Skocz do zawartości

Klenie 2021


patzaw26

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki Leszku  :) . Pracuję nad tym , żeby coś złowić,  choć wyjątkowo opornie mi idzie w tym sezonie mam wrażenie  :rolleyes: . Chcę koniecznie odwiedzić moją "dużą" kleniową rzekę , na której już połowiłem w tym sezonie ilościowo bardzo dobrze , ale bez jakościowych fajerwerków . A potencjał jest ... Dzisiaj miałem nawet tam zaglądnąć , ale przestraszyłem się niedzielnych spływów kajakowych i towarzyszących im wahnięć wody ze zbiorników zaporowych na jej przebiegu . Swoją drogą to musi być niezła siła perswazji i hierarchia priorytetów . Regulacja poziomu wody w rzece z jej spustu z zaporówek ze względu na wiosenne tarło to czysta abstrakcja . Grzebanie latem na śluzach z powodu większych i mniejszych weekendowych spływów kajakowych jest realne do bólu  :ph34r: . "Taka gmina", że zacytuję klasyka . 

Edytowane przez bartsiedlce
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pięknie Dariuszu [emoji109][emoji4] Moja rzeka jeszcze wysoka czego nie znoszę bo i ryby ciężko namierzyć a i gacie bardzo łatwo przelać. Nie mniej dzisiaj 2 godzinki przed pracą i taki oto klusek na +45 dał się podejść [emoji16] Pzdr G25c4d0fabc9b6efa82879c07e0465f05.jpgdcccb56debf23701e98f1d06a1bc0809.jpg8b3b58b35af1be22373d5d0451cc895d.jpg

 

Wysłane z mojego SM-A515F przy użyciu Tapatalka

  • Like 22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam specjalistów,

Mam pytanie odnośnie łowienia kleni w jeziorach. U mnie złowienie klenia na muchę/spin graniczy z trafieniem 6tki w lotto.

Nie są zainteresowane żadną przynęta od much, nimf, obrotowek, smużaków, woblerów czy gum. Zazwyczaj po podaniu smużaka zabawa kończy się na spojrzeniu ryby na przynętę i ignorowaniu jej. Czy macie jakieś pomysły? Czy w waszych jeziorach klenie zachowują się podobnie?

Dodam jeszcze że inny bialoryb udaje się złowić jak wzdręgi, płocie czy jazie.

Dzięki za odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3x50  :)  50,5cm i 2x53cm :)

Uwielbiam łowić klenie, to łupnięcie w przynętę bywa czasami tak zaskakujące, że człowiek nie raz się zlęknie :) albo delikatne muśnięcie ledwo wyczuwalne  :)

post-46889-0-30540500-1629103552_thumb.jpg

post-46889-0-40355800-1629103566_thumb.jpg

post-46889-0-32652000-1629103584_thumb.jpg

https://youtu.be/VBIPEll8M3w

Edytowane przez wojto-ryba
  • Like 22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3x50  :)  50,5cm i 2x53cm :)

Uwielbiam łowić klenie, to łupnięcie w przynętę bywa czasami tak zaskakujące, że człowiek nie raz się zlęknie :) albo delikatne muśnięcie ledwo wyczuwalne  :)

attachicon.gif Kleń_50_5.jpg

attachicon.gif Kleń_53_a.jpg

attachicon.gif Kleń_53_c.jpg

https://youtu.be/VBIPEll8M3w

PRO :)

W tym najmocniejszym nurcie strzały?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PRO smile.png

W tym najmocniejszym nurcie strzały?

Tak, w lecie głownie szukam ryb tam gdzie mają najwięcej tlenu i mało czasu na oglądanie przynęt :) Na płaniach ze spokojna wodą ciężko przechytrzyć grubasa, musi być woda trącona albo wcześnie rano lub szarówka a nawet noc ;)

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muchy na Odrze Cd.

Dziś udało mi się przechytrzyć

kilka dużych ryb. Największy 54cm.

Zauważyłem, że kilka z nich mimo pięknych kolorów ma bardzo dużo ciemnych plam od głowy, aż po ogon. Co to może być?

post-49602-0-58303600-1629144308_thumb.jpg

post-49602-0-72157500-1629144317_thumb.jpg

post-49602-0-86565200-1629144327_thumb.jpg

post-49602-0-80093100-1629144337_thumb.jpg

post-49602-0-60539600-1629144346_thumb.jpg

Edytowane przez pablo__20
  • Like 16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie po dluzszej przerwie,

Przedewszystkim chce pogratulowac Wam wynikow i regularnosci. U mnie w tym roku nie ma o czym pisac. Ryby mam namierzone, brania sa i mimo to z Menu od maja nie wyjalem ani jednej kluski. Postanowilem wiec wybrac sie na odlegla rzeke z dobrymi pstragami, kluskami i brzanami. Jako ze zaden z kolegow nie mogl jechac to zonka postanowila mi dotrzymac towarzystwa. Wyjechalismy chwile po 6 i mimo robot drogowych po godzince i 20min bylismy juz na miejscu. Niestety w nocy w okolicy ostro padalo i poziom jak i kolor wody nie napawal optymizmem. Druga sprawa nie bylo mozliwosci nigdzie zaparkowac w poblizu wody wiec jezdzilismy troche szukajac. Wkoncu gdzies tam zaparkowalem na chwile i probowalem dostac sie do wody. Po ok 800m znalazlem pierwsze miejsce ale syfu tyle plynelo ze nie bylo sensu lowic dalej. W drodze powrotnej zrodzil sie pomysl zeby jechac w gore rzeki bo mialem Kombi licencje i moglem lowic na drugim odcinku lerzacym ok 30km wyzej. Gdy tak sobie z zonka szlismy zatrzymalo sie auto, kontroler pokazal legitymacje i poprosil o papiery. Dziwne troche bo szlem glowna droga ok 150m od rzeki a kijek byl nie uzbrojony ale niechcialem sie denerwowac wiec pokazalem papiery i wykorzystalem sytuacje zeby sie podpytac troche. Dowiedzialem sie ze dolny odcinek ma prawie Metr wody wiecej i nie polowie ale plan z gornym jak najbardziej ok i tam mam wieksze szanse na Kontakt z ryba. Problem ze znalezeniem miejsca sie powtorzyl i gdy wkoncu udalo sie zaparkowac zaczelo lac jak cholera. Zona postanowila zostac w aucie a ja wskoczylem w spiochy i uderzylem sprobowac swojego szczescia. Juz z auta wytypowalem pierwsza mete i mowilem zonie ze tam z pewnoscia mieszka jakis kleksik, no i sie nie pomylilem. Rybka byla nie duza bo ok 30cm ale ucieszyla mnie niezmiernie bo warunki byly naprawde slabe. Potem ruszylem w strone mostku, za srodkowym filarem utworzyla sie spora Lacha a po obu stronach glebsze rynienki. Spuscilem pare razy bialego sieka az wkoncu poczulem ostre kopniecie. Mimo ze wolne lowic na przynety uzbrojone w pojedyncze haki to rybka siedziala pewnie i po emocjonujacym holu w wartkim nurcie udalo mi sie podbrac rybke. Szybka przymiarka do wedki i zwracam rybce wolnosc. Dolowilem jeszcze 2 sredniaczki i po przejsciu w sumie ok 300m przerwalem lowienie bo przyszedl czas wracac do domu. W domu zmierzylem odznaczony odcinek i miarka pokazala 56cm. Rzeka ma potencial i mysle ze jeszcze tam wroce. 649cf40cdf97ee9294c781b17a143c3c.jpgb7935b31e8b327101bbc95424e9dc456.jpg

Gesendet von meinem H9436 mit Tapatalk

 

GRATULUJĘ !  WPIS NOMINOWANY DO KONKURSU NA "OPIS MIESIĄCA"

  • Like 22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...