Skocz do zawartości

zakaz trolingu


legolas

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich i pozdrawiam. Jeszcze nie miałem okazji w zabieganiu zająć się legalizacja połowów w Naszym ukochanym PZW i wykupieniu składek. Doszły mnie jednak słuchy o zakazach trollingu w Okręgu Mazowieckim.... czy to prawda? ... i czy jest sens opłacać składki PZW? Czy już definitywnie nadszedł czas dać sobie spokój z tą przedziwną wędkarską organizacją?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

owszem cez była burzliwa dyskusja i nawet zadałem sobie po twojej uwadze trud by ją przeczytać i uważam to niestety za stratę czasu, ponieważ jak to u nas bywa prawie wszystko nie na temat..... dyskusja bowiem toczyła się o zasadności lub nie łowienia na troling i o zasadności lub nie wprowadzania zakazów trolingu. Ja natomiast nie pytam o zasadność czy słuszność trolingu, bo co do tego nie mam najmniejszych wątpliwości, podobnie zresztą jak co do słuszności spinningu,jerkingu, grunciarstwa, wędk.spławikowego itd. Natomiast pozostaje konieczność dostosowania się do obowiązujących przepisów (niestety ewentualnie jeśli w tej materii takie są - to wybitnie durnych, co nie zmienia faktu, że trzeba się do nich dostosować). Stąd też moje pytania. Pierwsze o zakaz, a drugie o niepłacenie składek jako nie tyle formę protestu, co wybór i przejście z płaceniem tam gdzie mnie szanują i nie narzucają mi jedynie słusznych metod wędkarskich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To w takim razie jedyne co mogę Ci poradzić to możesz sie przenieśc do któregoś koła w ZO Katowice.

Tu władze są o wiele lepsze niż na Mazowszu, a i akweny bardziej zadbane. A na pewno wędkarze o wiele milsi :D :D :D :D :D :D

W naszym rejonie na pewno znajdziesz coś ciekawego da siebie bo jest kilka zbiorników z dopuszczeonym trolingiem, sa także łowiska specjalne (bardzo rybne).

Zapraszam :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich i pozdrawiam. Jeszcze nie miałem okazji w zabieganiu zająć się legalizacja połowów w Naszym ukochanym PZW i wykupieniu składek. Doszły mnie jednak słuchy o zakazach trollingu w Okręgu Mazowieckim.... czy to prawda? ... i czy jest sens opłacać składki PZW? Czy już definitywnie nadszedł czas dać sobie spokój z tą przedziwną wędkarską organizacją?

 

 

II. Obowiązki i ogranczenia ogólne - na wszystkich wodach Okręgu Mazowieckiego PZW obowiązuje:

 

Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb PZW z marca 2003 rok (wprowadzony na mocy uchwały nr 37 Zarządu Głównego PZW z dnia 29 marca 2003 r.).

Zakaz połowu okoni o długości całkowitej poniżej 18 cm.

Ograniczenie połowu metodą trollingową - tz. trolling dozwolony jest tylko i wyłącznie na wodach trzech obwodów rybackich: rzeki narew 7 (zb. Zegrzyński), rzeki Wisły nr 3 i rzeki Wisły nr 4. Na pozostałych wodach Okręgu Mazowieckiego PZW, trolling jest ZABRONIONY.

Rejestracja połowów wędkarskich - zgodnie z Regulaminem Rocznej Oceny Działalności Kół PZW Okręgu Mazowieckiego.

 

Źródło: http://www.pzwokregmazowsze.icenter.pl/skladki/index.html#to p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rejestracja połowów wędkarskich - zgodnie z Regulaminem Rocznej Oceny Działalności Kół PZW Okręgu Mazowieckiego.

 

Jesli chodzi o troling to juz sie wypowiedzialem kiedys...

 

Jesli chodzi o świstki majace robic za rejestracje polowow to owszem, dostalem....i zaraz oddalem, wypisawszy na tym nast. sentencje Nie zabieram ryb do domu.

Gumo

p.s.Kuba, a jak bedziesz na Wisle lapal bez karty?...kontrola jest pewna...moze przy okazji sprawdzenia czy masz gasnice, nawet sprawdza karte? ;)

 

p.s.2. Niech zgadne...HURRA! WeDkuj tylko z pzw.. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jesli chodzi o świstki majace robic za rejestracje polowow to owszem, dostalem....i zaraz oddalem, wypisawszy na tym nast. sentencje Nie zabieram ryb do domu.

Gumo

 

 

Czegoś tu nie rozumiem ?????

W okręgu katowickim tako rejestr już funkcjonuje od ponad 10 lat. I nie jest on tylko po to by był.

Ten rejstr nie służy wyłącznie rejestrowaniu ryb, które zabiera sie do domu. Obojętne gdzie rybę zabierasz musisz ją wpisac do rejestru. Liczy się fakt zabrania ryby z wody bez względu gdzie. (dom, podarowanie koledze, wpuszczenie do innej wody).

Poza tym taki rejestr daje obraz obciążenia danego łowiska.

Wszystkie rejesty odebrane od wędkarzy trafiaja do Olsztyna i tam na ich podstawie wykonywane jest podsumowanie.

Z tych podsumowań wynika gdzie, kiedy i ilu wędkarzy łowi. Czy na danym akwenie jest duża, czy mała presja wędkarska.

Także zawarte są informacje na temat ilości odławianych poszczególnych gatunków ryb.

Na podstawie takowego opracowania dokonuje sie zarybień.

Poza tym bez wzgledu czy ktoś zabiera ryby, czy nie, to winien wpisać do rajestru fakt łowienia na danym łowisku. Jak już napisałem to daje obraz obciążenia wędkarskiego łowiska. Ta informacja pozwala na ustalenie harmonogramu kontroli. Te bardziej obciążone powinny być częściej kontrolowane i lepiej zarybiane. Jeżeli dużo ludzi łowi na danym akwenie to powinien byc lepiej zarybiany i lepiej pilnowany.

To na prawdę bardzo cenne źródło informacji.

 

Takie traktowanie rejstru jak to opisałeś nie jest tylko niezgodne ze statutem PZW, ale stanowi objaw arogancji w stosunku do PZW oraz niezrozumienia intencji i zasad, które ustala związek do którego należysz i na wodach, którego łowisz.

Koledzy proszę wypełniajcie rzetelnie rejestry. !!

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Argrabi:Dziękuję za precyzyjną odpowiedź. Klon: dziękuję za smaczek dodany odpowiedzi Argrabiego...:D)))) Cez: dziękuję za zrozumienie i zaproszenie, trochę to jednak daleko na dojazdy i nie mam wogóle pojęcia jakie tam są wody....ale trzeba przemyśleć sprawę. W rozmyślaniach przyszedł mi pomysł opłacenia składek np. w ZO Lublin. Mieszkają tam moi rodzice więc odwiedzając ich mógłbym wędkować dość często, trolling chyba tam nie zabroniony, mają podpisane umowy z Zamościem i Chełmem więc atrakcyjniejsza część rzeki Wieprz byłaby dostępna, łącznie z zaporówką w Nieliszu, a i z Mazowieckim ZO mają umowę, więc od biedy po Zegrzu w razie co i Narwi możnaby potrolować gdyby nie było czasu na wypad.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

te rejestry to jedna wielka bzdura bo jakoś nikt nie kwapi się do tego żeby je zbierać na koniec sezonu, u mnie leżą już dwie sztuki. Pozatym nic nie dają takie rejestry bo jak ktoś nie zabiera ryb to oddaje puste a ci co zabierają dużo i tak z reguły zaniżają wpisy co do ilośći zabieranych ryb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moim skromnym zdaniem dużo mądrzejszym rozwiązaniem od zakazu trollingu byłoby wprowadzenie zmian które proponuje ARS, a później walka o ograniczenie zabieranych szczupaków do jednej sztuki na dobę oczywiście według widełkowego wymiaru ochronnego. Wszyscy by byli szczęśliwi i łapali więcej i większych ryb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ten rejstr nie służy wyłącznie rejestrowaniu ryb, które zabiera sie do domu. Obojętne gdzie rybę zabierasz musisz ją wpisac do rejestru. Liczy się fakt zabrania ryby z wody bez względu gdzie. (dom, podarowanie koledze, wpuszczenie do innej wody).

 

Z kolei w moim rejestrze jest instrukcja zgodnie z którą:

1. Rubryki <<data>> oraz <<numer łowiska>> wypełniamy przed rozpoczęciem wędkowania w danym łowisku (...)

 

Oznacza to, że musimy mieć wypełniany rejestr połowów pomimo nie zabierania ryb z łowiska. Dlaczego? Każdy strażnik ma prawo domniemywać, że zabierzemy rybę z łowiska skoro mamy do tego prawo. Przynajmniej może wymagać wpisu łowienia w rejestrze. Dlatego rejestr należy wypełniać nawet wtedy gdy nie zabieramy ryb z łowiska (chyba, że nie macie takich zapisów w rejestrze połowów).

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Z kolei w moim rejestrze jest instrukcja zgodnie z którą:

1. Rubryki <<data>> oraz <<numer łowiska>> wypełniamy przed rozpoczęciem wędkowania w danym łowisku (...)

 

Oznacza to, że musimy mieć wypełniany rejestr połowów pomimo nie zabierania ryb z łowiska. Dlaczego? Każdy strażnik ma prawo domniemywać, że zabierzemy rybę z łowiska skoro mamy do tego prawo. Przynajmniej może wymagać wpisu łowienia w rejestrze. Dlatego rejestr należy wypełniać nawet wtedy gdy nie zabieramy ryb z łowiska (chyba, że nie macie takich zapisów w rejestrze połowów).

 

no dokładnie, dla okregu olsztyńskiego rubryki data oraz numer łowiska zgodnie z instrukcją do Rejestru... powinny być wypełnione przed rozpoczęciem wędkowania... w moim rejestrze część rubryk ma poziome kreski, co oznacza, że tego dnia nic nie zabrałem... albo nie złowiłem, albo wypuściłem...co matematycznie na to samo wychodzi... Ponad to w pkt4. W rubryce sztuki podajemy liczbę złowionych i zabranych sztuk danego gatunku. Liczbę złowionych ryb z gatunków, dla których obowiązują dzienne limity... odznaczamy w tej rubryce pionowymi kreskami tuż po ich złowieniu... to tak co by nie oszwabić z informacji biednego dzierżawcy... bo wędkarze nieśmiali i prawdę dla siebie zachować zdolni B) pozdrawiam maxtip...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Cezorator,

 

zupełnie się z tobą nie zgodzę w kwestii rejestru połowów.

Na mazowieckim rejestrze połowu, który dostałem w ZGPZW jest czarno na białym napisane, że do rejestru należy wpisać TYLKO zabrane z łowiska ryby!

 

 

 

Odpowiedzi udzieliłem w tym wątku:

http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&goto=35598& amp;#msg_35598

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...