Rzeka Jeziorka w okolicach Warszawy

[andrew]

Byłem dzisiaj na półtorej godziny. Wiało niemożebnie. Trzy brania, dwa klenie wyjęte w tym jeden grubasek. Woda niska i ciągle opada. 

[rafcik87]

A jaki odcinek kolego? Nie chodzi mi o dokładną lokalizację tylko przybliżoną. Piaseczno, konstancin a może gdzieś bliżej źródła?

 

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

[TrikWe]

Ja jutro mam zamiar odwiedzić odcinek w okolicy Bogatek w poszukiwaniu właśnie kleni...

[andrew]

A jaki odcinek kolego? Nie chodzi mi o dokładną lokalizację tylko przybliżoną. Piaseczno, konstancin a może gdzieś bliżej źródła?

 

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

W dol od Konstancina

[TrikWe]

niestety brak kontaktu z rybką... za to dość duża aktywność wędkarzy nad rzeczką... 

[andrew]

Ładny kawałek rzeki. Wyskoczyłem wczoraj na  godzinkę na wyprostowany odcinek za Konstancinem. Jedno branie, jeden jaź ok 30centow. Powoli nad wodę wracają wędkarze.  

[malcz]

Witam,

 

w tym roku później niż co roku ale w końcu zainaugurowałem sezon - taka tradycja, że co roku start przypada na jakiś Wiślany dopływ, w zeszłym roku była Pilica, w tym roku padło na Jeziorkę...

...również podtrzymana została tradycja złowienia ryby na pierwszym wypadzie - tym razem klenik około 27cm....moje szczęście w tle ludzkiego dramatu, w momencie brania jakaś laska na moście właśnie zrywałem z typem...."....ale Klaudia poczekaj, to nie tak jak myślisz..."

 

Pozdrawiam,

malcz

 

[andrew]

U mnie wczoraj jeden kleń tez w rozmiarze mięsa armatniego. Potem wyskoczyliśmy nad królową i Wisła wygląda pięknie. Kleniojazie cmokają, widzieliśmy też brzany.   

[vako]

https://pzw17.ompzw.pl/artykul/zatrucie-rzeki-jeziorki

[SlawekNikt]

Zapewne znów nikt za to nie odpowie. Zastanawia tylko niesamowita krótkowzroczność tego i podobnych zdarzeń. Co niby wyobrażają sobie ci dzięki, którym takie katastrofy się powtarzają ...

[Mikas]

A co mają sobie wyobrażać??? Przecież to ekipa Zenka i Heńka z PRL-owskim przyzwyczajeniem zasiedziałych na takich obiektach jak oczyszczalnie, wodociągi czy elektrociepłownie...przerabiam to na bierząco i stwierdzam, że póki ta ekipa nie odejdzie do końca na emeryturę albo spłynie wraz z gównem rzeką to nic się nie zmieni... niestety wystarczy popatrzeć na sąsiada z piecem węglowym - pomimo że śmieci odbierają wszystkie to on nadal nimi pali i na 5-osobową rodzinę wystawia pół woreczka plastiku bo resztę spalił ... za małe kary i tyle...zero świadomości u gumofilców...szkoda słów...połowiłem w tamtym toku na Jeziorce i w tym miałem zajrzeć kilka razy ale odór spodniobutów po łowieniu tam przypomina mi zapach takiego dziada gumofilca z oczyszczalni nazywającego się mistrzem fachu...szkoda słów...naprawdę nie uwierzycie że przechodząc przez bramę czy to elektrociepłowni czy oczyszczalini zaczyna się PRL...a młodzież z polecenia siedzi w biurach i udaje, że nic nie widzi...porażka

 

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

[Tomek St.]

Czyli sytuacja identyczna jest z ostatnim spustem ścieków z oczyszczalni w Górze Kalwarii do Wisły - kontrola nic nie wykazała, wszystko jest w porządku, sprawa przycichła, winnego nie ma. Tylko śnięte ryby nie wiadomo skąd.

 

I tu nie chodzi tylko o Zenka z Heńkiem rodem z PRL, bo w takim ZGK w Górze Kalwarii rządzą teraz warszawskie młode wilczki z PO i jest to samo.

[Mikas]

Tak kolego rządzą młode wilczki ale siedzą w biurach w białych rękawiczkach a kurkami i zaworami kręci Heniek i Zenek i jak się coś za dużo rozleje to udają że nic się nie stało...

Mówię że znam sytuację z pracy naocznie a nie z wyobraźni...

 

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

[Mikas]

A jak ma WIOŚ przyjechać to wtedy młode wilczki masowo wylegają w czyściutkich nieskalanych brudną pracą kombinezonach...

 

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

[Wiktor84]

Coś ruszyło na rzece? Wczoraj byłem koło stadionu z muchą, ale samo przedszkole było, trzeba poszukać nowych miejsc. Coś polecacie gdzie się da wybrać, w zeszłym roku zacząłem przygodę z Jeziorką dopiero.

Edytowane 9 Czerwca 2020 przez Wiktor84

[malcz]

Coś ruszyło na rzece? Wczoraj byłem koło stadionu z muchą, ale samo przedszkole było, trzeba poszukać nowych miejsc. Coś polecacie gdzie się da wybrać, w zeszłym roku zacząłem przygodę z Jeziorką dopiero.

Przy którym stadionie? Kosa?

 

Ja byłem w sobotę, od mostu w dół....jeden jelec...później pojechałem na ujście i trafiłem dwa klenie pod 30.

[Wiktor84]

Przy stadionionie MKS Piaseczno, byłem też w okolicach Chyliczek (mały mostek) jeśli dobrze spojrzałem, jechałem na oko, nie znam dobrze miejscówek, rzeka tam fajna szeroka ale sporo drzew i z muchą ciężko. Ale zero kontaktu z rybą, żadnych oczek ani spławów.

[Obdarty]

Kumpel mieszka pod Piasecznem praktycznie nad samą Jeziorką. Ostatnio trafił ładnego szczupaka koło 90 cm na okoniowy zestaw. A jego staruszek na groch jazie ładne łowi widziałem zdjęcia ryb 50+. Jedyny minus że większość ryb kończy na patelni. Mówi że szczupaka wypuścił ale kto to wie.

Edytowane 10 Czerwca 2020 przez Obdarty

[Wiktor84]

Wczoraj było okienko pogodowe , postanowiłem wyskoczyć nad Jeziorkę w okolicę zbiornika w Osieczku, woda jeszcze wysoka na rzece,zero kontaktu z rybą,na zbiorniku kilka zbiórek na suchara nie zaciętych ,raczej małe rybki ,ale widziałem też kilka większych ,niestety daleko ode mnie,ale dżungla żeby dojść do rzeki.

[Mikas]

Miałem atakować w tym tygodniu ale woda jaka jest każdy widzi...dobry czas na klejenie śpiochów i kręcenie żuczków...

Niestety jak będzie opadać to znowu odsłoni pozostałości po "nieczystych" dawnych latach i będzie fetor...no cóż tak to bywa w małych rzeczkach przepływających przez większe miejscowości...

 

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

[Wiktor84]

Był ktoś może nad Jeziorką, spadł poziom wody?

[mikryb]

Jak przejeżdżałem wczoraj mostem w Konstancinie to było po same wały.

[Wiktor84]

Dziękuję. Jeszcze poczekać trzeba.

[kamil.sochanski]

Cześć, ostatnio odwiedziłem podwarszawską jeziorke i jestem zaskoczony ilością ładnego okonia i szczupaka. Łowicie tam, macie efekty?

[Wiktor84]

Ja nastawiam się z muchą na klenie, ale może trzeba będzie Ul wziąć też. Jaka woda, opadła?