Skocz do zawartości

Revo Inshore - maszynka do mielenia


Kuba Standera

Rekomendowane odpowiedzi

Oczywiście, tym bardziej ze jadące na identycznych podzespołach SX czy STX peresadziaka działa lata całe chyba, tez w soli, tez na szczupakach, a podejście do maszyny mamy podobne.

Niemniej jednak, młynek dedykowany na ocean po dwóch miechach idzie w pizdu tak zwane - słabo optymistycznie to nastraja, co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 86
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Prawdopodobnie łożysko (a właściwie jednokierunkowe sprzęgło) wystarczy oczyścić z korozji i lekko nasmarować olejem, lub b. rzadkim niskokrzepnacym smarem plastycznym. Być może awarię przyspieszyło oszczędne smarowanie fabryczne w połączeniu z brakiem należytej konserwacji, czyli płukania po łowieniu słodką wodą :wacko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..

Wiesz, żeby to było Fine to bym nie szczekał.

Ale - dedicated?

Fuck sake, daiwą mieliłem ileś lat i nie pierdła, a tu po 2 miesiącach zgon? I to nie jak u Ciebie - tarzanie w piasku, łowienie z plaży. 100% to łowienie albo ze skałek, albo z kajaka, czyli warunki prawie sterylne, po za morską wodą.

Na razie czekam na odpowiedź dystrybutora na uk, co dalej. Trochę mnie wkurwia to, bo czekam i czekam...

 

A i bonusowo - wziąłem go teraz i opłukałem trochę wodą i co? i znowu kręci...

Czyli łożysko przesmarowane

Nic, jak się nie odezwą, trzeba będzie oporowe zakupić i wymienić, może jakieś lepiej zabezpieczone?

Cos możecie podpowiedzieć? czy i jakie może wytrzymać solankę?

Po za tymi kuźwa z Kraśnika, bo wiem ze są dobre :mellow:

 

No a pamietasz jaka krucjate prowadziles oburzony 4 lata temu po opublikowaniu tego?

 

http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&th=5089&amp ;amp ;prevloaded=1&&start=0

 

Jak na tym multi jest napisane Inshore to zaden element niema prawa odpasc po tak krotkim czasie. Jeszcze moznaby uznac, ze faktycznie PRM na slona wode to moglobyc lekkie przegiecie, choc przeciez zaglic i marlinow nim nie lowielem...

Kijek 25 Lb i przynety na polskiego szczupaka.

 

Po moim PRM skusilem sie jeszcze na okraglaka ABU niby lepszego niz C3 i ... hamulec poszedl po jednym lowieniu :(

Tanio kupujesz, dwa razy kupujesz.

 

Jakis czas temu pisalem ci, zebys kupil do lekkiego lowienia w morzu Daiwe Zillion Costal bo moja juz 3 rok niedlugo bedzie miala i jakos poza lozyskami dziala swietnie. To tak apropo's tez pytania Mifka.

 

Pozatym zatoczylem spore kolo i wrocilem do podstaw dochodzac do oczywistych wnioskow, ze jak cos jest najlepsze na swiecie to jest najlepsze w kazdych warunkach.... i dlatego na moim kiju pojawil sie Conquest 101.

 

Niema nic lepszego... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..

Wiesz, żeby to było Fine to bym nie szczekał.

Ale - dedicated?

Fuck sake, daiwą mieliłem ileś lat i nie pierdła, a tu po 2 miesiącach zgon? I to nie jak u Ciebie - tarzanie w piasku, łowienie z plaży. 100% to łowienie albo ze skałek, albo z kajaka, czyli warunki prawie sterylne, po za morską wodą.

Na razie czekam na odpowiedź dystrybutora na uk, co dalej. Trochę mnie wkurwia to, bo czekam i czekam...

 

A i bonusowo - wziąłem go teraz i opłukałem trochę wodą i co? i znowu kręci...

Czyli łożysko przesmarowane

Nic, jak się nie odezwą, trzeba będzie oporowe zakupić i wymienić, może jakieś lepiej zabezpieczone?

Cos możecie podpowiedzieć? czy i jakie może wytrzymać solankę?

Po za tymi kuźwa z Kraśnika, bo wiem ze są dobre :mellow:

 

No a pamietasz jaka krucjate prowadziles oburzony 4 lata temu po opublikowaniu tego?

 

http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&th=5089&amp ;amp ;amp ;prevloaded=1&&start=0

 

Jak na tym multi jest napisane Inshore to zaden element niema prawa odpasc po tak krotkim czasie. Jeszcze moznaby uznac, ze faktycznie PRM na slona wode to moglobyc lekkie przegiecie, choc przeciez zaglic i marlinow nim nie lowielem...

Kijek 25 Lb i przynety na polskiego szczupaka.

 

Po moim PRM skusilem sie jeszcze na okraglaka ABU niby lepszego niz C3 i ... hamulec poszedl po jednym lowieniu :(

Tanio kupujesz, dwa razy kupujesz.

 

Jakis czas temu pisalem ci, zebys kupil do lekkiego lowienia w morzu Daiwe Zillion Costal bo moja juz 3 rok niedlugo bedzie miala i jakos poza lozyskami dziala swietnie. To tak apropo's tez pytania Mifka.

 

Pozatym zatoczylem spore kolo i wrocilem do podstaw dochodzac do oczywistych wnioskow, ze jak cos jest najlepsze na swiecie to jest najlepsze w kazdych warunkach.... i dlatego na moim kiju pojawil sie Conquest 101.

 

Niema nic lepszego... :D

A pamiętasz, co pisałeś - co się zesrało? Jak dla mnie to było ukręcenie gwintu, z tego co pamiętam wątek to bebechów nie było uszkodzonych, tylko na siłę ukręcony gwint korbki - tak to z foto wyglądało. Słaby związek...

Tu jest problem z łozyskiem.

Kołowrotek przeznaczony na ocean, nie topiony - NIE MA PRAWA się usrać po 2 mcach łowienia, niezależnie czy sie go płucze, czy nie... Gdybym miał kręcioł rozbierać i płukać co łowienie - to na cholerę mi saltwater? pierwszy lepszy da radę...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślę Kuba że to trochę nie tak. po łowieniu w oceanie, trzeba wszystko przepłukać słodką woda. bez tego chyba każdy sprzęt trafi szlag wcześniej czy później. z resztą tak jest w każdej chyba instrukcji obsługi multiplikatora przeznaczonego do łowienia w słonej wodzie. ja moczę w oceanie revo stx i curado e201. zawsze po rybach płuczę kranówką. nic nie smaruje. młynki chodzą jak nowe.

pozdrówka

 

ps.

conquest to chyba najlepszy młynek wszechczasów. szkoda tylko że nie występuje w wyższym przełożeniu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, ja tez je czasem płuczę, czasem w shannon, czasem pod kranem.

Jednak, jeśli coś jest saltwater proof to... nie pada po 8 wyjazdach. Bez jaj. To multi bass pro, którego mam od 2006 - działa, mimo że łowi +- tyle samo.

Po płukaniu pod kranem dzisiaj ruszył i o dziwo robi niby bez pierdnięcia, choć wczoraj wziął i stanał, niczym zauber na deszczu :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ocean, tylko Bałtyk. Nie multik, tylko spin Daiwa Infinity-Q. Daleko mu do inshore.

Nie smaruję za często, to u mnie standard. Po moczeniu w solance, płuczę dokładnie pod kranem i wszystko hula, jak w dniu zakupu :mellow:

To chyba słuszna recepta.

PS.

Widzę światełko w tunelu- słoik kranówki na pokładzie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten resistance to równie silny jak francuski w '40 :mellow:

mniej wiecej tyle samo wytrzymali :mellow:

 

 

:lol:

 

a wracajac do meritum. PRM byl zrobiony jak budzetowki z Dalekiego Wschodu, rzucal dobrze bo szpula miala ciekawe parametry, ale reszta to erzatz totalny lacznie z nieslawnym gwintem..

 

Co ci Kuba bede mowil :mellow: Abu to legenda!! Jakoscia podobna do innej legendy, robionej w Solihull, wiec raczej wiesz o czym mowa.. ;)

 

 

Peresada sie nie myli, Conquest to najlepszy multiplikator ever! I dobrze ze ma takie a nie inne przelozenie bo to tylko wydluza jego techniczne zycie..

 

Mam/mialem wszystkie Conquesty z wyjatkiem tych najwiekszych od 301 w zwyz i 51 z glebsza szpulka. Niczego nie mozna do tego porownywac. Pluton/Rioga tez nie.

 

Ale to tylko moje zdanie.. :D

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez conquesta miałem, wieloma innymi łowiłem.

Nić nowego trochę truizmy <_< , ale oczywiście, gdzieżby się mylić mogły krynice wiedzy castingowej i ikony tego ruchu oddolnego :mellow:

 

Wszystko super, jedyne problemy to cena - zabójcza i wolne przełozenie...

taka 101DC byłaby w sam raz na każde zastosowanie tutaj. Ale, co poradzę, jak bardziej mnie stać na razie na revo, niż na CC101DC :mellow:

Drugie płukanie w wodzie i Revo chodzi już jak prawie nowy

Chyba czas go rozgrzebać, i jak kolega wcześniej radził, oczyścić i przesmarować łożysko. Oczywiście odzewu od abu - zero..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez conquesta miałem, wieloma innymi łowiłem.

Nić nowego trochę truizmy <_< , ale oczywiście, gdzieżby się mylić mogły krynice wiedzy castingowej i ikony tego ruchu oddolnego :mellow:

 

Wszystko super, jedyne problemy to cena - zabójcza i wolne przełozenie...

taka 101DC byłaby w sam raz na każde zastosowanie tutaj. Ale, co poradzę, jak bardziej mnie stać na razie na revo, niż na CC101DC :mellow:

Drugie płukanie w wodzie i Revo chodzi już jak prawie nowy

Chyba czas go rozgrzebać, i jak kolega wcześniej radził, oczyścić i przesmarować łożysko. Oczywiście odzewu od abu - zero..

 

to stryjenka jeszcze raz przeczyta i powie gdzie tam wczesniej jest mowa o Conquescie DC ? :lol:

 

Jak wspomnialem, prawie 3 lata temu kupilem Zilliona Costal i rok temu ponownie Conquesta 101. Mimo iz kazdy z tych multiplikatorow jednostkowo byl drozszy od wielu innych dostepnych na rynku, to w perspektywie czasu wydalem mniej. Najdrozsze byly czasy kupowania i odsprzedawania multiplikatorow roznych typow. Tylko poto zeby uswiadomic sobie oczywista oczywistosc ze sprzet drozszy nie rozleci sie szybko i pozwoli skupic sie na istocie wedkarstwa, bez rozbierania, smarowania, rad kolegow i czekania na mejle od ABU :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

<ziew>

DC jest najzajebistsza formą CC, Peresadziaka się pytaj, który najśliczniejszy?

Odpowiedź jedna - srebrny, z fikuśna rączką.

Najładniejszy młynek jaki widziałem...

BTW

Z revo będą ludzie. A CC czy daiwa za zylion to trochę przegięcie, do łowienia smierdziuchów na ołszynie. Makrele mam nadupcac kręciołem co jest cudem designu? To jakby owce i siano wypasionym RR od królowej wozić - nieprzystoi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CC to świetna i niezawodna konstrukcja. Miałem 51 DC, 101, 201, obecnie eksploatuję intensywnie 201 DC (od 2008 roku). W miedzy czasie dokupiłem Ryoga 1016HL (2 szt.) i 2020HL. Daiw-y są również niezawodne, łatwe w obsłudze i serwisowaniu. Przewaga nad CC to niżej osadzone co do osi kija przez co ergonomia trzymania zestawu i operowania kijem jest lepsza. Szczególnie odczuwalne przy modelu 1016 który optycznie jest minimalnie mniejszy od CC 201. Hamulec walki z terkotką wydaje mi się również bardziej precyzyjny jak CC. Jeszcze jedna uwaga, CC w zależności od tego na jaki egzemplarz się trafi ma urodę dzwoniącej szpulki (ja tak miałem). Problem uspokaja się po pewnym czasie (dotarcie) nie występuje w tej samej serii z DC. Gdybym miał dzisiaj wybrać jeszcze raz multi (okrąglaki) to zdecydowanie CC DC i Ryoga 1016, większą bym odpuścił... Są to moje skromne spostrzeżenia z bardzo częstego eksploatowania kręciołków j/w.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo widzisz kuba, zamiast dalej lowic daiwa 'szukales dziury w calym' ;)

juz jakis czas temu stwierdzilem, ze revo - pomimo, ze do zlych nie naleza - to tempi passati i cena z jakoscia nie koresponduje ... przy okazji, jest daiwa inshore i w jej przypadku o takich checach nie slyszalem, to samo dotyczy alphasa 150 czy TD luna ...

milych poszukiwan i sukcesu w walce z zywiolem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..

Poszukam, przy kasie, PE special

 

 

tez bedziesz marudzil, bo szula bardzo plytka jak na lowienie w morzu na glebszej wodzie. To mlynek do naprawde lekkiego lowienia jak na warunki saltwater :D

 

http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&goto=126224 &&srch=PE+special#msg_126224

 

 

Kup TD Lune 103/203 i bedziez mial swietny kompromis miedzy jakoscia i cena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luna nie robi panie...

Ma być niski profil

Wchodzić 150m 15lb a w drugiej wersji 150 30lb

Hamulec mocny, długa korbka, hamulec magnetyczny najlepiej.

 

 

A wracając do tematu, Revo rozebrany, wypłukany z soli, wyczyszczony, przesmarowany - chodzi całkiem nieźle, ale musze sobie dobre smary sciągnąć.

Kilka foto, jak wyglądał szczelny morski multik po 2 miesiącach łowienia, w dość dobrych warunkach:

 

 

.

post-236-1348917752,6298_thumb.jpg

post-236-1348917752,7842_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...