Thymallus Opublikowano 27 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2007 http://wiadomosci.onet.pl/1493596,11,item.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 cezorator Opublikowano 27 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2007 To jednak chyba nie pomyłka :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Thymallus Opublikowano 27 Lutego 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2007 Cezary, napisałem pomyłka bo podane w tym artykule dane liczbowe z złotówkach, w skali roku mogą się odnieść co najwyżej do jednego województwa i to jeszcze takiego wyschniętego jak n.p. łódzkie.Natomiast obszary z dużą ilością wód poddawane są regularnie o wieeeeele większej presji kłusowniczej niż wynika to z cytowanego tekstu. I to jest bardzo smutne. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 cezorator Opublikowano 27 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2007 AAAAA!!!Teraz zrozumiałem Twoje intencje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 explorator73 Opublikowano 27 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2007 Komedią pomyłek z nielicznymi wyjątkami jest to państwo...Znajoma opowiadała mi o gościu, który w ubiegłym tygodniu oferował pod Universamem na Grochowie sporego suma. W bezpośredniej rozmowie powiedział, że ten sumek to jest nic w stosunku do szczupaka z ubiegłego tygodnia (ponad 110 cm)Ponoć facet się nie krył czyli mógł być widziany (i pewnie był) przez patrole Policji i Straży Miejskiej.Żałuję, że nie dowiedziałem się o temacie wcześniej...Pozdrawiam,P. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Kuba Standera Opublikowano 27 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2007 Niech mnie ktoś oświeci co ma straż leśa do rybackiej?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 mifek Opublikowano 27 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2007 to ze moga razem wspolpracowac... jeszcze w czasach gdy bylem w SSR czesto mielismy patrole w polaczeniu razem z policja oraz straza lesna. oni znaja swoj teren jak malo kto. wiedza co jak gzie i kiedy. do tego wiedza jak sprawnie gdzies dojechac. poza tym oni tez ni lubia jak ktos klusuje np w parkach krajobrazowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gumofilc Opublikowano 27 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2007 Bo kogo tam jakies rybki obchodza...cholera wie czy one tam rzeczywiscie w tej wodzie sa czy tylko ci dziwni faceci, co jak czaple nad woda laza, tak twierdza...?Co innego ptaszki, myszki....generalnie to, co widac...co mozna medialnie latwo sprzedac.Ostatnio mozna zaobserwowac, jakie cisnienie spowodowala sprawa Rospudy...Ciekaw jestem czy GreenPeace dostrzega tak samo problem klusowania tej rzeki (degradacja w zwiazku z zaburzeniem nat. rownowagi biologicznej) czy wyrzucania tam starych lodowek, jak teraz ta obwodnice, ktorej sila rzeczy nie da sie zrobic kameralnie,w kilkunastu po cichu, o zmierzchu, albo o swicie...Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 joker Opublikowano 27 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2007 Bo kogo tam jakies rybki obchodza...cholera wie czy one tam rzeczywiscie w tej wodzie sa czy tylko ci dziwni faceci, co jak czaple nad woda laza, tak twierdza...?Co innego ptaszki, myszki....generalnie to, co widac...co mozna medialnie latwo sprzedac.Ostatnio mozna zaobserwowac, jakie cisnienie spowodowala sprawa Rospudy...Ciekaw jestem czy GreenPeace dostrzega tak samo problem klusowania tej rzeki (degradacja w zwiazku z zaburzeniem nat. rownowagi biologicznej) czy wyrzucania tam starych lodowek, jak teraz ta obwodnice, ktorej sila rzeczy nie da sie zrobic kameralnie,w kilkunastu po cichu, o zmierzchu, albo o swicie...Gumo Gumo GreenPeace może i dostrzega te zjawiska, o których piszesz, ale nie są tak medialne jak autostrada, a oni starają się być widoczni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Roch Opublikowano 28 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2007 Straż leśna ma takie same uprawnienia jak rybacka (mandaty, przymus bezpośredni i takie tam). To, że są wyspecjalizowani w ochronie lasów nie oznacza, że nie mogą ścigać kłusowników wszelakiej maści. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Tom66 Opublikowano 28 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2007 Kłusownicy są wszędzie, nawet w szczecińskim porcie zamiast rybek łapałem sieci. Teren zamknięty i żadna SSR/policja i inne służby nie wejdą i nie sprawdzą. A co z jeziorami w dzierżawie, właściciele , łapią co chcą i kiedy chcą , wymiar niewymiar , okres ochronny nieważny, wszystko do wora. Byłem na kaszubach nad jeziorkiem, właściciel niedość , że kasawał 20pln za dzien to jeszcze chwalił się , że żadnej ryby nie ma bo już wszystko sieciami wyciągnął i nie ma zamiaru dbać i zarybiać , bo to ostatni sezon i zdaje jeziorko państwu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Robert Opublikowano 28 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2007 Niech mnie ktoś oświeci co ma straż leśa do rybackiej?? Ponad to co napisano LP są właścicielami wód leżących na terenach leśnych więc pilnują swojego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 cezorator Opublikowano 28 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2007 Lasy Państwowe posiadają Gospodarstwa Rybackie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Robert Opublikowano 28 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2007 Lasy Państwowe posiadają Gospodarstwa Rybackie ...i gejówki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Seeb Opublikowano 28 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2007 Tylko w ciągu minionego półrocza zachodniopomorscy strażnicy i policjanci zdjęli ponad tysiąc takich dużych sieci. Padło w nich ponad 50 ton ryb. .Cyfry mówią same za siebie To nie są już grupki głupawych kłusoli ale zorganizowane grupy czerpiące z tego duże pieniądze i takie też kary(wysokie) trzeba takim dop.... .Panowie,to już nie jest kłusownictwo,to zwykły rabunek .Jeśli ten proceder będzie ciągle postrzegany jako niska szkodliwość ,a kary(pieniężne) będą takie jakie są to niestety pozbędziemy się tylko tych drobnych kłusoli(choć dobre i to),a ci przemysłowcy robić to będą do tąd dokąd będzie się im to opłacało Pozdr.Seba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Robert Opublikowano 28 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2007 To jest pikuś. U mnie kłusują zdecydowanie mniej. Powód? Brak wyników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 cezorator Opublikowano 28 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2007 Najskuteczniejszym sposobem na kłusowników to jest całkowity brak ryb w wodzie :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Robert Opublikowano 28 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2007 Na nas też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytanie
Thymallus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
17 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.