wyciagarka

[gooral]

Witam. Jezdze standardowym transporterem t6. Raz na rok zdarza mi sie gdzies wkleic na blocie lub w torfie na ogol pod ciezarem samego auta - rzadko mam ponad 200kg na pace. Pomyslalem by kupic "dragon winch portable" - jest na pilota da sie zainstalowac z przodu i z tylu cena znosna (za wyciagniecie i tak trza komus cos postawic - 2-3 wyciagniecia i wyciagarka za free

Do tego do wodowania lodzi na morzu na slipie pokrytym glonami mogla by dawac rade....

Kolega mnie straszy, ze to akumulator tak rzezbi, ze trzeba drugi zainstalowac nawet jak ciagac na wlaczonym silniku - prawda to? uzywal ktos?

[Gość Drac]

Jak nie bedzie tu odpowiedzi poszukaj info na forach offroadowych, 4x4.

U nich to codzienność.

[bartsiedlce]

Prąd żre, ale na jedno wyciągnięcie z wklejki wystarczy akumulatora, tylko nie gasić silnika. Z tego powodu do poważniejszych zastosowań zwykle stosuje się urządzenia z napędem mechanicznym.

Jeśli chodzi o montaż, to nie tak hop na zderzak. Raczej do ramy, inaczej zniszczysz auto. Widziałem w jakimś aucie stałe uchwyty z przodu i z tyłu, tak żeby można było przenieść wciągarkę. Trochę to upierdliwe, bo trzeba dwie porządne instalacje elektryczne zbudować, pobór prądu jest duży i ze światełka nie złapiesz zasilania.

[dipper]

Akumulator, to sprawa jak by oczywista. Podany w specyfikacji wyciągarki ma działać. Sporadycznie używana wyciągarka sprawnego akumulatora raczej nie załatwi. Bardziej właśnie bym się martwił montażem, bo tu sprawa może nie być taka prosta (tzn. tania )

[zetika16]

Witam. Jezdze standardowym transporterem t6. Raz na rok zdarza mi sie gdzies wkleic na blocie lub w torfie na ogol pod ciezarem samego auta - rzadko mam ponad 200kg na pace. Pomyslalem by kupic "dragon winch portable" - jest na pilota da sie zainstalowac z przodu i z tylu cena znosna (za wyciagniecie i tak trza komus cos postawic - 2-3 wyciagniecia i wyciagarka za free

Do tego do wodowania lodzi na morzu na slipie pokrytym glonami mogla by dawac rade....

Kolega mnie straszy, ze to akumulator tak rzezbi, ze trzeba drugi zainstalowac nawet jak ciagac na wlaczonym silniku - prawda to? uzywal ktos?

Powiem Ci ze sam myślę o tej dragon winch Portable. Może warto ją mieć na wszelki wypadek w aucie...

 

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

[cinn]

Z tego co pisze gooral chodzi o wyciągarkę nie montowaną na stałe do ramy ale przenośną, montowaną do oczka holowniczego.

Plus tej wyciągarki jest taki że można jej używać z przodu i z tyłu auta.

Do tyłu można by pociągnąć instalacje na grubszych kablach.

Producent ma chyba jeszcze w ofercie szybko złączki.

Jedyne co to dopasować wyciągarkę do ciężaru pojazdu.

[gooral]

Z tego co pisze gooral chodzi o wyciągarkę nie montowaną na stałe do ramy ale przenośną, montowaną do oczka holowniczego.

Plus tej wyciągarki jest taki że można jej używać z przodu i z tyłu auta.

Do tyłu można by pociągnąć instalacje na grubszych kablach.

Producent ma chyba jeszcze w ofercie szybko złączki.

Jedyne co to dopasować wyciągarkę do ciężaru pojazdu.

dokladnie. mocowana do oczka z przodu lub haka z tylu. chce kupic gruby przewod i ciagnac bezposrednio z aku. Za ostatnie 104kkm zakopalem sie 2 razy - jak tylko aku z wlaczonym silnikiem przezyje to mz ja tez. niestety na ich www poboru pradu nie ma okreslonego.

[cinn]

Warto zadzwonić i porozmawiać z kimś kto to sprzedaje. Na pewno dostaniesz wszystkie informacje co i jak.

Będą w stanie dobrać wyciągarkę do auta.

[bartsiedlce]

Przejrzałem sobie dane techniczne tych wyciągarek, maksymalny uciąg mocniejszej to 2,2 tony, nie za wiele. Pobór mocy będzie około 180 A, chyba bym się bał podpiąć bezpośrednio krokodylami do aku. 

Przy tym uciągu musisz pomagać wyciągarce kołami, bo faktyczny opór wklejonego auta będzie sporo większy niż jej siła. Jeśli zdecydujesz się na zakup, to dokup zblocze, np. 4-ro tonowe, sprawdź też jak zachowa się na oczku holowniczym 17,5 kilograma skierowane w dół przed uruchomieniem ciągnięcia.

[cinn]

Te bus plus błoto to za wiele.

Ale z dodatkowym zbloczem powinno być ok.

Tylko że 2x wolniej będzie się wyciągać.

Chyba lepsze to jak latać gdzieś za traktorem.

 

Pobór jest chyba podany maksymalny jaki jest w stanie pobrać wyciągarka przy max obciążeniu.

[gooral]

uo cie pitole 180A na 12V toz to o kable grubosci reki trzeba jak ciagnacna tyl vana.....

[MarasR]

A gdyby zamiast zblocza założyć wielokrążek ? Wiem będzie bardzo wolno ale siła wyciągania o wiele większa i mniejsze obciążenie wyciągarki.Co myślicie?

[cinn]

Przy wielokrążku to chyba szybciej by było ręcznie wyciągnąć bo z wyciągarką fakt, będzie w stanie wszystko wytargać z błota ale będzie to trwało że dwa dni????

Opcja z jednym zbloczem jeszcze by się nadała.

[gooral]

Chyba temat upadnie jako nierentowny tak samo jak kupno wersji 4x4 (bodaj z 10kEuro byla drozsza - sporo hajsu by uzyc 2-3 razy do roku), przerobka na kampera (byle lozko/namiot dachowy to dobre 3k£ - pozostawie wam do obliczenia na ile noclegow po ca 50Euro sztuka to starczy - a to jeszcze klop, ogrzewanie etc etc by trzeba bylo pomocowac by miec choc ulude jakotakiego noclegu (plus pozbyc sie mozliwosci wjezdzania na parkingi pietrowe i wozenia motocykla etc w srodku bez spedzania 3 dni na wymowaniu gratow..

[Psil]

Można to zrobić budżetowo choć nie za darmo. Kwestia bardziej czasu.

Znajomy skonstruował sobie kiedyś kampera z busa z części wynajdowanych na złomowiskach. Zajęło to rok ale w zasadzie kosztowało grosze.

Co do wyciągarki.

Powinna mieć uciąg przynajmniej trzykrotnie większy niż masa pojazdu. W innym przypadku to w zasadzie nie ma sensu.

Można by użyć kifora, bo taki 4 t dostaniesz już za grosze ale wtedy dobrze by było mieć drugiego chłopa do pomocy. Choć samemu też się da. Swego czasu takie ustrojstwo mnie parę razy uratowało, oczywiście zależy jak ugrzezniesz.

[Tubylec1982]

Kup Hilifta złapiesz za koło podniesiesz podłożysz coś( np trapy )  i wyjedziesz . jak nie dopinasz linę i ten metr podciągniesz auto . Chłopaki na rajdach off śmigają z takim i dają radę a na ten raz na rok starczy

[bartsiedlce]

Kup Hilifta złapiesz za koło podniesiesz podłożysz coś( np trapy )  i wyjedziesz . jak nie dopinasz linę i ten metr podciągniesz auto . Chłopaki na rajdach off śmigają z takim i dają radę a na ten raz na rok starczy

 

Bardzo dobra rada.

Jak nie ma strasznej tragedii, to nawet wycieraczki z auta pomogą zamiast trapów

[cinn]

W błocie lepsze trapy.

Można by czasami w Castoramie kupić ciekawe rzeczy trapopodobne.

[robas]

[coma]

Ten polski patent mi się podoba. Chyba sobie zamówię do Jimniaka zamiast wyciągarki i linki holowniczej.

 

[gooral]

MZ moze i da rade, ale taylko na miekkim i do 4x4 mozliwie z blokadami. Do tego na plaskim i w miare poziomym terenie. wystarcvzy, ze teren nei bedzie plaski i juz bedzie wielki problem napiac paski rowno a bez tego i bez blokady to chyba kiszka + pasy jak nie beda szly idealnie prosto na kolo to sie beda zeslizgiwac. W australii maja sporo takich jakis wynalazkow, ale na razie nei znalazlem nic co by mnie przekonalo.

[MarasR]

Taki piach to na plaży przy Bałtyku bo nad jeziorem to raczej nie. Druga sprawa jak gleba będzie inna jak ta na filmie to tych kotwic butami nie wbijemy . A jak będzie mus to młotek będzie potrzebny .Tylko jak w tą kotwicę przywalić jak jest pas .Kilka strzałów i po pasku .

Reszta jak wyżej kolega gooral napisał.

Średnio to widzę -IMO

[coma]

Krótka deseczka i gumowy młotek dekarski. Uderzasz przez deskę, pasy nie są uszkadzane. Nie trzeba wbijać nogami jak na filmie.

Dodatkowo do twardego podłoża dostępne są szpikulce - coś ala śledzie, które powinny być łatwiejsze do wbicia.

Edytowane 8 Września 2020 przez coma

[cinn]

Nie trzeba blokady napędu do dwóch pasów na koła.

 

Gorzej jak nas fantazja poniesie z gazem i damy pełną faje i pas się ześliźnie za koło .

Na bank urwie przewód elastyczny od hamulca.

 

Lepiej założyć dłuższe szpilki do koła i dokręcić przerobioną felgę tak żeby na nią się lina czy pas nawijała.

Jest na YT taki patent pokazany.

Wg mnie zamiast wyciągarki elektrycznej będzie dobry sposób.

[gooral]

chyba juz mnie najbardziej przekonuje "cable hand winch" w komplecie z kilkoma kotwami i opaskami na drzewa + podrabiane trapy z ebaya za ca 50£. ale na razie chyba poprostu nei bede jezdzil w krzaki - na cale szczescie w eire nie trzeba sie ciorac po krzakach na ryby