Instrukcja obsługi wędziska

[pablom]

Konsekwencje od zlamania kija do, w castingu, megabrody

 

 

 

niektórzy to nawet opanowali technikę sciągania czapki współtowarzyszom za pomocą np slidera 10 naturalni ew trakcie rzutu ...

 

baaaardzo ciekawe doswiadczenie...

 

 

A niektórzy kolczykowanie

[Trout]

Konsekwencje od zlamania kija do, w castingu, megabrody

 

 

 

niektórzy to nawet opanowali technikę sciągania czapki współtowarzyszom za pomocą np slidera 10 naturalni ew trakcie rzutu ...

 

baaaardzo ciekawe doswiadczenie...

 

 

A niektórzy to się wcale nie bawili w ściąganie czapki tylko odrazu za ściąganie skalpów brali podobną przynęta

[Yeah]

Dlatego chyba morał z tego płynie taki, żeby uważać na współtowarzyszy, bo zawsze to co jest najmniej prawdopodobne, może się wydarzyć.

jak to mówią:

# Jeżeli coś może się nie udać - nie uda się na pewno.

# Nie uda się nawet wtedy, gdy jednak nie powinno się nie udać.

 

[@slider@]

Gdzie mozna kupic ten preparat Ferrule Lube i ile kosztuje???

[patu]

...a gdzie mozna dostac szpachlę do uzupełniania rękojeści korkowych? czy w grę wczodzi tylko starty korek z mieszaniną jakiegoś kleju?

[mifek]

...a gdzie mozna dostac szpachlę do uzupełniania rękojeści korkowych? czy w grę wczodzi tylko starty korek z mieszaniną jakiegoś kleju?

 

 

u daniela <_< <_< <_<

[patu]

dzieki mifas za info, jak będę w wielkim mieście to zajade <_< ..jakie są przybliżone koszty takiego praparatu????sprzedawany jest w postaci płynnej?

[mifek]

wpadniesz to sie dogadamy... nie ma co zasmiecac forum...

[Friko]

Jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała, w nawiązaniu do tytułu wątku:

 

- wyrywanie zaczepów ; dokładniej to chodzi mi o to, że taki lekki zaczep wyrywany kijem (np. obrotówka z jakiegos obrywu darni czy gumka) czasami konczy się w ten sposób iż przynęta wystrzelona jak z procy wylatuje i trafia centralnie w blank. Co może się skończyc tragicznie

[Yeah]

albo w wedkarza

[nemo]

Friko,

na początku tego wątku napisałeś o high sticking. Czy możesz mi jakoś zobrazować o co dokładnie chodzi z tą pionową pozycją?

 

Czy chodzi o to, aby w momencie podebrania ryby do ręki nie trzymać wędki pionowo w stosunku do ziemi, tj. w pozycji równoległej do wędkującego?

 

Nigdy na to nie zwracałem uwagi, a łowię klenie i jazie na rzekach odległościówką o dł. 3,6m.

 

Jak powinno trzymać się wędzisko w końcówce holu, kiedy lądujemy rybę w ręce, aby zminimalizować ryzyko uszkodzenia ?

 

Tak kombinuję, i w sumie, jakby nie trzymać wędki, to i tak w momencie lądowania ryby w ręce kąt pomiędzy linką a wędziskiem będzie mocno ostry, a to jest chyba tym zagrożeniem...

 

Pozdrawiam

[Friko]

Zgadza się, czym dłuższy kij tym gorzej to wygląda. Jeżeli nie ma podbieraka, możliwości lądowania ryby ślizgiem to jedyne co możesz zrobić podał w jedenej z wypowiedzi Kol. Janusz Walaszewski:

 

Odezwę się i ja.

Otóż, z mojego punktu widzenia, nie należy przesadzać z tym podbieraniem czy jego geometrią. Podbierałem skutecznie ryby do ręki łowiąc o wiele dłuższymi kijami, jak odległościówka czy feder (mam na myśli wykorzystywanie w/w w

spinningu). Otóż, w trakcie podbierania zawsze można wykorzystać

następującą metodę. Załóżmy, że podbieramy lewą ręką, a w prawej

trzymamy wędzisko. Ustawiamy się bokiem do wody, lewą rękę wyciągamy maksymalnie w kierunku podbieranej ryby, natomiast prawą, w której trzymamy wędzisko wysuwamy maksymalnie do tyłu,

a dłoń zginamy w nadgarstku tak aby wędzisko pochylało się maksymalnie w kierunku wody. (trochę to masło maślane, ale mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi). Taki układ geometryczny pozwoli na bezpieczne lądowanie ryby do ręki bez obawy o wędzisko, jakie by ONO nie było.

Pozdro Jachu

 

 

[janusz.walaszewski]

@Friko.

Powiem Ci, że sympatycznie mnie połechtało jak przeczytałem, że

ekspert-redaktor cytuje moje posty aby odpowiedzieć na pytanie

innego forumowicza. Sympatyczne to, tym bardziej, że niektórym wydawało się, że bajki opowiadam. Dobra, dość tych pieszczot.

faktem jest, że to co napisałem jest sprawdzone i wypraktykowne

Pozdro Jachu

[Friko]

@Janusz,

 

nie przywiązuj się tak do tych etykietek typu expert - one wskazują tylko na ilość postów napisanych na tym forum

 

Dobrze napisałeś, to zacytowałem.

 

pozdrawiam

[janusz.walaszewski]

@Friko.

Fakt, ni z tąd ni z owąd zauważyłem, że najpierw z początkującego użytkownika stałem się stałym, a potem zaawanso-

wanym użytkownikiem, cokolwiek by to miało znaczyć. Dopiero po

pewnym czasie skojażyłem ten fakt z ilością zamieszczonych

postów.

Pozdro Jachu

[psulek]

wedki dwuczesciowe nalezy laczyc maksymalnie do konca, tak aby lacze nie bylo luzne, bo to grozi zlamaniem, dobrze jest tez od czasu do czasu sprawdzic, wszystko dobrze i pewnie 'siedzi'

 

Należy dodać, że przy spiglocie ma zostać mała przerwa między składami.

 

Rozkładanie wieloskładu - zawsze ciągniemy za część dolną. Cześć szczytową trzymamy w wyprostowanej ręce z zablokowanym stawem łokciowym. Dzięki temu nie ma ryzyka przypadkowego uderzenia w coś szczytówką po wyszarpnięciu, a ciągnąć za dolnik uderzyć możemy tylko korkiem.

 

[Bajzi]

Czasem zdarza się że wędzisko zakleszczy się na złączu, często jest to spowodowane rozciągliwością cieplną. Rano przy niskiej temperaturze złączymy ze sobą elementy blanku a gdy słońce mocniej poświeci całość puchnie i w żaden sposób nie da się rozłączyć elementów. Zapobiegawczo można w trakcie łowienia poluzować elementy składowe, ale jak już jest za późno dobrym sposobem jest włożenie wędki pod kolana którymi rozciągamy liniowo elementy a nadgarstkami delikatnie skręcamy zakleszczoną wędkę.

Jest to ekstremalna sytuacja ale byłem świadkiem jak koledze zakleszczyła się w ten sposób wędka i nijak nie chciała się rozłączyć.

[P487]

a to ja mam pytanko jak prawidłowo walczyć z zaczepem? Jak uwalniacie przynęty czy też rozginacie haki mając plecionkę?

[Kamil Z.]

a to ja mam pytanko jak prawidłowo walczyć z zaczepem? Jak uwalniacie przynęty czy też rozginacie haki mając plecionkę?

Jak się da, to odstrzeliwuję(wędka już spokojnie stoi oparta o ramię, a plecionka między szczytówką, a dłońmi praktycznie luźna), a jak nie chce puścić, to owijam wokół rękawa, a jak ten z racji temperatury krótki, to wokół jakiegoś kija itd....Całym zestawem szarpać się nie polecam-szkoda wędki, kołowrotka, nerwów i pieniędzy

[P487]

dzięki

Ja robię podobnie ale myślałem że któryś ze sposobów nie jest wskazany?

[Friko]

Niewskazane jest uwalnianie z zaczepów za pomoca kija i kołowrotka, zwłaszcza przy plecionce.

[matusiak]

Ja zauważyłem jeszcze bardziej karygodny błąd,siedzi gościu na pontonie i szarpie kijem na plecionce bo guma w zaczepie i tak z 10minut ,po jakimś czasie kij wygięty do granic możliwości i ciągnie ponton razem z kotwica do zaczepu i nagle trach kompan z pontonu wyje ze śmiechu,podpływam i co widzę RX 7 batson złamany wszystkie omotki były popękane przez co przelotki zaczynały mieć luz i jedna ze stopek wbiła się w blank

[psulek]

Ja zauważyłem jeszcze bardziej karygodny błąd,siedzi gościu na pontonie i szarpie kijem na plecionce bo guma w zaczepie i tak z 10minut ,po jakimś czasie kij wygięty do granic możliwości i ciągnie ponton razem z kotwica do zaczepu i nagle trach kompan z pontonu wyje ze śmiechu,podpływam i co widzę RX 7 batson złamany wszystkie omotki były popękane przez co przelotki zaczynały mieć luz i jedna ze stopek wbiła się w blank

 

Niestety to nie jest odosobniony przypadek. Też znam osobę, która uważa, że miarą jakości wędki jest właśnie możliwość przestawiani łódki/pontonu w nurcie. No comment.

 

[mifek]

Ja zauważyłem jeszcze bardziej karygodny błąd,siedzi gościu na pontonie i szarpie kijem na plecionce bo guma w zaczepie i tak z 10minut ,po jakimś czasie kij wygięty do granic możliwości i ciągnie ponton razem z kotwica do zaczepu i nagle trach kompan z pontonu wyje ze śmiechu,podpływam i co widzę RX 7 batson złamany wszystkie omotki były popękane przez co przelotki zaczynały mieć luz i jedna ze stopek wbiła się w blank

 

Niestety to nie jest odosobniony przypadek. Też znam osobę, która uważa, że miarą jakości wędki jest właśnie możliwość przestawiani łódki/pontonu w nurcie. No comment.

 

 

ja tam znam pewna grupke ludzi dla ktorych synonimem jakosci i klasy wedki jest ile razy mozna ja przeciazyc przy wyrzucie... tak zeby to wyrtrzymala albo w ogole rzucala... swoja droga chlopaki duuuuuuzo wedek sprzedawali

[Voiteh]

Ponownie odgrzeje temat   czym najlepiej smarować łączenie składów i jak często to robić? drugie pytanie może trochę głupio zabrzmi ale je zadam : w jaki sposób składać i rozkładać kijek w "bezpieczny" sposób?