Odeszli [*]

[haja1978]

[*] Odszedł Mistrz. Parafrazując jedną z jego filmowych kwestii, "sztafeta" coraz słabsza, a nowe zmiany coraz bardziej miałkie, nijakie. 

[Artech]

[*]

[witeg]

[']

(...)"sztafeta" coraz słabsza, a nowe zmiany coraz bardziej miałkie, nijakie. 

W sumie tak, właśnie uświadomiłem sobie, że nie da się tłumaczyć tym, że nowe pokolenie jeszcze nie "dorosło". Łomnicki czy Holoubek w wieku Szyca, Adamczyka, czy Żebrowskiego jednak stanowili inną jakość.... Czy to jednak kwestia perspektywy pięćdziesięciolatka? Jest na sali może dwudziestolatek?

[Marcy-]

[']

W sumie tak, właśnie uświadomiłem sobie, że nie da się tłumaczyć tym, że nowe pokolenie jeszcze nie "dorosło". Łomnicki czy Holoubek w wieku Szyca, Adamczyka, czy Żebrowskiego jednak stanowili inną jakość.... Czy to jednak kwestia perspektywy pięćdziesięciolatka? Jest na sali może dwudziestolatek?

Szyc, Adamczyk czy Żebrowski to jeszcze bez obrazy "pół biedy".... a Mroczki, Cichopki? Tu jest tragedia...

[Gość Marconi]

Przykro , co zrobić , czas płynie niubłagalnie.

[Maciej W.]

A może to jest tak, że współczesność potrzebuje innych idoli, a kunszt aktorski jest zbędny. Obecnie aktor może być lubiany nie za to, jak zinterpretował rolę na deskach teatru, a za to jak jest sympatyczny w reklamie telefonii komórkowej. Syn Nowickiego jest znanym aktorem. Robi z siebie błazna w pseudoteleturnieju. Mam nadzieję, że gra. Jego fani pewnie nie mają pojęcia, jaki ma wyuczony zawód. On sam zarabia krocie, w porównaniu ze swoim kolegą występującym tylko w teatrze (jeśli się tacy ostali). Optymizmem napawa oglądanie Dawida Ogrodnika, który moim zdaniem, w niczym nie ustępuje wybitnym poprzednikom. Jest też Tomasz Kot, który bez wątpienia odstaje od reszty rówieśników. W tych poważnych rolach.

[Marcy-]

A może to jest tak, że współczesność potrzebuje innych idoli, a kunszt aktorski jest zbędny. Obecnie aktor może być lubiany nie za to, jak zinterpretował rolę na deskach teatru, a za to jak jest sympatyczny w reklamie telefonii komórkowej. Syn Nowickiego jest znanym aktorem. Robi z siebie błazna w pseudoteleturnieju. Mam nadzieję, że gra. Jego fani pewnie nie mają pojęcia, jaki ma wyuczony zawód. On sam zarabia krocie, w porównaniu ze swoim kolegą występującym tylko w teatrze (jeśli się tacy ostali). Optymizmem napawa oglądanie Dawida Ogrodnika, który moim zdaniem, w niczym nie ustępuje wybitnym poprzednikom. Jest też Tomasz Kot, który bez wątpienia odstaje od reszty rówieśników. W tych poważnych rolach.

Zgadzam się w 100%. Dorociński też daje radę choć nie jestem krytykiem.

[vako]

rip

[Alexspin]

[*]

[Thomas-xXx]

[*]

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Szymon82]

[*]

[MarasR]

R.I.P Mirosław Hermaszewski  [*]

[Thomas-xXx]

[*]

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Artech]

[*]

[miramar69]

... pierwszy i jak dotąd  jedyny kosmonauta odleciał w swoją ostatnią gwiezdną misję ...

[Strumyk]

Ze wszystkich Polaków to właśnie ON już za życia był najbliżej nieba ! 

[Sławomir]

[*]

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Angelo Badalamenti zakończył ziemską wędrówkę    

[Thomas-xXx]

[*]

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Strumyk]

W piątek rano 16 grudnia zmarł Andrzej Kułak "Wajo". 

 

Pogrzeb odbędzie się 20 grudnia o godzinie 13.00 w kościele p.w. Jana Chrzciciela w Bychawie.

 

Piszę, bo może ktoś będzie chciał się pożegnać z Andrzejem.

 

Spokój jego duszy !

 

[*]

Edytowane 18 Grudnia 2022 przez nobo

[tomi101]

[*]

Odszedł kolejny twórca...

[Banjo]

[*]

[jachu]

Tyle lat znajomości i dopiero tu na forum dowiedziałem się, że Andrzej robił woblery. Doskonale posługiwał się muchówką i tworzył dobre muchy. Przykre, że już nie spotkamy się i nie pogadamy o rybach, o wspólnych znajomych, o Sanie, Bystrzycy. RIP.

[Thomas-xXx]

[*]

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Durzy]

Maxi Jazz (wokalista Faithless) zmarł w wieku 65 lat