Salmo_Salar Opublikowano 13 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2007 i jeszcze jedno co o tym sądzicie http://www.fishing-mart.com.pl/pl/products.php?groups=5& assortment=75&producer=587&kind=3495 http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&th=2073& ;start=0& Pozdr. Salmo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 13 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2007 a czy możliwe jest użycie dobrego multika np.curado 201 z kijem do 60 gr .Jakie wtedy mam możliwości rzutowe przyętami 10 gramowymi te mniejsze zostawie na spina.mozliwe jest wszystko, tylko akurat nie to @warciak, poczytaj uwaznie raz jeszcze artykuly o wedkach i multikach, ktore sie znajduja na naszej stronie, troche tego jest, wiec bedziesz mial roboty na kilka dobrych godzinz tych artykulow wynika jednoznacznie, ze im mniejsza waga wabika, tym wieksze znaczenie ma dobor wedki i kolowrotka i 'prawie wporost proporcjonalnie' do zmniejszania sie wagi uzywanych wabikow redukuje sie uniwersalnosc zestawu pewnie, ze mozesz wyplynac lodka na twoje lowisko, zarzucac male i lekkie wabiki w gestwine (technika pitchingu) przy uzyciu mocarnej wedki i linki ... ale to beda wabiki tonace (gumy np.) i nie bedziesz ich rzucal daleko, tylko raczej blisko i precyzyjnie ... a to tez nie jest to, o czym ty marzysz, prawda? dlatego tez ja zostawilem casta ponizej wedki 17 lb i cw. 3/4 oz kolegom artystom i sam uzywam do takich przynet spinna ... mowiac jasniej, przynetami ponizej 15 gramow nie lowie przy uzyciu multiplikatora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 13 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2007 @jerzya czy możliwe jest użycie dobrego multika np.curado 201 z kijem do 60 gr .Jakie wtedy mam możliwości rzutowe przyętami 10 gramowymi te mniejsze zostawie na spina.i jeszcze jedno co o tym sądzicie http://www.fishing-mart.com.pl/pl/products.php?groups=5& assortment=75&producer=587&kind=3495 cześć tak curado 201D + kij o c/w do 60g to fajny zestaw. Taka typowa lekka jerkówka, idealna pod slidera 10S albo fatso 10S, przy odrobinie wprawy uda ci sie posłać z takiego zestawu 10g lotna przynetę (np. kopyto relax z 10g glówką, albo wahadłówka) Komfort łowienia takim zestawem zapewne uzyskasz od mniej wiecej 15-17g, czyli w gre wchodzi slider 7F/S kamatsu Pop Bass 9 cm 19g, salmo mass maraudrer junior 13g, Slider 10F, rapala skitter pop 9cm/17g, rapala minnow spoon od 7cm, zeby wymmienić tylko te ktore pracuja na powieszchni, albo tuż pod.o jaxonie juz się wypowiedziałem na tym forum.pozd JW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 13 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2007 Żeby precyzyjnie odpowiedzieć na pytanie które przewinęły się w niniejszym wątku, wydaje mi się że pewne sprawy należałoby usystematyzować. Na przykład, to wcale nie jest żart, pojęcie zielska. [przy okazaji, polecam wątek pt. ŁOWIENIE W ZIELSKU na tym forum] Jest zielsko i zielsko. Są np. grążele, niezbyt zwarte, albo ze scieżkami gdzie świetnie sprawdza się slider lub maas marauder jr - którymi można operować zestawem jerkowym / ciężkim zestawem castingowym. Są obumarłe jesinią trzcinowiska, gdzie woda płytka i celuje się w oczka 0,5x0,5. Tutaj slider czy maas marauder sprawdzi sie gorzej, bo kotwiczki co chwila beda zbieraly ziele, a i wcelowac jest trudno tak ciezka przyneta. Logiczniejszym wyborem byłaby leciutko obciążona guma. Jeśli nie boimy się wpływać szczupakom na głowy łodzią, to taką lekką gumkę można posłać i z zestawu castingowego średniej mocy, powiedzmy na plecionce 15lb - na przykład z tego nie-extrafastowego lamiglasaka którego szczesciliwymi posiadaczami sa @Thymallus i @JerzyJeśli zależy nam na tym żeby posłać lekką przynętę dalej, proponowałby sięgnąć po mocniejszy spinning. Jest jeszcze kilka kombinacji rodzajów przynęt i warunków łowiska w których optymalny może być jeden lub drugi zestaw. Ja rozwiązuję to prosto: na łodzi mam po prostu dwa zestawy, jeden castingowy, i jeden spinningowy. W zależności od okoliczności wybieram ten który moim zdaniem jest bardziej optymlany. Przy całodziennym łowieniu, takie odmiany są zresztą bardzo miłe. Generalnie jedna tylko rzecz moim zdaniem jest niezmienna: przy celowym łowieniu szczupaków wybór wędziska o mocy poniżej 17lb, czy to spinningowego czy to castingowego, jest jak dla mnie bardzo kontrowersyjny. Dla wędkarza z pewnoscią moze byc bardzo przyjemny, dla ryby - raczej nie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
phalacrocorax Opublikowano 13 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2007 @Jerzy, MM junior rzeczywiście jest malutki i leciutki ale z tą masą to trochę przesadziłeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 13 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2007 @Jerzy, MM junior rzeczywiście jest malutki i leciutki ale z tą masą to trochę przesadziłeś Tak masz rację Phala, miałem na myśli długość MM juniora czyli powinno być 13 cm i 36g, idealny powierzchniowiec do jerkówki 60g. pozd JW p.s Friko dziś dowiedziałem się od żbika, że mój lamiglas certified pro 17lb dopiero opuścił terytorium USA Ale fakt decyzję o jego kupieniu podjąłem po głebszych oględzinach kija Thymallusa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 13 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2007 Ale fakt decyzję o jego kupieniu podjąłem po głebszych oględzinach kija Thumallusa. Lepiej po glębszych oględzinach niż po paru głębszych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
warciak Opublikowano 13 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2007 no to klapa jestem bardziej rozwiedziony niż byłem na początku a przyznam ,że przed dołączeniem do tematu byłem zdecydowany na zakup kpl. To jednak porady jakimi zostałem obdażony znowu zbiły mnie z tropu i już się odmyśliłem,a może było warto, może bym się przekonał do castingu i w póżniejszym czasie zakupił odpowiedni zestaw.no nic za porady dzięki narazie zostane przy moim standardzie pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 13 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2007 @warciak odwagi!!! zestaw castingowy warto sobie sprawic chociaz jeden, po to zeby sprobowac. Jak sprobujesz pewnie łykniesz bakcyla Ze swoich wymagan wystarczy ze wyeliminujesz przymiotnik dalekosiezny, i jezeli Twoje 10 gramowe poppery sa dobrze wywazone na tył (dobrze lataja) to jest szansa ze mozesz sobie zlozyc zestaw castingowy, z ktorym zawalczysz ze szczupakami ! Pomyslalem sobie, ze pewną opcja ktora moglaby pomoc wydluzyc Ci rzuty, byloby zastosowanie troche dluzszego kija castingowego, np 213cm. Sa takie np. Batsony w dwoch kawalkach, 17lb, moderate fast. 10 gram poleci z tego. Na plecionce 15lb nie tak jak ze spinna, ale połowisz. Ew szklak-prawie kluska, 198cm, 15lb. Smieszne pieniadze i rzutowa rewelacja. Tylko o kontrole nad ryba w kapelonach moze byc ciezko. Ale siedemdziesiataczki nie powinny byc problemem. A najlepiej przyjedz na zlot castingowy nad Bobrem (ogloszenie na samej górze) i przekonaj sie z czym to sie je Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 13 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2007 Warciak W którymś poście wyżej napisałeś, że zainspirowny tym forum wykonałeś pierwsze jerki. Może w takim razie powinieneś zabawe z multiplikatorem rozpocząć, jak wielu przed Tobą, od zestawu jerkowego. Wspomniany przez Ciebie kij 60g i większość niedrogich multiplikatorów nawet dosteopnych w Polsce pozwoli w sposób bardzo przyjemny łowić cięższymi przynetami. Ja zacząłem od ABU c3 4601 i kija jaxon profix a moją przynęta No.1 był przez dłuzszy czas slider 7S. Jest to jakieś rozwiązanie. jak jestes bardziej ambitny i chcesz jednak za pomocą castingu lowic odrobinę lżej to faktycznie powinieneś posłuchać Friko i poszukac siedmio stopowego kija o głebszym ugięciu i mocy 17 lb. taki kij z połaczeniu z np. shimano curado 101D pozwoli na przyjemne rzucanie 10g woblerami i łowienie 70cm esoxów. Przyjedż nad Bóbr na zlot. Wyjedziesz mądrzejszy. A tak wogole to mamy do siebie nie daleko więc jak rozpocznie się sezon to chetnie pokażę Ci casting na szczupaki a ty pokażesz jak się łowi 70 cm szczupale Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thymallus Opublikowano 13 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2007 warciak25@To co mogę ci zasugerować to się nie poddawaj. Pamiętaj, że 98% rekordów światowych w rzucaniu na odległość należy do zestawów castingowych. Casting jest wspaniałą formą połowów spiningowych. Wymaga pewnego treningu, troszkę poćwiczenia i przebrnięcia przez zniechęcające sugestie kolegów nawet tu na forum. Ale taka jest natura ludzka. Tu, na forum na jednego castingowca przypada baaardzo wielu miłośników korby i trzeba dużego samozaparcia, żeby się nie dać. Uwierz w siebie. Od jakichś 18 gram dostaje w dupę każdy porównywalny zestaw spiningowy i tyle.Zapisz się na zlot, popróbujesz i podejmiesz decyzję. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
warciak Opublikowano 14 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2007 @jerzy odnośnie jerków to 5 pierwszych jest na etapie końcowym są to pływajace niewielkie jednostki takie okolo 5-7 cmco do spotkania nad woda chetnie ,sezon przed nami myśle ,że napewno umówimy się na jakąś wyprawe. a zlot raczej odpada jestem bardzo zapracowany (ale nigdy nie mów nigdy),no może jak będzie w wlkp to się wybiore.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daro Opublikowano 17 Lutego 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2007 Dziekuje za odpowiedzi i sugestie na moje pytanie,ktore jest bardzo krotkie i ogolnikowe.Podsumowujac wszystko co tu przeczytalem i uwzgledniajac moje potrzeby zwiazane z lowiskiem,sposobem spingowania i wlasnym upodobaniem doszlem wreszcie do pewnych wnioskow na temat sprzetu na przyszlosc.Nie chce zmieniac lub zastepowac mego obecnego sprzetu a tylko go uzupelnic,oczywiscie interesuje mnie multiplikator jako temat sam w sobie. Obecnie moimi ulubionymi wedkami spingowymi i kolowrotkami sa:1.Ashura 210 o skladzie 1(+)ligne: 8-14 lb2.Ashura 240 czteroskladowa Mocy 10-16 1bCenie je sobie za sprezystosc,ktorej dotychczas nie spotkalem w innych wedkach i za ich nietypowosc. Ulubione kolowrotki moje to:1.Twinpower 1000,2500 FA 2.Tournament Airity 2500w zaleznosci od potrzeb i humoru. Przynety: 95% Woblery Ryba:SandaczCel na przyszlosc: Szcupak na sprzet castingowy(cos z Megabass,Multiplikator: Steez (12/120) lub Calais (12/120)) Czy lowil juz ktos tymi kolowrotkami,moze je ocenic,jak rowniez napisac,ktory z nich by wybral i dlaczego ???? PS. znalazlem ciekawe DANE(wiadomosci)ktore moim zdaniem pomagaja osobom poczatkujacym takim jak ja. Lb(TEST)-Yds. DIA. mm/m 2-270 0,18-170pojemnosc spuli-1000 4-140 0,20-140 6-110 0,25-90 0,30-60 -2500 6-200 0,18-290 8-140 0,20-240 10-120 0,25-160 -4000 8-240 0,25-260 10-200 0,30-180 12-160 0,35-130 0,40-100----dla porownania;Team Daiwa ZILLION (12/150 , 14/125) (0,32mm/135m) Pozdrawiam Daro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.