Skocz do zawartości

Nowy Penn Spinfisher V


Maja 2

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki Robert za odp co do nawijania na 2 szpulki to prosta sprawa najgorsze jest to że ciężko w Penn'ach o zapasowe szpulki :(

Nie taka ciezka jesli masz inny kolowrotek z dwiema szpulkami badz 2 z jedna :) nawijasz na penna pletke pozniej pod rant zylke, przewijasz na inny kreciol nie koniecznie penna :) i na zapas tego krecka pozniej jedziesz z tym na penna i masz po rant pletke bez wyliczen :), warto kupic najtanszy kolowrotek plastic bombastic za 30zl ale z 2 duzymi szpulami by sluzyl tylko i wylacznie jako przewijak :) pzdr

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie taka ciezka jesli masz inny kolowrotek z dwiema szpulkami badz 2 z jedna :) nawijasz na penna pletke pozniej pod rant zylke, przewijasz na inny kreciol nie koniecznie penna :) i na zapas tego krecka pozniej jedziesz z tym na penna i masz po rant pletke bez wyliczen :), warto kupic najtanszy kolowrotek plastic bombastic za 30zl ale z 2 duzymi szpulami by sluzyl tylko i wylacznie jako przewijak :) pzdr

Nie musisz drugiego młynka kupować. 2 Szpulki po plecionce/żyłce, kawałek śruby z nakrętkami i wkrętarka. Plecionkę + podkład na kołowrotek. Wkętarką na pierwszą szpulkę. Póżniej na drugą i z powrotem na młynek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

zna któryś z Was ten sklep internetowy?:

http://stores.ebay.pl/Abella-Fishing-Shop/Spinning-Reels-/_i.html?_fsub=3335911017&_sid=1109483127&_trksid=p4634.c0.m322

ma kobieta i Slammery i Spinfishery i wezmę i se kupe :)

To jest polski sklep i z tego co sie orientuję sprzedają także na Allegro...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Byłem krótko posiadaczem 3500. Jakieś 2-3 dni zanim go odesłałem. Był lekko używany, kupiony na Ebay. Kręcił się ciężko, żeby nie powiedzieć bardzo ciężko. Wiem podobno ten typ tak ma ale po użytkowaniu średnich modeli Shimano czy tez SPRO Blue Arc było to nie do przyjęcia. Miał też inną przypadłość. Mianowicie pręt, drut kabłąka ruszał się delikatnie od strony rolki w miejscu gdzie jest umiejscowiony. Sprawiało to lipne wrażenie dla tak podobno mocarnego sprzętu. Wrócił do właściciela. Czy tez to macie? Pytam się ponieważ mam ochotę na 4500 z racji większej szpuli (mowa o średnicy). Wędkuję w słonej wodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i skorzystałem.

Kupiłem wczoraj SSV 3500. Pracuje pięknie. Czuć moc tej maszynki.

Jest to mój drugi Penn. Mam jeszcze Atlanis 4000 (przełożenie 5;8) i pracuje leciuteńko jak zabaweczka) .

Ten jak chwilę się pokręci , również nabierze lekkości . Przełożenie 6;2 i jest super.

Żadnych luzów, otarć części pracujących. Chodzi świetnie. Wczoraj kręciłem celowo 2 godziny (przydatne przy oglądaniu telewizji...uspokaja .. :) ).

Moim skromnym zdaniem...mój drugi udany kołowrotek Penna.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i skorzystałem.

Kupiłem wczoraj SSV 3500. Pracuje pięknie. Czuć moc tej maszynki.

Jest to mój drugi Penn. Mam jeszcze Atlanis 4000 (przełożenie 5;8) i pracuje leciuteńko jak zabaweczka) .

Ten jak chwilę się pokręci , również nabierze lekkości . Przełożenie 6;2 i jest super.

Żadnych luzów, otarć części pracujących. Chodzi świetnie. Wczoraj kręciłem celowo 2 godziny (przydatne przy oglądaniu telewizji...uspokaja .. :) ).

Moim skromnym zdaniem...mój drugi udany kołowrotek Penna.

No po tak długich, wyczerpujących testach, godzinach nad wodą, setkach forsownych holi, moczeniu w wodzie, tarzaniu w piachu możesz być pewny, że to udany kołowrotek ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pional2000;

 

Po co te nadęcie i farsa.

Sprawdzonego mam Atlantisa4000 i jest to kozacki kołowrotek.

Ten , oczywiście kręciłem i sprawdzałem w domu przez 2 godziny i to chyba oczywiste , że nie wydaję końcowej oceny ale mam również skalę porównania.

Widzę , że masz gorszy dzień. Bywaj... :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Zyga102 sam sobie odpowiedziałeś "Po co te nadęcie i farsa."

Rozbawił mnie szalenie Twój post, który zresztą nawet polubiłem. W moim komentarzu nie było nic obraźliwego. Odrobinę dystansu.

Dziękuję bardzo, "bywam" świetnie dzisiaj i dawno nie miałem tak dobrego dnia nawiasem mówiąc. Również dzięki Tobie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do Spinfishera mam ochotę na 4500, jednak po doświadczeniach z 3500 mam wątpliwości. Mam Sargusa 4000, który robi brody na plecionce niesamowite. Spinfisher którego miałem przez chwilę świetnie nawijał. Duży postęp. Obecnie użytkuję dwa Blu Arc 940 około 2 lata. Świetne kołowrotki. Jednak potrzebuję do wyważenia kija 3,0m kołowrotka o masie ok 400g. W Spinfisherze przeraża mnie ta dość ciężka praca w porównaniu do chociażby SPRO. Zastanawiam się czasem czy sam sobie nie stwarzam sztucznie problemu. Lubię SPRO na jakość nawoju i lekką pracę. Wędkuję w Morzu Północnym i nie narzekam specjalnie na owe Blue Arc. Były ze mną i na Bornholmie. Zaliczyły kilka kąpieli i działają. Czego można więcej oczekiwać od kołowrotka za ok 400PLN? Dwóch sezonów pracy w moich warunkach? Nie twierdzę jednak, że ktoś inny mógłby je zajechać w tydzień. Pozdrowienia dla Standerusa. ;) Teraz konkluzja. Po co walić w mur głową skoro mogę kupić Ryobi Arctice 5000-6000 bez obawy o lekkość pracy? Ja prawie zawsze po powrocie z ryb płuczę kołowrotek pod kranem. Czy jest sens ładować się w Spinfishera?

 

pozdrawiam Koleżanki i Kolegów

Edytowane przez pional2000
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Atlantisa do dziś żałuję, że nie kupiłem jak byl w promocji -50% za rogiem. Co do lekkości celowo kupiłem używany Spinfisher żeby okres rozbiegu mieć za sobą asekuracyjnie wiedząc, że jak coś to go odeśle. Tak się właśnie stało.

Edytowane przez pional2000
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie już gdzieś zostało wspomniane, ale to co cechuje Penna Spinfisher czy też Slammer do konkurecji to przełożenie i bebechy. Nie ważne czy mamy lekką przynetę czy też naprawdę ciężką, to podczas zwijania pracuje tak samo (czytaj: lekko kręci się podczas prowadzenia ciężkich przynęt).   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sacha;

 

Abella7 , to jest super sklep, dobre ceny i bardzo profesjonalne podejście. Kupowałem już 2 razy i na pewno skorzystam.

Bardzo miły kontakt i wszystko ok. Nie traktujcie  tego jak reklamy..proszę !.

Zgadza się, byłem jakoś pod koniec stycznia chyba i kupiłem. A tu http://boddenangler.de/Penn-Slammer-460_1  jest za jakieś 270-280 plz + przesyłka 12 euro i nie wiem czy z rozpędu drugiego nie kupię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...