Skocz do zawartości
  • 0

Suzuki 20as


Jakub11

Pytanie

Witam wszystkich.

Posiadam nowy silnik suzuki 20as po pierwszym odpaleniu okazało się że nie leci woda z otworu kontrolnego.

Po krótkiej chwili około 15s odrazu zgasiłem silnik

Moje pytanie czy w suzuki woda powinna lecieć z otworu kontrolnego odrazu jak w większości silników czy dopiero po otwarciu się termostatu?.

Stopa jest głęboko zanurzona w wodzie więc niema możliwości aby wody nie dostawał.

Dziękuję z góry za pomoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Też się usmiem czytając odpowiedzieć kolegi wyżej,taki facepalm....co najlepsze on to na poważnie z tym wężem...,woda powinna lecieć odrazu,nic tego nie otwiera nic nie zamyka,odpalasz i leci woda,coś nie tak jest u ciebie(pompa,wirnik) dziwnie bo silnik nowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Też się usmiem czytając odpowiedzieć kolegi wyżej,taki facepalm....co najlepsze on to na poważnie z tym wężem...,woda powinna lecieć odrazu,nic tego nie otwiera nic nie zamyka,odpalasz i leci woda,coś nie tak jest u ciebie(pompa,wirnik) dziwnie bo silnik nowy

Mało silniczków miałeś kolego, są takie w których woda leci dopiero po chwili. Mam taki sam silnik w garażu tj Suzuki i tam sobie 2 celach kontrolnych podłączam waż ogrodowy coby się nie bawić z beczkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ale u niego w ogóle ta woda nie leci mimo ,ze cała spodzina w beczce nie kumasz?...a wąż to ja też podłączam sobie jak coś dłubie przy silniku jak musi być chłodzenie.

A gdzie jest napisane że w beczce a nie na łódce? Ja chcę pomóc a Ty czepiasz się detali, ostatnio to się robi standardem na tym forum. Będzie miał ładny przepływ na wężu ogrodowym to można sprawdzać dalej. Przynajmniej sobie odpali i posłucha jak pracuje, może wstępnie dotrzeć itd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mam ten silnik i miałem ten sam problem.

Zatarty wirnik, on jest z miękkiego materiału.

Najgorsze, że nie uznają tego na gwarancji, u mnie naprawa kosztowała 1600 zł.

Nowy silnik, polska dystrybucja, dokumenty sprzedaży etc.

W serwisie powiedzieli , że niemożliwe żeby tak było, musiałem odpalać na sucho.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Po pierwsze: od razu woda nie poleci ale 15 sekund to długo. Po drugie: A czy zalałeś kolumnę sinika odpowiednio wysoko wodą?  Fakt, że w innym silniku ale ja mam tak, że zalać trzeba znacznie wyżej niż płyta antykawitacyjna inaczej ciężko odpala i woda nie poleci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dokładnie pompa powinna być pod wodą a jest sporo ponad płytą. Jak już zaciągnie wodę wtedy aby sitko było zanurzone.

Chwila pracy na sucho potrafi stopić obudowę pompy i dlatego reklamacja nie uznana...

 

Wysłane z mojego SM-N770F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Woda powinna lecieć od razu, dodam, że raz na jeziorze właśnie w pewnym momencie woda przestała lecieć ( załapałem trochę piasku ), oczwiście wyłączyłęm silnik i na wiosełkach do slipu, w serwisie mi powiedzieli, że śmiało mogłem tak pływać, że te nowe suzuki ( mój 15km ) mają coś dodatkowe, że pozwalają przy zapchaniu spokojnie dopłynąć do portu bez uszkodzenia silnika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...