Skocz do zawartości

SHIMANO TWIN POWER SW '21


vako

Rekomendowane odpowiedzi

No właśnie, dlatego interesuje mnie konkret i dopytuję czy kolega będzie samodzielnie przekładał - może uniknąć kłopotów.

 

Z jednej strony mówimy tu o elementach precyzyjnie wykonanych w (tak podejrzewam!) ściśle określonych tolerancjach, które pracują w dość prostym mechaniźmie. Z drugiej strony liczba popsutych młynków mówi sama za siebie (i nie, nie "ułoży się") ;)

Edytowane przez kineret
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, dlatego interesuje mnie konkret i dopytuję czy kolega będzie samodzielnie przekładał - może uniknąć kłopotów.

 

Z jednej strony mówimy tu o elementach precyzyjnie wykonanych w (tak podejrzewam!) ściśle określonych tolerancjach, które pracują w dość prostym mechaniźmie. Z drugiej strony liczba popsutych młynków mówi sama za siebie (i nie, nie "ułoży się") ;)

Jak zrobi to osoba z pojęciem i doświadczona to kołowrotek musi chodzić dobrze.Mam przerobiony tp xd 17 na wolniejszy i chodzi rewelacyjnie.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Psikusa zrobiło Shimano w tym 21sw bo wałka nie musisz zmieniać.

 

Regulację ponowną na 80% będzie trzeba zrobić. Tylko tu nie ma z tym problemu bo on ma też normalne podkładki pomiędzy kołem a łozyskiem. A nie jak stella pomiędzy obudową i łożyskiem te duże gdzie ciężko kupić te najcieńsze.

I teraz buuum! On ma fabrycznie podkładkę z prawej strony :-)

 

Problem możesz napotkać jeden moim zdaniem. Musisz dobrze ustawić oporówkę i tą gumkę nad nią.

Edytowane przez przemo_w
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, dlatego interesuje mnie konkret i dopytuję czy kolega będzie samodzielnie przekładał - może uniknąć kłopotów.

 

Z jednej strony mówimy tu o elementach precyzyjnie wykonanych w (tak podejrzewam!) ściśle określonych tolerancjach, które pracują w dość prostym mechaniźmie. Z drugiej strony liczba popsutych młynków mówi sama za siebie (i nie, nie "ułoży się") ;)

Konkret jest wtedy, gdy na stole jest kolowrotek i się spasowuje to wszystko po przekładaniu.

Jak napisał Slawek, mozna to zrobic top i bedzie chodzić top.

Mozna spaprac.

Albo zrobic średnio.

 

Jak w zyciu :)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje skile kończą się na wymianie knoba i dołożeniu łożysk pod szpulę. Za drogi młynek i zbyt łatwo go spieprzyć. Moje zamówienie wygląda tak:

No.0172 Pinion gear 10ED0 2,200YEN

No.0173 Warm shaft gear,10EDC 605YEN

No.0174# Drive gear assy.101P3 4,510YEN

Edytowane przez drChlubicz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, na takie odpowiedzi liczyłem. Czyli części takie jak zakładałem plus warto jeszcze mieć podkładki w razie gdyby potrzebna była ponowna regulacja. Spoko - przynajmniej już wiesz na co uważać :) Ostatni raz kiedy wymieniałem przekładnię było w Stradiku FJ 5000 którego złożyłem na fabrycznych podkładkach i kręcił bardzo fajnie aż do któregoś zalania, ale zdaję sobie sprawę, że nie zawsze tak jest.

 

TP SW 4000 mam dopiero niecały sezon, ale już wiem że zagości u mnie na długo. Stosunek cena-jakość nie do pobicia. Połowiłem też wersją 6000 PG i przy niej ten 4000 wygląda nieco komicznie  - przerośnięte body i knob z malutkim rotorem - jak napakowany kangur. Ale za to jest lekki, sztywny i czuć moc. Używam do łowienia sumów z ręki a pod szczupaki, nawet te najgrubsze to jest wręcz "overkill" ;)

 

Świeżo po zakupie też chodziła mi po głowie przekładka na PG, ale już trochę połowiłem i raczej zostanę przy XG, które prędzej się przyda na morzu. Nie odczuwam żadnego dyskomfortu w łowieniu tym młynkiem w rzece - po prostu wolniej kręcę, a nurt robi resztę roboty i odbywa się to całkowicie bezwysiłkowo, z tym że jestem przyzwyczajony do szybkiego przełożenia i kogoś innego faktycznie może to wkurzać.
 

Edytowane przez kineret
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba też pamiętać że najczęściej sprzedawane zestawy podkładek regulacyjnych do wersji "cywilnych" czytaj "nie SW" nie będą pasowały bo mają średnicę wewnętrzną 7mm, a do regulacji SW są potrzebne podkładki o średnicy wewnętrznej 8mm.  

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No właśnie, dlatego interesuje mnie konkret i dopytuję czy kolega będzie samodzielnie przekładał - może uniknąć kłopotów.

 

Z jednej strony mówimy tu o elementach precyzyjnie wykonanych w (tak podejrzewam!) ściśle określonych tolerancjach, które pracują w dość prostym mechaniźmie. Z drugiej strony liczba popsutych młynków mówi sama za siebie (i nie, nie "ułoży się") ;)

 

 

Odnosnie konkretu.

Skonczylem zmieniac przekladnie na PG w Stelli 2018, model bazowy  to bylo FJ4000.

Po instalacji dolozylem jedna cienka podkladke w osi kola przekladni.

Czyli czesc ozaczona na schemacie owej Stelli jako 100W9.

Kolowrotek posiadal,  w wersji z normalna przekladnia, jedna grubsza podkladke dystansowa pod lozyskiem.

Teraz, z przekladnia PG, ma dodatkowo jeszcze jedna cienka podkladke.

 

Takze konkret jest taki : jak sie zaczyna przekladanie przekladni, to dobrze miec podkladki przygotowane, by zrobic to RAZ a DOBRZE :)

Pozdr

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Cześć.

Nadszedł czas na zakup młynka pod dorsze. PILKERY 100-150MAX (Jak duży dryf)Caly czas łowilem 4000 XG (SWB). Przy 150g juz mi go szkoda. Po głowie chodzi mi 6000 PG ale zastanawiam sie czy nie będzie za wolny? Przy szybkim wybieraniu czuję opór i nie zrobię helikoptera ale pod dorsze mi pasuje ;). Z danych wynika różnicy w nawoju 12cm .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

Nadszedł czas na zakup młynka pod dorsze. PILKERY 100-150MAX (Jak duży dryf)Caly czas łowilem 4000 XG (SWB). Przy 150g juz mi go szkoda. Po głowie chodzi mi 6000 PG ale zastanawiam sie czy nie będzie za wolny? Przy szybkim wybieraniu czuję opór i nie zrobię helikoptera ale pod dorsze mi pasuje ;). Z danych wynika różnicy w nawoju 12cm .

Bebechy 4000/5000/6000 mają te same i można je pomiędzy nimi wymieniać. Różnica jest jedynie w wielkości kosza i szpuli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wypuście obecnym SW-C też tak jest?

W takim razie czy jest sens kupować nowy za ponad 2k mający jedynie większy rotor i szpule...

Możesz z czystym sumieniem zamówić do tego, którego posiadasz, komplet zmniejszający szybkość nawoju linki z XG, na HG lub nawet na PG.

 

Napęd PG z twinpowera nawet można zamontować w odpowiedniej stelli.

Edytowane przez Kokosz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

W końcu zdecydowałem się na zakup TP 4000 XG (SW-C). Pierwsze wrażenia z pracy na sucho, mega maślana praca.Nie kręci ciężej tak jak niektórzy pisali tutaj tylko po prostu jest bardziej spasowany i pewnie sie ułoży w boju. Po zakręceniu korbą nie robi się helikopter tylko praca gaśnie po woli. Praca i spasowanie tu przypomina mi daiwe. W porównaniu do mojego SWB jest spora różnica w kulturze pracy. Zobaczymy jak nad wodą

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...