Skocz do zawartości

Podbierak - czy istnieje uniwersalny ?


tk-knives

Rekomendowane odpowiedzi

Faktycznie rewelacja, tylko cena https://abcwedkarza.pl/product-pol-73384-Podbierak-Robinson-Smart-50x40x30m-dl-3m-Robinson-86-PU-S03.html... szok.gif  To najtańszy jaki znalazłem.zalamka.gif Trudno, pozostanę przy tym co mam.

Edytowane przez Alexspin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam na pontonie savage gear pro finezze (chyba były dwa rozmiary, mam ten większy) i na upartego kilka ryb 90-100 zmieścił, przy większej już jednak bym podbierał ręka. Szczupaki 80-90cm wchodzą bez problemu. Dodatkowo ma pływającą obręcz więc nie ma ryzyka że się utopi i może służyć do przetrzymania żywych okoni.

 

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym zakupił podbierak silikonowy z głęboką siatką, szeroki na ryby 80+ z krótką rączką czy ktoś coś takiego namierzył ?

Ten jest tylko gumowany

https://www.fishingstore.pl/product-pol-17288-Podbierak-JAXON-SOFT-MESH-siatka-gumowana-49x55cm-uniw.html?gclid=CjwKCAjwrPCGBhALEiwAUl9X07cpfUUY1QziTgjX1ost37Lhguyr4hWMf56Pq5uEIrRcbNl44rBf5RoCuXYQAvD_BwE

Mam wersję 45/40 i spokojnie wchodzą do niego bolenie 70+

Jest lekki i poręczny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam taki ale jak kotwica zapląta się w tą niby gumowaną siatkę to później przez godzinę wyplątuję :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

 

Szukam podbieraka którym będę chciał pogodzić dwie rzeczy a w zasadzie trzy, rzeczne trocie (Ina), czyli chodzenie po krzakach itd z potencjalnie dużymi rybami, dwa (w sumie narazie ważniejsze) łódź i szczupaki, a od nowego roku będę chodził w okolicach Wrocławia po Odrze, tudzież tamtejszych jeziorach.

Zależy mi na tym żeby podbierak był głęboki, bo na łódce jest to mega ważne, w miarę wygodny do maszerowania, chociaż zniosę jakieś niedogodności, jeśli składany to łatwość w rozkładaniu no i żeby pomieścił te szczupaki po 90-110cm.

 

w oko wpadł mi Scierra salmon 70x65, chociaż boję się że jedną ręką nie da się go rozłożyć, tutaj dodatkowo nie mogę znaleźć info o głębokości

a także abu garcia beast 70x60, składany bądź ze sztywną ramą i wtedy jakiś patent na w miarę wygodne noszenie przyczepionego do plecaka.

Ma może ktoś z was te podbieraki? Jak się sprawują?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Scierra to duży, ciężki, niewygodny do łażenia brzegowego podbierak. Pasek w niczym nie pomaga. Na łódkę polecam. Mocna konstrukcja z głęboką siatką. U mnie, z łodzi, podebrał spokojnie szczupala 117cm

Waży trochę ponad kilogram, więc to chyba normalna waga jak na tak duży podbierak. 

Mógłbyś podesłać jakieś zdjęcia? Ile głębokości ma mniej więcej siatka?

Dobrze myślę że jedną ręką nie ma szans na rozłożenie go?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dłuższego czasu nie mam już tego podbieraka, siatka głęboka 65 może 70cm. Rozkładanie tego typu podbieraków ( miałem także większy SG) jedną ręką nie ma sensu, poplątanie z pomieszaniem w trakcie holu ryby.

Szukaj ze stałą obręczą jeśli ma być bardziej uniwersalny.

W tej chwili używam Jaxona Trust większego i być może kiedyś siatkę na głębszą wymienię, ale nie ma tragedii. Waży zaledwie 700g i co ważne jest pojemny, mocny, kompaktowy i tani :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używam tego podbieraka do łowienia z brzegu oraz sporadycznie z łodzi. Przede wszystkim rozłożysz go jedną ręką w trakcie holu ryby. Jest to niezwykle ważne, przerabiałem już różne wynalazki, przemawia za nim cena, mam ten z większą obręczą. Można go dopiąć do paska za pomocą klipsa albo sparować magnesami do kamizelki. Polecam

https://sprzetlorpio.pl/product-pol-5062-Podbierak-Super-Team-Spin.html

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używam tego podbieraka do łowienia z brzegu oraz sporadycznie z łodzi. Przede wszystkim rozłożysz go jedną ręką w trakcie holu ryby. Jest to niezwykle ważne, przerabiałem już różne wynalazki, przemawia za nim cena, mam ten z większą obręczą. Można go dopiąć do paska za pomocą klipsa albo sparować magnesami do kamizelki. Polecam

https://sprzetlorpio.pl/product-pol-5062-Podbierak-Super-Team-Spin.html

 

Ja równiez mocuję go fabrycznym klipsem do paska chlebaka. W momencie podebrania wystarczą dwa ruchy ręką i można lądować rybę. Na minus delikatne rurki rękojeści i pałąka. Mają tendencję do odkształcania się. Praktyczniejszego podbieraka nie miałem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Ja równiez mocuję go fabrycznym klipsem do paska chlebaka. W momencie podebrania wystarczą dwa ruchy ręką i można lądować rybę. Na minus delikatne rurki rękojeści i pałąka. Mają tendencję do odkształcania się. Praktyczniejszego podbieraka nie miałem.

Czy po rozłożeniu blokuje się go jakoś żeby samoistnie się nie złożył? Na zdjęciach słabo widać..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...
  • 6 miesięcy temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 5 miesięcy temu...

Szukam podbieraka który będę nosił ze sobą nad Wisłą. Chciałbym aby miał gumowaną siatkę, mieścił z zapasem ryby +/- 100 cm oraz był w miarę poręczny.

Mogę go nosić przypiętego do plecaka lub po prostu w ręce. Bardzo fajnie byłoby gdyby sam kosz był składany.

Czy możecie polecić coś takiego w rozsądnym budżecie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukam podbieraka który będę nosił ze sobą nad Wisłą. Chciałbym aby miał gumowaną siatkę, mieścił z zapasem ryby +/- 100 cm oraz był w miarę poręczny.

Mogę go nosić przypiętego do plecaka lub po prostu w ręce. Bardzo fajnie byłoby gdyby sam kosz był składany.

Czy możecie polecić coś takiego w rozsądnym budżecie?

Ja bym szedł w tego typu:

 

https://nizel.pl/pl/products/produkty/producenci/mikado/podbierak-mikado-skladany-200cm-70-60cm-s1-001-200-13325

 

Ten akurat duży, z dużym zasięgiem.

Można powiesić na magnesie na plecach.

Mam Jaxona działającego na tej samej zasadzie. Obręcz niezbyt wytrzymała(może ten z linku ma mocniejszą). Powyginała się od kilku sumków w granicach 10kg. Ale się nie rozleciał, ryby żadnej przez niego nie straciłem. Wytargał poza tym kilkadziesiąt fajnych boleni, sandaczy i jakieś szczupaki. Na pewno na siebie zarobił ???? .

Dla mnie ogromny plus, to natychmiastowe rozkładanie jedną ręką i możliwość noszenia na plecach. Pozdrawiam. Bartek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...