Skocz do zawartości

Brodzenie bez "gaci"


Jarek M

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Podczas oglądania youtubowych filmików o tematyce ogólnie określanej "New Zealand Big Trout" ???? moją uwagę przykuł fakt, że główni bohaterowie z gatunku Homo sapiens, w odróżnieniu od Salmo trutta, występują często w szortach, "leginsach" tj. różnego rodzaju kalesonkach i butach do brodzenia.

W związku z powyższym nurtuje mnie pytanie, czy wynika to z restrykcyjnych przepisów fitosanitarnych w NZ dotyczących sprzętu, który mógłby służyć "przywleczeniu" obcych gatunków (powierzchnia woderów ?), czy też ma to inne uzasadnienie (wygoda, tradycja itp., itd.)

Nie miałem okazji sprawdzić u źródła i raczej się w najbliższej przyszłości nie zanosi ????, więc uwagi osób znających temat z autopsji są bardzo pożądane.

Edytowane przez Jarek M
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opierając się na sinych nosach bohaterów niekoniecznie jest ciepło ???? Ja też młode lata spędziłem "szlajając" się po rzekach w podwiniętych gaciach (niekoniecznie w ciepłych porach roku), ale zastanawiają mnie powody takiego sposobu brodzenia. Ja szczególnego komfortu sobie nie przypominam (mówimy o rzeczkach pstrągowych).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, tak - dokładnie mam na myśli pstrągowe rzeczki i zarosnięte brzegi. Długie spodnie (przewiewne, szybkoschnące), buty do brodzenia i jest super komfort. Spiochów w upał sobie nie wyobrażam.

Co do warunków sanitarnych to często są zakazane buty na filcu właśnie ze względu na przenoszenie bakterii, ale butów na gumie (np podeszwa Vibram) to nie dotyczy.

Nie ma raczej to zastosowania do śpiochów..... więc może taki nieco hardkorowy sport? Bo z bidy chyba raczej nie :)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Didymosphenia geminata - okrzemek, rodzaj glonów inwazyjnie rozrastających się w zimnych pstrągowych wodach. Ich zarodnie łatwo przenoszą się na filcu i neoprenie. Zelandczycy mają z tym problem - zresztą inne nacje też.

Tu możesz poczytać więcej:

 

https://fishandgame.org.nz/environment/protecting-nz-fish-and-waterways/felt-soled-waders-restrictions/

 

Pomijając okrzemki - brodzenie w krótkich spodenkach i papetkach jest cool :P :P :P

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Didymosphenia geminata - okrzemek, rodzaj glonów inwazyjnie rozrastających się w zimnych pstrągowych wodach. Ich zarodnie łatwo przenoszą się na filcu i neoprenie. Zelandczycy mają z tym problem - zresztą inne nacje też.

Tu możesz poczytać więcej:

 

https://fishandgame.org.nz/environment/protecting-nz-fish-and-waterways/felt-soled-waders-restrictions/

 

Pomijając okrzemki - brodzenie w krótkich spodenkach i papetkach jest cool :P :P :P

No tak ???? Wszystko wskazuje na to, że powodem jest świadomość ekologiczna. Łatwiej za pomocą pralki oczyścić i wysuszyć kalesonki niż śpiochy z goreteksu ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie całkiem tak... ;)

Ile razy w życiu... wyprałeś neopreny czy buty na filcu? Albo ilu znasz wędkarzy którzy to robią? Ja wyprałem neopreny raz. Raz na 40 lat ganiania z wędką. A normalnie - wszelki syf, chabaź, błotko i... endospory - przetrwalniki okrzemków - olewam, bo opłucze się to samo na kolejnym wyjeździe, na kolejnej rzece. Więcej nie trzeba... Gołe nogi czy materiałowe spodnie myjesz/pierzesz zawsze jak są brudne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Gołe nogi czy materiałowe spodnie myjesz/pierzesz zawsze jak są brudne.

Właśnie o tym pisałem. Zwykłe spodenki i kalesonki można prać co wyprawę. I tym samym ograniczać rozprzestrzenianie obcego gatunku. W sumie, gdybym miał okazję polecieć, to zamiast tracić czas na procedury dezynfekcji wolałbym "przemęczyć" się w krótkich gatkach i adidasach. Wygoda to inna sprawa ????

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś to już widziałem i sprawdzałem co to za rozwiązanie. Z tego co udało mi się dojść, to nie są leginsy, tylko pianka do surfowania/spodenki kajakarskie. Wykonane sa z cienkich neoprenow 1-2mm mocno opinajac nogę.  Jak rozkminisz szczelne połączenie z butem, myślę że może być to sporo wygodniejsze od normalnych neoprenów. Sam nie sprawdzałem ale mam w planach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie o tym pisałem. Zwykłe spodenki i kalesonki można prać co wyprawę. I tym samym ograniczać rozprzestrzenianie obcego gatunku. W sumie, gdybym miał okazję polecieć, to zamiast tracić czas na procedury dezynfekcji wolałbym "przemęczyć" się w krótkich gatkach i adidasach. Wygoda to inna sprawa

 

"Procedura" trwa kilka minut. W Chile spotkałem się z tym, że w miejscach, gdzie docierają wędkarze stoją beczki ze środkiem dezynfekcyjnym, ubierasz się w gacie i buty, wchodzisz do beczki i już. Resztę z opryskiwacza stojącego obok, otwierasz pudełka z przynętami, spryskujesz niewielką ilością płynu i masz pewność, że nie przyniosłeś świństwa, podobnie z kołowrotkami

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam, że u nas by to nie przeszło. Beczki w krótkim czasie znalazłyby prywatnych "właścicieli", a płyn w spryskiwaczach "przydałby się" w domu, garażu itp itd... :(

 

Ps

Bartku, na marginesie - czy takie spryskanie przynęt środkiem dezynfekującym nie odstrasza ryb?

Edytowane przez Alexspin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...