1000 i bardzo chwalę do najdelikatniejszych kijków które posiadam, cały zestaw okolice 200gr....

Znam takich co Vańkiem 4000 walczą z sandałami i sobie chwalą - takich jazd nikt nie uświadczył. 

[km777]

Mogła być też wada fabryczna. Pęcherz powietrza w odlewie. Widziałem już takie rzeczy ale w sprzęcie sumowym. W spinfisherach pękały też rotory

Dokładnie. Nie ma co z jednostkowego przypadku wyciągać zbyt daleko idących wniosków. Plus dla Shimano za szybkie i pozytywne załatwienie tematu. Oczywiście, rozgoryczenie i brak zaufania kolegi rozumiem. 

[playmo]

Mam Vanforda 4000 podpiętego do lamiglasa gp1142L i cały ten sezon targałem nim brzaniska aż miło, a vanfordzik nawet się nie zająknął.

[Mdah]

Raz do roku, to i mucha pierdnie. Z pewnością wada fabryczna. Zresztą serwis Shimano wywiązał się na 6.

[Gość Umbra]

Cześć, jestem tutaj nowy i nie mam pojęcia czy istnieje stosowny wątek do mojego pytania, młynek zgadza się z tematem wątku.

Jeśli istnieje wątek "konserwacja kołowrotków" to bardzo prosiłbym o poinformawanie mnie lub przeniesienie wpisu właśnie tam (sam znaleźć nie mogłem szukając po kilku frazach) [emoji28]

 

Do rzeczy.

W ubiegłym roku utopiłem Vanforda 2000s w rzece podczas łowienia kleni.

Suszyłem go 2 dni (nie rozbierałem).

Chodził dobrze, tak jak wcześniej.

Póżniej łowiłem nim 4 razy dopóki był czas i była znośna pogoda.

Całą zimę leżał w pokoju w szafie.

Teraz podczas kręcenia czuję tarcie.

Nie na przekładni tylko podczas "zawracania" mechanizmu szpuli (góra-dół, dół-góra).

Pojawił się też delikatny luz na korbce, który delikatnie "puka" metalicznym dźwiękiem przy kręceniu co irytuje [emoji28]

Zakupiłem go jesienią 2021.

Jedyny wypadek to właśnie kąpiel w rzece...

Mały, dosyć błotnisty strumyk (zanieczyszczenia mają tutaj raczej duże znaczenie, stąd ten opis).

Niestety gdy miałem klenia na brzegu, a wędkę na krańcu betonowego słupa ten zaczął się trzepać i przypadkowo trąciłem kij ręką....

 

Serwis, czyszczenie, smarowanie załatwi sprawę?

Nigdy wcześniej nie byłem na tyle "uśpiony" i niepoważny by utopić sprzęt...

 

Byłbym wdzięczny za pomoc [emoji28]

 

EDIT: Gwarancja jest, lepiej serwis (np. Spigot) czy oddać na reklamację (serwis Shimano) ?

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

Edytowane 8 Marca 2022 przez Perch Strike

[Gość Umbra]

Problem rozwiązany [emoji28]

 

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

[scOOtt]

Jak ?

[Gość Umbra]

Jak ?

Reklamacja

Nigdy więcej nie powtórzę błędu z topieniem sprzętu, będę bardziej uważał [emoji28]

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

Edytowane 8 Marca 2022 przez Perch Strike

[luk_gda]

Dałeś utopiony kołowrotek i Shimano zwróciło kasę/sprzęt?

[przemow]

No no. O 17.15 był jeszcze uszkodzony a o 20.57 już Shimano naprawiło/ wymieniło młynek he he he :-)

[RybkaWoleju]

To że sklep wyśle go na reklamację to nie znaczy że zostanie zrobiony za free.

[huligan77]

Reklamacja

Nigdy więcej nie powtórzę błędu z topieniem sprzętu, będę bardziej uważał [emoji28]

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

A wielki brat w serwisu shimano tu zagląda... ????

[smokwelski]

z góry zastrzegam, że nie uogólniam, ale...

Czasem serwisuję kołowrotki znajomym i dość częste są sytuacje typu:

- trzeszczy, blokuje się, co jest?

- a moczony był?

- a gdzie, ja jak z jajeczkiem, zadbany, nawet kropli deszczu nie widział!

Oczywiście po otwarciu obudowy zardzewiałe łożyska i zatarta przekładnia, a błoto można łyżkami wyjmować.

 

Sytuacja 2. Kołowrotek oczywiście nigdy nie upadł ani nie był uderzony, ale kabłąk to tak sam jakoś się musiał wykrzywić...

 

Sytuacja 3. Trzpień na którym obraca się kółko posuwu w tańszych modelach (integralny wypust korpusu) jakoś też sam się z siebie potrafi się niejednokrotnie urwać...

 

Najczęstszą przyczyną urwania stopki jest mocne wpuszczenie kija w rurkowy uchwyt na łodzi. Amen.

 

Nie uogólniam, ale...

[rolen]

Nie wiem czy dobrze zrobiłem kupując kołowrotek z CI4+ ...

 

[scOOtt]

Faktycznie coś jest nie tak skoro już drugi raz wstawiane jest zdjęcie pękniętego młynka. Ja ze swoim na razie nie mam problemu. Możesz napisać w jakich okolicznościach to nastąpiło?

[rolen]

Nie mam pojęcia, bo zdjęcie znalazlem na japońskiej stronie.

[woblery L.E.]

Skośnooki głodny był więc odgryzł.