Skocz do zawartości
  • 0

z guma na szczupaka


pitt

Pytanie

no wlasnie, jak juz wiele osob zauwazylo, jesien puka do drzwi, liscie zmieniaja barwe, po malutku zaczynaja sie przymrozki no i woda coraz zimniejza, wiadomo, ze juz niedlugo nadejdzie czas szczupaka na gume ...

jak prowadzicie gumy szczupakowe? jakie sa wasze preferencje co do szybkosci i glebokosci prowadzenia? ulubione przynety tego typu?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Ulubione gumy. Są to głównie rippery Manns'a, Aqua i Relaxa a także twistery. Co do wielkości to min. 10 cm. Kolorystyka: białe z czarnym grzbietem, perłowe z czarnym grzbietem, białe z czerwonym grzbietem, żółte z czarnym grzbietem, zielone z pieprzem i seledynek, motor-oil, herbata; kolorystyka twisterów mieszana: biały korpus czerwony ogonek, żółty korpus czerwony ogonek itd. Ogólnie pomieszanie kolorów biały, czerwony, perłowy, żółty, czarny, motor, herbata. Mam jeszcze małego storma w kolorze okonia w którym zamieniłem oryginalny ogonek na czerwony ogonek twistera. Ciekawe jak się sprawdzi :unsure:

Co do prowadzenia to powoli! Płynne podciągnięcia, bez szarpania i tyle. Głębokość prowadzenia zaczynam od dna (na oko ;)15 cm nad dnem) aż do powierzchni. Szczupaki mogą stać jeszcze pod kapelonami na starorzeczach lub między trzcinkami. Wiele razy tak miałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Na gumy łowię dość żadko, ale jeśli już się zdarzy to preferuje dość duże rippery (ok 15cm) białe (lub perłowe) z ciemnym grzbietem. Prowadzę różnie. Zaczynam zawsze od średnio szybkiego i agresywnego prowadzenia a gdy brań nie ma znacząco przyspieszam lub zawalniam. (taka metodę stosuje nie tylko do gum). Generalnie dużo eksperymentuje z prowadzeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Pitt,

 

moje ulubione gumy szczupakowe na jesień to rippery Manns'a w wielkości 15 cm oraz kopyta Relaxa w wielkości 15 cm.

Używam także większych ripperów 18-20 cm, a jeżeli spodziewam się brań sandaczy to schodzę z wielkością nawet do 7-9 cm.

Jednak same szczupaki wolę łowić na te większe.

Stosuję także twistery o wielkości około 10-12 cm.

 

Kolory mam bardzo różne i nie przykładam do nich aż takiej uwagi. Najczęściej stosuję proste zestawienia kolorów, np. perłowy z czarnym grzbietem lub zupełnie odmienny seledyn z czarnym grzbietem.

Mam taką zasadzę (zresztą podobną do M.Szymańskiego hehehe :D ), że dzielę kolory przynęt na jasne i na ciemne. Jak ryby nie biorą na jasne gumy, to próbuję skusić je na ciemne i odwrotnie. Dobór koloru przynęty uzależniam czasami od przejrzystości wody.

 

Prowadzenie, tutaj bywa bardzo różne i według mnie, zdecydowanie zależy to od zaawansowania pory jesieni. Czy jest to początek jesieni, kiedy ryby zdecydowanie żerują w poszukiwaniu pokarmu, czy jest to późna, przed zimowa jesień.

W pierwszym przypadku łowię bardzo agresywnie, najczęściej przeciążonymi zestawami. Nigdy nie zwijam jednostajnie, a staram się szybko i agresywnie podrywać gumę. W zależności od akwenu i od tego gdzie stoją ryby, łowię albo przy samym dnie albo w pół wody.

Gdy drapieżniki są już ospałe i powoli nadchodzi zima, prowadzę gumy bardzo powoli, z częstymi i długimi przystankami lub opadami. Wówczas stosuję lekkie główki, jak gdyby nie pasujące do głębokości wody. :D

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...