Odeszli [*]

[darekl]

[*]

[Sławek Oppeln Bronikowski]

No co jest, panowie - żaden working class hero, nie koitnął?!

[oldziu]

Po co ten wpis? Słabe to akurat...

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Nie. Popkultura śmiercią stoi, śmierć to jej krew. Wyobraź sobie, oldziu, kino bez gór trupów. A po zgonie jej herosi momentalnie szlachetnieją i jako chluba ludzkości, natychmiast przechodzą do kanonu świętych. Co w tym słabego, że pytam?

[oldziu]

"Ciemność pochłania jednako plebs i cezarów... "

 

Kino opowiada o różnych kwestiach akurat, więc nie jest to trudne do wyobrażenia. Dlatego nie wiem po co to przytoczyłeś.

Ten wątek ktoś założył, parę osób wpisało tu o kimś - również Ty. Czy forum wędkarskie to miejsce na taki wątek? Ja nie wiem i nie moja brocha. Ale Twój wpis o wywoływaniu kogoś czy czasem nie "koitnął" to dla mnie słabe i tyle. Co do tego ma popkultura właściwie?

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Z tego co widać, to jednak najchętniej szlochamy nad losem "working class hero". Bo ich śmierć jest wielkim medialnym wydarzeniem. Świat potrzebuje doniosłych wydarzeń, a nie jakichś mało znaczących, systemowo niemedialnych, banalnych śmierci. Stąd pytanie..  

[BOB1]

Ale po co, ale czemu tutaj? Znajdź jakiś inny nurtujący ciebie życiowy temat i jestem pewien, że nie będziesz miał z tym problemu. Nie brnij, nie brnij dalej Sławku

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Nie brnę, BOBie - ino nowoczesną prawidłowość zauważam. Pod tytułem - celebryci odchodzą.. 

[popper]

Tak, po prawdzie, Sławek ma rację. Stworzyliśmy sobie "tablicę nekrologów".

Potrzebną, bo?

Bo jak nie ma o czym, to chociaż to?

Rozumiałbym, gdyby chodziło o osoby ze światka naszego, wędkarskiego.

[cyprys19]

Stawianie zmarłemu świeczek ma na celu rozjaśnić drogę do zbawienia.

Czy uważacie, że stawianie wirtualnych świeczek rozświetla tę drogę? Czy zbawienie znajduje się na końcu światłowodu?

[Ugly]

Tak, po prawdzie, Sławek ma rację. Stworzyliśmy sobie "tablicę nekrologów".

Potrzebną, bo? (...)

 

Czy potrzebna ? Tak. Raz ze względów praktycznych. Przed powstaniem "tablicy"  Co rusz powstawał nowy watek po odejściu jakieś ważnej dla kogoś osoby.  Dwa jeśli ktoś ma taką wrażliwość i jest  odchodząca osoba  dla kogoś jest ważna to niech da temu wyraz choćby symboliczną świeczką. Sam nie stawiam świeczek, jeśli już napiszę parę słów.

Sławku !

Myślę że mimo wszystko i pewnych racji z którymi się częściowo się zgadzam to uważam  za niestosowne co napisałeś w poprzednich postach. Nie krytykuję Twoich poglądów ale to miejsce, mimo że tylko na forum wędkarskim, poświęcone jest pamięci. Każde odejście jest smutne, każdy dla kogoś był bliskim, czyjeś poglądy nawet jak tak różne od naszych stanowiły bądź jeszcze stanowią istotną część życia. Pozwólmy w spokoju wspomnieć tym dla których to ważne tych którzy odeszli 

Edytowane 8 Października przez Marcin Rafalski

[popper]

Zaś tam, jak niektórzy mawiają????.

Tablica, która w intencji, być może miała przyświecać celom, o których wspomniałeś, stała się kalką (głównie), dla informacji, powszechnie dostępnych, nie tylko w necie.

Edytowane 8 Października przez popper

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Śmierć jest ciężkim tematem do rozmowy, ale póki co nie jest tabu. I nie chodziło mi - co chyba łatwo zauważyć - o sposób jej uhonorowania, ile o wybór tych lepszych, bardziej wartościowych, zdecydowanie nośniejszych medialnie. Z żalem okazanym, czysto formalnie, ale jakże mocno integrującym, utwierdzających  społeczność w dokonanych wcześnie wyborach. Według opinii publicznej; straszliwie tożsamościowych i kulturotwórczych oraz niesłychanie wartościowych. Nawet jeśli to ostentacyjny erzatz. Za życia i po śmierci są cisi i bezpodstawnie głośni, czyli lepsi i gorsi..

[Artech]

Diane Keaton [*]

[malinabar]

[*]

[BOB1]

[*]

[Maciej W.]

https://youtu.be/W1eY1Yyvf1Y?

[Thomas-xXx]

[*]

 

 

Verzonden vanaf mijn iPhone met Tapatalk

[Gość Umbra The Sidewinder]

Stawianie zmarłemu świeczek ma na celu rozjaśnić drogę do zbawienia.

Czy uważacie, że stawianie wirtualnych świeczek rozświetla tę drogę? Czy zbawienie znajduje się na końcu światłowodu?

A czy jak wyjmę światłowód z routera i zaświecę latarką to się zaliczy?

[Maciej W.]

Jak wyjmiesz światłowód z routera, jest szansa że twoja absencja rozświetli to forum pięknym blaskiem. Czego sobie i innym forumowiczom serdecznie życzę.

[guciolucky]

Fiat

[Gość Umbra The Sidewinder]

Jak wyjmiesz światłowód z routera, jest szansa że twoja absencja rozświetli to forum pięknym blaskiem. Czego sobie i innym forumowiczom serdecznie życzę.

Możesz zrobić to samo spoglądając w lufę nabitego pistoletu i pociągając za spust

 

A tak swoją drogą... to na tym forum nie jestem do końca dobrowolnie. 

Bo pewien osobnik nie chce mi usunąć konta

Ale jak już jestem to zragebaituje chętnie kilku głupiomądrych tu i tam...

Nie powiem, bo czytanie tych farmazonów które piszecie codziennie w wątkach jest momentami lepsze niż najlepsza komedia

Wiedza zdobyta chyba zza komputera a nie znad wody.

Rozsiewana z jednego na drugiego jak zaraza

Mam tylko nadzieję, że sami tego nie wymyślacie

Bo to już bym podciągnął pod bardzo podejrzane choroby psychiczne czy przewlekłe zapalenie mózgu

Tak zwany, nieskończony kontent

Edytowane 12 Października przez Umbra The Sidewinder

[Bujo]

Dobrze,ze blysnales swoja wiedza o polowie ryb:) you are a shooting star we see, vision of ecstasy" when you hold us we are alive like diamond in the sky

[Friko]

 

A tak swoją drogą... to na tym forum nie jestem do końca dobrowolnie. 

Bo pewien osobnik nie chce mi usunąć konta

 

 

Bardzo przepraszam, miałem trochę na głowie w związku z kolejnym podejściem do migracji forum ale już nadrabiam zaległości.

[BOB1]

Właściwie nigdy nie brakuje mi weny na ostrą ripostę, ale bywają takie chwile, że palce zawieszają mi się nad klawiaturą ... na całe szczęście