Skocz do zawartości

Jaki fluorocarbon na sandacza?


krzysztof1983

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 rok później...

Dawno temu probowalem FC jako przyponu sandaczowego, ale od momentu  (jakies 7-8 lat temu) gdy sprobowalem VEP-a, nie wrocilem juz do FC.

Moim zdaniem nie nalezy przesadzac z gruboscia, obojetnie czy to FC. VEP czy zwykla zylka. Sam odeszlem od 20lb linek, gdyz uwazalem je za zbedne. Jak znajde lowisko z sandaczami +1m to byc moze powroce do tej grubosci... Poki co wyglada to u mnie tak:

-do letniego woblerowego lowienia spod powierzchni z plecionka PE 1.0 uzywam VEP - 12lb (grubosci 0,28mm) a jak sa bolenie w lowisku to nawet do 10lb schodze.

-do letniego lowienia na gume do plecionki PE 1,5 -12lb, ale od jesieni gdy siadaja juz wieksze ryby i nalezy liczyc sie z jakimis duzymi sandaczami przechodze na PE 2.0  i do niej uzywam 16lb (ok 0,32mm).

Nigdy nie mialem problemu z ww zestawami w wycholowaniu sandaczy do +-90cm. A poniwaz lowie ich sporo to osmielam sie polecic owe rozwiazanie.

Poczatkowo uzywalem wezla beauty slim gdyz mialem obawy o wytzrymalosc zestawu, ale popularny i prosty a zarazem nie walacy tak mocno o przelotki Albercik radzi sobie doskonale i przy nim pozostalem.

Nie wiem czy jest idealna dlugosc takowego przyponu..., podejrzewam, ze jego optimum jest zwiazane bardziej z charakterem lowiska niz jakas empirycznie osiagnieta ogolna liczba.

U mnie to okolo metr.

Edytowane przez Rheinangler
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol: dobre :lol:

Jesli sie nie myle VEP przywedrowal do spinningu z surfcastingu gdzie "robil" za przypon strzalowy (shock leader).

Jest przezroczysty jak zylka, bardzo miekki, super sie wiaze i jest mocno odporny na kamienie.

Ja uzywam VEP od Varivasa. W Polsce dystrybucje ma ART-ROD: https://spinningshop.pl/varivas-sea-bass-shock-leader-vep/9390-varivas-sea-bass-shock-leader-vep-12lb-0285mm-30-m.html

Edytowane przez Rheinangler
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakie węzły stosujesz do oczka

 

Tego co na filmie, ewentualnie jak gruby sztywny fluorocarbon i ciężko się robi to nie wracam przez drugą pętlę tylko przechodząc przez pierwszą odrazu zaciskam węzeł. Nieraz też opłatam tylko 3 razy i zaciskam. Przed zaciśnięciem namaczam węzeł a końcówkę przypalam zapalniczkę. Kilka razy testowałem mając agrafkę w imadle i nie ma szans żeby puścił.

 

https://youtu.be/yU9hw4GurgQ

https://youtu.be/2OvRQN9IgBs

 

ps. Fajny węzeł też pokazywał koleś w ostatnim odcinku kanalgratis, mocny i prosty do zawiązania.

Edytowane przez mepps
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... pewnie chodzi o zawartosc procentowa FC.

Mysle ze warto sobie zdac sprawe z zalet FC takich jak np: toniecie.

Te zalete mozna swietnie wykorzystac np: do prowadzenia blizej dna malych nimf ale i mokrych muszek i streamerow w lowieniu na muche  ;) ale do suchej to juz jak dla mnie paranoja zakladac FC :lol:.

U mnie to obecnie jedyne zastosowanie FC. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba nikt nie zakłada fluorocarbonu do przynęt powierzchniowych,to chyba proste jak drut

a z zalet chyba pominąłeś jedna z najważniejszych,to przede wszystkim mała rozciągliwość 

itp,itd

można łowić sandacze nawet na fluo 8lb,wszystko w zależności jakiej wielkości są ryby w akwenie lub jakiej mocy sprzętu się używa

Edytowane przez didi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie staralem sie wyliczac wlasciwosci FC, tylko podalem jedna z nich i opisalem jej zastosowanie ;) mysle, ze to wnosi do rozmowy wiecej jak stwierdzenie "itd,itp..." ale moge sie mylic ;)

Edytowane przez Rheinangler
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

itd,itp;

 

-ze względu na bardzo mała rozciągliwość ,bardzo dobre czucie przynęty,porównywalne z plecionka

-optymalna głębokość,przy woblerach

-bardzo dobra wytrzymałość na węźle

-niewidoczny w wodzie 

-możliwości przyponowe,niestety w dobie ciągłego pomniejszania przelotek ,trochę skomplikowana sprawa(chociaz FG knot powinien rozw,sprawe)

z minusów ;

trzeba uważać na przetarcia,twarde skaliste brzegi ,dno,drzewa

oczywiscie pisze o dobrym fluorokarbonie

SEAGUAR R18,typu soft(bardzo dobry jako linka glowna,zwlaszcza na multiplikatory)

SEAGUAR ABRAZX,bardziej sztywny,idealny na przypony

Edytowane przez didi
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... pewnie chodzi o zawartosc procentowa FC.

Mysle ze warto sobie zdac sprawe z zalet FC takich jak np: toniecie.

Te zalete mozna swietnie wykorzystac np: do prowadzenia blizej dna malych nimf ale i mokrych muszek i streamerow w lowieniu na muche ;) ale do suchej to juz jak dla mnie paranoja zakladac FC :lol:.

U mnie to obecnie jedyne zastosowanie FC.

Kilka lat temu byłem na prezentacji Normarku. Był tam wykład człowieka z firmy Sufix. Pan stwierdził, że żyłki z napisem fluorocarbon coated to jedynie marketing. Według jego słów cząstki fluorocarbonu nie łączą się z nylonem.

 

Czasami używam FC do suchych much. Stosując duże imitacje jętek lub koników. FC tonąc nie tworzy "łańcuszka" na powierzchni, muchy są na tyle duże, że nie grozi im zatopienie. Prócz tego nad moimi rzekami rośnie sporo trzcin. FC jest bardziej odporny od mono na kontakt z nimi podczas międzywymachów.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czasami używam FC do suchych much. Stosując duże imitacje jętek lub koników. FC tonąc nie tworzy "łańcuszka" na powierzchni, muchy są na tyle duże, że nie grozi im zatopienie. Prócz tego nad moimi rzekami rośnie sporo trzcin. FC jest bardziej odporny od mono na kontakt z nimi podczas międzywymachów.

o tam nie wiedzialem,- dzieki  ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od lat używam przy małych suchych muszkach przyponówki fluoro Tiemco Acron i da się spokojnie. Nawet przy takich na haku nr 18.  Szczególnie na wolnych, gładkich płaniach na Sanie to się sprawdzało. Wielu tak łowi, trzeba się tylko przekonać. Należy mieć na uwadze, że fluoro ma jednak mniejszą wytrzymałość na zrywanie od nylonu. Może faktycznie flurocarbon nie łączy się trwale z nylonem, ale ten fluoro coated być może to coś analogicznego do otuliny na rdzeniu linki muchowej? Faktem jest, że te opisane jako coated są dużo tańsze i nadpalane topią się jak nylony. 

Przez wiele lat robiłem przypony z materiału do produkcji przyponów podobnego do fluorocarbonu z dystrybucji Cormorana. Nazywało się to Hardmono i miało wytrzymałość od 6 do 18 kilogramów. Opisywali to jako " New monofilament". Nigdy ani mnie, ani znajomym nie przytrafiły się jego obcinki. Sztywniejszy od zwykłego nylonu o tej samej średnicy, ale mocny i odporny na przetarcia. Myślę, że taki o wytrzymałości 6 kg dowiązany do plecionki byłby OK na sandacze.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka lat temu byłem na prezentacji Normarku. Był tam wykład człowieka z firmy Sufix. Pan stwierdził, że żyłki z napisem fluorocarbon coated to jedynie marketing. Według jego słów cząstki fluorocarbonu nie łączą się z nylonem.

 

Czasami używam FC do suchych much. Stosując duże imitacje jętek lub koników. FC tonąc nie tworzy "łańcuszka" na powierzchni, muchy są na tyle duże, że nie grozi im zatopienie. Prócz tego nad moimi rzekami rośnie sporo trzcin. FC jest bardziej odporny od mono na kontakt z nimi podczas międzywymachów.

nie wiem jak tam Sufix prowadzi swoja politykę marketingowa ,wiem natomiast ze jako producent linek, nie jest nawet w lidze okregowej,to tak nawiasem

linki trzeba by podzielic na :

-zwykly nylon,

-coopolymer(mieszanka z fluorocarbonem)

-fluorocarbon 100%

a fluorokarbon jako przypon szczupakowy ,to tez inne zagadnienie,większa role w tym przypadku odgrywa jego grubość i twardość,dlatego chroni przed zębami 

fluo SEAGUAR polecam z czystym sumieniem w 100%

a jako przypo szczupakowy ,bardzo dobry jest SILVERTHREAD 0,80mm,miekki i dlugo dlugo przezroczysty

natomiast z nylonu i coopoly lubie P-LINE,bardzo fajne linki ostatnio

Edytowane przez didi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jako przypo szczupakowy ,bardzo dobry jest SILVERTHREAD 0,80mm,miekki i dlugo dlugo przezroczysty

natomiast z nylonu i coopoly lubie P-LINE,bardzo fajne linki ostatnio

Jak się ma ten 0,80mm po spotkaniu ze szczupaczymi zębami? Nie miałeś jeszcze obcinki? Edytowane przez mepps
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...