Pleciona koszulka na łączniki linka - przypon

[mack]

ktoś wie gdzie to kupić w wersji super strong, tak 50lbs+ ??

[venom_666]

Kiedyś nie było z tym problemu, teraz po perypetiach Gudebroda bywa różnie. Na Ebayu jest w pęczkach 10YD ale pomarańczowy.

 

https://www.ebay.co.uk/itm/1-Sleeve-Butt-Leader-Gudebrod-Braided-Mono-50-lb-Test-Orange-Spliceable-10-Yds-/193620689621

 

 

PS. Starego bezbarwnego Gudebroda 50lb mam kawałek taki z 18cm jesli Cię urządza...

 

PS2. przypomniało mi się że chyba Cortland Braided Mono, to jest to samo. Może gdzieś jeszcze upolujesz.

Edytowane 20 Sierpnia 2020 przez venom_666

[Kokosz]

ktoś wie gdzie to kupić w wersji super strong, tak 50lbs+ ??

Nie wiem jaka jest tego wytrzymałość, ale w marketach budowlanych bywa, nie zawsze i nie wszędzie, pleciona "linka murarska".

Używałem tego na podkład pod linki na kołowrotku. Podaj adres na priv i podeślę, ze 2-3 metry jeszcze mam, jasno zielona jest.

Edytowane 20 Sierpnia 2020 przez Kokosz

[filip]

Może tu

https://www.fishingmegastore.com/loops-and-connectors/airflo-braided-loops~1140.html

 

kiedyś był w taimieniu,juz chyba nie mają .

[mack]

@venom_666

dzięki za podpowiedź z tym Cortlandem, faktycznie robią to o co mi chodzi. Co prawda dostępność nawet online jest ograniczona, ale mam jeszcze dużo czasu żeby to dorwać.

 

@Kokosz

Dzięki za dobre chęci ale obawiam się że ta linka będzie za słaba

 

@filip

Problem z oryginalnymi łącznikami jest taki że zazwyczaj pętelka jest wykonywana przez wciągnięcie do środka krótkiego 1-1,5cm odcinka i zabezpieczenie klejem. Na standardowe potrzeby to wystarcza ale nie na duże morskie ryby.

Łączniki jakich potrzebuję muszą być plecione z grubszej żyłki i dwuwarstwowe na całe długości. Większą masa nie ma znaczenia bo mowa o linkach w klasie 11 i 12. Jedyne gotowe spełniające te warunki jakie znalazłem to te Snowbee w wersji Jumbo, ale wydają mi się jakieś krótkawe.... stąd pomysł żeby wykonać samemu.

https://caddis.pl/product-pol-11399-Snowbee-NEW-MICRO-LOOP-CONNECTORS-JUMBO-x-3.html

[venom_666]

Kiedyś z braku odpowiedniego łacznika poradziłem sobie ciut inaczej. Odciąłem gotową pętelkę i zrobiłem od nowa ale krótszy odcinek dałem na zewnątrz. Nie zaklejałem tego od razu, tylko podejrzanym w necie sposobem, zdjąłem kawałek otuliny z linki i zakładając łaczni przeciagnąłem rdzeń przez cała pętelkę i do tyłu w odcinek który był podwójny. Wtedy kelj, omotka i na końcu łacznika druga. Nie było siły żeby to puściło

 

W tym Jumbo mimo że krótki możesz zrobić tak samo, wytrzyma napewno mimo "krótkości".

Edytowane 21 Sierpnia 2020 przez venom_666

[mack]

Jednak w tym przypadku obciążenia są przenoszone głównie przez pętelkę z rdzenia linki. O ile dobrze rozumiem zasadę działania plecionych łączników, obciążenie przyponu zaciska oplot wokół linki. Aby to było skuteczne owijka / koszulka powinna być na końcu łącznika (tym od strony kija). Jeśli zrobisz owijkę na początku łącznika, a tak jak rozumiem zrobiłeś aby złapać pętlę z rdzenia, to wyłączasz łącznik z układu przenoszenia siły.

Oczywiście jakby rdzeń puścił, ciągle jeszcze jest oplot który przeniesie siłę szarpnięcia, i w tym sensie dodatkowa pętla z rdzenia to może być dobry pomysł.

[Kokosz]

@Kokosz

Dzięki za dobre chęci ale obawiam się że ta linka będzie za słaba

 

Nic nie stoi na przeszkodzie, żebym przesłał tobie metr lub więcej i sam sprawdzisz wytrzymałość. Pojedynczego lub podwójnego "przeplotu".

[mack]

Nic nie stoi na przeszkodzie, żebym przesłał tobie metr lub więcej i sam sprawdzisz wytrzymałość. Pojedynczego lub podwójnego "przeplotu".

Jeśli to nie kłopot dla ciebie to jasne że warto sprawdzić ten materiał. Wysłałem adres na priv.

Dzięki!

[lukomat]

GT?

[mack]

Tak, druga próba. Przeglądając sprzęt zauważyłem że pętelki fabryczne 2 linek są naderwane. Chcę obciąć i zastąpić czymś solidniejszym.

[lukomat]

Połamania! I opowiedz po powrocie jak było.

[mack]

To jeszcze parę miesięcy, ale sprzęt lubię mieć przygotowany z wyprzedzeniem, żeby nie było tak jak ostatnio kiedy zamiast zamówionej w US jednoręcznej dwunastki cross z uchwytem XGRIP przyszła dwuręczna 15 stopowa dziesiątka z serii XACT, a na wymianę czasu już nie starczyło, pomimo że sklep wysłał właściwy kij nie czekając na zwrot. Teraz z tego się śmieje ale wtedy nie było mi do śmiechu...

[trout master]

@mack

 

A pleciona linka sumowa czy karpiowa nie będzie? Na fotkach masz np. Sufix Super Cat która wg opisu ma 100Lbs jest plecioną i wewnątrz idzie wsadzic wykałaczkę (foty). Na linkę będzie za mała średnica? Wytrzymałość chyba nie.

_____

[mack]

@mack

 

A pleciona linka sumowa czy karpiowa nie będzie? Na fotkach masz np. Sufix Super Cat która wg opisu ma 100Lbs jest plecioną i wewnątrz idzie wsadzic wykałaczkę (foty). Na linkę będzie za mała średnica? Wytrzymałość chyba nie.

_____

Nie wiedziałem że takie coś istnieje, łowię tylko na muchę. Dzięki za podpowiedź, wygląda obiecująco, też sprawdzę.

[jachu]

No dobra, niechby się znalazł odpowiednio długi pleciony łącznik o wytrzymałości ponad 50 funtów, ok. Ale problemem jest nie jego wytrzymałość, ale wytrzymałość rdzenia linki (bo otuliny możemy sobie darować). Jeśli rdzeń będzie słabszy od szukanego łącznika z plecionki, to jest to trochę bez sensu. Może lepiej byłoby zarobić pętlę z rdzenia, zabezpieczając ją przed przecięciem przez przypon? Przykładowo przez naciągnięcie na nią kawałka żyłkowej plecionki. Nie mam pojęcia jaką wytrzymałość ma rdzeń linki 11, 12, tak tylko sobie kombinuję. 

[venom_666]

Mack znalazłem.

http://flyfishingresearch.net/images/HISPANICA_LOOPS_.pdf

 

Moja modyfikacja polegała na tym że plecionka szła podwójnie i rdzeń sięgał do górnej omotki, ale w sumie chyba niepotrzebnie.

[mack]

@jachu

Linki dedykowane do połowu dużych tropikalnych ryb mają obecnie rdzenie o wytrzymałości od 50 do 100 lbs w zależności od producenta i modelu. Do tego przypon z 80 - 100 lbs FC dla ochrony przed przetarciem o rafę, i backing 75 - 80 lbs, więc niestety zdarza się, że ryba rwie lub zabiera linkę i trzeba mieć zapasową. Jednak w większości przypadków zerwanie linki następuje w wyniku przetarcia o rafę. W związku z tym, a także temperaturą otoczenia (nie tylko woda ale też rozgrzany deck łódki na którym leży linka gotowa do rzutu) otuliny tych linek są wykonane z trwałych i twardych tworzyw w porównaniu do linek słodkowodnych i raczej nie umniejszałbym ich roli. Stanowią one ważne zabezpieczenie rdzenia przed mechanicznym osłabieniem. Pętla z rdzenia zawsze tworzy słaby punkt w miejscu gdzie kończy się otulina - z uwagi na mniejszą sztywność w tym miejscu powstaje taki zawias który pracuje i z czasem osłabia rdzeń.

W praktyce stosuje się 2 sposoby wykonania pętelki: mocny łącznik lub pętla z całej linki (bez ściągania otuliny) spięta dwoma nailknotami.

Edytowane 24 Sierpnia 2020 przez mack

[tomaszek11]

Odszedłem całkowicie od wszelkich łączników.

Dawniej zacząłem stosować ten sposób w ciężkich zestawach dwuręcznych.

 

 

Teraz praktycznie w każdej klasie linki SH i DH. Wytrzymałość taka jak przyponu.

 

Wymiana przyponu "kosztuje" co prawda ze 2cm linki ale mam pewność że nic dodatkowego nie znajduje się na lince.

 

Zresztą zawsze warto umieć w sytuacji awaryjnej.

 

Jak często wymieniasz cały przypon?

Być może czestotliwość wymian dyskwalifikuje ten sposób ..... ale nie przypuszczam. W najgorszym razie można wymienić końcową część, zderzakowym czy podobnym.

 

tomaszek11

[mack]

@tomaszek11

 

Trochę słabo widzę wykonanie tego nailknota przyponem na GT.. 100 lbs FC ma 1mm średnicy... no i z uwagi na częsty kontakt z rafą wymienia się go praktycznie codziennie i prawie zawsze po holu ryby.

[trout master]

@mack

Jakbyś chciał kawałek tej plecionki sumowej to pisz. Sprawdź ewent. wcześniej jakiej średnicy jest końcówka twojej linki żeby było wiadomo czy wejdzie do środka plecionki.

[mack]

wysłałem priv

[mack]

Zarobiłem pierwszą linkę z wykorzystaniem gotowego łącznika vision (40 lbs). Zgodnie z radą Mariana rdzeń jest poprowadzony przez pętelkę i wraca do początku łącznika. Wszystko razem trzymają 2 nailknoty z fluorokarbonu które jeszcze zabezpieczę klejem elastycznym.

 

Przydatność plecionki sumowej i murarskiej opiszę jak tylko dojdą przesyłki od kolegów.

Edytowane 6 Września 2020 przez mack

[tomaszek11]

Takie przypadkiem napotkałem:

https://www.ebay.de/itm/50lb-LARGE-BRAIDED-LEADER-LOOPS-4-in-pack-FINEST-SALMON-TROUT-XL/400166546110?hash=item5d2bc8eabe:g:0bsAAOSwf-VWY9k7

 

być może jakość jest "taka se" ale może nie koniecznie. Długość 10 cali też nie bez znaczenia.

I może Moser'a jeszcze. Najgrubsze mają chyba 40lbs a przez lata nie trafiłem na żadną wzmiankę żeby puścił czy się rozleciał.

 

tomaszek11

[mack]

Po ciężkich bojach z PP plecionka sumowa i sznurek murarski dotarły (dzięki Panowie Kokosz i trout master) i mogłem sprawdzić ich przydatność.

Oba materiały się nadają i bez problemu można z nich zrobić łączniki dwuwarstwowe. Jednak plecionka sumowa jest za ciasna na pływającą linkę morską w wysokiej klasie. W 2 warstwy nie wlezie. Za to świetnie nadaje się do cieniutkich linek tonących, na których, z uwagi na dużą zawartośc wolframu, nie ma zgrzewanych pętelek, na zdjęciu na próbę założona na airflo sixth sense wf6s5.

Plecionka murarska mimo rzadszego splotu niż gotowe łączniki wygląda solidnie i wykonany z niej łącznik założyłem na linkę SA Sharkwave titan wf11f. Dla pewności rdzeń przechodzi przez oczko i wraca do tyłu gdzie trzyma go nailknot.

Najbardziej zły gt tego nie ruszy, prędzej urwie linkę.