Skocz do zawartości

Nowe WW


RulleZ

Rekomendowane odpowiedzi

Kupiłem dziś WW zredagowane przez nowego/starego redaktora naczelnego... poza wstępniakiem nie widzę zmian ;)

 

Ktoś kupił? Przeglądał w sklepie/kiosku? Z czystej ciekawosci?

 

Teoche sie zmieniło ogolnie. WŚ ma swoje problemy... a WW przeszły pod ZG PZW. Oby coś jeszcze za rok zostało na rynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kupę gazet wędkarskich z jeszcze lat 70/80 i ostatnie Świat Spinningu lata 90 z bezcennymi artykułami Piotra Piskorskiego i szczerze mówiąc informacje które obecnie są zawierane, powielają się. Nie rozumiem, jeśli WW jest obecnie finansowane przez PZW, tj. z naszych składek, dlaczego mam za to płacić?

 

Może, gdyby WW było wydawane, jako podcast, którego mógłbym sobie posłuchać w drodze, skusiłbym się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za smażalnie ryb ze swoich składek płacisz podwójnie :) za jej utrzymanie i ryby, które są w niej smażone :) swoja drogą informacje sprzed 30 lat mogą się powielać, żeby mógł o nich dowiedzieć się ktoś, kto np. był wtedy jeszcze plemnikiem :)

 

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem że to żart jakiś a tu faktycznie nowy redaktor naczelny. Ja dużo z tekstów Jacka Kolendowicza się nauczyłem i bardzo szanuje go jako wedkarza i redaktora ale trzeba nie mieć za grosz wstydu żeby stanąć na czele gazety którą się przez tyle lat opluwało.

Niemniej kibicuje gazecie, w ostatnich latach WW biły na glowę merytorycznie(jak dla mnie) WŚ i ten niewypał 360.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za smażalnie ryb ze swoich składek płacisz podwójnie :) za jej utrzymanie i ryby, które są w niej smażone :) swoja drogą informacje sprzed 30 lat mogą się powielać, żeby mógł o nich dowiedzieć się ktoś, kto np. był wtedy jeszcze plemnikiem :)

 

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

Za same odłowy tarlaków, w Toruniu łosoś+ troć, również, pucharki na zawodach, grochowe czy kiełbaski i różne inne idiotyczne rzeczy, na które środki mogłyby być przeznaczone chociażby na realną ochronę wód czy zarybianie. Młodzi adepci czy swiezi adepci, prędzej otworzą YouTube, jak kupią gazetę. Niech się bawią, ja im kabzy nabijać nie będę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już przed wojną zarząd ZSTW zobligował się i zaczął od 1936 roku wydawać Wiadomości Wędkarskie. I w statucie, którego przytłaczająca liczba członków nigdy nie czytała i nigdy nie nie skuma ślad tej tradycji pozostał.. 

Te wszystkie "idiotyczne rzeczy" które non stop w sieci wypisują teoretyczni niedioci, mają prawne umocowanie. Nie mamy i nie będziemy mieć monopolu na ryby, ani też nikomu nie możemy z dobrodziejstw powszechnego dostępu do dobra wspólnego.  korzystać. Lepiej byłoby gdyby inny podmiot robił te odłowy. smażalnie i badania? 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już przed wojną zarząd ZSTW zobligował się i zaczął od 1936 roku wydawać Wiadomości Wędkarskie. I w statucie, którego przytłaczająca liczba członków nigdy nie czytała i nigdy nie nie skuma ślad tej tradycji pozostał..

Te wszystkie "idiotyczne rzeczy" które non stop w sieci wypisują teoretyczni niedioci, mają prawne umocowanie. Nie mamy i nie będziemy mieć monopolu na ryby, ani też nikomu nie możemy z dobrodziejstw powszechnego dostępu do dobra wspólnego. korzystać. Lepiej byłoby gdyby inny podmiot robił te odłowy. smażalnie i badania?

Wszystko pasuje tylko najlepiej jakby odławiał i smażył mniej ????

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podmiot taki czy inny będzie smażył adekwatnie do popytu...tak mi się wydaje ;)

 

Dopóki polskie społeczeństwo nie zaprzestanie żreć ryb słodkowodnych, z raczej niezbyt czystych polskich wód śródlądowych to smażalnie będą miały rację bytu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podmiot taki czy inny będzie smażył adekwatnie do popytu...tak mi się wydaje ;)

 

Dopóki polskie społeczeństwo nie zaprzestanie żreć ryb słodkowodnych, z raczej niezbyt czystych polskich wód śródlądowych to smażalnie będą miały rację bytu...

Uważasz, że odłowy morskie są mniej szkodliwe?

Polecam obejrzeć

https://youtu.be/1Q5CXN7soQg

Niestety jakiekolwiek odłowy komercyjne to w tej chwili przemysł na niewyobrażalną skalę. A to co trafia do sprzedaży, to tylko część tego co ginie przy okazji odłowów.

Edytowane przez Artech
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam,

 

Wyjątkowo w tym roku w drugiej połowie maja w naszym kraju wydaje mi się za jak najbardziej słuszne otwarcie tytułu Sandacze 2022. Powód jest dość wyjątkowy. Właśnie wczoraj rozmawiałem z moim sędziwym kolegą po kiju Janem Wyderką, który od kilku dni próbował się bezskutecznie ze mną skontaktować.

W związku z tym, że nie widzieliśmy się od zeszłorocznej sandaczowej eskapady miał mi sporo rzeczy do powiedzenia. Jedną z nich była ciekawa informacja o tym, że w 6-tym numerze Wiadomości Wędkarskich ukazał się w końcu artykuł jego pióra na temat prawdziwej historii koguciarstwa w naszym kraju.

Wcześniej wiele teorii mniej lub bardziej prawdopodobnych pojawiało się w gazetach i na forach. Janek jednak po konsultacjach i prośbach redaktora naczelnego Jacka Kolendowicza znalazł chwilę aby przelać to na papier.

Życzę więc miłej lektury, kręcenia fajnych kotomyszy i grubych mamusiek sandaczowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...