Skocz do zawartości
  • 0

Silnik Minn Kota Engine Mount (silnik elektryczny montowany na zaburtowym silniku spalinowym)


mario

Pytanie

25 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Nowość od Minn Koty - silnik elektryczny montowany na kolumnie silnika spalinowego (sterowany zewnętrznym maximizerem):

https://minnkotamotors.johnsonoutdoors.com/freshwater-trolling-motors/engine-mount

 

attachicon.gif 117133009_4138433809565437_4418082989705912671_n.jpg  attachicon.gif 117227643_4138419109566907_3234952636684245856_o.jpg

Ja to bym chętnie poznał bliżej ten maxymizer-bo te minnkotowskie to nie sieją jak inne.

Natomiast na olx od czasu do czasu pojawiają się te motory, bo to chyba nie jest aż taka świeża sprawa. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam

Przymierzam sie do kupna tego ustrojstwa, ale myślę żeby sprowadzić ze stanów bo jest tam o wiele tańsze.

Ktos sie orientuje jak wygląda w takim przypadku sprawa z cłem itp.

Standardowa procedura czyli vat liczony od ceny zakupu i kosztów przesyłki łącznie+ kilka % cła, z grubsza trzeba doliczyć 30% do ceny towaru. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Kokot Dolicz sobie 53% podatków + koszty odprawy. Obecnie obiwiazują cła odwetowe na łodzie i części do nich. Stawka 25%, do tego vat.

 

24v uzyskujesz łącząc dwa aku 12v szeregowo.

 

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez psulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Kumpel ma to ustrojstwo tylko, że w opcji z dwiema śrubami.

 

Fajna sprawa a do tego mina strażników i policjantów bezcenna na strefie ciszy...

fc1a7fb73fc17590e1386b79d34f80db.jpg

 

Sent from my Mi 9T using Tapatalk

Mocowanie do silnika mija się z celem , taka śruba silnika  spalinowego  sporo hamuje . Wez płyń na samum elektryku i włóż wiosło do wody łopatką w poprzek , minę Będziesz miał bez cenną  ;)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

W przyszlym roku chce zostawić łódkę na czorsztynie więc muszę mieć elektryka. A nie chcę sciągać spaliny, bo trochę to waży, a w razie jakbym chciał pojechać na inny zbiornik, to znow kłopot z zakładaniem.

Muszę przymyslec plusy i minusy.

Jakbym sciągał spalinę to napewno bym zainwestował w torqeedo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Miesiąc temu razem  z wędkarzem przypłynołem do brzegu który miał silnik torqeedo  , ma go dwa lata i tak  , w trolingu pływa cały dzień i zostaje Mu baterii 50 %  , natomiast jak próbował prawie na ful płynąć z przystani Barkowice Mokre do tamy i z powrotem to jest 20 km to nie dawał rady . Wiadomo Zalew Sulejowski potrafi nie raz falować . Minusem jest powiedział   drogi zakup i potem   droga wymiana aku na nowe . Fajnie kolega  silnik  rozebrał na części i włożył go do bagażnika 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No właśnie waga to jest ogromna zaleta, 17 kg bodajże. A moj aku z minn koty 100 ah waży 26 kg, i napewno nie ma takiej wydajności.

Do dużych prędkosci jest spalina. Elektryk raczej do spokojnej jazdy na miejscówke.

Trolling raczej mnie nie kręci, sporadycznie jak ryba jest tylko w toni i nie możliwa do złapania opadu.

Ehhh, to bedzie zima z bólem glowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zobaczcie jak głęboko musi byc zanurzona łódź do tego silnika, aby zmieścił sie powyżej śruby spaliny a nadal był w wodzie.kolejna rzecz to umieszczenie sruby elektryka w cieniu kadłuba, to chyba nie jest najlepsze rozwiązanie

Edytowane przez wuran
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Od płyty kawitacyjnej do powierzchni wody musi być 33cm, a to raczej stopa L. Podczas ślizgu silnik wychodzi z wody, czyli żadnych dodatkowych oporów wynikających z jego montażu. W strefach ciszy, na zawodach daje możliwość szybkiego dotarcia na miejscówkę (mam tu na myśli wersję 160 lbs). Przy tej mocy trochę prądu bierze. W razie jego braku w sytuacji awaryjnej zawsze można podładować ze spaliny. Puryści zaraz zauważą, że nie wolno używać spaliny ale mam na myśli sytuację awaryjną. Wygodne sterowanie sterociągiem czy nawet rumplem. Generalnie rozwiązanie nie jest idealne ale ma też parę zalet. A rozczarowana mina kontrolerów za darmo w pakiecie  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Motorguide 105 lbs to też około 10tys. Daje dodatkowo możliwość ustawienia dryfu i kotwicy z GPS:p jeśli to ma mieć jakieś zastosowanie wędkarskie to bym się nie zastanawiał

Edytowane przez karkoszek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Sam nie wiem. Napisz mi prosze jeśli się orientujesz, jaki do tego trzeba ukumulator zeby tak przez caly dzień pływać. Nie chodzi mi tylko o trolling ale takie zwykłe pływanie z miejscówki na miejscówkę na j. Czorsztynskim

 

 

Motorguide 105 lbs to też około 10tys. Daje dodatkowo możliwość ustawienia dryfu i kotwicy z GPS:p jeśli to ma mieć jakieś zastosowanie wędkarskie to bym się nie zastanawiał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...