Skocz do zawartości

Czy można wykuć miecz samurajski nad Wisłą? - nowy artykuł


admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 61
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

@all

 

naprawdę bardzo dziękuję za tak miłe przyjęcie artykułu Embarassed ten projekt rzeczywiście zaangażował wiele osób które przyczyniły się do koncowego efektu, sam artykuł również na kolanie pisany nie był, zresztą mam świadomość że zdjęcia Tomka Wojdy robią tutaj większość smaku - tak że myślę iż nie tylko mi jest miło że to doceniacie :D

 

Jeszcze raz bardzo dziękuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swietny,powalający artykuł!!

PASJA,PASJA,i jescze raz PASJA !!!!

Sam buduję wędki,i kazdy mój projekt tak przeżywam,nie ważne czy wędka jest dla mnie czy dla kogoś innego...

A wykonanie kija KAPITALNE,mam właśnie parę zamówiień na kijki,buduję wędki po nocach,bo od 9 do 18 pracuję,a jescze jest rodzina,której też trzeba czas poświęcić...

Czytając takie teksty nabieram zdwojonej chęci do pracy...

Pozdrawiam!!

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy można wykuć miecz samurajski nad Wisłą?-TAK TAK TAK niedosyć ,ze można to jeszcze można o owym MIECZU napisać biografie-forma pisemna tego miecza jest równie doskonała jak sam MIECZ-symbioza :D BIG RESPECT dla wszystkich zaangażowanych w TEN projekt :D

pozdro hasior :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy można wycisnąć oscypka u podnóża Fuji San? Trzeba by spróbować.

Artykuł Friko bardzo mi się podoba. Widać, że grupa ludzi włożyła wiele starań, pracy, wiedzy i zwykłego serca , żeby powstał kij niezwykły. Czy się udało. Nie wiem. Należy wierzyć, że tak. Dlaczego nie wiem? Kij castingowy podobnie jak katana samurajska jest wyrobem użytkowym, a nie artystycznym. Miecz może być piękny, zadbany ślicznie wykuty ale żeby uzyskać miano dobrej katany musi przejść t.z. próbę miecza. Bez tego będzie to tylko Daisho (coś jak nasza karabela). Dlatego wierzę, że tekst Pawła jest dopiero pierwszą częścią opisu tej wędki. Druga część będzie, przynajmniej powinna być opisem pracy kija w warunkach łowiska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niby to tylko opis kija, ale jak ukazane

wygląd powala na kolana, majstersztyk

a właściwości użytkowe ..., wystarczy wiedzieć jacy profesjonaliści zajmowali się dopasowywaniem oraz montażem kija

 

megabass po polsku

 

gratuluję i czekam na kolejne castingi, z wielką przyjemnością ogląda się i czyta o naszej pasji, o wędkach przy których budowie wkładane jest serce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za kolejne miłe wpisy Embarassed pasja pasją, ale jak ktoś doceni staranie też miło :mellow:

 

Kij jest pierwszym, ale na pewno nie ostatnim w tej stylistyce. Remek bedzie go solidnie testował w tym roku tak żeby zebrane doświadczenia można było uwzględnić przy następnych projektach :D

 

I tak w nieskończoność :mellow:

 

Pozdrawiam

 

ps. no właśnie, bo nie wspomniałem... w produkcji jest też drugi japan style tym razem dla mnie, nie dla Remka. Nie tak wypasiony, na duzo skromniejszych komponentach, ale bedzie zawierał jedno rozwiązanie troszeczkę inne, które bardzo jestem ciekawy sprawdzić na rybach... jak będzie gotowy zrobię jakieś fotki i wrzucę do Kącika... żeby pokazać o co chodzi B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cze!!

 

Pasje czuć to prawda. Kto wie czy z tej pasji nie wyszła najlepsza castingowa ośmiofuntówka w Polsce. Tylko ten hypalon..... ;) ;)

pozdrawiam i gratuluję

JW :D

 

 

Cze Jurku,

Ja też myślałem kiedyś, że hypalon to :D ale od kiedy kupiłem swoją pierwszą wędkę, której uchwyt wykonany był w tym materiale nie chę widzieć korka - chyba, że to będzie konieczność. Użytkowe walory hypalonu są niedocenione podczas zimowego pstrągowania, podczas deszczowych połowów (oj ... łowiło się kilka-naście godzin w ulewnym deszczu i hypalonik sprawował się fantastycznie o wiele lepiej niż korek).

 

Pozdrawiam

Remek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cze!!

 

Pasje czuć to prawda. Kto wie czy z tej pasji nie wyszła najlepsza castingowa ośmiofuntówka w Polsce. Tylko ten hypalon..... ;) ;)

pozdrawiam i gratuluję

JW :D

 

 

Cze Jurku,

Ja też myślałem kiedyś, że hypalon to :D ale od kiedy kupiłem swoją pierwszą wędkę, której uchwyt wykonany był w tym materiale nie chę widzieć korka - chyba, że to będzie konieczność. Użytkowe walory hypalonu są niedocenione podczas zimowego pstrągowania, podczas deszczowych połowów (oj ... łowiło się kilka-naście godzin w ulewnym deszczu i hypalonik sprawował się fantastycznie o wiele lepiej niż korek).

 

Pozdrawiam

Remek

cześc Remku !!

Byc może. Ja tez łowiłem nie raz w strugach deszczu przez kilkanaście godzin i jakoś korek był ostatnim problemem jaki mnie trapił. To oczywiście odczucie absolutnie subiektywne, ale blanki, zwłaszcza te topowe jak SCV, maja swój klimat i estymę. To tak jakby np. Chateau Margaux z doskonalego rocznika (1987) zabutelkować w aluminiową butelke z plastikowym korkiem ;)

Ale to nie ważne mam nadzieję, ze na zlocie będziesz miał tego kija i zaprezentujesz go w akcji. Z conqueścikiem 51 bedzie pracował cudnie.

pozd JW :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Jurku,

Miał być Japan style więc hypalonik. Większość wędek Evergreen (najwyższa seria Crossfire), Megabass (najwyższa seria Evolution) wykonane są właśnie w piance, odstaje Daiko, które w swoim topie daje korek ale ... co do tej firmy mam pewne wątpliwości czy dorównuje dwóm poprzednim. Inne Days, Palms, Tenryu też znane ale to wędki niższej klasy mimo to większość w hypalonie. To chyba właśnie Japan Style :D

 

Pozdrawiam

Remek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś jest w tym co piszesz Remek, niestety jakość korka dostępnego na rynku systematycznie spada, i być może trudno znaleźć wystarczająco dobry korek do wędek takich jak megabass :unsure: chociaż nie powiem, myślałem o tym żeby w Twoim kijku zrobić rozwiązanie tego rodzaju: rekojesc ponizej pazura w hypalonie, a na dolnym fragmencie splitgripu - korek, bo takie połączenia również się spotyka. Po namyśle stwierdziłem jednak że kiepsko by to wyglądało - w rękojeści jest bardzo istotna kwestia proporcji i wymiarowania poszczególnych elementów po prostu, czasami trzeba to złożyć na prototypie żeby te proporcje poczuć - jedne rzeczy wygladaja dobrze, inne nie :unsure:

 

inna sprawa ze japan style chyba po prostu taki jest: troche plastikowy, troche metalowy, industrialny... jak sie popatrzy na mieszanine filotowych, czerwonych i złotych pierścieni na niektórych topowych kijach, kolorowe naklejki, moze sie wydawac wrecz kiczowaty... taki jego urok, jednym sie podoba, innym nie :D mam wrażenie że w naszym projekcie i tak dołożyliśmy trochę Europy - są tylko 3 kolory: brąz, czern i srebro :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś jest w tym co piszesz Remek, niestety jakość korka dostępnego na rynku systematycznie spada, i być może trudno znaleźć wystarczająco dobry korek do wędek takich jak megabass :unsure: chociaż nie powiem, myślałem o tym żeby w Twoim kijku zrobić rozwiązanie tego rodzaju: rekojesc ponizej pazura w hypalonie, a na dolnym fragmencie splitgripu - korek, bo takie połączenia również się spotyka. Po namyśle stwierdziłem jednak że kiepsko by to wyglądało - w rękojeści jest bardzo istotna kwestia proporcji i wymiarowania poszczególnych elementów po prostu, czasami trzeba to złożyć na prototypie żeby te proporcje poczuć - jedne rzeczy wygladaja dobrze, inne nie :unsure:

 

inna sprawa ze japan style chyba po prostu taki jest: troche plastikowy, troche metalowy, industrialny... jak sie popatrzy na mieszanine filotowych, czerwonych i złotych pierścieni na niektórych topowych kijach, kolorowe naklejki, moze sie wydawac wrecz kiczowaty... taki jego urok, jednym sie podoba, innym nie :D

 

No ok, przecież się nie czepiam, no co wy. Jak 'japan style' to niech będzie. Nie mój krąg kultorowy. Coś w tym jest co piszesz Friko, w tej industrializacji. Na sporej części krotkich filmikow z udziałem różnych japońskich wędkarzy widać w jakich warunkach oni łowią. Porty, stocznie, jakieś mosty, wiadukty, w tle odglosy pracy na pirsie, grzmoty i łomoty cięzkiego pzremyslu. Może gdybym łowił non stop w takich warunkach tez uzywałbym kija zbrojonego w piankę, wściekłą różową linkę i oczywiście w kolowrotek z systemem DC :lol: ;) ;)

pozd JW

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto Ci broni się czepiać Jurek :lol: :D

 

Moim zdaniem Twój głos dobrze obrazuje potęgę rozwiązań typu custom - nie ma standartowych gustów. Wybierając kij fabryczny, gotowy - nie masz wyboru. Budując kij od podstaw, możesz wybrać rozwiązania jakie odpowiadają Tobie - np. hypalon zamiast korka, lub odwrotnie. I to jest piękne :mellow:

 

ps. w kwestii industrialnosci - na okładce najnowszego Rodmaker Magazine (USA) jest podobno kij na holograficznym blanku - muszę to zobaczyć :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Japończycy łowią też peacock bassy w nieskazitelnej scenerii......................

Jerzy zainteresował mnie wątek Twojego kręgu kulturowego - co korek ma z nim wspólnego. Zresztą ostatnio niektóre wina , z dobrych winnic , są zamykane sztucznymi korkami( troszkę abstrahowałem :D ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...