Baitcasting Opublikowano 14 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2020 Witam serdecznie.Panowie moglibyście doradzić jakiś kijek jak w temacie...?Kij głównie ma służyć pod brzany z rzeki, może miałby ktoś coś takiego na sprzedaż też byłbym wdzięczny za propozycję... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stonka Opublikowano 15 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2020 (edytowane) Na blanki muchowym masz Dragony Chubhunter i Slow Lure. Tylko ja brzany chyba będą za delikatne. Zależy jakie brzany, gdzie i na co łowisz.Sam mam Chubhuntera i blank jest całkiem udany ale według mnie na jazie i klenie. A i to na nie za duże sztuki. Edytowane 15 Sierpnia 2020 przez Stonka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baitcasting Opublikowano 15 Sierpnia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2020 Łowić będę w Odrze... Także tak delikate jak chub hunter nie może być. Celuje w coś 275-290 cm.Myślę że do 15-18 gr będzie kijek okej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stonka Opublikowano 16 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2020 W takim razie czemu muchowy blank? Rozumiem, że chodzi o wolną akcję i głębokie ugięcie ale chyba nie powinieneś mieć problemu ze znalezieniem jakiejś klasycznej konstrukcji o tych parametrach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niusio99 Opublikowano 16 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2020 W takim razie czemu muchowy blank? Rozumiem, że chodzi o wolną akcję i głębokie ugięcie ale chyba nie powinieneś mieć problemu ze znalezieniem jakiejś klasycznej konstrukcji o tych parametrach?Np. SG Parabellum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baitcasting Opublikowano 16 Sierpnia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2020 Z tego względu że liczę na jakieś porady na które kije mogę popatrzeć a które lepiej ominąć.Liczę na kija pod brzany, osoby które używają takich wędzisk będą wiedziały na co zwracać uwagę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Super Arek GT Opublikowano 16 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2020 Dobrze celujesz wg mnie.Pełne, głębokie ugięcie kija zdecydowanie pomaga w ujarzmieniu wąstej Przeciwniczki.I tylko z żyłką.Na takim ,,postronku'' jest spokojniejsza i szybciej da się ją ,,zaliczyć''???? W przeciwieństwie do szybkiego kija z plecionką.Organoleptycznie sprawdzone.Cyfry na blankach nie zawsze, a w moich kijach praktycznie przy rzadnym nie dają odniesienia co do ich faktycznej mocy w praktyce.Na ten przykład 3 metrowy ,,Sen Łowcy'' A. Banachowskiego opisany 3-9g z Brzaną pod ok 65cm w najsilniejszym znanym mi wlewie, kończy zapasy w 5-6 minut.A katapultuje same agrafki bez krętlika... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baitcasting Opublikowano 16 Sierpnia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2020 Dobrze celujesz wg mnie.Pełne, głębokie ugięcie kija zdecydowanie pomaga w ujarzmieniu wąstej Przeciwniczki.I tylko z żyłką.Na takim ,,postronku'' jest spokojniejsza i szybciej da się ją ,,zaliczyć''???? W przeciwieństwie do szybkiego kija z plecionką.Organoleptycznie sprawdzone.Cyfry na blankach nie zawsze, a w moich kijach praktycznie przy rzadnym nie dają odniesienia co do ich faktycznej mocy w praktyce.Na ten przykład 3 metrowy ,,Sen Łowcy'' A. Banachowskiego opisany 3-9g z Brzaną pod ok 65cm w najsilniejszym znanym mi wlewie, kończy zapasy w 5-6 minut.A katapultuje same agrafki bez krętlika...Masz coś kolego do polecenia.?Jakieś propozycje... Będę bardzo wdzięczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Super Arek GT Opublikowano 16 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2020 Jeśli seryjny, to polecić mogę, ale nic Tobie po temu.Kije od dawna nie produkowane, ciężko uchwytne.Nawet o informacje w internecie na ich temat ciężko.Swego czasu miałem dwa modele tychże ,,seryjniaków''.Akcja slow- o ile można nazwać to akcją????- ugięcie po reargrip.Ale z mocą.I marnie zbrojone- w duże Hardloy.Posiadałem 260cm i około 290cm- oba opisane do około 11g.Ten 290cm świetnie miotał i dawał radę Invader-owi 5S we wlewach z silnym uciągiem.Z tym, że ten wobler to był jego max w opisanych warunkach.Ten 260cm mimo teoretycznie tego samego opisu- klękał już pod Salmo Tiny 3cm. Mowa o Shimano Compre CPS96ML2B. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kineret Opublikowano 18 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2020 (edytowane) Bardziej pasowałby tu tytuł "Spinning brzanowy na blanku muchowym" Mam kilka sugestii, ale najpierw zapytam - skąd w ogóle pomysł na wędkę brzanową na blanku muchowym? Czy miałeś okazję łowić kiedyś takim blankiem? Jak we wszystkim, są plusy i minusy takiego rozwiązanie - po przezwyczajeniu się do spokojniejszyh i płynniejszych rzutów operowanie takim wędziskiem jest bardzo przyjemne, a siła wkładana w wyrzut i hol ryby stosunkowo niewielka. Kołowe ugięcie umożliwia stosowanie absurdalnie cienkich żyłek i mikroprzynęt, które przy odpowiednim uzbrojeniu można posyłać całkiem daleko. Do mikro obrotówek czy blaszek takie wędki są wręcz idealne. Sprawa ma się znacznie gorzej jeśli chodzi o woblery, a o "normalnym" łowieniu gumami z opadu można zapomnieć. Oczywiście da się takimi specjalistycznymi wędkami z powodzeniem łowić brzany (Kolendowicz jest najlepszym przykladem), ale wbrew temu, jak by się mogło wydawać nie jest to takie proste. Ukręcenie dobrego wędziska na blanku muchowym też nie jest łatwe i od razu drzuciłbym wszelkie konstrukcje kleniowe w klasie 5/6 (są zbyt słabe) choć niektóre wędki w klasie 7/8, które oglądałem również były zbyt spolegliwe. Mierzyłbym w klasę 8/9 dobrej firmy, choć zdarzają się także budżetowe perełki. Zwróć też uwagę, że nie każdy blank muchowy w ogóle nadają się też do takiej przeróbki - choć z reguły takie wędki to "kluchy" szczytówka odpowiedniego blanku musi szybko gasnąć po wyrzucie.W przeciwnym wypadku po ubraniu w spinningowe przelotki szczyt będzie "wariować" po wyrzucie, zakłucając bieg linki, co bardzo negatywnie wpłynie na odległość rzutów, szczególnie lekkimi przynętami. Bardzo trudno jest też opanować długie wędziska, nawet z użyciem tytanowych przelotek. Muchówki z reguły mają głębokie ugięcie kołowe, ale niektóre blanki są wręcz zbyt spolegliwe w części środkowej, co może spowodować przedziwne zjawisko: podczas prowadzenia głęboko nurkującego woblera o wyczuwalnej akcji, szczyt wędziska całkowicie się wykłada, a środkowa część blanku wpada w wibracje spowodowane pracą woblera.Wygląda to komicznie, i niestety praktycznie uniemożliwia prowadzenie tego typu przynęt. Mimo czułości samych blanków (która zwykle jest rewelacyjna) czucie przynęty i delikatne brania są gorzej wyczuwalne na blanku muchowym. Zacięcie ryby również jest nieco opóźnione, choć trzymanie nawet słabo zapiętych ryb jest wzorowe. Ostatnia kwestia to hol na blanku muchowym, który przebiega zupełnie inaczej niż typowo spinningowe przeciąganie liny. Hol dużej ryby na takim kiju jest zawsze dłuższy i mniej kontrolowany i osobiście bardziej pasuje mi do ryb typu kleń/jaź/pstrag niż do tak silnej ryby jak brzana w ostrym nurcie. Osobiście uważam, że nastawiając się na brzany taka wędka nigdy nie będzie tak prosta w obsłudze i uniwersalna jak blank spinningowy, szczególnie na Odrze, choć widzę dla niej zastosowanie na mniejszych rzekach z czystą i klarowną wodą. Edytowane 18 Sierpnia 2020 przez kineret 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sharkfishing Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2020 Zalezy kto i jak zaprojektowal blank i layout ty masz prototype qualia mozesz lapac pstragi trocie a i takie wycieraczki po 20kg i daje rade a leci tak ze czasami nie widze gdzie spadlo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majsterb Opublikowano 15 Września 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września 2020 Cześć,Chciałbym się podłączyć pod pytanie. Interesuje mnie bardzo ten ChubHunter od Dragona pod mikrowobki i smużaki. Niewielka nizinna rzeka - Nida. To co mnie martwi, to fakt przyłowu. Jak walnie szczupły 70-80 (a to się zdarzało na woblery 5cm) albo jakiś fajny bolek to się spełni przysłowie "połamania kija"?PozdrawiamKuba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polny Opublikowano 15 Września 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września 2020 Tego dragona miałem, nic Ci go nie połamie. Jest tam zapas w dolniku a po drugie na kijach z taką akcją nie uwierzysz jak spokojna jest ryba. Wiadomo że do nie jest kij do ciągania takich ryb z nurtu ale jako przyłów spok, sprawdź bo warto się przekonać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majsterb Opublikowano 16 Września 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Września 2020 Tego dragona miałem, nic Ci go nie połamie. Jest tam zapas w dolniku a po drugie na kijach z taką akcją nie uwierzysz jak spokojna jest ryba. Wiadomo że do nie jest kij do ciągania takich ryb z nurtu ale jako przyłów spok, sprawdź bo warto się przekonać.Dziękuje Ci, zamówiłem. Zobaczymy co będzie. Ostatnio nie mam siły patrzeć na wody stojące. Najlepiej się czuje nad dziką rzeką. W Nidzie jeszcze coś pływa więc pewnie do listopada będę głównie tam łowił. Powiedz mi jeszcze, czy to prawda że do tej wędki tylko plecionka? Obecnie kleniowanie tylko z żyłką... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.