Tommoss Opublikowano 27 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2021 Czyli nawet na pogrzeb warto zabrać do bagażnika jakieś kije ? bo a nuż widelec odwołają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BraWo Opublikowano 1 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2021 Mam pytanie do doświadczanych Dunajcowych wyjadaczy.... Kiedy zaczyna się i kończy "okres ochronny" dla wszelkiej maści biwakowiczów z grodu Kraka i przodków śląskich kopalni ???Pytam bo nie chcę sie wku... jadac na ryby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeqs Opublikowano 1 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2021 (edytowane) Uwielbiam takie klasyfikacje. Pierwsze 20 lat mojego życia spędziłem w Tarnowie i w tymże Tarnowie się urodziłem. Moja rodzina od pokoleń mieszkała w Tarnowie. Większość moich przyjaciół mieszka w Tarnowie. Rok temu przyjechałem nad Dunajec samochodem z rejestracją zaczynającą się od SL. Jakiś "inteligentny inaczej" jegomość zaczął mi klarować, że Ślązacy są niemile widziani nad Dunajcem bo przez nich nie ma ryb w wodzie. Tylko ja ryby wypuszczałem, a on zabierał. Do PZW w Tarnowie należę od ponad 25 lat. Wprawdzie na biwaki nad Dunajec nie jeżdżę, ale: tak, wiem jestem ten zły i gorszy! Gratuluję samouwielbienia!Chciałem jeszcze dopytać, czy kanistry po olejach, gruz i miliony plastikowych butelek leżących na brzegu tej pięknej rzeki, to też Ślązacy przywożą? No i na przysłowiową flaszkę przy gruntówce, która oczywiście zostaje na brzegu też ludzie po dniówce pracy ze Śląska przyjeżdżają! Edytowane 1 Czerwca 2021 przez radeqs 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BraWo Opublikowano 1 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2021 Kartę wędkarska mam raptem 3 lata ale z Dunajcem dczynienia mam ponad 30 lat... To co się wyrabia w okresie wakacyjnym to totalne nieporozumienie (lekko powiedziane) Stoją na zmianę (żeby nikt neconego miejsca nie zajął) po kilka namiotów i przyczep kempingowych ładując w rzekę setki kg zanęt, sypkich, mokrych, rosówek, kukurydz i innego badziewia... Przejechać się nie da, dojść się nie da wszystko "ich" psy pospuszczane pilnują dobytków tych dziko koczujących plemion. Po sobie zostawiają jako "urobek" ogrom śmieci, częściowo zakopanych w ziemi... Wiem co mówię w tym roku zebraliśmy prawie 200 worków śmieci... Po "naszych" grunciarzach też... Woda jest nasza, wspólna.. Dbajmy o nią wspólnie nikomu się krzywda nie stanie jak po sobie (najlepiej i po kimś) też posprząta... Każdy biwak wędkarski kończę "leave no trace"... Dobranoc 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler130 Opublikowano 1 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2021 Na psy polecam gaz pieprzowy, po takim zabiegu pies ucieka, a i w następstwie na właściciela też się może przydać. Trzeba pamiętać że 1.5m brzegu jest twoje, czy to rzeka czy jezioro, i żadnych siatek, czy luźno biegających psów być nie może ???? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej2401 Opublikowano 4 Czerwca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2021 Kartę wędkarska mam raptem 3 lata ale z Dunajcem dczynienia mam ponad 30 lat... To co się wyrabia w okresie wakacyjnym to totalne nieporozumienie (lekko powiedziane) Stoją na zmianę (żeby nikt neconego miejsca nie zajął) po kilka namiotów i przyczep kempingowych ładując w rzekę setki kg zanęt, sypkich, mokrych, rosówek, kukurydz i innego badziewia... Przejechać się nie da, dojść się nie da wszystko "ich" psy pospuszczane pilnują dobytków tych dziko koczujących plemion. Po sobie zostawiają jako "urobek" ogrom śmieci, częściowo zakopanych w ziemi... Wiem co mówię w tym roku zebraliśmy prawie 200 worków śmieci... Po "naszych" grunciarzach też... Woda jest nasza, wspólna.. Dbajmy o nią wspólnie nikomu się krzywda nie stanie jak po sobie (najlepiej i po kimś) też posprząta... Każdy biwak wędkarski kończę "leave no trace"... DobranocJaśniepan jedzie na ryby a motłoch go denerwuje... na dodatek "przejechać się nie da".... Brawo ! Zrób porządek. Świat potrzebuje takich aktywistów !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZlapSeRybe Opublikowano 2 Lipca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2021 Czy próbował ktoś ostatnio nadwyrężyć swoje zdrowie psychiczne spiningując na Dunajcu? Wszędzie tyle glonów płynie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BraWo Opublikowano 7 Lipca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2021 Byłem wczoraj późnym popołudniem, glonów nie było jakoś więcej niż standardowo o tej porze.... po 2h może 2x obierałem woblera z "zielonych włosów" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz90 Opublikowano 7 Lipca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2021 Glony jak zawsze czyli jak się wyciągnie bez glonów to jest cud. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy6 Opublikowano 7 Lipca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2021 To zależy , który odcinek Dunajca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karasz Opublikowano 8 Lipca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2021 Co powoduje taką ilość glonów? I gdzie są klenie? Szukam ich z czereśniami i oprócz kilku na 30 cm niczego godnego nie złowiłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gelson Opublikowano 8 Lipca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2021 Co powoduje taką ilość glonów?Żyzna woda wspomagana niezliczoną ilością fekaliów wypuszczanych na pola mieszających się z wodami gruntowymi, szczególnie z okolic większych miejscowości turystycznych gdzie nie ma kanalizacji i oczyszczalni ścieków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karasz Opublikowano 8 Lipca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2021 No to lipa. W dorzeczu Dunajca jest mnóstwo miejscowości turystycznych. A to znaczy że problem jest stały, nie do usunięcia. Jednak Jerzy6 napisał, że to zależy od odcinka Dunajca ciekawe co miał na myśli? Może miał na myśli porę roku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz90 Opublikowano 8 Lipca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2021 Ja łowie na Dunajcu powyżej i poniżej Czorsztyna i jest masakra -jeśli nie przyjdzie tak jak w tamtym roku naprawdę ogromna powodziowa woda to zarówno chodzenie po rzece jak i łowienie czymkolwiek tonącym jest praktycznie niemożliwe. Łowie tutaj od przeszło 20 lat ale nie pamiętam żeby było tak źle jak od 10lat i co roku gorzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BraWo Opublikowano 9 Lipca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2021 Ja łowie na Dunajcu powyżej i poniżej Czorsztyna i jest masakra -jeśli nie przyjdzie tak jak w tamtym roku naprawdę ogromna powodziowa woda to zarówno chodzenie po rzece jak i łowienie czymkolwiek tonącym jest praktycznie niemożliwe. Łowie tutaj od przeszło 20 lat ale nie pamiętam żeby było tak źle jak od 10lat i co roku gorzej. Zeszły weekend spędziłem w Maniowej.... Typowo rowerowa impreza, śmigałem wokół jeziora oraz w stronę Zakopanego. Faktycznie ilość glonów w tamtym rejonie przeraża.... zielone dywany na całym odcinku powyżej zapory 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lepton Opublikowano 9 Lipca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2021 Żyzna woda wspomagana niezliczoną ilością fekaliów wypuszczanych na pola mieszających się z wodami gruntowymi, szczególnie z okolic większych miejscowości turystycznych gdzie nie ma kanalizacji i oczyszczalni ścieków. Jest jeszcze gorzej, niż piszesz. Nawet tam gdzie są oczyszczalnie jest źle. Tajemnicą poliszynela jest fakt, że oczyszczalnie w sezonie turystycznym nie "wyrabiają". Częste "dzikie" zrzuty ścieków, mające na celu odciążenie instalacji powodują ogromną degradację rzeki. Temat jest doskonale znany, szczególnie mieszkającym poniżej oczyszczalni. Nie potrzeba robić analiz wody - wystarczy węch. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy6 Opublikowano 10 Sierpnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2021 (edytowane) no tak jest w całym naszym kraju, jedynie gdzie statystycznie mniej ludności i turystów tam lepiejnawet ryb gatunków odpornych na zanieczyszczenia coraz mniej. jedynie intensywne zarybienia przez PZW Nowy Sącz trochę ratują sytuację na niektórych odcinkach Dunajca.w tarnowskim są ryby, ale mniej niż dawniej.czasami można złowić ładnego klenia i bolenia,tak jak ostatnio mi się udało, z sandaczem już o wiele gorzejduża woda trochę tarnowski odcinek wyczyściła ostatnio z glonów Edytowane 10 Sierpnia 2021 przez jerzy6 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SPIDERLING84 Opublikowano 23 Sierpnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2021 Ostatnio próbowałem zrobić spływ belly na Dunajcu w zakliczynie. Niestety, pływanie tyłem w szybkim nurcie zgubiło mi płetwę... Ale rzeka tak mi się spodobała, że spłynę ją w najbliiższym czasie aż do Wisły 19 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BraWo Opublikowano 4 Września 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2021 Panowie... Jak sytuacja na Dunajcu.?. Da się coś połowić (185cm na wodowskazie) czy jeszcze za wcześnie ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polny Opublikowano 4 Września 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2021 Chyba jeszcze chwilę….. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy6 Opublikowano 4 Września 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2021 (edytowane) Da się już łowić.Chociaż jeszcze trochę brudna, wysoka i czasami całe drzewa płyną . Edytowane 4 Września 2021 przez jerzy6 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TOMIS1975 Opublikowano 5 Września 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2021 Wczoraj byłem 3/h.Odreagować źle relacje rodzinne.Miał być spacer bez wędki.Ale powrot i jestem z kijkiem.Dunajec trochę powyżej Tarnowa.Wodą około 200, widoczność max 15 cm.Duży napływ,ale zanim tam dojdę to przebijam się przez stertę nanoszonego drzewa przez wodą.Myślę tylko boleń.Siek Siga8 brokat z czarnym grzbietem daje bolenia 65/66 w czwartym rzucie.Brak telefonu,skutkuje brakiem zdjęcia. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BraWo Opublikowano 29 Października 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2021 Jakby się ktoś zastanawiał to klenie jeszcze skubią z powierzchni... Pozdrawiam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszczynski.bp Opublikowano 28 Stycznia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2022 (edytowane) Za tydzień wybieram się z rodzinką na ferie w okolicę Szczawnicy. Pomyślałem, że może wezmę wędkę, chociaż wiem z doświadczenia, że na wyjazdach rodzinnych jest rzadko używana... Interesuje mnie odcinek Dunajca: Dunajec- od ujścia potoku Grajcarek do ujścia potoku ZakijowskiopisWoda górska.Przynęty sztuczne i roślinne.Od 1.01 do 15.04 łowisko „Złów i Wypuść”.Od 16.04 limit dzienny zatrzymanych ryb z łowiska: 1 szt.Zakaz połowu z brzegu lewego do ujścia potoku Ociemny - PPN Nigdy nie łowiłem w rzece górskiej, dlatego też zwracam się z prośbą o ewentualne sugestie, podpowiedzi, by te kilka godzin spędzić miło. Niekoniecznie z rybąMyślałem o niewielkich woblerkach 3-4 cm z lekkim zestawem, jakim łowię klenie w mazowieckim Bugu.. Edytowane 28 Stycznia 2022 przez leszczynski.bp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yffea Opublikowano 28 Stycznia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2022 Za tydzień wybieram się z rodzinką na ferie w okolicę Szczawnicy. Pomyślałem, że może wezmę wędkę, chociaż wiem z doświadczenia, że na wyjazdach rodzinnych jest rzadko używana... Interesuje mnie odcinek Dunajca: Dunajec- od ujścia potoku Grajcarek do ujścia potoku ZakijowskiopisWoda górska.Przynęty sztuczne i roślinne.Od 1.01 do 15.04 łowisko „Złów i Wypuść”.Od 16.04 limit dzienny zatrzymanych ryb z łowiska: 1 szt.Zakaz połowu z brzegu lewego do ujścia potoku Ociemny - PPN Nigdy nie łowiłem w rzece górskiej, dlatego też zwracam się z prośbą o ewentualne sugestie, podpowiedzi, by te kilka godzin spędzić miło. Niekoniecznie z rybą Myślałem o niewielkich woblerkach 3-4 cm z lekkim zestawem, jakim łowię klenie w mazowieckim Bugu.. Na Dunajcu na pstrągi stosuję raczej większe woblery od 5 do 9 cm oraz gumy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.