Skocz do zawartości

Najlżejszy uchwyt kołowrotka


Rekomendowane odpowiedzi

Delfin ma dla mnie zbyt dużo wad i tylko jedną zaletę, która mimo wszystko nie rekompensuje całości.

 

Na filmie są pierścienie zaciskowe, które niestety słabo spełniają swoją funkcję, nie jestem zwolennikiem kąpania kołowrotków, korygowania ich właściwej pozycji na wodzie czy kontrolowania prawidłowego zacisku. Sprzęt na belly musi być pewny bo łowiąc zwykle w centrum jeziora nie da się podnieść tego co wcześniej upadło :)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbyszek Kawalec miał jeszcze jeden pomysł który mógłbyś zastosować, chociaż zaczynam mieć pewne podejrzenia że tak naprawdę to nie szukasz rozwiązania a temat ten został założony ze z góry powziętą tezą ;)

 

Ale warto wymienić dla porządku: chodzi o uchwyt NPS maksymalnie przycięty z obydwu stron.  Jeżeli wybrałbyś blank o odpowiednio dużej zbieżności - co zasadniczo jak wiadomo poprawia kwestie wyważenia wędki w przeciwieństwie do konstrukcji typu 'slim' - co z kolei w przypadku kiedy łowisz wędką ze szczytówką do góry może mieć większe znaczenie niż waga uchwytu ;) to taki NPS-18 można z tej strony bez gwintu praktycznie nacisnąć na blank - co daje sporo bo odpada konieczność zastosowania arbora oraz foregipa / reargripa z tej strony uchwytu (w zależności czy całość zostanie zamontowana w downlockingu czy uplockingu). Taki rozwiązanie swego czasu było popularyzowane przez Zbyszka zwłaszcza jak robił na Seekerach które miały szerokie dolniki i znakomicie się nadawały do tego typu operacji. Sam mam kilka wędek które użytkuję z tym rozwiązaniem 

 

post-45567-0-45818900-1606927192_thumb.jpg

poglądowe zdjęcie w układzie uplocking, od strony dolnika uchwyt NPS można skrócić o wiele bardziej niż zrobił to robuilder [źródło: rodbuilding.org ]

 

 

Drugie rozwiązanie, najbardziej uniwersalne i pasujące w zasadzie do każdego blanku to po prostu DPS-17 maksymalnie przycięty od strony gwintu. Wadą DPS jest to że wymusza co najmniej dwa arbory + wykończenie z obydwu stron fore / reargripem.

 

 W jednym i w drugim przypadku powinieneś wylądować w okolicach 20 gr wagą samego uchwytu (bez dodatków). +/- 2gr 

 

To są rozwiązania czysto utylitarne,  sprawdzone, w normalnym rozmiarze 18-17 i jeżeli nie masz zaufania do pierścieni to to by było na tyle. Wiadomo że można byłoby radykalnie zejść z wagą schodząc do rozmiaru 16 ale to jest rozmiar średnio ergonomiczny.

 

Delfin jest najlepszy dlatego że jego zastosowanie nie wymaga arborów (uchwyt można dowiercić do blanku i zainstalować na wcisk z minimalną ilością żywicy), nie wymaga foregripu, nie wymaga reargripu - wszystkich tych elementów które oprócz samego uchwytu robią wagę. Delfina wciskasz na blank, dajesz jakąś małą piankę na koniec wędki żeby ładnie wyglądało  i that's it. Ale oczywiście jak każdy uchwyt ergonomiczny - nie każdemu musi leżeć w łapie. Mi na szczęście leży dobrze, użytkuję od kilku lat w kijach klasy od L do M , widzę cały czas że konstrukcja jest rozwijana (mocniejsze sprężyny, dwustronne sprężyny, wkładki silikonowe) - i nie mam dylematów :)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam pojęcia, ile ważą ale.... Wyglądają "lekko"

https://www.facebook.com/Pstragman/photos/pcb.2081469421990582/2081461931991331/

Obranie na maxa DPS do skeletona plus lekki twardy insert i skrócony gwint.

To może być kombinacja maksymalizująca możliwości

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafał, znasz mnie nie od dziś..., wiem o czym piszesz i o czym rozmawiamy. Szukam pomocy w znalezieniu możliwie lekkiego uchwytu, który chcę zastosować do lekkiego kija i używać z lekkim kołowrotkiem. Dlaczego szukam lekkości? Nie dla cyferek i nie dla idei. Łowiąc ryby z belly, trzymam wędkę nieco przed sobą, zawsze na wysokości klatki piersiowej, często ręce wyciągam przed siebie. Sposób trzymania wędki podczas łowienia z belly sugeruje, zastosowanie krótkiego kija, może tak być ale nie w moim przypadku, dlaczego? Dlatego, że moja technika łowienia wymaga wędki o długości co najmniej 8'2 lub 8'3 stopy a najlepiej 9' do 9'6. Moje testy wykazały, że poniżej 8'6 stopy nie zejdę aby zachować skuteczny sposób prezentacji przynęty na potrzebnym mi dystansie. Aby poprawić komfort mogę tylko zejść z masą zestawu i tego rozwiązania szukam i po to potrzebny mi lekki uchwyt. Może od tego wyjaśnienia powinienem zacząć aczkolwiek wydawało mi się to oczywiste :)

Nie wiem ale chyba nadal nie zrozumiałeś. Szukając max lekkiego uchwytu walczymy o góra 10g. Ja pisałem ,że nie będziesz w stanie wyczuć różnicy 20g w miejscu balansu wędki, czyli uchwytu. Więc nie wiem o chodzi. No chyba, że dla samej idei. To zrozumiem.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin weź w dłonie dwa hantle po 5kg i wysuń ręce przed siebie tak aby ręce i tułów tworzyły kąt prosty. Jak ostygniesz, zrób to samo z hantlami ważącymi po 4kg. Powyższy eksperyment wyjaśni wprost co chcę przekazać aczkolwiek jestem pewny, że wystarczy wyobrazić sobie efekt końcowy.

Mysle, ale moge sie mylic Kuba, ze mozna zastosowac metode z teori chaosu  ;) zeby  zobaczyc rozwiazanie trzeba sie oddalic od obiektu w ktorym mysli juz lataja tam i spowrotem bez noych inspiracji....

Koniec filozofowania,- pora na konkret.

A gdybys sie przestawil w trzymaniu kija i zbudowal dlugi foregrip za ktory bedziesz trzymal lowiac, wtedy ciezar kolowrotka pojdzie w dol (ramie sily bedzie krotsze) , moze nawet dzieki temu zabiegowi  bedziesz mogl oprzec dolnik o cos tam na bely.

W takim ukladzie duzo latwiej o wywazenie calosci bez extremalnego odchudzania. Z lekkiej pianki albo i korka latwo wyprofilowac kszatalt pod Twoja dlon (jakiegos tulipana czy cygaro - co lubisz) minusem bedzie to ze powstanie kij wyspecjalizowany do belly i pewnie poza takim lowienim nie specjalnie wygodny...

Ja juz od lat tak lowie  ;)  i nawet calkiem sprawnie nauczylem sie rzucac bez przekladania reki. Moze warto sprobowac ?

Edytowane przez Rheinangler
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafał, jest trochę bardziej skomplikowanych rzeczy na świecie, które rozumiem, tak proste zależności jak środek ciężkości, balans czy sens dźwigni rozumieją nawet szympansy, poczułem się urażony...

 

Skeleton DPS to już jakiś trop, może ktoś robi je z grafitu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może przykład z innej beczki.

Czasami jak mnie weźmie łowię na bolonkę. 6m.

Cały dzień na stojąco z wędką w ręku.

Miałem w ręku 7m ale była nie wygodna i ciężka dlatego przeszedłem na 6m.

Było lepiej ale po całym dniu trzymania 6m kija na stojąco ręka to odczuwała razem z kręgosłupem z powodu dźwigni jaką wędka robiła.

Trzeba był o coś zmienić.

Zastosowałem lżejszy kołowrotek a w dolnik, zamiast nakręcanego kapsla wklęciłem około 250g ciężarek.

Komfort bardzo dużo się poprawił.

Można było łowić cały dzień bez uszczerbku na ręku i na kręgosłupie.

 

Polecił bym, nawet na taśmę, zamocować kawałek ołowiu w dolnik i zobaczyć co i jak.

Edytowane przez cinn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybyś trzymał wędkę przed sobą a nie w taki sposób (jak bolonkę) że środek ciężkości jest cofnięty w pobliżu podstawy czyli mniej więcej kręgosłupa to Twój komfort byłby gorszy. Myślę, że łatwo to sobie wyobrazić choć wiem, że czasem umysł ludzki lubi się blokować ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na cienki blank wedki UL ciężko to będzie zamontować... a jak się już uda to nie da się tego trzymać w ręce zbyt długo...trzeba by na jakiejś rurce instalować a wtedy juz mija się to pewnie z celem ...

 

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spróbuj zdobyć coś takiego:

post-49552-0-79771500-1606985150_thumb.jpg

lżej nie będzie:) uchwyt przesuwny daiwy, w jednym kawałku... jest naprawdę wygodny i całkowicie niezawodny... po zakręceniu stopka kołowrotka dociska korek i blokuje całość... dostępny raczej tylko z rozbiórki, widziałem na odległościówkach daiwy...

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafał, jest trochę bardziej skomplikowanych rzeczy na świecie, które rozumiem, tak proste zależności jak środek ciężkości, balans czy sens dźwigni rozumieją nawet szympansy, poczułem się urażony...

 

Skeleton DPS to już jakiś trop, może ktoś robi je z grafitu?

Kuba nie miałem zamiaru Cie urazić w żadnym stopniu. Jeżeli tak było to przepraszam najmocniej.  Ale jak przeczytałem o hantlach trzymanych przed sobą to na prawdę pomyślałem ,że nie zrozumiałeś o co mi chodzi. To nie był dobry przykład. Tu nie ma przecież  mowy o kg wagi a o gramach. A w tej konkretnej sytuacji dużo mniejsze znaczenie ma waga w gramach niż dźwignia w postaci długiej wędki i sposób jej wyważenia.

A może inaczej. Waga ma znaczenie tylko zależy, w którym miejscu kija ona występuje. Gdyby chodziło o wagę przelotek to owszem warto bić się o każdy 1g.

Edytowane przez skalek-77
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku ręce są "wędką" a cała wędka jest "przelotką", dlatego znaczenie ma łączna masa zestawu.

 

Łowiąc z brzegu, łódki czy pontonu, wędkarz mimowolnie przyciąga wędkę do boku bo sprawia, że środek ciężkości jest bliżej podstawy czyli kręgosłupa i ciążenie się zmniejsza.

 

Kiedy łowię z belly cały ciężar zestawu mam oddalony od podstawy. Wszystko mam najlżejsze, został ostatni element czyli uchwyt i o to się całą sprawa rozbija. Blank jest dobrze wyważony sam w sobie więc nie muszę poprawiać balansu, muszę tylko zmniejszyć wagę ogólną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naszło mnie na wspomnienia z czasów jak jeszcze ryby były dobrem powszechnym.

 

Do uklejówki YAD za 10-20zł przerobionej na spin (omotki z nici znalezionej w domu + super glue + szczytowka od pickera wciśnięta ordynarnie w cięty szczyt uklejówki) młynek chyba silstar za ok 50zł z najlżejszym chyba możliwym uchwytem... ????

post-59113-0-40698700-1607022878_thumb.png

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...