Układ immunologiczny

[krzysiek]

W dodatku relatywnie silnie uczula...

[theslut]

Poranna zaprawa typu MON, hartowanie organizmu i dużo ruchu na świeżym powietrzu. No i nie wmawiać sobie chorób.

[Gość szkutnik]

Zgadzam się ! Żeby się na coś uodpornić należy się na to narazić.

( no i oczywiście jeść dużo zdrowego tłuszczu tzn zwierzęcego bo tłuszcz buduje ścinę komórkowa i im ona mocniejsza tym bakterie i wirusy mają mniejsze możliwości przeniknięcia do komórek).

PS wiem wiem że w szkole uczą inaczej i że dla niektórych to może być herezja...

Edytowane 20 Sierpnia 2020 przez szkutnik

[Flexx]

 tłuszcz buduje ścinę komórkowa i im ona mocniejsza tym bakterie i wirusy mają mniejsze możliwości przeniknięcia do komórek

 

 

Yyyyy... ale taki element budowy komórki jak ściana komórkowa występuje tylko u roślin, bakterii i chyba u grzybów. 

[Gość Mysha]

Ja od dwóch lat spożywania jednego żąbka pokrojonego czosnku przed snem i picia herbaty z imbirem i sokiem z malin zapomniałem o grypie.

 

Gdybym spożywał codziennie jeden ząbek czosnku przed snem to mógłbym zapomnieć..... ale o seksie  .

[krzysiek]

...a seks to kolejny ważny element wspomagania odporności

Do tego unikanie stresów, równowaga pomiędzy życiem zawodowym i osobistym, etc., etc...

[Skalaar]

Gdybym spożywał codziennie jeden ząbek czosnku przed snem to mógłbym zapomnieć..... ale o seksie 

Piotrek są i na to sposoby /;-) Najpewniejszy - wciągnąć połówkę w to samo. Przykład - gdy chce się wieczorem np. napić pół szlaneczki whiskey, zaczynam od dobrego drinka czy kieliszka nalewki dla partnerki. No raczej alkoholizmu nie wygarnie ....sobie /;-)

[SID]

Gdybym spożywał codziennie jeden ząbek czosnku przed snem to mógłbym zapomnieć..... ale o seksie  .

Przecież napisałem "przed snem".  

[Skalaar]

Czyli "po' ????????????

[Byniek]

Seks to bardzo fajna sprawa, o ile dobrze pamiętam.

pozdrawiam byniek

[Gość Mysha]

Przecież napisałem "przed snem".  

Nie wdając się w zbędne szczegóły, są kobiety "skowronki" i są "sowy". U mnie czosnek przed snem nie przejdzie  .

Działa metoda Krzysztofa na "wspólny posiłek"  .

 

Wszystko co napisaliście powyżej jest ważne- dieta, ruch, stres, rodzina itp. itd. Ja przez cały rok min. 2 razy w tygodniu ganiam za gałą i mimo że tłuszczu zwierzęcego nie jadam, to moje komórki się jakoś trzymają  .  Wspomagaczy nie stosuję.

[robert74]

Ruch na świeżym powietrzu i to nie zależnie od pogody i pory roku.Ja jezdżę rowerem cały rok ,śnieg ,mróz nie ma znaczenia .Od dziecka mam astmę i ogólnie za młodu byłem zdechlak .Teraz na stare lata  praktycznie w ogóle nie choruję  (odpukać).Do tego w miarę zdrowa dieta ,i staram się nie jeść przetworzonych produktów.Zero alkoholu ,i oczywiście papierosów.

[Gość szkutnik]

Yyyyy... ale taki element budowy komórki jak ściana komórkowa występuje tylko u roślin, bakterii i chyba u grzybów.

Miało być błonę komórkową.????

Edytowane 20 Sierpnia 2020 przez szkutnik

[radek_u]

Zero alkoholu ,i oczywiście papierosów.

Siedzi dwóch Gruzinów, piją winko. Obok idzie kondukt pogrzebowy.

- Kto to? - pyta jeden Gruzin drugiego.

- Giwi. Całe życie pił, palił, za kobietami ganiał...

Wypili. Chwilę później znowu idzie kondukt.

- A to kto?

- Gogi. Nie pił, nie palił, jedna żona przez całe życie.

- Widzisz? Tylko 12 minut różnicy. Polej!

 

Przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać   

[MZieli10]

W okresach podwyższonego ryzyka złapania jakiegoś paskudztwa piję syrop z kwiatów czarnego bzu. Odkąd zacząłem go robić jakby rzadziej łapię orzeziębienia.

 

Sen ... odkąd mam syna, a w pracy stwierdzili że magazynierzy to cyborgi, 5 godzin to zajefajnie przespana noc, 8h ciagłego snu zdarza mi się kilka razy w roku.

 

Nie palić rozumiem, popieram, szanuję i stosuję. Ale żeby do tego jeszcze nie pić?! Tak całkiem, nic a nic?!

"To znaczy proszę pana, że niezbyt uważnie śledzi pan naszą scenę polityczną proszę pana". Nie mogłem się powstrzymać, wybaczcie.

 

Radziu, srał pies te 12 minut, polewaj!????

Edytowane 20 Sierpnia 2020 przez morrum

[cyprys19]

Seks to bardzo fajna sprawa, o ile dobrze pamiętam.

pozdrawiam byniek

No to Byniu pojechałeś...

[dzepetto]

Post raz w roku, ruch i dużo warzyw. Posty nie tylko wzmacniają odporność, ale też leczą- sam jestem tego przykładem.

[Sayonara]

Co się robi z jerka? trzy strony pedalskich wynurzeń a'la pudelek .pl????????

 

Nie ma zgody na takie zachowanie na forum, łamiesz podstawowe zasady naszego regulaminu. Ostrzegam że nie będzie tolerancji z naszej strony dla takich wybryków.

Edytowane 21 Sierpnia 2020 przez Piotrek Milupa

[Sayonara]

Gość który założył taki temat - idź do lustra sprawdź czy jeszcze jesteś facetem...

 

 

Nie ma zgody na takie zachowanie na forum, łamiesz podstawowe zasady naszego regulaminu. Ostrzegam że nie będzie tolerancji z naszej strony dla takich wybryków.

Edytowane 21 Sierpnia 2020 przez Piotrek Milupa

[SID]

I przy okazji obraziłeś wszystkich którzy wcześniej się wypowiedzieli.

[dipper]

Post i dużo warzyw raz w roku, to już można  być prawdziwym samurajem.

[Gość szkutnik]

Post raz w roku, ruch i dużo warzyw. Posty nie tylko wzmacniają odporność, ale też leczą- sam jestem tego przykładem.

Coś w tym jest, bardzo dużo byłych więźniów obozów koncentracyjnych dożywa sędziwego wieku. Podobno są jakieś badania które twierdzą że podczas długiego postu zachodzi intensywnie zjawisko autofagii https://pl.wikipedia.org/wiki/Autofagia i to powoduje mniejszą ilość chorób.

Edytowane 21 Sierpnia 2020 przez szkutnik

[krzysiek]

Ja z kolei słyszałem, że uaktywnia się gen długowieczności. Ewolucyjne. Niedożywione populacje słabiej się mnożą, ergo osobniki muszą dłużej żyć

[dzepetto]

Coś w tym jest, bardzo dużo byłych więźniów obozów koncentracyjnych dożywa sędziwego wieku. Podobno są jakieś badania które twierdzą że podczas długiego postu zachodzi intensywnie zjawisko autofagii https://pl.wikipedia.org/wiki/Autofagia i to powoduje mniejszą ilość chorób.

Bo to prawda. Sam schudłam, dzięki postom, 40kg i pozbylem się refluksu, z którym borykałem się dobrych 15 lat, nadciśnienia i alergii. Zaczynałem od 6-tygodniowego postu dr. Dąbrowskiej, a teraz robię posty wodne- 2 tygodnie na samej wodzie i potem 4 tygodnie post warzywny. Wystarczy na cały rok.

 

Wysłane z mojego SM-G390F przy użyciu Tapatalka

[witeg]

 Niedożywione populacje słabiej się mnożą,

Patrząc na ludzkie populacje to jest odwrotnie.