Skocz do zawartości

Wyeksploatowanie się wędzisk?


zMazur

Rekomendowane odpowiedzi

Materiał zapewne ulega zmęczeniu, ale... mam kilka wędzisk (Abu Ambassadeur 1000 i Shimano Power Loop) które pracują na pierwszej linii od wczesnych lat 90-tych ubiegłego stulecia i nadal mają się dobrze. Oczywiście szlifowałem już wielokrotnie przelotki, ale same kije zachowują się jak nowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a zacząłem się nad tym zastanawiać ponieważ nabyłem nowe wędzisko 7-28 gram i to nowe jest bardziej sprężyste niż np stary kijek 10 - 40 gram którego używam od ćwierć wieku czy kijek 10 - 30 gram którego używam kilka sezonów. Te stare wędki są jakieś takie spolegliwe i bardziej wiotkie w porównaniu do nowej mimo że są wyżej opisane i teoretycznie powinny być "mocniejsze" od nowego kijka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem z czym porównujesz Beast Mastera, lecz takie porównania w kontekście zmęczenia materiałowego nie maja sensu. Ja przez cztery dekady nie złamałem żadnego wędziska, a najstarsze, będące przecież w stałym użyciu, nie wykazują żadnych oznak zmęczenia. Myślę, że możesz się nie przejmować i spać spokojnie...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy wędziska (kije spinningowe) podczas częstej i długotrwałej eksploatacji tracą swoje pierwotne walory np sprężystość? czy ktoś ma jakieś przemyślenia albo spostrzeżenia w tym temacie?

Heh, chcialem zadac dokladnie takie samo pytanie. Nigdy nie mialem z tym problemu do czasu gdy zaczalem lowic w morzu z brzegu. Po dwoch sezonach ciskania na full 60 g, odnosze wrazenie, ze kij zaczal "siadac". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby takie zjawisko istnialo w zauwazalnej formie, czyli - gdyby widoczne, badz odczuwalne w uzytkowaniu sygnaly docieraly do nas w ilosci potwierdzajacej teze,- przykladowo gdyby parametry wedziska opisane przez producenta z uplywm czasu zmienialy sie np moc blanku by spadala albo kij z akcji fast "slabl by" do akcji slow - pewnie by sie o tym glosno mowilo...

A poniewaz tylko tu i owdzie slyszy sie o "zmeczeniu materialu" albo o postepujacej liczbie "mikropekniec struktury wlokien" to chyba szkoda sobie tym mocno zimowym tematem zawracac glowe, szczegolnie taraz w jednym z najlepszch okresow na lowienie drapierznikow  ;)

Wydaje mi sie, ze na to tzw zuzycie wiekszy wlyw ma ilosc walniec o galezie, udrzen odstrzelona przyneta w blank, silowych rzutow przyneta nie ladujaca blanku, czy chocby nieumiejetne skladanie sekcji blanku (bez tzw zamka)

Mimo tego efekty tych wszystkich dzialan nie sa widoczne i najczesciej zdajemy sobie sprawe z nich jak usyszymy trrrraaaach, co czasem przychodzi natychmiast po wystapieniu jednej z ww. przyczyn a czasem po kilku latach po przewleczeiu linki przez przelotki i ustawianiu hamulca przed lowieniem...

Edytowane przez Rheinangler
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a zacząłem się nad tym zastanawiać ponieważ nabyłem nowe wędzisko 7-28 gram i to nowe jest bardziej sprężyste niż np stary kijek 10 - 40 gram którego używam od ćwierć wieku czy kijek 10 - 30 gram którego używam kilka sezonów.

Wystarczy, że istnieje różnica w spacingu między nimi, a obstawiam, że musi być, i już mają prawo zachowywać się zupełnie inaczej, a tym bardziej, że są to różne blanki to już w ogóle ciężko cokolwiek porównywać.

Inna sprawa - w masowej produkcji dwa blanki o identycznych parametrach mogą się dość różnić. W końcu to masówka. Zresztą wystarczy, że chińczyk w jednej wędce da kręgosłup po mocnej stronie, a w drugiej po słabej i już wyjdą dwie zupełnie różne wędki na tym samym blanku. Poza tym producent w obrębie tego samego modelu blanku potrafi zmienić ilość użytej maty węglowej do skręcenia blanku - wiem z doświadczenia po licznych przeróbkach seryjniaków ;)

Samego wiotczenia w często używanych kijach nie doświadczyłem. Mam tylko pewne podejrzenia, że w starszych węglowych wędkach dochodzi do jakiegoś rodzaju degradacji żywicy przez co ich blanki stają się znacznie kruchsze niż pierwotnie. Ale jakichś szczególnych testów nigdy nie robiłem.

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam troszkę starszy kij, opisany 10-30g 2,40m długi czuć gumowatość blanku.

Drugi kij do 7g 2,30m długi szybsza dzida od tego pierwszego.

Niby ten pierwszy kij powinien być sztywniejszy ale tak nie jest. I nie chodzi tu o starzenie się czy wyeksploatowanie materiałów.

Technologia i materiały użyte do blanków to dwa różne światy.

Kij do 30g wyrzutu to Daiwa Exeler.

Kij do 7g to Matagi Super Shore LL.

W cenie blanku Matagi kupi się dwie Daiwy.

Nawet porównując seryjne wędki różnych producentów o podobnych parametrach to każdy kij będzie się inaczej zachowywał.

Największą różnice można odczuć w porównaniu kija sandaczowego i szczupakowego.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wędki, w odróżnieniu od gumy w majtkach, nie parcieją zbyt szybko ;)  Jedyną utratą walorów jaką zaobserwowałem w wędziskach, to wycierające się z czasem złącza, "wykruchy" korka i pękanie lakieru. Reszta walorów jest raczej wartością stałą :rolleyes:

Edytowane przez pitiki
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie wszystko się zużywa, nie wiadomo jednak czasami jakie są objawy... Wędki są non-stop narażone na promieniowanie UV. Samo włókno węglowe czy szklane prawdopodobnie nie zdąży się zestarzeć, ale żywica już może szybciej. Oczywiście zależy to od rodzaju zastosowanych materiałów i ew, zabezpieczenia przed czynnikikami niszczącymi.

Tak więc teza że wędziska się zużywają raczej nie jest wyssana z palca.

Inna sprawa, że to wyeksploatowanie możemy przypisać czemuś innemu - np. uderzeniem i w efekcie uszkodzeniem itp. Generalnie temat raczej nie do ogarnięcia w warunkach polowych. Być może w labolatorium udało by się to "zmierzyć".

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Mam karpiówkę mikado 3,5lbs. To była sztywna pała. Piszę była , bo po holu suma 191cm wyraźnie "zmiękla". Hol był siłowy a kij pracował na granicy złamania, ale wytrzymał przy pięknym całkowitym ugięciu. Niestety po tym przeciążeniu stał się wyraźnie miększy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Oprócz spiningu wędkuję tyczką. W sumie to od dwóch dekad aktywnie jeżdżę na spławikowe zawody wędkarskie. W tym rodzaju wędkarstwa sztywność wędki to jej najważniejsza cecha/zaleta. Im wyższy model i droższa wędka - tym lepiej wygląda parametr sztywności. Miałem przyjemność łowić w sumie trzema topowymi modelami wędek zawodniczych. Każdą po kilka sezonów. Z tego doświadczenia wynika, że "mięknięcie" w jakimś stopniu wydaje się następować. Zwłaszcza gdy jest to kij poddawany dużym obciążeniom (np łowi się w rzece albo często holuje duże ryby).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...