Skocz do zawartości

Koniec - Złów i wypuść"


wobo

Rekomendowane odpowiedzi

Wiem, że to portal który nie aprobuje tematów politycznych. Ale - tutaj chodzi o to, co jest między innymi istotą jego istnienia.

 

W ustawie o ochronie zwierząt którą przyjął sejm(popularna 5 dla zwierząt) Jest zapis:

 

Art. 16a ustęp 1

 

"Zabrania się wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych i widowiskowych".

 

A przecież łowienie i wypuszczanie to czysta rozrywka. 

 

Pytanie do bardziej zorientowanych prawnie - będzie jak za zachodnią granicą, że rybki trzeba po złowieniu uśmiercić?

Podobnie - koniec zawodów wędkarskich?

 

Ja osobiście marnie to widzę. Opinie, że "ja i tak będę wypuszczał" proszę pozostawić dla siebie - skoro to będzie łamanie prawa...

Pozdrawiam:)

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdzie to znalazłeś, bo ja mam 16a w brzmieniu:

"„Art. 16a.Dopuszcza się wystawy i pokazy zwierząt polegające wyłącznie na prezentowaniu cech danej rasy zwierząt. Sposób organizacji wystaw i pokazów zwierząt nie może zagrażać życiu i zdrowiu zwierząt ani powodować cierpienia.”;

źródło:

http://orka.sejm.gov.pl/opinie9.nsf/nazwa/378_u/$file/378_u.pdf

 

http://www.sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/PrzebiegProc.xsp?nr=378

 

sejm.gov.pl

 

czy aby nie siejesz nie potrzebnie.....?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te ćwierć procenta, wypuszczające złowione ryby, nie stanowi żadnego wyzwania dla obowiązujących przepisów - nawet w Niemczech. I można je obejść przynajmniej na kilka legalnych sposobów.  Ale wypuszczający stanowią stałe wyzwanie i wieczny ból doopy dla członków pazernych na białko.. i miastowych człowieków o tzw zielonej orientacji. Wielce prawdopodobne jest, że obok koalicji ratujmy rzeki , pojawi się niemniej wojownicza koalicja pt ratujmy ryby.. :) Przez pożarcie ?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj:

 

http://orka.sejm.gov.pl/Druki9ka.nsf/Projekty/9-020-248-2020/$file/9-020-248-2020.pdf

 

Fakt - to tylko projekt, ale w ustawie przekazanej do dalszego procedowania nadal jest:

 

8) w art. 15 ust. 1 otrzymuje brzmienie: „ 1. Warunki występów, treningów i tresury oraz metody postępowania ze zwierzętami wykorzystywanymi do celów filmowych, sportowych i specjalnych nie mogą zagrażać ich życiu i zdrowiu ani powodować cierpienia.”;

 

Dla mnie ten punkt zasadniczo dotyczy np wyścigów konnych. Ale - wędkarstwo sportowe, to prócz rzutowego, jednak kontakt ze zwierzęciem. I często zagrożenie dla jego zdrowia...

Edytowane przez eRKa
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8) w art. 15 ust. 1 otrzymuje brzmienie: „ 1. Warunki występów, treningów i tresury oraz metody postępowania ze zwierzętami wykorzystywanymi do celów filmowych, sportowych i specjalnych nie mogą zagrażać ich życiu i zdrowiu ani powodować cierpienia.”;

 

 

Przecież pisze jasno i wyraźnie że ma nie powodować cierpienia, nic tutaj nie pisze o ograniczaniu cierpienia.

 

Trzeba będzie zamknąć jerkbaita bo za niedługo poprzez wspieranie "złów i wypuść" będzie nakłaniał do łamania prawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8) w art. 15 ust. 1 otrzymuje brzmienie: „ 1. Warunki występów, treningów i tresury oraz metody postępowania ze zwierzętami wykorzystywanymi do celów filmowych, sportowych i specjalnych nie mogą zagrażać ich życiu i zdrowiu ani powodować cierpienia.”;

 

 

Przecież pisze jasno i wyraźnie że ma nie powodować cierpienia, nic tutaj nie pisze o ograniczaniu cierpienia.

 

Trzeba będzie zamknąć jerkbaita bo za niedługo poprzez wspieranie "złów i wypuść" będzie nakłaniał do łamania prawa.

To weź i zamknij

 

Działamy tu ponad 15 lat i nie takich szkuciorow jak ty odcedzilismy.

 

Nie masz obowiązku tu przychodzić i siać zamętu, może spędzaj swój drogocenny czas gdzie indziej ?

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Guzu weź się opanuj bo ja Cię nie obrażam. Mój post nie był po to żeby zamykać jerkbita ale żeby uzmysłowić co po niektórym jakie prawo się przyjmuje i jak ideologia niszczy zdrowy rozsądek.

A i cedzić to sobie możesz makaron jak się wybierzesz na leszcze....

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety ta ustawa to koszmarny bubel, pomijając że sama w sobie jest objawem szaleństwa (kasowanie źródeł przychodu i generowanie wydatków w momencie kryzysu i katastrofalnego zadłużenia), to zapisy w niej zawarte mogą być niestety interpretowane w bardzo różny sposób np. że smycz musi mieć min.6m, a klatka dla chomika bodajże powyżej 9m2.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że to portal który nie aprobuje tematów politycznych. Ale - tutaj chodzi o to, co jest między innymi istotą jego istnienia.

 

W ustawie o ochronie zwierząt którą przyjął sejm(popularna 5 dla zwierząt) Jest zapis:

 

Art. 16a ustęp 1

 

"Zabrania się wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych i widowiskowych".

 

A przecież łowienie i wypuszczanie to czysta rozrywka. 

 

Pytanie do bardziej zorientowanych prawnie - będzie jak za zachodnią granicą, że rybki trzeba po złowieniu uśmiercić?

Podobnie - koniec zawodów wędkarskich?

 

Ja osobiście marnie to widzę. Opinie, że "ja i tak będę wypuszczał" proszę pozostawić dla siebie - skoro to będzie łamanie prawa...

Pozdrawiam:)

większej bzdury dawno nie czytałem, chyba że to taki świadomy trolling ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

większej bzdury dawno nie czytałem, chyba że to taki świadomy trolling ;)

 Gratki:) Bardzo merytoryczny post:)

 

Ps. dla mnie osobiście cokolwiek uchwalą  będzie to i tak miało mniejsze znaczenie z racji wieku niż dla powiedzmy dzisiejszych trzydziestolatków. A co mogą różni "nawiedzeni" ekolodzy to właśnie widać w Niemczech(jeśli chodzi o wędkarstwo).

Edytowane przez eRKa
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czemu tak po tym biednym Romanie jedziecie. Ustawa jest debilna - ale niebezpiecznie podobna do... Niemieckiej Ustawy o Ochronie Zwierząt ukręconej swego czasu przez socjal-idiotów z SPD i pseudo-eko z Zielonych. Sensowna wykładnia prawa w wykonaniu współcześnie polskim - wybacz Robert - to są jaja jakieś. W Niemczech za ustawą poszły rozporządzenia wykonawcze które dotknęły wszystkich niemalże dziedzin życia. Z co bardziej debilnych - a tematycznie zbieżnych wymienię tylko: nakaz zabijania złowionych ryb nie podlegających ochronie, zakaz używania siatek, zakaz fotografowania się czy filmowania z żywą rybą, zakaz organizowania zawodów - nawet czysto towarzyskich. To nie bzdury tylko rzeczywistość z którą trzeba się borykać każdego dnia. Mogę zabić i wyrzucić w krzaki złowionego klenia o długości 26 cm - no bo przecież go nie zjem - i to jest ok. Jeśli go wypuszczę - 1500 euro w plecy. Za fotkę z żywą rybą - 600 euro, ba!!!! za zabicie osy która mnie w trakcie tego fotografowania ujebała taryfikator przewiduje 5000 euro! Fantazja? Bzdura? Nie. Samo życie. A zaczęło się od ustawy...

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę zabić i wyrzucić w krzaki złowionego klenia o długości 26 cm - no bo przecież go nie zjem - i to jest ok. Jeśli go wypuszczę - 1500 euro w plecy. Za fotkę z żywą rybą - 600 euro, ba!!!! za zabicie osy która mnie w trakcie tego fotografowania ujebała taryfikator przewiduje 5000 euro! Fantazja? Bzdura? Nie. Samo życie. A zaczęło się od ustawy...

 

Z ciekawości, jak wygląda to z egzekwowaniem? Tzn. zdarzają się przypadki takich mandatów? Pały czają się w krzakach i czyhają na ofiarę jak w Polsce z fotoradarami?

 

Pytam, bo za polska ustawą lobbowały dokładnie te same eko-organizacje co w Niemczech. Niektóre punkty też są zbieżne. Więc zakładam że mają podobny plan długofalowy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak w Niemczech, ale w Polsce będzie to wyglądało tak jak z egzekwowaniem większości przepisów. Zależnie od potrzeby chwili. Ot tak, żeby mieć pewność, że jak się da człowieka to paragraf na pewno się znajdzie. Część firm ma po prostu zaplanowane w budżecie środki na zapłacenie kar, bo możesz nawet z całych sił się starać przestrzegać prawo, a wprawny kontroler i tak znajdzie nieprawidłowości, szczególnie jeśli ma się wykazać wynikami w pracy.

Przy przejrzystym prawie uczciwi obywatele mogą się hardo stawiać pewni, że władza im nic nie zrobi. Przy naszym, w którym czasem przepisy wręcz się wykluczają, obywatel będzie siedział cicho świadom, że nie ma niewinnych tylko nieskontrolowani.

Po prostu kolejny w arsenale bat na dupę. Teraz nie mogą bez nakazu wjechać ci na chatę? Po wejściu ustawy już będą mogli, sprawdzić, czy nie masz czasem chomika, którego gwałcisz.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...