Spec od zabudowy balkonów Warszawa

[kamildarbanski]

Witam. Potrzebuje speca z Warszawy lub okolic który zrobi zadaszenie otwartego tarasu /balkonu na ostatnim piętrze. Szukam kogoś naprawdę pewnego i porządnego żeby konstrukcja wytrzymała na lata wszelkie wichury , ulewy itp i oczywiście żeby była gwarancja na robotę. Może ktoś kogoś polecić?

[Wojtek B.]

Zorientuj się Kamil czy nie musisz mieć pozwolenia na budowę zadaszenia

[kamildarbanski]

A tego to nawet nie wiem nie myślałem o tym. A orientujesz się może do kogo się z takim zapytaniem udać jeżeli jest to dom bliźniaczy w zabudowie szeregowej? Do dewelopera czy do administratora wspólnoty?

[Robert.B]

Wspólnota musi wyrazić zgodę, jeśli nie to zapomnij.

[kamildarbanski]

A no widzisz to dzięki za poradę. Wobec tego zbiorę podpisy na piśmie żeby później nie bylo problemu że komuś się odwidzi ???? wszystko będzie czarno na bialym????

[Kraz]

Konstrukcja stalowa? Czy drewniana?

 

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[bartsiedlce]

Niestety temat formalnie jest niedoprecyzowany.

Jeśli literalnie czytać prawo, to zwiększasz kubaturę budynku, co za tym idzie powinieneś dopełnić wszystkich formalności związanych z rozbudową budynku.

I tu występuje element urzędniczy, jeśli urzędnik zinterpretuje zabudowę balkonu jak rozbudowę, to cała procedura, jeśli nie, to wystarczy zgłoszenie z krótkim opisem zmian. Tak, czy inaczej, zgoda wspólnoty jest niezbędna i co najmniej zgłoszenie zamiaru budowy do właściwego terenowo starosty.

[mar233]

Niestety temat formalnie jest niedoprecyzowany.

Jeśli literalnie czytać prawo, to zwiększasz kubaturę budynku, co za tym idzie powinieneś dopełnić wszystkich formalności związanych z rozbudową budynku.

I tu występuje element urzędniczy, jeśli urzędnik zinterpretuje zabudowę balkonu jak rozbudowę, to cała procedura, jeśli nie, to wystarczy zgłoszenie z krótkim opisem zmian. Tak, czy inaczej, zgoda wspólnoty jest niezbędna i co najmniej zgłoszenie zamiaru budowy do właściwego terenowo starosty.

I dawaj mapę do celów projektowych musisz zamówić na wstępie a to minimum 1 tys. a czekania pewnie z 2miechy później projekt rozbudowy roboty dla sprawnej ekipy projektowej 1miesiac. i składasz do urzędu i czekasz ze dwa miechy znowu i później uprawomocnienie. Tak że na wiosnę jak będziesz chciał legalnie przeprowadzić proces urzędowy się wyrobisz . Co do kasy to myślę że w 3 tysiącach się zmieścisz z mapą i projektem.  I właśnie takie mamy państwo. Na pociechę od września zmienia się prawo budowlane.

[OloPe]

I dawaj mapę do celów projektowych musisz zamówić na wstępie a to minimum 1 tys. a czekania pewnie z 2miechy później projekt rozbudowy roboty dla sprawnej ekipy projektowej 1miesiac. i składasz do urzędu i czekasz ze dwa miechy znowu i później uprawomocnienie. Tak że na wiosnę jak będziesz chciał legalnie przeprowadzić proces urzędowy się wyrobisz . Co do kasy to myślę że w 3 tysiącach się zmieścisz z mapą i projektem. I właśnie takie mamy państwo. Na pociechę od września zmienia się prawo budowlane.

Taaaa. I co jeszcze? A baby w dupe na moscie Poniatowskiego całować nie trzeba? Przestań gosciu żyć w paranoi i glupoty wypisywać.

[kamildarbanski]

Kurczę to ja już szczerze nie wiem jak to ogarnąć. Swoja chata, kupiona za ciężkie pieniądze i taki cyrk żeby kawałek zadaszenie zrobic ???? A może się ktoś o takie coś w ogóle przyczepić jak sobie to zrobię na swoim tarasie?

[coma]

To może podejść od innej strony do tematu. Co najgorszego się może stać jak taki daszek zostanie zamontowany bez pozwolenia? Nakaz jego zdemontowania?

[Tomek TJ]

Pogadaj z innymi lokatorami i może zróbcie to całą wspólnotą, wtedy wszyscy będą mieli takie same itd itp..

[robas]

Może coś takiego

https://www.google.pl/search?q=zadaszenie+tarasu+rozsuwane+leroy+merlin&tbm=isch&ved=2ahUKEwi3n-KZqdTqAhULxSoKHZEdBLwQ2-cCegQIABAC&oq=Zadaszenie+tarasu+rozsuwane+ler&gs_lcp=ChJtb2JpbGUtZ3dzLXdpei1pbWcQARgAMgIIADIFCAAQzQIyBQgAEM0COgQIABAeOgYIABAFEB46BggAEAgQHlC8YVjObWDreWgAcAB4AIAB6AGIAaAGkgEFMC4zLjGYAQCgAQHAAQE&sclient=mobile-gws-wiz-img&ei=Ip4RX7eGOYuKqwGRu5DgCw&bih=591&biw=360&client=ms-android-xiaomi-rev1&prmd=sivn#imgrc=76Y5Qgr5__ci6M

[Pawgas]

Markiza a w szczególności wykonana z gównolitu (produkcji Selt Opole) nie jest niestety osłona przeciwdeszczową a jedynie przeciwsłoneczną. Może warto zastanowić się nad pergolą.

[kamildarbanski]

Myślałem o zadaszeniu takiego typu raczej. Markiza to tak jak kolega wyżej pisze raczej tylko na słońce.

Edytowane 17 Lipca 2020 przez Kamil_D

[tofik]

Na wiatę nie potrzeba pozwolenia, dokonuje się jedynie zgłoszenia. Jeżeli nie mieszkasz w bloku,a tak rozumiem pierwszy post,to sąsiedzi raczej nie są Ci do niczego potrzebni ,bo nie macie wspólnej elewacji czy też tarasu.....Możesz oczywiście ich zaprosić na jakiegoś drina czy prosecco....niech podziwiają dzieło ????

[tymon]

Jeśli pisze o ostatnim piętrze, to chyba logiczne, że budynek wielorodzinny.

[Artech]

Na samo zadaszenie potrzeba pozwoleń?

[bartsiedlce]

Wybaczcie, ja nieco namieszałem.    Napisałem o zabudowie balkonu, nie o zadaszeniu, a to jest różnica.

 

Ja na Twoim miejscu pogadałbym z sąsiadami, czy nie będą skarżyć pomysłu. Jeśli nie mają nic przeciwko, zrobiłbym zadaszenie i już. Najgorsze, co może Cię spotkać to wizyta Nadzoru Budowlanego i ewentualny nakaz demontażu, ale i to może być trudne do wyegzekwowania. Żeby wytrącić wszystkie argumenty upierdliwcom zadaszenie nie powinno być mocowane do ściany budynku. W orzecznictwie pojawia się interpretacja, że zamocowanie czegokolwiek w ścianie zewnętrznej budynku, czyli ścianie konstrukcyjnej, stanowi przebudowę i wymaga decyzji o pozwoleniu na budowę. Brak takiej ingerencji powoduje, że zadaszenie jest traktowane jako urządzenie budowlane i nie wymaga ani pozwolenia ani zgłoszenia.

[Hakan]

Ja bym jednak rozejrzał się za zgodą do zakotwienia tego do ścia i ogólnie na postawienie zadaszenia.
W najgorszym wypadku jeśli postawi na balkonie coś bez pytania nikogo o zgodę, a w przypadku wichury dach postanowi odlecieć i szkód narobić to sąsiedzi raczej szybko sobie przypomną u kogo stała konstrukcja. 

Wg mnie bez zgody pozostaje markiza, jeśli chcesz stawiać daszek jak na zdjęciu to nie ma co kombinować tylko uzyskać zgodę, zrobić to porządnie i w razie wichury nie mieć problemu

[rózgaś]

No i co z tym zadaszeniem ? Pospawać bryłę. Przeiwercic na wylot. Dać blachy od środka i pomszy. Tak bym zrobił nie znając rozkładu wieńcy słupów i nadprozy. Jakiekolwiek kotwienie się poza zelbetem to kamikaze. Da się ale na przelot. Nie szedłbym w to. Na balkonie tez nie postawisz chociaż pewnie i tak jest przeprojektowany. Na poziomie balkonu musi być zelbet. Nad oknem jakis wieniec. Można to wykorzystać. Chociaż postawinie na początku balkonu przy ścianie wydaję się rozsadne. Pikuś. Pan pikuś ????