Słabe chłodzenie silnika SUZUKI DF 2.5

[puszek7]

Witam serdecznie.

Stałem się nabywcą silnika czterosuwa SUZUKI DF 2.5

Jest on w całości chłodzony wodą.

Ale wydaje mi się, że z otworów wylotowych powinien lecieć ciągły strumień wody a u mnie poprostu rzuca tylko parą albo parska raz na jakiś czas.

Stary właściciel mówi, że one tak poprostu mają i w żaden sposób to nie przeszkadza.

 

Może ktoś z was ma taki lub też podobny silnik i jest mi w stanie pomóc w odpowiedzi czy rzeczywiście to normalna rzecz i nic mu nie grozi? A jeśli nie to czekam na pomoc.

 

Pozdrawiam

Przemek.

[evin]

witam.

sam stałem sie nabywca takiego silniczka.2006r.

rzeczywiscie nie ma tam sikacza.

głowa silnika odłaczona od kolumny srodkowej.

planuje nawiercic otworek fi 2mm na wylewie robiac taki sikacz na stałe.jak cos to zrobie troche fotek

[evin]

po przeróbce

http://www.youtube.com/watch?v=j4cTIpUMHK0

[busz231]

no toś pan wymyślił,i po kłopocie.gratulacje.

[gooral]

w moim df6 co chwile zatykal sie sikacz (doslownie po kilkuh plywania). wozilem spinacz by go przetykac itp glupoty.

Niedawno wzialem wiertarke i wiertelko minimalnie wieksze jak oryginalny otwor (niemal nie czulem, ze wierce) - teraz sika, ze z kilometra widac, ze chlodzenie dziala...

[Leszek57]

Witam

Przemek w Twoim silniku jest wszystko o.k.

Mam  taki sam i kilka innych .

W starszym modelu DF2,5  woda chłodząca z silnika wpływa w kolumnę( a nie na zewnątrz ) , smaruje dodatkowo  i chłozi tulęjkę ślizgową pośrednią  wałka napędowego .Jest to zaleta a nie wada . W każdym razie rzecz przemyślana . Woda w kolumnie wypływa luzem i jest wydmuchiwana ze spalinami na zewnątrz dlatego przez te otworki jest wydmuchiwana tylko część tej wody . Gdyby tych bryzgów nie było wcale , to byłoby źle .

Jak będziesz miał problem , służę radą .

Pozdrawiam .

[puszek7]

Problem znikł już jakiś czas temu Silniczek spisywał się super ale potrzebowałem czegoś ciut mocniejszego i od września jestem posiadaczem 4km mercury'rgo

[Leszek57]

tak z czystej ciekawości zapytam , a jak poradziłeś sobie z tym  sikaczem (chłodzeniem )  ?

[puszek7]

może to złe rozwiązanie, ale wyciągnąłem termostat aby woda miała przepływa cały czas. I silniczek chodził i chodzi u kolejnego właściciela jak pszczółka  

[Leszek57]

Witam 

Tak , o termostacie wspominałeś . Pomyślałem jednak że rozwiązałeś problem sikacza . Ponieważ w Twoim silniku były tylko otworki kontrolne z przestrzeni kolumny . Czy po wyjęciu termostatu wypływ wody z tych otworków zwiększył się  ? Myślałem że dorabiałeś wypływ tak jak jest w nowszych modelach czyli nieco powyżej  tych otworków na lekkim małym wypłaszczeniu na kolumnie . Na ruskich filmikach widać to miejsce dość dokładnie .

[puszek7]

Nie, zostawiłem to tak jak było. A wypływ może troszkę się zwiększył, ale nie znacznie.. I tak ten sikacz to tylko kontrolka chłodzenia. dzięki niej wiemy czy silnik ma przepływ wody i się chłodzi reszta wymiany wody zachodzi u nas w kolumnie więc nie dorabiałem tej kontrolki.

[evin]

ja proponuje bys w swoim aucie usunał termostat i pojezdził tak z tydzień, wtedy dojdziesz do przekonania w jakim celu tam był

[puszek7]

Jasne jasne. Auto i silnik zaburtowe, tak samo rozwiązane chłodzenie no no..Bardzo trafne porównanie. Uwierz mi w moim serwisie również zdarza mi się naprawiać silniki zaburtowe więc wiem z czym się to je Proponuje nie zaśmiecać wątku takimi wywodami... Pozdrawiam.

[evin]

a ja proponuje podsunąc mysl wywalena termostatu konstruktorom Suzuki, z uzasadnieniem " w moim serwisie również zdarza mi się naprawiać silniki zaburtowe więc wiem z czym się to je"

proponuje nie mieszac ludziom w głowie, to ze czasem coś lizniesz nie powinno sie przekładac na przekonanie ze wiesz co robisz.

jesli pompa wody nie daje rade wytworzyc odpowiedniego przepływu wody i  współpracowac z termostatem to nie jest rozwiązaniem by termostat usunąc z układu.

podaje link do kontaktu  suzuki"

http://www.suzukimarine.com/

Edytowane 30 Marca 2014 przez evin

[busz231]

puszek bez urazy ale napisz co to za serwis posiadasz co by go szerokim łukiem omijać.

[Toudinho]

Ja posiadam stare 2.2 km suzuki z 87 roku. Chodził i chłodził bez zarzutu, aż mi przestał chłodzić. Wyczyściłem, sprawdziłem wirnik, chłodzenie jest...ale maszynka dlaej się grzeje na wysokich obrotach...jakiś pomysł?

[busz231]

dwa.wymienić wirnik na nowy,pływać na niższych obrotach.

[newrom]

Sprawdź czy nie łapie lewego powietrza, wtedy mieszanka będzie zbyt uboga, a to powoduje przegrzewanie.

[evin]

mam pytanie co oznacza" czy nie łapie lewego powietrza, wtedy mieszanka będzie zbyt uboga, a to powoduje przegrzewanie"?

[psulek]

Nieszczelność linii paliwoweej lub dolotu daje też masę innych objawów. Wirnik nowy czy od nowości?

Edytowane 18 Sierpnia 2014 przez psulek

[newrom]

Jeśli pomiędzy gaźnikiem, a cylindrem pojawi się nieszczelność to zostaje zaburzony stosunek paliwa do powietrza w mieszance. 

Spalanie takiej mieszanki daje wyższą temperaturę. (znajomy kiedyś po zubożeniu mieszanki i awarii z tym związanej podsumował "silnik musi coś spalać. Albo benzynę, albo zawory ")

Silnik pracuje na wyższych obrotach itp. Przytkanie dyszy w gaźniku też może spowodować zubożenie mieszanki. Dlatego warto go wyczyścić. 

Ja bym jeszcze odpalił w beczce ten silnik i dał mu popracować kilka godzin. Z tym że w beczce byłby roztwór płynu do płukania chłodnic. 

[psulek]

Newroom, kilka godzin to przesada. Wystarczy kilkadziesiąt minut. Wystarczy roztwór środka do odkamieniania instalacji slgrzewczych z ocynkiem (dobry i tani jest Kamix Zn).

Edytowane 19 Sierpnia 2014 przez psulek

[Toudinho]

Wirnik nowy.
W tym linku pokazany jest dokładnie jaki to model silnika.

Spróbuję numeru z beczką.

[Harjer]

Po dwóch latach odswieżę ten wątek i zadam pytanie:

- czy na przedstawionym filmiku silnik Suzuki 2,5 kM  posiada prawidłowe chłodzenie ?  

 

https://www.youtube.com/watch?v=ASPlJg4I_jI&index=1&list=PLJ8gOEcfkND1bNO4pZ4gajLtxRmjweZYP

[niko333]

Wg mnie nie ma prawidłowego chłodzenia. A dlaczego nie leci Ci woda z kontrolki chłodzenia?

[evin]

w tym starszym modelu nie ma kontrolki wody.

ja sam dorabiałem sikacza