Romana do remontu - pomysły sugestie

[TAJMIEN]

Witam, Postanowiłem, że już nie będę pożyczał łódki i męczyl się z dmuchaniem pontonu i kupię sobie swoją krypę. Ponieważ główny kryterium wyboru jest potaniość wybór padł na starą Romanę, która kosztowała tyle co paliwo, żeby po nią pojechać. W tym miejscu pare fotek ..

 

Chciałbym żeby efekt końcowy wyglądał mniej więcej tak jak ta...

 

Miejsce przy dziobie chciałbym przeznaczyć na zbiornik paliwa, najlepiej z wlewem u góry, żeby jadąć nad wodę móc bezpośrednio na stacji zatankować rónież łódeczkę, oraz dla lepszego wyważenia, mógłby tez tam pójść akumulator, a reszta przestrzeni na komore wypornościową i jakiś mały zamykany schowek na graty.

Owiewka mogłaby być prostsza i najlepiej żeby składała się ułatwiając jednocześnie przejście na dziób czy wędkowanie.

chciałbym dorobic sobie cos takiego jak na fotce wyremontowanej ala kabrio namiocik, żeby można było schować się przed deszczem czy przenocować na łódce. Porządany jest również układ ławek, który umożliwiałby przespanie sie na pokładzie.

 

Teraz pytanie o silnik jaki zastosować? Krótka stopa długa stopa? Czy ma to jakieś znaczenie. Fajnie by było żeby był sterowany teleflexem i manetką oraz miał rozrusznik elektryczny i ręczny. Jak to zrobić żeby było tanio i dobrze. przeglądsałem Allegro i moją uwage zwróciły Suzuki DT30, Mariner 40 ala Yamaha (waga 92 kg) oraz oryginalna Yamaha silniki dwusuwowe z dawkowaniem oleju gdyby jakimś cudem sie trafiła czterosuwowa Honda 30 km też bym sie zastanawiał.

Mój znajomy ma łódkę odkrytą podobną do romany i na hondzie bf20 w cztery osoby to idzie ze 30 km/h??

Moje pytanie brzmi co zrobić z pawężą żeby się nie rozleciała, jaki silnik będzie rozsądnym kompromisem do pływania turystyczno, wędkarskiego, czasem odrobina szaleństwa, jak ze spalaniem i trwałością silnika.

czy na silnik decydowac się już teraz czy po wyremontowaniu łodzi (gdyby był silnik to już można by przygotowac wszystko pod niego konkretnie)

 

Liczę tez bardzo na wasze porady dotyczące techniki sposobu i rodzaju zastosowanych środków do remontu tej łodzi tzn: jakie maty, jakie żywice, sklejki, grubości, jakie lakiery, jakie patenty zastosować, wszelkie cenne porady (dosłownie każde bo jestem zielony i nie mam o tym pojęcia)

 

Jak dokonac inspekcji podłogi czy konstrukcja wymaga wymiany, jak się ma dno pod podłogą??

Jak wykonac otwór techniczny na silnik za rufą (ta taką wanienkę) Tez chyba trzeba wiedziec jaki silnik będzie.

 

jak wykonać wzmocnienie i podwyższenie (ewentualnie ) pawęży?

Czy jest sens przedłużać łódź i podwyższać burtę? Jak to zrobic tanio i dobrze ?

Jak wykonać tanio i sensownie (czy jest sens?) Tą nakładkę na kadłub (burty) - widoczne na fotkach wyremontowanej łodzi? Zastanawiałem sie czy nie będzie najłatwiej tego w drewnie zrobić ale sie nie znam

jak wykonać sterówkę i instalacje elektryczną

 

Pytanie retoryczne? Nie ma sensu pakowac się w kabinę ? koszta, dużo pracy i zajmuje za duzo miejsca, namiocik wystarczy?

 

Najważniejsze od czego zacząć, po kolei..?

 

Krypa stoi i czeka na remont, ja będę miał czas za 2 tygodnie wiec znbieram informacje i pomysły.

[newrom]

ale szukałeś ?

G40

Gęstość pozorna [kg/m3] 37-42

Chłonność wody po 24 h [%] 3

Zawartość komórek zamkniętych [%] 90-95

Klasa palności wg DIN 4102 B2

 

 

i na szybko znaleziona cena.

PŁYTY CIĘTE ORAZ BLOKI Z POLIURETANU PUR/PIR

Cena: 190 €/m³ (min. zamówienie: 30 m³)

200 €/m³ jeśli min. zamówienie 10 m³

195 €/m³ jeśli min. zamówienie 20 m³

 

 

[TAJMIEN]

No te dane były na zdjęciu, ale przecież nie kupię 30 m3 w cenie 200 euro za m3. Mimo wszystko daje to pogląd na cene że wyniesie minimum 200 euro za 50 płyt metr na metr o grubości 2 cm, czyli 4 euro za płytę metr na metr to już jakiś sens mam bo metr sklejki kosztuje okolo 50 zł

znalazłem w archiwumallegro płytę 3m2 grubości 28mm w cenie 170 zł czyli ponad 3 razy drożej niż wynikałoby z wyliczeń

 

Znalazłem cos takiego

http://www.polychem-systems.com.pl/beta/index.php?page=shop. product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=77&am p;category_id=10&option=com_virtuemart&Itemid=11&amp ;lang=pl

[gooral]

no nic dziwnego, ze gosc chce wiecej w detalu niz kosztuje w hurcie. W irlandii na skladzie budowlanym plyta (2440x1200?) sklejki kosztuje okolo 20 euro a w markecie budowlanym pol plyty (1200x1200) kosztuje 45 euro.... (co ciekawe w mojej okolicy sklad budowlany i market dziela wspolny parking - nie wiem kto w markecie kupuje....)

 

Co do tej pianki to mnie zainteresowala - myslalem o polozeniu jakis 2-5cm na wysokosc by sobie podloge zrobic w lodce bardziej plaska...

[zamki]

Widzę , ze bliżej nie było .... tak na szybko z aukcyjnego mniejsze ilości tez sa dostępne myslę, że do remontu tej łodzi starczy pięć kawałków ... a na podłogę i tak musi iść sklejka ....

 

[TAJMIEN]

Widzę , ze bliżej nie było .... tak na szybko z aukcyjnego mniejsze ilości tez sa dostępne myslę, że do remontu tej łodzi starczy pięć kawałków ... a na podłogę i tak musi iść sklejka ....

 

 

To co podałeś to STYRODUR XPS czyli polistyren a nie poliuretan a to różnica. Poliuretan jest jak pisze producent na swojej stronie odporny na działanie czynników chemicznych, a polistyren to juz chyba nie.

Polistyren w swej nazwie zawiera styren i na chłopski rozum obawiam się że może rozpuszczać się w styrenie który jest rozpuszczalnikiem zawartym w żywicy poliestrowej.

 

Ciekaw jestem czy ktoś próbował to kleić żywicą bądź laminować i co mu z tego wychodziło.

[busz231]

ja odzyskiwałem piankę poli ze starych lodówek i zamrażalek.

[TAJMIEN]

Nie wiem co wyjdzie z zastosowania tych pianek przy budowie łodzi bo doczytałem w necie że zywice poliestrowe rozpuszczają zarówno styropian jak i styrodur (z tym że styrodur znacznie słabiej) nie doczytałem natomiast nic na temat tego poliuretanu (który jest bardziej odporny) Mniej zgryźliwe są żywice epoksydowe i można by ten styrodur tym potraktować, ale to skolei gryzie się w praktyce użytkowej z żywicą poliestrową i się rozwarstwia.

W hurtowniach materiałów szkutniczych jest jeszcze pianka poliuretanowa Herex ale nie wiem ja z ceną i dostepnością

 

Zatanawiam się czy nie zdałoby egzaminu pokrycie w niektórych miejscach (np komory wypornościowe i jakieś drobniejsze kształty) pokrycie tego styroduru jakąś folią np folią pod panele jako rozdzielaczem zalaminowaniem i zostawienioem tej foliii juz w środku (styrodur byłby najpierw formą, a zostałby w środku jako wypełnienie komór wypornościowych, folia by sobie została razem z nim)

[newrom]

Styropian i styrodur to dwie różne formy tego samego materiału.

Tyle że styropianem potocznie nazywa się wersje ekspandowaną (EPS-Expanded PolyStyrene), natomiast styrodurem ekstrudowaną (XPS - eXtruded PolyStyrene).

 

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Bezkonkurencyjna jest pianka poliuretanowa będąca wypełnieniem płyt warstwowych . Nie bierze wody nawet po latach i jest wystarczająco twarda . Wszystko z polistyrenem , to tylko na zapchajdziury albo ocieplenie

[tornado]

Ja biorąc stan tego kadłuba nie pchałbym się w airex bo to droga zabawa i nawet w żadne pianki.W komory napchałbym pety po wodzie mineralnej zamknął sklejką i po zabawie.

[TAJMIEN]

Ja biorąc stan tego kadłuba nie pchałbym się w airex bo to droga zabawa i nawet w żadne pianki.W komory napchałbym pety po wodzie mineralnej zamknął sklejką i po zabawie.

zastanawiałem sie nad tymi petami czy nie będą pod wpływem zmian temperatury strzelały kurcząc się i rozprężając, a jeśli chodzi o piankę, to porównując cenowo ze sklejką wcale nie wychodzi to drożej. Pianka kosztuje 400 zł/m3, sklejka 9 mm 70zł m2 co daje 7000 zł /m3, wychodzi że pianka jest prawie 20 razy tańsza

 

Pomijam tutaj wagę i rodzaj zastosowania, ale widziałem że wiele elementów można z tej pianki zrobić

[tornado]

Airex jak nałożysz z dwóch stron laminat na płótnie zastąpią sklejkę jest to rewelacyjny materiał .We Wrocku na terenie Wiskoplastu przy Kwidzyńskiej jest hurtownia Żywic i szkła REJA Warszawski oddział, a w niej pianki airex

 

tel do nich 717946037 Rozmawiaj z Tomkiem.

[TAJMIEN]

Airex jak nałożysz z dwóch stron laminat na płótnie zastąpią sklejkę jest to rewelacyjny materiał .We Wrocku na terenie Wiskoplastu przy Kwidzyńskiej jest hurtownia Żywic i szkła REJA Warszawski oddział, a w niej pianki airex

 

tel do nich 717946037 Rozmawiaj z Tomkiem.

 

Własnie wróciłem ze szlifowania, w sumie juz 5 roboczych dni, a jeszcze jeden trzeba bedzie poświęcić na doszlifowanie burt. juz niedługo będzie trze4ba zacząć lepić więc napewno skorzystam z namiaru. Jutro wrzucę jakieś fotki

 

[TAJMIEN]

kilka fotek z demolki

[Gumofilc]

Masa pracy ale wyglada, ze skorupa jeszcze zyje, wiec robota powinna sie oplacic.

Jedna uwaga co do komor powietrznych...w mojej lodce wykonanej z laminatu dobrej klasy (podobno <_< ) i w miare nowej...niedawno wylalem po kilkadziesiat litrow wody z kazdej z komor.

 

Facet, ktory sie ze mnie smial, ze mam lodz dziurawa, w tym sezonie (bo mu sie jakos tak linia wody poglebila <_< ), rozcial komore i ...spedzil ze 2 dni na wywalaniu zgnilej pianki...

 

Ja mam komory puste, bez pianki..teraz dorobilem sobie takie odkrecane na gwint zaworki, jak uslyszysz, ze sie nazbieralo to lodke do gory kolami.....

 

Najlepszym rozwiazaniem byloby (ale mi sie nie chce rozcinac laminatu) wsadzic tam na twardo pozakrecane butelki po wodzie mineralnej - wtedy komora bedzie na bank wypornosciowa.

 

Woda nacieka pomimo braku dziury i zabezpieczeniu laminatu jak sie nalezy, na zasadzie dyfuzji chyba.

 

Gumo

[TAJMIEN]

Ja tej pianki mokrej powycinałem chyba ze sto kilogramów, a wdziobie w piance mrówki zrobiły sobie mrowisko, więc walka była naprawdę ciężka.

Jest pianka która nie nasiąka (zamknietoporowa) i taką nalezy stosować a nie zwykłą budowlaną.

Mysłałem że zamiast butelek można wykorzystać też kanistry po chemikaliach, są większe i niedrogie na allegro tego pełno

[Gumofilc]

Mozna wszystko wykorzystac byle nie bylo ciezkie i wypelnialo calkowicie komore tak, zeby sie nic nie telepalo.

Facet mial pianke wodoodporna z zamknietymi porami i tez nasiaknala...

 

Gumo

[busz231]

pływałem na romanie i tam to trochę inaczej wyglądało bo komory wypornościowe były połączone ze sobą pod podłogą a na koniec wystarczyło po wyjęciu łódki z wody wykręcić korek spustowy.

[TAJMIEN]

 

 

Ja mam komory puste, bez pianki..teraz dorobilem sobie takie odkrecane na gwint zaworki, jak uslyszysz, ze sie nazbieralo to lodke do gory kolami.....

 

Gumo

 

nie chcę się wymadrzać ale lepsze byłoby chyba coś takiego

http://allegro.pl/listing.php/search?string=luk+hermetyczny& amp; amp; amp;sourceid=Mozilla-search

Pytanie tylko czy te komory są aby napewno hermetyczne i czy woda się do nich nie dostaje inaczej, najlepsze rozwiązanie chyba jednak to co poniżej (kanister)

 

Co do komór wypornosciowych to całkiem niezły materiał znalazłem tutaj 60 litrów kosztuje 12 zł

http://allegro.pl/kanister-beczka-55l-60l-na-paliwo-bialy-i2 488848364.html

 

[gooral]

moge zapytac jak to dokladnie wyglada? musicie wsadzac te pojemniki bo lodz 2 skorupowa czy jak? Moja jest 1 skorupowa a na koncach ma 2 komory wypornosciowe (puste w srodku - rzadnych pianek) - i one tez sie wypelniaja woda od czasu do czasu - wiec na dole w obu mam korki spustowe (troszke bez sensu, ze od srodka, ale przynajmniej nic nie urwiesz z zewnatrz.:

tutaj tylna (pod siedzeniem) widac tez na dole korek spustowy chroniony deseczka by go noga nie przetracic:

tutaj przednia (pod spodem tej trojkatnej bakisty):

dolozylem sam od siebie korek na dnie by latwiej sobie radzic po deszczu (czyli codziennie w irlandii - raz jak zapomnialem wyjac tego korka to mialem w lodce po tygodniu wody jakies 70cm? - dobrze ponad 30 minut wylewala sie przez ten koreczkek fi 10czy 20mm, ale juz na codzien dziala to super (znaczy jak sie nie zapomni wyjac).

 

[Gumofilc]

Lodz 2 skorupowa w moim przypadku, zwlaszzca po tym co widzialem, ze moze sie dziac miedzy warstwami, odpada.

 

Ja mam po prostu w 2 miejscach zrobione zamkniete przestrzenie, ktore robia za komory.

Jak juz napisalem, z tego co slucham, najbezpieczniej jezeli ktos ma rozwiazanie podobne nie wypelniac tego zadna masa tylko wlozyc cos co rzeczywiscie w razie czego utrzyma lodz na powierzchni - Zbiornik a najlepiej butelki bo sie nie beda telepac.

Mozna pzreciez zast. rozny asortyment <_< ,np. zbiornik i dopchac butelkami...

 

Zaworek mam podobny do wskazanego, z wkrecanym korkiem zabezpieczonym uszczelka. Mam to w lawce od gory bo chyba to nie jest dobry pomysl, zeby przedziurawiac dno.

Jak sie komus nie chce przewracac lodki to sa jeszzce pompki reczne, mozna wybrac taka, do ktorej króćca ssawnego da sie zalozyc rurke.

Te rurke wsadzac w otwor po odkreconym korku...

 

http://www.osprzetzeglarski.eu/korek-spustowy-40mm,id2491.ht ml

 

Tego typu aczkolwiek w tym modelu trudno by bylo z ta rurka...

http://www.gokajak.com/pompka-zezowa-id-226.html

 

Gumo

[gooral]

zastanawiam sie jesli komory to po co je dodatkowo wypelniac? bo jak w cos tak przygrzejesz, ze te obie (czy ile ich tam masz) komory pekna i przestana spelniac swoja funkcje to ja bym sie skupil na modlitwie a nie myslal czy butelki sa lepsze od pianki...

 

Pompa zezowa jest znakomitym pomyslem w trakcie lowienia ryb, ale do normalnego przechowywania lodzi szcegolnie w irlandii sie nie sprawdzi - od kwietnia dni z brakiem deszczu bylo prawdopodobnie tyle co palcow na rece - pada codziennie mniej badz bardziej - juz bym wolal po deszczu wiaderkiem wode wybierac niz taka pompecka...

 

dodatkowo w zimie snieg pada mi do lodzi - po pierwszym wiekszym sloncu sie topi (tutaj rzadko jest zima w polskim rozumieniu tego slowa) i mamy lodz pelna wody w dzien a lodu w nocy....

a wiercac dziure od spodu mam z dyni oba problemy (deszcz i snieg).

 

Od razu pisze, ze wszelkie plandeki to mz nieporozumienie - mialem taka zrobiona i jak tylko sniegu/deszczu napadalo to niezaleznie jak byla naciagnieta zaczynala sie zapadac i po 2ch dniach mialem plandeke pelna wody(pekly sznurki trzymajace ja bo bokach) - niewielka roznica w stosunku do lodki pelnej wody... Na zime (jak bedzie w tym roku - poprzednia byla lagodna) ew planuje dac jakies rusztowanie z drewna pod plandeke by miala na tyle skosne scianki by sie mokry snieg nie lepil, ale jakos mi sie wydaje ze pierwszy wiatr mi to porwie wtedy...

 

[TAJMIEN]

Wpadł mi do głowy super pomysł, tylko muszę go opatentować.

Sposób na komory wypornościowe.

Wziąść kanistry z allegro, ewentualnie butelki po wodzie mineralnej np. 5-cio litowe. Napełnic je zwykłą pianką budowlaną i pozakręcać naketki. w ten sposów pianka w środku nie będzie nasiąkać wodą a butelki nie będą się rozprężać.

Całóść można skleic jakimś sikafleksem czy czymś i gotowe komory wypornościowe

[gooral]

mnie tylko meczy ciagle pytanie - po co? jak sie juz cala lodka rozpadnie to bedziesz siedzial na takiej 5l butelce z flaga w rece i czekal az palma obok wyrosnie?

Rozumiem, ze te komory sa by lodz utrzymala wypornosc nawet peknieta/zalana woda (to moje rozumowanie moze jestem w bledzie?)

ale w takim przypadku jesli one sa zalaminowane i uszczelnione to czym sa wypelnione chyba nie ma znaczenia? a jak juz pekna to tym bardziej.... bo czy w miejsce powietrza wleje sie woda czy te butelki sie wysypia jeden czort...

Chyba, ze to na wypadek pekniecia kadluba, ale wystarczajaco malego by butelki nie wypadly a jednoczenie na tyle duzego by woda wlewala sie do srodka...

 

[TAJMIEN]

mnie tylko meczy ciagle pytanie - po co? jak sie juz cala lodka rozpadnie to bedziesz siedzial na takiej 5l butelce z flaga w rece i czekal az palma obok wyrosnie?

Rozumiem, ze te komory sa by lodz utrzymala wypornosc nawet peknieta/zalana woda (to moje rozumowanie moze jestem w bledzie?)

ale w takim przypadku jesli one sa zalaminowane i uszczelnione to czym sa wypelnione chyba nie ma znaczenia? a jak juz pekna to tym bardziej.... bo czy w miejsce powietrza wleje sie woda czy te butelki sie wysypia jeden czort...

Chyba, ze to na wypadek pekniecia kadluba, ale wystarczajaco malego by butelki nie wypadly a jednoczenie na tyle duzego by woda wlewala sie do srodka...

 

przede wszystkim chodzi o to żeby nie zatonęła jak się do niej woda naleje. Np kiedy się przewróci albo fala naleje się do środka.