Skocz do zawartości

Przyłowy 2021


cobrax

Rekomendowane odpowiedzi

Ile miał cm? Jak walnął na 2" przynętę, to musiał być jak na jazgarka dosyć okazały ;). Kilka sztuk na mikro jigi w okresie letnim udało mi się złowić, ale nie były zbyt duże, za to bardzo ładnie ubarwione.

 

Nie mierzyłem go ale wydaje się że ponad 15 cm miał więc już spory okaz jak na jazgarka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Wiśle w okolicach Warszawy jakieś 25 lat temu nie można było się od nich opędzić. Za dzieciaka chodziliśmy na spławik, co tylko na haczyk założyło się pół czerwonego to zaraz jazgarz na wędce, a haczyk z przynętą przy samej dupie za przeproszeniem. 

 

Teraz jazgarza na Wiśle nie widziałem od wielu lat, inna sprawa że na spławik nie łowię, a na grunt może ze 2 razy w roku się zdarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak sobie przypomne ile niecenzuralnych słów w kierunku tych ryb rzucałem podczas połowów mormyszkowych z ochotka na haku, kiedy było zimno w łapy a o ochotkę trudno, to jakoś nie jest mi ich żal, szczególnie że delikatnie mówiąc ten gatunek nie dorasta do zbyt wielkich rozmiarów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)to jakoś nie jest mi ich żal, szczególnie że delikatnie mówiąc ten gatunek nie dorasta do zbyt wielkich rozmiarów...

To oddaje trochę podejście większości wędkarzy dla których liczy się tylko rozmiar i ilość... A potem taki mój Okręg PZW sypie do rzeki w grudniu selekta pstrąga żeby na rozpoczęcie sezonu Członkowie mieli co łowić. Szkoda tylko że połowa tych ryb ma pleśniawkę i kto wie co jeszcze za inne choroby. No ale lokalne Koło zadowolone bo widać że jest ryba w rzece... Ręce opadają...

  • Like 15
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hi Tower w takim razie szkoda że Cię nie zaprosiłem na okoliczny staw przed jego przebudowa, czabaczkow czy tam jak to się nazywa było w bród, wylowilbys się za wszystkie czasy, aż by Ci te ręce opadły... A Ja tam dalej będę bardziej cenił inne gatunki niż jazgarze

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hi Tower w takim razie szkoda że Cię nie zaprosiłem na okoliczny staw przed jego przebudowa, czabaczkow czy tam jak to się nazywa było w bród, wylowilbys się za wszystkie czasy, aż by Ci te ręce opadły... A Ja tam dalej będę bardziej cenił inne gatunki niż jazgarze

Postawienie jazgarza i czebaczka w jednym rzędzie jest bez sensu. Rodzime, nieużytkowe gatunki ryb są cenne dla ekosystemów w których żyją, obce i częstokroć inwazyjne wręcz przeciwnie.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hi Tower w takim razie szkoda że Cię nie zaprosiłem na okoliczny staw przed jego przebudowa, czabaczkow czy tam jak to się nazywa było w bród, wylowilbys się za wszystkie czasy, aż by Ci te ręce opadły... A Ja tam dalej będę bardziej cenił inne gatunki niż jazgarze

Te wszystkie małe rybki są świetnym pożywieniem dla tych ryb które cenisz bardziej. Nie będziemy szanować jazgarza, kiełbia czy uklei to nie będziemy mieli co łowić. Czebaczki i inne obce gatunki to odrębny temat. Natomiast nie szanując naturalnych elementów naszego ekosystemu sami skazujemy się na zagładę.

Edytowane przez cobrax
  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hi Tower w takim razie szkoda że Cię nie zaprosiłem na okoliczny staw przed jego przebudowa, czabaczkow czy tam jak to się nazywa było w bród, wylowilbys się za wszystkie czasy, aż by Ci te ręce opadły... A Ja tam dalej będę bardziej cenił inne gatunki niż jazgarze

Jeśli nie lubisz jazgarzy to po prostu zmień łowisko i po problemie... ;) Roszczeniowe podejście do wędkarstwa to ścieżka na "ciemną stronę".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem to poprostu przerost formy nad treścią, wiadomo że małe ryby są potrzebne ale tragizowanie odnośnie zmniejszonej populacji jazgarza... A to że ktoś woli łowić gatunki o większych gabarytach grzechem chyba nie jest, choć szanuje każda rybe nawet ukleje czy kolucha, co nie znaczy że będzie mi żal jak znikną z danego łowiska przy zachowaniu lub wzroście populacji drapieznikow. Jeśli to jakieś zle czy roszczeniowe to trudno, najwyżej nie pójdę do wędkarskiego nieba jakem grzesznik poglądowy. Ale koniec gównoburzy, niech wątek leci dalej właściwym torem, chyba nikogo nie uraziłem, a jeśli ktoś tak to odebrał to przepraszam, koniec tematu, ja już milknę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...