Skocz do zawartości

Co robiłem źle???


Sławek

Rekomendowane odpowiedzi

Hejka

jakiś czas temu łowiłem na tej rzeczce na suchara. Tym razem tylko nimi. Czy w takich rzeczkach są głównie takie małe ryby, czy naprawdę źle się do nich starałem dobrać?

Cześć. Na Beskidzkich potokach, zwłaszcza w górnych ich biegach, rzadko spotkasz ryby ponad wymiarowe, a i nawet w granicach 25cm. Na tę chwilę powodów jest kilka, a nawet i kilkanaście. Nie ma co ich opisywać... Główne to niestety nadal permanentne ,,mięsiarstwo", przez całkowicie legalnie i często nie legalnie łowiących. Potem dochodzi cała reszta powodów. Oczywiście można trafić pięknego dzikusa, trzeba go jednak ,, wychodzić". Często któryś sezon z kolei. Mieszkam 40 i łowię tutaj prawie od 30 lat. Przez ten czas naprawdę widział sporo zmian nad tymi wodami. Pozytywnym aspektem ostatnich czasów są odcinki No-Kill, na których jest coraz więcej ryb. Można na nich złowić naprawdę piękne okazy Pstrągów p. jak i Lipieni. Górne biegi Soły, Koszarawy, Wisły, Stryszawki, Lachówki, Kocońki z trudem utrzymują pojedyncze okazy 35+. Jedynie Skawica w górnym biegu jest No-kil  ;) warto ją odwiedzić. 

Czy zrobiłeś cos źle? Myślę, że nie. Po prostu w miejscu, w którym łowiłeś, większych ryb jest naprawdę bardzo mało i trzeba by temu poświęcić troszkę więcej czasu. Pozdrawiam!          

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Na Beskidzkich potokach, zwłaszcza w górnych ich biegach, rzadko spotkasz ryby ponad wymiarowe, a i nawet w granicach 25cm. Na tę chwilę powodów jest kilka, a nawet i kilkanaście. Nie ma co ich opisywać... Główne to niestety nadal permanentne ,,mięsiarstwo", przez całkowicie legalnie i często nie legalnie łowiących. Potem dochodzi cała reszta powodów. Oczywiście można trafić pięknego dzikusa, trzeba go jednak ,, wychodzić". Często któryś sezon z kolei. Mieszkam 40 i łowię tutaj prawie od 30 lat. Przez ten czas naprawdę widział sporo zmian nad tymi wodami. Pozytywnym aspektem ostatnich czasów są odcinki No-Kill, na których jest coraz więcej ryb. Można na nich złowić naprawdę piękne okazy Pstrągów p. jak i Lipieni. Górne biegi Soły, Koszarawy, Wisły, Stryszawki, Lachówki, Kocońki z trudem utrzymują pojedyncze okazy 35+. Jedynie Skawica w górnym biegu jest No-kil ;) warto ją odwiedzić.

Czy zrobiłeś cos źle? Myślę, że nie. Po prostu w miejscu, w którym łowiłeś, większych ryb jest naprawdę bardzo mało i trzeba by temu poświęcić troszkę więcej czasu. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...