Akumulator Litowy Li ion

[mattor]

Cześć, pytanko do was czy ktoś uzywał akumulatorów litowych Li ion ? Chciałbym taki zakupić i poznać wasze opinie. Konkretnie myśle o tym modelu : 
https://www.sonarsklep.pl/akumulator-litowy-li-ion-3s-85ah-12v-bms-p-2093.html 
Pierwszy pytanie co o tym konkretnym sądzicie, kolejne 3S czy 4S do silnika elektrycznego?
Z góry dzięki za wszystkie odpoweidzi 

[bartolo]

Nie wiem z kąd taka opinia o żelowych. Mam 100Ah żel już 5 lat , żadnych objawów zużycia. Moi znajpmi także chwalą. Z tego , co czytam za jeden Lifepo4 można kupić 2-3 żelowe. Chyba to przerost formy nad treścią

Jeśli nie nosisz akumulatora wcale i nie zależy Ci na jego wadze, masz rację...

Mnie osobiście szkoda kręgosłupa, a i rąk też nie chcę mieć do kostek.

Ale oczywiście na pierwszy rzut oka cena może szokować, natomiast jeśli Cię stać, to po pierwszym użyciu docenisz komfort użytkowania...

[siarq]

Z cłem vatem i ładowarką 2000zł, To jest co najmniej 30% taniej. U nas sam aku 2900 + skrzynka to się robi 3000zł+ ładowatka 350zł i dostawa to 3400. Różnica na tyle duża że warto jednak kupić za granicą.

U nas 100ah kosztuje 2200 + ladowarka

[saw]

Daj linka

[crizz100]

Nie wiem z kąd taka opinia o żelowych. Mam 100Ah żel już 5 lat , żadnych objawów zużycia. Moi znajpmi także chwalą. Z tego , co czytam za jeden Lifepo4 można kupić 2-3 żelowe. Chyba to przerost formy nad treścią

Proszę Cię nie porównuj żelu z lifepo , to jest technologia o zupełnie innej trwałości i parametrach. Na plus dla żelu jest tańszy i koniec zalet

[siarq]

Nie wiem z kąd taka opinia o żelowych. Mam 100Ah żel już 5 lat , żadnych objawów zużycia. Moi znajpmi także chwalą. Z tego , co czytam za jeden Lifepo4 można kupić 2-3 żelowe. Chyba to przerost formy nad treścią

A ja postawie litra dobrego trunku , jak udowodnisz tutaj , ze twój aku żelowy po 5 latach nie wykazuje objawów zużycia...

[godski]

Nie wiem z kąd taka opinia o żelowych. Mam 100Ah żel już 5 lat , żadnych objawów zużycia. Moi znajpmi także chwalą. Z tego , co czytam za jeden Lifepo4 można kupić 2-3 żelowe. Chyba to przerost formy nad treścią

Za chwilę powie pa-pa. Dobry żel (nie AGM ) do głębokich wyładowań i pracy cyklicznej kosztuje ponad 1000 zł. Ciężki kloc poza tym a po 5 latach na pewno to jest połowa albo mniej pojemności nowego.

[Gość Drac]

Kolega z którym często pływam ma żel 100ah od ok 3 lat. Nie dalismy rady wyładowac.

Nigdy.

Jedyny minus to waga.

Byc może trwałość - ale to wyjdzie za jakiś czas.

[malinabar]

Nie znam Li ion . Przesiadłem się na LiFePo4 tuż po tym , jak mój super hiper NPM Toyamy skończył się po niecałych 2 latach eksploatacji a reklamacja nie została uznana . Teraz NPCM-y przy echu również szybciutko zaczęły wykazywać zmęczenie i wygląda na to,  że podobne zmiany w zasilaniu tutaj zajdą . Te nowe technologie w bateriach to droga idealna dla wędkarzy jak się wydaje - dużo prądu , wytrzymałość i wolne zużycie , na dodatek ta waga  .

[sum23]

A ja postawie litra dobrego trunku , jak udowodnisz tutaj , ze twój aku żelowy po 5 latach nie wykazuje objawów zużycia...

Kusząca propozycja , ale nie jestem w stanie Ci tego udowodnić. Po prostu do tej pory nigdy nie wskazywał na utratę pojemności. Kiedyś używałem go do napedu łódki i nigdy nie "przysiadł" , a od dwóch lat do dziobowego Xi5. Cały dzień na kotwicy , plus jakieś manewry i też jwszcze nie zdarzyło aię, żeby brakło prądu. Toyama 100Ah . Jednak faktycznie , gdybym miał full kasy ,trafił szóstkę w Totka, to pokusiłbym się na taki aku. A jak z samozapłonwm tych ogniw , bo keążą różne opinie?

Edytowane 6 Września 2020 przez sum23

[crizz100]

Bardzo łatwo można to sprawdzić , miernik mierzący ilość energii i wszystko będzie jasne. Z samej zasady dzialania lifepo 100Ah oddaje 100% energii, nowy żel strzelam że 60% po 5 latach może ze 40 zostało

[siarq]

Kusząca propozycja , ale nie jestem w stanie Ci tego udowodnić. Po prostu do tej pory nigdy nie wskazywał na utratę pojemności. Kiedyś używałem go do napedu łódki i nigdy nie "przysiadł" , a od dwóch lat do dziobowego Xi5. Cały dzień na kotwicy , plus jakieś manewry i też jwszcze nie zdarzyło aię, żeby brakło prądu. Toyama 100Ah . Jednak faktycznie , gdybym miał full kasy ,trafił szóstkę w Totka, to pokusiłbym się na taki aku. A jak z samozapłonwm tych ogniw , bo keążą różne opinie?

 

Najlepsze i najdrozsze kwasy trakcyjne , po uplywnie 5 lat  straca jakas czesc swojej pojemnosci - niema cudow, tyczy sie to rowniez litu. Jesli chcesz przetestowac swoj akumulator  , to poswiec 2h plywania. Odkrec manetke na full i sprawdz po jakim czasie napiecie spadnie do 11V. Jesli wytrzyma 1,5h jego stan jest bdb. Jednak sadze ,ze  do godziny padnie  . Przy silniku dziobowym gdzie pobory sa male , bedzie krecil dlugo. Co do li ion i samo zaplonow, ja tego bym u siebie nie zamontowal...chyba ze dedykowane od torqeedo,epropulsion  badz tej klasy sprzetu...

[cezorator]

Daj linka

https://www.olx.pl/oferta/akumulator-lifepo4-12v-86ah-CID767-IDFEqap.html#81bd884fab;promoted

https://www.elektryklegnica.eu/akumulatory

[godski]

Kolega z którym często pływam ma żel 100ah od ok 3 lat. Nie dalismy rady wyładowac.

Nigdy.

Jedyny minus to waga.

Byc może trwałość - ale to wyjdzie za jakiś czas.

To zależy od tego jak pływasz. Popływaj pontonem cały dzień w trollu 12-14 godzin po wietrznym akwenie - czasem dwa aku kwasowe będzie za mało.

[Szumi]

No to dolicz sobie jeszcze koszty celne a to masz jak w banku przy takiej przesyłce. Cena robi się już nie zbyt atrakcyjna.

To lepiej kupić nieco mniejsze aku w Polsce.

W jednym z moich postów podałem nie dawno przepis na dość "tanie" aku. Niestety promocje już się skończyły.

 Wychodzi że na to że na LiFePo4 z Chin nie ma cła, czyli tylko koszt odprawy wchodziłby w koszty. Nam we firmie przydałyby się 2 sztuki i dwa na ryby.   

[siarq]

A kto Ci to powiedzial , ze niema cla ?? Clo jest na wszytsko w zależności od asortymentu.

[Szumi]

0% wedle isztar

[siarq]

3% jest

[godski]

 Wychodzi że na to że na LiFePo4 z Chin nie ma cła, czyli tylko koszt odprawy wchodziłby w koszty. Nam we firmie przydałyby się 2 sztuki i dwa na ryby.   

Cło to grosze, Vat 23% to jest problem.

[Szumi]

 Ja się nie znam w tym temacie ale wspólnik kiedyś sprawdzał  to chyba zależy od specyfikacji dokładnej , a pod jaki to kod sklasyfikowane lifpe04  bo nie widać 3%  tylko 2,7 % .

[mirkor]

 Ja się nie znam w tym temacie ale wspólnik kiedyś sprawdzał  to chyba zależy od specyfikacji dokładnej , a pod jaki to kod sklasyfikowane lifpe04  bo nie widać 3%  tylko 2,7 % .

 

Myślisz, że celnik będzie czytał specyfikacje? Po prostu przy wartości przesyłki pow. 50$ dowali ci opłaty i tyle. 

[siarq]

Wpierw obsluga celna przewoźnika skontaktuje się z kupującym. Kaza powiedziec co jest w środku badz przesłać potwierdzenie płatności. Jeśli na firme zakup to procedura kreci się inaczej

[mirkor]

Rozmowa z celnikiem nic nie daje. Przerabiałem. Żadne tłumaczenie, że to jakieś lifepo4 nic nie daje. Gościu nie czaił tematu. Na koniec stwierdził, że i tak musi naliczyć haracz.

Był też zdziwiony, że z czterech bateryjek tylko dwie trafiły na skład celny.

[Szumi]

Rozmowa z celnikiem nic nie daje. Przerabiałem. Żadne tłumaczenie, że to jakieś lifepo4 nic nie daje. Gościu nie czaił tematu. Na koniec stwierdził, że i tak musi naliczyć haracz.

Był też zdziwiony, że z czterech bateryjek tylko dwie trafiły na skład celny.

To rzeczywiście wielki  haracz 2,7 % wstępnie kalkuluje i wyjdzie nam duo taniej jak w Europie kupić..

[Szumi]

Wpierw obsluga celna przewoźnika skontaktuje się z kupującym. Kaza powiedziec co jest w środku badz przesłać potwierdzenie płatności. Jeśli na firme zakup to procedura kreci się inaczej

Na wszystko przecież są papiery ,karta charekterystyki i inne cło tylko 2,7 %,

[crizz100]

Jakie 2.7 , a o VAT 23% zapomniałeś ?