Zalew Kamieński, rzeka Dziwna, Wolin

[MichałSt]

Witam serdecznie! Czy wędkuje ktoś aktualnie w bezpośredniej okolicy Wolina?

[filip0985]

Ja tam nie łowiłem od czasu jak drugi most drogi ekspresowej zaczęli budować i bezpłatne miejsce do wodowania łodzi zlikwidowali. Ale chętnie bym tam wrócił. Zna ktoś może jakieś miejsce żeby można było bezpłatnie się zwodować?

[FidoAngel]

Koleżanki i koledzy, jak sprawa pływanie na BellyBoat na Zalewie, czy wystarczy kamizelka asekuracyjna czy wymagają, przy kontroli, ratunkowej?

[Flexx]

To Dziki Zachód. Założę się, że większość miejscowych szeryfów nie widziała na oczy belly boat. W razie czego będą tak przejęci widokiem tego dziwnego pływającego wehikułu, że nie zwrócą uwagi na kamizelkę...

[PLnK]

Witam, czy może jest ktoś na forum z okolic Dziwnowa i zna Zalew Kamieński? Wybieram się nad morze pod koniec maja i nie mam pojęcia jaki sprzęt zabrać. Z tego co czytałem to szału nie będzie i głownie okoń jest w zasięgu (szczególnie, że łowić będę z brzegu). Mam problem z doborem gramatury przynęt bo mam miejsce ledwo na jedną wędkę i może ze 2 pudełka upcham. Będę wdzięczny za pomoc

[Leszko]

Byłem tam raz u teścia, stacjonowała tam jego jednostka...,ogólnie mnogość siat była zatrważająca-rybacy cieszyli się na widok płotek..,większość wędkarzy nastawiała się na węgorze, a właściwie węgorzyki-łowili małe sznurówki. Było to właśnie w połowie maja. Raz udało mi się namówić na wypłynięcie w morze- i to było najlepsze co mogłem wtedy zrobić- rodzinke niestety szybko położyła przypadłość morska..,ale teściu trzymał kurs i udało się pięknie pobawić z belonami.

Dodam, że nocowaliśmy na zalewie przez tydzień na jachcie..,w różnych miejscach...i widok spławów większych ryb czy pogoń drapieżników, malował się dopiero jak uruchamiałem wyobraznię  ...

[PLnK]

Byłem tam raz u teścia, stacjonowała tam jego jednostka...,ogólnie mnogość siat była zatrważająca-rybacy cieszyli się na widok płotek..,większość wędkarzy nastawiała się na węgorze, a właściwie węgorzyki-łowili małe sznurówki. Było to właśnie w połowie maja. Raz udało mi się namówić na wypłynięcie w morze- i to było najlepsze co mogłem wtedy zrobić- rodzinke niestety szybko położyła przypadłość morska..,ale teściu trzymał kurs i udało się pięknie pobawić z belonami.

Dodam, że nocowaliśmy na zalewie przez tydzień na jachcie..,w różnych miejscach...i widok spławów większych ryb czy pogoń drapieżników, malował się dopiero jak uruchamiałem wyobraznię  ...

Czyli jednym zdaniem: nie nastawiać się na eldorado

[FidoAngel]

Nie nastawiać się....

Weź jedną wędkę pod bocznego troka, cieżarki do 20g i trochę gumek, wystarczy.

[Okonhel]

W Dziwnowie koło mostu na BT możesz połowić okoni jeśli jeszcze wszystkiego nie wyłowili.