tomek_w Opublikowano 5 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 To znaczy , że mam nie chodzić na ryby bo mam kołowrotek za 25zł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek_w Opublikowano 5 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 Na karte mam przewidziane pieniążki ... dochodzimy do tego , że jak ktoś ma kiepski sprzęt ... to od razu jest żul , bandyta , nierób, kłusol...itp... I jeszcze jedno: naprawdę ciężko mi uwierzyć, że można zapłacić 200 PLN za kartę wędkarską, a później łowić sprzętem za 75 PLN... Dlaczego? za karte musze płacić wiec płace ... dlatego łowie na tani sprzęt... i nie mam żalu , że karta kosztuje 200zł ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeqs Opublikowano 5 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 W takim razie wydaje mi się, że jesteś jednym z nielicznych, którzy wychodzą z takich założeń. Obawiam się, że większość pozyskuje mięso sprzętem za 75 PLN, nie będąc jednocześnie zainteresowanym opłatą za połowy. A dzięki temu że kontrole są tak częste jak są to im się to nawet udaje. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 5 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 Na karte mam przewidziane pieniążki ... dochodzimy do tego , że jak ktoś ma kiepski sprzęt ... to od razu jest żul , bandyta , nierób, kłusol...itp... W zupełności nie miałem tego na myśli. Stykam się tylko z elementem pod sklepami żebrającymi niby na dzieci, a za rogiem pijącymi flaszkę za wyżebrane pieniądze. Dzieci tych ludzi mają następujące założenia życiowe - po co się uczyć i cokolwiek robić skoro ich rodzice żyją z opieki społecznej i nie głodują. Ta patologia to nie jest mój wymyśł, to teksty, którymi częstowana jest moja żona w szkole od swoich uczniów. Czy to jest normalne? ŚWIĘTE SLOWA !!!!!Tomku teraz fotografuję podobny element na Górnym Ślasku!! Poco robic cokolwiek skoro pomoc społeczna da, coś sie wyżebra, cos tam ukradnie. Jest cool!! Tak własnie jest na Gornym Śląsku, na Zagłebiu jest jeszcze gorzej, ale to zrozumiale A czy panowie o szczególnej wrażliwości spolecznej wiedza ile można wyciągnąć dziennie z odzysku złomu, albo kradzierzy węgla z pociągow lub hałd!! 100-200 zlotych!! Jeden weekend na torach i masz opłaconą kartę, i sprzet calkiem porządny. Ja muszę na tego St croix`a 'dygac' znacznie dlużej.pozd JW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
explorator73 Opublikowano 5 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 To znaczy , że mam nie chodzić na ryby bo mam kołowrotek za 25zł? Możesz dla mnie chodzić na ryby bez sprzętu, albo ze zdjęciem sprzętu w kieszeni - będzie jeszcze taniej. Widzę, że nie za bardzo rozumiesz to co ja i kilku kolegów próbujemy przekazać. Trudno - przynajmniej próbowałem.Pozdrawiam,P. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek_w Opublikowano 5 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 Dlaczego każdy kto nie ma pięniędzy to żul ... w naszym kraju jest tak ... zakładam , że uczciwie pracuje , nie kradne bo tak mnie nauczono , zarabiam 1000zł na ręke... muszę utrzymać dom ,bezrobotną żone i dziecko ... w takiej sytuacji stać Was na stcroix? oczywiście moge zupełnie nie łowić ... ale skoro uda mi się wygospodarować na karte i sprzęt za 75zł to dlaczego nie? bo łowie na kiepski sprzęt? własnie dlatego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roch Opublikowano 5 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 Radeqs napisał:naprawdę ciężko mi uwierzyć, że można zapłacić 200 PLN za kartę wędkarską, a później łowić sprzętem za 75 PLN... ...uwierz! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cezorator Opublikowano 5 Lutego 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 W bardziej cywilizowanych Kołach PZW jest organizowany taki specjalny fundusz dla wieloletnich członków danego Koła PZW, którzy maja głodowe emerytury lub stracili pracę.Z pieniędzy tego funduszu dokładamy im do opłaty wędkarskiej by mogli spokonie wędkowac na wodach miejscowych.To na prawdę są super ludzie, a nie jakiś tam element.Niektórzy z nich łowią na PRL-owski sprzęt, ale to o niczym nie świadczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeqs Opublikowano 5 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 Dlaczego każdy kto nie ma pięniędzy to żul ... w naszym kraju jest tak ... zakładam , że uczciwie pracuje , nie kradne bo tak mnie nauczono , zarabiam 1000zł na ręke... muszę utrzymać dom ,bezrobotną żone i dziecko ... w takiej sytuacji stać Was na stcroix? oczywiście moge zupełnie nie łowić ... ale skoro uda mi się wygospodarować na karte i sprzęt za 75zł to dlaczego nie? bo łowie na kiepski sprzęt? własnie dlatego? Chyba się nie dogadamy. Przeczytaj jeszcze raz nasze wypowiedzi i powiedz mi w którym miejscu ktoś napisał, że łowiący tanim sprzętem to żul? Wolny wybór każdego czym łowi, tylko nie tłumaczmy wszystkiego biedą. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
explorator73 Opublikowano 5 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 Tomku,Pewnie, że lepiej łowić niż nie łowić...Bez dwóch zdań. Mam jednak wrażenie, że cyfry które podajesz są nieco oderwane od rzeczywistości...Czy Ty łowisz takim sprzętem?? Tego pstrąga, którego trzymasz na zdjęciu (avatarze) wycholowałeś kołowrotkiem za 25 PLN?A do wszystkich:Zachowajmy poza umiar i nie generalizujmy. Nie oceniajmy i nie mierzmy wszystkich jedną miarą, bo w każdej społeczności trafia się czarna owca. W środowisku wałkoni jest nią normalny pracowity człowiek. Nikt nie chciał się urodzić w biednej rodzinie w familoku, ale i z takiego słabego startu można sporo osiągnąć. Uwierzcie!!Pozdrawiam,P. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek_w Opublikowano 5 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 A propos niemania kasy Na rybim oku ostatnio pojawiło się pytanie jakiej wysokości jest mandat za nieposiadanie karty wędkarskiej (tłumaczenie - brak pieniędzy). Jeśli kogoś stać na ryzyko zapłacenia mandatu za brak karty to też mamy pozwolić mu łowić? Delikatnie to ujmując denerwuje mnie opieka socjalna dla nierobów i żuli, bo produkują oni kolejne pokolenia o podobnym nastawieniu życiowym. . Wystarczy ...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek_w Opublikowano 5 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 Nigdzie nie napisałem , że chodzi o mnie? Opiekuje się szkółką wędkarską .. jest tam co roku około 30 dzieciaków , fantastycznych osób , kochających przyrode i wędkarstwo ... pod moje wypowiedzi możecie sobie podstawić dowolnego z nich... Opisane sytuacje są z życia wzięte ... smutne ... prawdziwe ... i to bardzo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysztof Opublikowano 5 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 Witaj Tomku !!!zgadzam si? z tob? w stu procentach i sam juz o braku kasy wi?kszosci naszych kolegów pisalem .Jednak jest tutaj kilka osób które przekrzykuj? si? niemal o jakosci sprz?tu i ci?gle debatuj? na temat multików i w?dek niemal ze narzucaj?c innym co jest dobre a co zle .ja uwazam ze kazdy powinien dostosowac sprz?t do wlasnych mozliwosci i nikt nie powinnien byc przez to krytykowany czy wyswmiewany przez tych co stac ich na wi?cej .Mam wrazenie ze co niektórzy nie mieszkaj? w Polsce lub nie widz? albo nie wiedz? jak si? tam zyje .ze te 400 lub 500 zl to dla wielu duzy pieni?dz .Ja sam posiadam sprz?t w miar? dobry ale nigdy mi do glowy nie przyjdzie krytykowac czy nasmiewac si? z kogos co chwali lub lowi na jaxona .to jego wybór i jezeli sprz?t go do dzis nie zawiódl to ma prawo mówic o nim pozytywnie tak jak inni o batsonie czy talonie .Pozdrawiam !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysztof Opublikowano 5 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 Tomku !!!piszesz ze opiekujesz si? szkólk? mlodych w?dkarzy .Podaj mi prosz? na priv Twój adres .Mam na zbyciu kilka w?dek i akcesori które przekaz? na rzecz szkólki nieodplatnie w kwietniu jak przyjad? do kraju.Pozdrawiam !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeqs Opublikowano 5 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 A propos niemania kasy Na rybim oku ostatnio pojawiło się pytanie jakiej wysokości jest mandat za nieposiadanie karty wędkarskiej (tłumaczenie - brak pieniędzy). Jeśli kogoś stać na ryzyko zapłacenia mandatu za brak karty to też mamy pozwolić mu łowić? Delikatnie to ujmując denerwuje mnie opieka socjalna dla nierobów i żuli, bo produkują oni kolejne pokolenia o podobnym nastawieniu życiowym. . Wystarczy ...?A gdzie tu jest napisane, że łowiąc tanim sprzętem jest się żulem - nawet w tytule wypowiedzi napisałem off topic. W tej wypowiedzi chciałem podkreślić, że za dużo rzeczy usprawiedliwiane jest biedą. Też kiedyś byłem uczniem i nie stać mnie było na porządny sprzęt. Łowiłem tym na co mnie było stać. Nie twierdziłem wtedy jednak, że sprzęt, którym, łowię jest najlepszy i nie warto kupować nic lepszego.Napisałem, że denerwuje mnie opieka społeczna dla żuli i nierobów - co jednocześnie oznacza, że nie mam nic przeciwko pomocy uczciwym ludziom, którym mimo starań się nie wiedzie. To oni właśnie najbardziej są poszkodowani przez trutniów.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysztof Opublikowano 5 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 Witaj Czarku!!!Wiesz dobrze ze syty glodnego nie zrozumie .To naprawd? godne nasladowania co robicie .Mam przyklad mojej mamy po 40 latach pracy 840 zl renty ze starego portfela -no i co ma robic ?musi zyc .Nikt si? tez tym nie interesuje ,rz?d wywala ?lekk? r?czk? 40 baniek na kosciólek nast?pny (ponoc juz zabytek kulturowy mimo ze jeszcze nie postawiony )a szpital dzieci?cy tak potrzebny tonie w dlugach .SKANDAL A w?dkarzy emerytów mamy sporo.Oni tez maj? prawo do kontynuowania swojego hoby.Tylko ze to trzeba chciec widziec...tak jak w waszym kole .Uchylam Kapelusza !!!Pozdrawiam !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 5 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 Widzę że wątek się rozwija czyli w zasadzie w zgodzie z tytułem jest hit - tyle że dyskusyjny. W niektórych wypowiedziach zauważam wiele populizmu - tak mi się przynejmniej wydaje. Być może jestem w błędzie, ale jest sposób żeby to sprawdzić. Za chwilę umieszczę na forum anonimową ankietę z pytaniem Ile wydajesz rocznie pieniędzy na wędkarstwo? Chodzi nie tylko o sprzęt wędkarski, ale również opłaty za wędkowanie, dojazd i powrót z łowiska, ubrania wędkarskie, używki wędkarskie taki prawdziwy wędkarski budżet - nie jak dla informacji żony Proszę o szczere głosowanie, ankieta będzie anonimowa. Pozdrawiam @Gumo ... tak... nie daliśmy się miło że ktoś to docenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek_w Opublikowano 5 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 Friko ta ankieta nie bedzie adekwatna ... bo Ci w imieniu których się wypowiadałem nie zabiorą głosu ... wiesz to ... wydaje na moje hobby dziesiątki tysięcy zł , i co to zmienia? Czy z tego powodu musze dyskryminować tych których nie stać na to? i nabijać się z kołowrotka za 25zł? Dla kogoś to może być zakup z kilkumiesięcznego oszczędzania... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jans Opublikowano 5 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 @ Tomek wTeż poproszę o adres u mnie trochę sprawnego sprzętu w dobrym stanie się uzbiera.Jans Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roch Opublikowano 5 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 Radeqs! Napisałeś: Obawiam się, że większość pozyskuje mięso sprzętem za 75 PLN, nie będąc jednocześnie zainteresowanym opłatą za połowy. A dzięki temu że kontrole są tak częste jak są to im się to nawet udaje. Moim zdaniem warto kupić dobry, solidny sprzęt. Sam jestem skłonny szukać markowego sprzętu z drugiej ręki, a olać produkty z najniższej półki -chodzi mi tu o ryzyko, że za uskrobane z trudem pieniądze kupię coś, co będzie tułało się po serwisach. Póki co jest tak, że łowię sprzętem o wartości 0 zł (słownie: zero PLN). Owszem, chciałbym mieć lepszy, ale -póki co -nie mam. Mimo to potrafię czerpać z wędkowania przyjemność. Wielką przyjemność. Ludzie, z którymi łowię nie wstydzą się łowić w moim towarzystwie, a i mnie nie boli, że ten czy ów ma markowy sprzęt. Wędkujemy po prostu i jest bosko. Kiedy czytam (przy okazji dyskusji o tanim sprzęcie) o złychniedobrych żulach, pasożytach, mięsiarzach i kłusownikach, to jakoś mi tak niezbyt przyjemnie... Rozumiem, że ktoś nie ma ochoty zachwalać sprzętu za kilkadziesiąt zł. Rozumiem krytykę, bo rzeczywiście można się nieźle przejechać. Tylko po co takie konotacje? Po co wciągać w to żuli? Po co pisać, że tani sprzęt to domena mięsiarzy i kłusowników? Nie podoba mi się to. Po prostu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 5 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 Tomku, wykaż konsekwencję, powyżej pisałeś:Maja w pracy:)... zatem tego się trzymajmy. Ankieta jest uproszczona ponieważ zależy mi żeby mogła funkcjonować niezależnie od niniejszego wątku, niejako autonomicznie.Gdbyby wyniki ankiety miały stanowić argument w tej dyskusji, powinna być ona uzupełniona o kilka innych kategorii wydatkowych sytuujących się w piramidzie potrzeb życiowych na podobnych pozycjach jak wędkarstwo, ponieważ pomiędzy tymi kategoriami wydatki można traktować łącznie, dla przykładu szeroko rozumiana rozrywka, w tym dodatkowe hobby np. fotografia Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 5 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 i nabijać się z kołowrotka za 25zł? Dla kogoś to może być zakup z kilkumiesięcznego oszczędzania... Nikt Ci nie każe się nabijać, wprost przeciwnie. Chodzi o to, żeby nie oszukiwać ludzi że za 25 zł są w stanie kupić kołowrotek. Nie stwarzać iluzji. To jest zwyczajnie nieuczciwe. To nie ma - i nie powinno mieć - nic wspólnego z oceną drugiego człowieka, wędkarza, zwłaszcza przez pryzmat portfela. Nie chodzi o żadne patrzenie z góry etc - nie wiem skąd takie pomysły w ogóle Chodzi o uczciwe postawienie sprawy i o to żeby konsumenci zaczęli walczyć o swoje prawa, działać w swoim zbiorowym interesie, a nie dawali nabijać się w butelkę. W przeciwnym razie, stara prawda że najlepiej i najwięcej zarabia się na ludziach najbiedniejszych - będzie dalej aktualna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek_w Opublikowano 5 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 Maja w pracy:)... zatem tego się trzymajmy. Pozdrawiam Friko bo ta opcja jest wygodniejsza ... i z antkiety wyjdzie , że w naszym kraju jest super ekstra bo średnio wydajemy na sprzęt 2000zł... Myślę , że minister pracy czy jak mu tam , byłby cały szczęśliwy czytając taką ankiete... Całe to moje pisanie miało Was skusić do pewnej refleksji , udało mi sie to w nikłym stopniu .... sprowadza się to wszystko do pytania pewnego bogacza ..a kto to są biedni? ... Czasem warto wyjść ze swojego mercedesa i przejść się ulicą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeqs Opublikowano 5 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 Radeqs! Napisałeś: -a kto napisał, że nie warto? ... Moim zdaniem warto kupić dobry, solidny sprzęt. Sam jestem skłonny szukać markowego sprzętu z drugiej ręki, a olać produkty z najniższej półki -chodzi mi tu o ryzyko, że za uskrobane z trudem pieniądze kupię coś, co będzie tułało się po serwisach. Póki co jest tak, że łowię sprzętem o wartości 0 zł (słownie: zero PLN). Owszem, chciałbym mieć lepszy, ale -póki co -nie mam. Mimo to potrafię czerpać z wędkowania przyjemność. Wielką przyjemność. Ludzie, z którymi łowię nie wstydzą się łowić w moim towarzystwie, a i mnie nie boli, że ten czy ów ma markowy sprzęt. Wędkujemy po prostu i jest bosko. Kiedy czytam (przy okazji dyskusji o tanim sprzęcie) o złychniedobrych żulach, pasożytach, mięsiarzach i kłusownikach, to jakoś mi tak niezbyt przyjemnie... Rozumiem, że ktoś nie ma ochoty zachwalać sprzętu za kilkadziesiąt zł. Rozumiem krytykę, bo rzeczywiście można się nieźle przejechać. Tylko po co takie konotacje? Po co wciągać w to żuli? Po co pisać, że tani sprzęt to domena mięsiarzy i kłusowników? Nie podoba mi się to. Po prostu. Nadal się nie rozumiemy, napisałem, że za dużo rzeczy jest w Polsce usprawiedliwianych biedą. To, że opiekę społeczną mamy tak szczodrą dla wszystkich, dzięki temu około 10% społeczeństwa zdolnego do pracy nie jest zainteresowana pracą. Jeśli reszta na nich pracuje, to myślisz, że kiedy będzie w naszym pięknym kraju dobrobyt (żeby znowu nie było niedomówień piszę o bezrobotnych, którzy nie chcą pracować a naprawdę takich nie brakuje)? Niektórzy mają to w dalekim poważaniu i wyjechali, inni starają się mimo wszystko pracować na Polskę i emerytury dla Polaków. Później można przeczytać o polsce i polakach i powoli przestaje się dziwić takim wypowiedziom. Przykład z własnego podwórka - w Gliwicach w pewnej firmie przyszła sprzątaczka do swojego szefa i powiedziała, że jej się nie opłaca pracować za 600 PLN na rękę 2-wóch godzin dziennie... Czy rzeczywiście jest aż tak źle z zarobkami? Wiem, że nie wszędzie to tak wygląda, ale pisałem o przykładach z własnego podwórka. To, że Ty i Twoi koledzy łowicie tanim sprzętem wcale nie świadczy o tym, że należycie do grup o których pisałem i nigdy nie miałem czegoś takiego na myśli. Ten wątek jest jednak o tym, że niektórzy twierdzą, że Jaxon jest the best i nie ma nic lepszego, pytanie czy mieli coś lepszego w ręku na łowisku i mieli okazję spróbować? Sam nie łowie topowym sprzętem i nikim łowiącym na tani sprzęt nie gardzę. Próbuje jedynie uświadomić, że biedą w Polsce usprawiedliwia się podejście - wędkarstwo = sposób na pozyskanie mięsa. Ty i Twoi koledzy obawiam się, że jesteście WYJĄTKAMI, ale niestety potwierdzającymi regułę. Z ręką na sercu przejdź się nad wodami i powiedz ilu ludzi traktuje wodę z szacunkiem? Jeśli postępuje inaczej usprawiedliwienie zwykle jest jedno: bieda... Wyrazy szacunku i pozdrowienia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek_w Opublikowano 5 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 [quote title=Friko napisał(a) dnia Mon, 05 February 2007 06: W przeciwnym razie, stara prawda że najlepiej i najwięcej zarabia się na ludziach najbiedniejszych - będzie dalej aktualna. Bo tych jest najwięcej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.