Skocz do zawartości

Woblery T.Świderski


Kielo

Rekomendowane odpowiedzi

Romku to jest bardzo prosta sprawa ,ten podział na woblery na wodę stojącą i na wodę płynącą ,wystarczy chwilkę się zastanowić :-) ,i w zasadzie nie wiem czemu miałbym ci to tłumaczyć przecież to są oczywiste oczywistości :-).

Naprawdę nie wiesz czy tylko tak się przekomarzasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Tor S ma "Bullhead"...

 

"Jak dla mnie pokazywanie pracy rzecznego woblera w basenie to jak jazda sportowym samochodem bez odpalenia silnika."....

 

Nadal nikt mi nie chce powiedzieć czym woblery rzeczne różnią się od tych na wodę stojącą????

 

Woda stojąca  - brak tych wszystkich "niuansów" które powodują zaburzenia w pracy woblera.I wtedy można mówić,że to wobler, gdy w rzeczywistości to było zakłócenie ruchu spowodowane "niuansami"...

 

W warunkach niby idealnych w wodzie płynącej nigdy tak nie jest - bo choćby przy brzegach naczynia(kanału) prędkość przepływu jest mniejsza niż w centralnej części.

Nie interesuje mnie obecnie jakie woblery mają tor pracy S ,jakich firm ,których twórców ja chcę nakręcić filmik :-).

Napisałem wcześniej że te różne zachowania nie są wymuszane przez żadne prądy ,zawirowania itp.itd. tylko tak jest zbudowany wobler że je posiada i tyle , prąd rzeczny ,kanałowy czy jeszcze jakiś tam może je tylko uwypuklić i bardzo dobrze że tak jest :-).

Edytowane przez Kielo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowaliśmy kręcić tory z mostu ale woblery za nisko schodziły na długim dystansie i kurka odblaski światła ,nic prawie nie było widać.Dużo czasu na to potrzeba a nakręcenie dobrej jakości filmu z prowadzeniem woblera po łuku to już chyba nie wykonalne przy moich możliwościach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku przydałoby się odpowiedzieć na pytanie:

 

" W jakim celu kręcone są filmy z poruszającym się woblerem?".

 

Myślę, że wszyscy zgodzą się z tym, że po to są kręcone filmy, aby pokazać pracę woblera i ewentualnie jego tor poruszania się. No dobrze.

 

"A czy te filmy można wykorzystać do porównania ze sobą woblerów, nawet wykonywanych przez tego samego twórcę?"

 

Tutaj odpowiedź może nie dla wszystkich być oczywista.

Moim, skromnym zdaniem: "Nie".

Pokazując pracę woblera w płynącej rzece zawsze mamy do czynienia z odmiennymi warunkami mimo, że kręcimy nad płaskim dnem, w wydającym się nam równomiernym nurtem. Popatrzmy na filmy i zobaczmy jak nurt się zmienia, jakie powstają zaburzenia, one nie są regularne, a to co się dzieje w wodzie nie jesteśmy w stanie dojrzeć. Nigdy te warunki nie są identyczne, nawet jak robimy testy jeden po drugim. Zgodzę się z tym, że w większości przypadków wpływy te mogą być niewielkie, niewidoczne dla nas, ale niestety są.

Dlatego optuję, aby pokazywać pracę w stabilnych warunkach. Woda stojąca pod tym względem nadaje się jak najbardziej. Wówczas każdy wobler pracuje w tych samych warunkach i można je ze sobą porównywać. Dobrze by było, gdyby bryły woblerów były ze sobą porównywalne pod względem wielkości.

W takich warunkach idealnie widać pracę woblera i jego tor poruszania się. I tylko w tym celu kręciłbym filmiki, aby pokazać jak wobler pracuje i co może jeszcze zrobić oprócz pracy podstawowej. 

Idealne warunki testów dla mnie to takie: woda stojąca, każdy wobler przymocowany jest do linki (nierozciągliwej) o identycznej długości i porusza się na identycznym odcinku, z identyczną prędkością. 

Do tego celu potrzebne jest zbudowanie stanowiska. Mam pomysł na budowę takiego stanowiska  ;) .

A czy tak woblery testowane będą łowniejsze? Nie wiem, nie w tym celu są kręcone filmy na stanowisku. Tylko po to, aby pokazać: Co można zrobić z woblerem, jak może zachowywać się w wodzie. 

Na końcu naszych starań i tak ryby to ocenią  ;) .

 

Tomku, odpowiadając Tobie na pytanie. Nie da się tego opisać w prosty sposób za pomocą sił i pokazać różnice pomiędzy testowaniem woblera w wodzie płynącej a woblerem w wodzie stojącej. Opis samego opływu woblera jest bardzo skomplikowany. To co przedstawiałem w swoich opracowaniach to bardzo uproszczone ukazanie, wytłumaczenie zjawisk zachodzących podczas poruszania się woblera. Mam nadzieję, że te uproszczenia były wystarczające, aby to wszystko zrozumieć. Można oczywiście robić symulacje komputerowe. Wyobraź sobie, że odpowiedni program podczas takich symulacji rozwiązuje setki tysięcy równań różniczkowych, gdzie zwykły śmiertelnik taki jak my, miałby problem z jednym równaniem  ;)

 

Rozumiem, że w takich warunkach jakimi dysponujemy lepszych filmów nie da się nakręcić. I tego nie neguję, wręcz przeciwnie, Wasze są jednymi z lepszych. Ale znasz mnie, dążę do jeszcze lepszego ukazania pracy woblera. Po to wstawiłem też na jb program z pracami woblerów, w celach dydaktycznych  ;) .

Edytowane przez Banjo
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Romku to jest bardzo prosta sprawa ,ten podział na woblery na wodę stojącą i na wodę płynącą ,wystarczy chwilkę się zastanowić :-) ,i w zasadzie nie wiem czemu miałbym ci to tłumaczyć przecież to są oczywiste oczywistości :-).

Naprawdę nie wiesz czy tylko tak się przekomarzasz?

 

Podobno włos można dzielić na czworo..Więc niby dlaczego nie da się podzielić woblery na jeziorowo-stawowo-gliniankowe i na woblery rzeczno-strumykowo -ciurkowe.

 

Podział na woblery przypisane do gatunku ryby uważam za nieporozumienie, więc o tym podziale na gliniankowo - ciurkowe zupełnie zamilczę....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:-) OK zamilczmy :-):-):-).

Podział woblerów czy w ogóle przynęt i przypisanie ich do danego gatunku to już zupełnie co innego :-) i zgadzam się z tobą choć każdy gatunek ma swoje preferencje ,które powinniśmy wykorzystywać ,preferencje pokarmowe ,zapachowe ,rodzaju pracy przynęty w danym miejscu ,kolory ,metody podania ,kształty ,wielkości itp.itd.

Nie ma czegoś takiego jak wobler kleniowy ale statystycznie rzecz biorąc na łowisku nie przełowionym danym wabikiem ,wobler baryłkowaty o znacznych szybkich wychyleniach na boki ,odpowiednio pomalowany ,niewielki dany nawet początkującemu wędkarzowi będzie łowił te klenie - kleniki :-) w ilościach dość znacznych :-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żabiszon fajny ale ster jakiś duży do niej . Nie będzie za mocno majtać ?

Generalnie to ta żabka ma tylko jedno zadanie ,ma opadać głową do dołu mniej więcej pod kątem 45 stopni i wahać się na boki ,oczy to też obciążenie ,nie robię nigdy niczego na zasadzie jak skończę to się zobaczy co będzie dalej :-).

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...