Dunajec

[Greku35]

Przy obecnym rybostanie wymarłyby z głodu 

[Paweł 2804]

Z głodu by pozdychały jak by się tu chciały stołować

[Voiteh]

Koledzy jak woda na Dunajcu po wczorajszych opadach? da się łowić? chodzi mi konkretnie o odcinek za Zakliczynem?

[TOMIS1975]

Jest ok

[polny]

Spokojnie , takie opadu szału nie zrobią

[Voiteh]

Jest ok

 

Spokojnie , takie opadu szału nie zrobią

 

Ok, dzięki panowie 

[Tomasz79]

W ubiegłym tygodniu spędzałem urlop w Pieninach. Dzięki temu udało się pierwszy raz w życiu łowić na Dunajcu . Zacząłem od os dolnego.

Wynik mnie zaskoczył ,gdyż udało mi się złowić 6 pstrągow ,największy 40.Zaczęło się od dwóch spadów ,ale póżniej każde branie i hol zakończone wyjętą rybą .Wszystkie ryby złowiłem na wahadełka od MADEYA .Rzucając woblerami nie miałem nawet kontaktu  .Następie przez 3 dni łowiłem w Krościenku,ale już z gorszym skutkiem.przez 7 godzin 3 małe klenie i potok 30- stak .Jakieś wnioski i przemyślenia na przyszły rok nabyte.

[kyller]

Cześć, będę spędzał kilka dni w Białym Dunajcu i mam w planach zabrać spinning. To pierwszy wyjazd z wędką w te okolice. Gdzie w okolicach Białego Dunajca można próbować łowić? Myślę o dolnym OS, ale raczej nie interesują mnie pstrągi (bardziej klenie, brzany ewentualnie jakieś świnki itp.). Czy jest sens w ogóle biegać po rzece w okolicy Białego Dunajca? Myślałem o Popradzie, ale mam tam godzinę jazdy, podobnie jak na wspomniany OS. Co warto ze sobą zabrać: woblery, gumy, obrotówki? Pytam jako kompletny laik w temacie wędkowania e tej okolicy. Wszelkie podpowiedzi i sugestie mile widziane. Pozdro.

[ZlapSeRybe]

Cześć, będę spędzał kilka dni w Białym Dunajcu i mam w planach zabrać spinning. To pierwszy wyjazd z wędką w te okolice. Gdzie w okolicach Białego Dunajca można próbować łowić? Myślę o dolnym OS, ale raczej nie interesują mnie pstrągi (bardziej klenie, brzany ewentualnie jakieś świnki itp.). Czy jest sens w ogóle biegać po rzece w okolicy Białego Dunajca? Myślałem o Popradzie, ale mam tam godzinę jazdy, podobnie jak na wspomniany OS. Co warto ze sobą zabrać: woblery, gumy, obrotówki? Pytam jako kompletny laik w temacie wędkowania e tej okolicy. Wszelkie podpowiedzi i sugestie mile widziane. Pozdro.

Jeśli chcesz się nastawić typowo na klenie, brzany i świnki to Poprad jest idealny. W okolicy Białego Dunajca połowisz tylko na muchę. Dunajec od zapory w Sromowcach do dolnego os to pstrągowy burdel. Można trafić fajną rybę w kropki. Inne gatunki są raczej w śladowych ilościach. Poniżej dolnego os można liczyć na fajnego klenia albo bolenia. Co do przynęt to wszystko co wymieniłeś powinno się sprawdzić

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Bla bla bla..

PZW to przecież my, tak więc zapytam - coście  zrobili dla jakiejkolwiek wody, prócz nieustannej eksploatacji?

 

Paweł.. Beton/betonowanie rzek to kłamliwy neologizm, zwyczajowo używany przez słabo zorientowanych, kompletnie nic nie wnoszący do opisu faktycznego stanu rzeczy. Ale silnie oddziaływujący na wzbudzenie  emocji   Może byś mi, po przyjaźni, wymienił  te wybetonowane rzeki ? 

[zeralda]

Łatwiej byłoby chyba wskazać (np. w takiej Małopolsce) kilka rzek nie rozpier... gównianymi jazami, opaskami czy główkami...

 

Sent from my Armor 8 using Tapatalk

Edytowane 31 Lipca 2022 przez zeralda

[BraWo]

Czołem...

 

Taki fajny przyłowik sie trafił na obrotówce 00...

świnka około 40cm... bardzo się zdziwiłem myślałem że to spory kleń, wzięła w sporym nurcie ( warkoczu) na głębokości koło 60- 70cm

1-sza w życiu

 

Juz rozumiem, że można się nastawiać właśnie na świnki wędkując bo rybka bardzo wdzięczna wędkarsko

 

[gorgol]

Panowie pierwszy raz w zyciu bede wedkował/taki plan na Dunajcu w okolicy Nowego Sącza.

chciał bym zapolowac na brzanę,mozecie polecic jakąs miejscówkę-nie chodzi aby ktos podał swoja metę,tylko punkt w którym mozna sie wygodnie zatrzymac

i zaczać wedkowanie,nie chce marnowac czasu na jazde i szukanie miejsca aby w ogole dostac sie do wody.

[PePe.]

Jak chcesz brzanę to jedź na Poprad a Dunajec sobie zostaw na pstrągi.

[polny]

Wszędzie jest taki glon w wodzie ??

[Bastek86]

Prawie co dzień płynie masa glonów. Woda ciepła i każde miejsce ze spokojniejszą woda lub jest zarośnięte zielonym dywanem.

[polny]

W rym roku jest chyba rekord, masakra

[Greku35]

jest niżówka, jest glon, dopóki większa woda tego nie zedrze na co sie nie zanosi, to tak będzie

[BraWo]

Hej...

 

Byłem wczoraj nad Dunajcem i spotkała mnie taka oto sytuacja. Mianowicie na głębokości około 2 metrów widziałem 2 brzany 60-70cm obok nich 3 może 4 klenie 40-50+ o raz świnki takie 50+ do tego towarzystwa dołączył Boleń koło 70cm... Wszystkich ryb było kilkanaście sztuk. Na nic nie reagowały...

Majestatycznie mnie olewały

 

Uwiesiły sie 2 micro klenie

 

Woda niska i kwitną brzegi ... 

Edytowane 12 Sierpnia 2022 przez BraWo

[jerzy6]

podobno zjawisko ostatnio widziałem tyle, ze bez brzan i swinek :)i w dołku 3 metrowym.

woda czysta jak w rzece górskiej w Chorwacji

natomiast nie żerują, 

Tak w dzień w słoncu, być może o innych porach żerują..

Edytowane 12 Sierpnia 2022 przez jerzy6

[korol]

Znów odwiedziłem Dunajec.
Bardzo lubię tą rzekę. Widać, że jest zadbana.
Co za fajna sprawa, brodzę bez okularów i widzę dno. Na co dzień nad Wisłą noszę okulary, ale dna, wiecie sami.



Nie poszedłem na łatwiznę, spróbowałem zagrać o wszystko. Wszystkie przedświty spędziłem na rzeką łowiąc na ciężko. Głowacice nie żerowały jednak. Co zrobić
Na prowadzony z nurtem pomiędzy głazami trzyczęściowy wobler Janusza Widła skusił się za to fajny pstrąg. Był jeszcze drugi, odrobinę mniejszy, spadł jednak.

Nie miałem szczęścia? A może właśnie je miałem, bo dane mi było tam połowić. Poniżej kilka zdjęć.
Tutaj łowiłem często:

A tutaj pożegnałem Dunajec:


Wciągnąłem też córkę. Próbowała wieczorem złowić rybę świnkę na glony położone na końcu patyka i przeciągane pod brzegiem.
Świnkę na pewno złowi, dopilnuje tego. Ja swoją głowatkę również.


Na koniec mały kamyczek. Żeby nie było tak wesoło.
Miejsce na pewno wszyscy znacie. Przełom Białki.


Jak można było doprowadzić do tego śmietnika przy parkingu. Żadnych koszty i mini wysypisko.
Najpiękniejszy fragment rzeki i taki syf.

Byłem też nad podobną rzeczką, słowacką Belą. Wyobraźcie sobie, że nie było tam ani jednego śmiecia.

[korol]

Dodam jeszcze ze dwa zdjęcia Białki, aby było bardziej szkoda.


Z innych okolicznych rzek fajny jest jeszcze Poprad.
Zatrzymałem się z dziećmi na ciekawym zakręcie pod skałą. Aby mogły się trochę pochlapać i pobawić kamieniami.
W około 2 metrowej, dość wąskiej rynnie błyskała cała masa świnek. Tam na prawdę są ryby


Dziś w nocy wrócę nad warszawskie rafy i znów przyjdzie łowić niedobitki w brązowej zupie. Aby tylko nie było wcześniej burzy, bo szok może być zbyt duży i o świcie zejdę na zawał

Edytowane 18 Sierpnia 2022 przez korol

[asafa]

Hej...

 

Byłem wczoraj nad Dunajcem i spotkała mnie taka oto sytuacja. Mianowicie na głębokości około 2 metrów widziałem 2 brzany 60-70cm obok nich 3 może 4 klenie 40-50+ o raz świnki takie 50+ do tego towarzystwa dołączył Boleń koło 70cm... Wszystkich ryb było kilkanaście sztuk. Na nic nie reagowały...

Majestatycznie mnie olewały

 

Uwiesiły sie 2 micro klenie

 

Woda niska i kwitną brzegi ... 

 

Na Białej Tarnowskiej przed zatruciem z 2012r. często mijałem miejscówkę która zapierała mi dech w piersiach. Miejscówka gdzie jak słowo daje, nigdy nikogo nie spotkałem, bardzo trudne dojście, ale lubiłem się wtedy po takich szwendać Dno usłane kamieniami, głazami a na głębokości około metra piękne brzany, klenie, bolenie w bardzo dużej ilości. Były to naprawdę pokaźne ryby. Spotykałem je za każdym razem w tym samym miejscu. Nie żerowały, wyglądało to tak jakby sobie po prostu odpoczywały Po zatruciu już nigdy później nie miałem przyjemności oglądać tego widoku...  

Edytowane 19 Sierpnia 2022 przez asafa

[wujek]

Znów odwiedziłem Dunajec.

Bardzo lubię tą rzekę. Widać, że jest zadbana.

Co za fajna sprawa, brodzę bez okularów i widzę dno. Na co dzień nad Wisłą noszę okulary, ale dna, wiecie sami.

 

20220813_192753.jpg 20220814_054031.jpg

 

Nie poszedłem na łatwiznę, spróbowałem zagrać o wszystko. Wszystkie przedświty spędziłem na rzeką łowiąc na ciężko. Głowacice nie żerowały jednak. Co zrobić

Na prowadzony z nurtem pomiędzy głazami trzyczęściowy wobler Janusza Widła skusił się za to fajny pstrąg. Był jeszcze drugi, odrobinę mniejszy, spadł jednak.

20220814_051248.jpg 20220814_051555.jpg 20220814_051629.jpg

Nie miałem szczęścia? A może właśnie je miałem, bo dane mi było tam połowić. Poniżej kilka zdjęć.

Tutaj łowiłem często:

20220814_054017.jpg 20220815_051358.jpg 20220813_061157.jpg

A tutaj pożegnałem Dunajec:

20220816_054503.jpg 20220816_054519.jpg

 

Wciągnąłem też córkę. Próbowała wieczorem złowić rybę świnkę na glony położone na końcu patyka i przeciągane pod brzegiem.

Świnkę na pewno złowi, dopilnuje tego. Ja swoją głowatkę również.

 

 

Na koniec mały kamyczek. Żeby nie było tak wesoło.

Miejsce na pewno wszyscy znacie. Przełom Białki.

20220812_100705a.jpg

 

Jak można było doprowadzić do tego śmietnika przy parkingu. Żadnych koszty i mini wysypisko.

Najpiękniejszy fragment rzeki i taki syf.

 

Byłem też nad podobną rzeczką, słowacką Belą. Wyobraźcie sobie, że nie było tam ani jednego śmiecia.

Jedz Piotrek do Mongolii, większa szansa na złowienie tajmienia czyli mongolskiej głowatki

[korol]

Problem taki, ze tam tylko na muche. Musialbym sie szybko przekwalifikowac. Mialem dogadany z zona miesieczny wypad na 40tke do Rosji nad Tugur, albo Sachalin. Teraz to juz chyba niemozliwe..

Edytowane 19 Sierpnia 2022 przez korol