Skocz do zawartości

Wędkarski detailing.


Andru77

Rekomendowane odpowiedzi

Trochę czasu wolnego więc postanowiłem "odkurzyć" cześć arsenały wędkarskiego. Miało być przemycie alkoholem(w końcu wszyscy mamy go w domu w nadmiarze), a skończyło się na użyciu kosmetyków, które służą mi do mycia auta. Najpierw rozcieńczyłem aktywną pianę i przy pomocy pędzelka przemyłem blank oraz przelotki, tu trzeba było się zatrzymać na dłużej. Dokładnie z każdej strony popracowałem pędzelkiem by dokładnie wymyć brud z najdalszych zakamarków. Kolejnym krokiem było czyszczenie rękojeści i uchwytu kołowrotka. Tutaj zastosowałem preparat do czyszczenia wnętrz( plastików, gum, tapicerki materiałowej). Jest delikatniejszy niż aktywna piana a nie wiedziałem jak się zachowa pianka czy korek potraktowany ostrzejszą chemią. Tu z pomocą również przyszedł pędzelek. Po wszystkim wędki zostały  opłukane czystą wodą i osuszone ręcznikiem z microfibry. Po dokładnym wysuszeniu na blank został nałożony cleaner wax a całe rękojeści(pianka, korek, korkoguma, uchwyty kołowrotka) pokryte zostały dressingiem do wnętrz.

Po wszystkim blanki fajnie się zaprezentowały, tam gdzie był lakier nabrały większego połysku, kolor został pogłębiony i zyskał  głębi. Plastikowe elementy nabrały głębszej satyny, czerń została podbita, widać to było bardzo dobrze na starym Silstarze, który jest u mnie od dobrych 25 lat. W tym samym Silstarze brudne przelotki i nie tylko( w pierścieniu dociskającym kołowrotek był brud- jakaś ziemia, może resztki zanęty)  w końcu zostały domyte. Zwykłe mycie tego nie dokonało. Co prawda były one myte ale polegało to głównie na przetarciu nawet dokładnym, ściereczką namoczoną płynem do naczyń oraz dokładnym przepłukaniu wodą.Przelotki tak samo z tym,że do mycia używałem patyczków do czyszczenie uszu.  Wyglądają lepiej niż w dniu zakupu. Poza tym,że cieszą oczy, zyskały barierę, która będzie chroniła je przed czynnikami zewnętrznymi(śnieg, deszcz, brudna woda,itp.) Na pewno będzie im trudniej osiadać na zabezpieczonych elementach. 

ps. sorki za słabe fotki ale nie miały trafić "pod strzechy"

post-51283-0-92778200-1604675711_thumb.jpg

post-51283-0-50367800-1604675733_thumb.jpg

post-51283-0-70574400-1604675756_thumb.jpg

post-51283-0-43320300-1604675780_thumb.jpg

post-51283-0-05546100-1604675880_thumb.jpg

post-51283-0-04887800-1604676194_thumb.jpg

post-51283-0-97234300-1604676205_thumb.jpg

Edytowane przez Andru77
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł niezły, wykonanie również niczego sobie. Przyjemny efekt osiągnąłeś, teraz kolejny krok - powłoka ceramiczna albo twardy wosk na blank i zdjęcia z kropelkowania [emoji6]

Ja na moje szczęście zostanę przy detailingu auta, posiadam za dużo sprzętu wędkarskiego i obawiam się że zabrakło by mi czasu na wędkowanie.

Tak na marginesie, po takim myciu i dokładnym osuszeniu polecam zabezpieczyć korek np cork sealem albo pokostem lnianym.

 

Wysłane z mojego STF-L09 przy użyciu Tapatalka

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowiek chory, w domu siedzi to różne głupoty robi. Gdybym miał twardy wosk lub ceramikę to pewnie bym położył. Po niedzieli zrobię resztę wędek. :)

Polałem blank wodą i kilka kropel, mini kropel zostało. Po telepnięciu odpadły i blank suchy jak pieprz. Może do pianki lepszy będzie dressing do opon? Zobaczę, mam jeszcze Qualie z pianką. Zastanawia mnie jak by tak położyć cleaner wax na przelotki(zabezpieczenie na zimę). Ciekawe czy miało by to wpływ na linkę? Przyjdzie zima, to się potestuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Odświeżę trochę wątek. Ma ktoś patent na odświeżenie pianki EVA - jak już się trochę świeci od ręki można jakoś szlifować żeby odświeżyć? Podgrzać czy lepiej nie?

Możesz spokojnie podgrzewać dmuchawa w odległości 30 cm. Nic się nie dzieje, a przy okazji wyciągnie Ci, płytkie ryski/wgniecenia, jeśli oczywiście pianka, nie jest przerwana.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz spokojnie podgrzewać dmuchawa w odległości 30 cm. Nic się nie dzieje, a przy okazji wyciągnie Ci, płytkie ryski/wgniecenia, jeśli oczywiście pianka, nie jest przerwana.

Działa fajnie, dzisiaj wypróbowałem. Chyba mam słabą tą dmuchawę bo musiałem z jakiś 15cm żeby ją trochę rozgrzać ale tak jak mówiłeś płytkie ryski nawet schodzą. Dzieki  :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...