Dienekes Opublikowano 13 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2012 Piękna powtarzalność - gdy mam tak z okoniami, to uznaję wypad za udany. A z sandaczami? To jak los na loterii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boseib Opublikowano 14 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2012 Oczekiwałem na pierwsze przymrozki - tak jeszcze sandaczy nie połowiłem - 2 dni po kilka godzin nad wodą dały ponad 50 zanderków. Nie za wielkie bo w przedziale 50-65cm- ale jaka przyjemność z łowienia gdy co 3-5rzut masz udany hol. Zdziwiło mnie tylko to, ze waliły tylko i wyłącznie w jeden rodzaj gumy i obciążenie 20gr. Na Fotce jeden z "spełniających" normy0(chyba) - 65cm. Wszystkie pływają dalej. Łowiłem w Wiśle... Kolego pochwal się przynęta może na odrze okaże się kilerem.... niech zgadne 3 calowe kopyto relaxa?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FidoAngel Opublikowano 14 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2012 . Zdziwiło mnie tylko to, ze waliły tylko i wyłącznie w jeden rodzaj gumy i obciążenie 20gr. Tak, poznaję, to na pewno były sandacze Gratki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foxy77 Opublikowano 14 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2012 gumiś na który łowiłem to 3 calaowy relax - dół seledy i grzbiet czerwony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stubek Opublikowano 18 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2012 Witam, jestem na tym forum nowicjuszem, nieznam wielu - w związku z powyższym mam pytanie: czy jest tutaj ktokolwiek z okolic Gdańska, kto wędkuje na Martwej Wiśle? Pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
puszek7 Opublikowano 18 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2012 Witam! Ja nie jestem z okolic Gdańska lecz z Mazur. Ale wędkuje na Martwej Wiśle od jakiegoś czasu. A dlaczego to pytanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nasa Opublikowano 18 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2012 Witam, jestem na tym forum nowicjuszem, nieznam wielu - w związku z powyższym mam pytanie: czy jest tutaj ktokolwiek z okolic Gdańska, kto wędkuje na Martwej Wiśle? Pozdrawiam serdecznieja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szyna Opublikowano 18 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2012 Ja na Martwej wędkuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 23 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2012 102 sandacz, łał, piękny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 23 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2012 PiECIA jesteś Wielki.Dla mnie sandacz metrówka marzenie .Pogratulować szczęściarzu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek B. Opublikowano 24 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2012 Piotrek, jeszcze raz brawa za Twojego kozaka Kapitalna ryba. @foxy77-gratuluję powtarzalności. W Warszawie na Wiśle jeszcze nie chcą gryźć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hlehle Opublikowano 24 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2012 Piotrek, jeszcze raz brawa za Twojego kozaka Kapitalna ryba. @foxy77-gratuluję powtarzalności. W Warszawie na Wiśle jeszcze nie chcą gryźć Co Wy macie z tym "jeszcze" ? Wrzesień i październik to czas, w którym sandacze żrą na potęgę. Później jest tylko gorzej - wolniejszy metabolizm i krótkie chwile aktywności.Co roku wszyscy ciągle piszą "jeszcze nie, jeszcze nie ... o już nie biorą, wczoraj brały" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek B. Opublikowano 24 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2012 Daniel-tak jeszcze nie biorą, na wodzie, na której łowiłem w zeszłym roku. Jestem nad wodą często (3-4 razy w tygodniu, choć ogranicza mnie czas). Jeżeli tym "już" można nazwać ryby w okolicach 40cm, to tak. JUŻ BIORĄ Pozdrawiam ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hlehle Opublikowano 24 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2012 Wojtek chodzi o to, że ryba się przemieszcza i jak się zgrupuje po przymrozkach to jest złudne wrażenie, że zaczęły lepiej żerować.Sandacz najlepiej żre we wrześniu, ale jest rozproszony. Niestety przy tej ilości ryb, jaką mamy obecnie, to trudno to stwierdzić i faktycznie dużo łatwiej połowić niemrawe i już obżarte zgrupowane ryby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek B. Opublikowano 24 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2012 Zeszłoroczny wrzesień był mocny. Tegoroczny poziom wody i mała ilość czasu nie pozwoliły mi połowić (sierpień/wrzesień) . Liczę, że z początkiem listopada zaczną się odpowiednio pompować. Teraz, mogę jedynie obłowić się troszkę klenia Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miramar69 Opublikowano 24 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2012 (edytowane) Co Wy macie z tym "jeszcze" ? Wrzesień i październik to czas, w którym sandacze żrą na potęgę. Później jest tylko gorzej - wolniejszy metabolizm i krótkie chwile aktywności.Co roku wszyscy ciągle piszą "jeszcze nie, jeszcze nie ... o już nie biorą, wczoraj brały" Witam co do tego JESZCZE to trochę się nie zgadzam z Tobą ,bo woda wodzie nie równa. W paskudach na pewno Ci nie dorównam (wielki szacun)mimo że mam już niezły dorobek, ale co do SANDACZY przez duże" S "(nie chcąc się wymądrzać) to jednak czas ich dopiero nadchodzi. Edytowane 24 Października 2012 przez miramar69 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hlehle Opublikowano 24 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2012 Witam co do tego JESZCZE to trochę się nie zgadzam z Tobą ,bo woda wodzie nie równa. W paskudach na pewno Ci nie dorównam (wielki szacun)mimo że mam już niezły dorobek, ale co do SANDACZY przez duże" S "(nie chcąc się wymądrzać) to jednak czas ich dopiero nadchodzi. ...ale nie ze względu na to, że wtedy dopiero zaczną żreć, bo zajadały się na potęgę już we wrześniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomi78 Opublikowano 24 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2012 Najpierw nie biorą bo za ciepło a potem nie biorą bo już za zimno. A ja większość sandaczy powyżej 80 złowiłem w lecie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz K Opublikowano 24 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2012 Pewnie uczysz w szkole i masz dwa miesiące urlopu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pszemo Opublikowano 25 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2012 (edytowane) Moim zdaniej to jest tak że: Nie "jeszcze nie zaczeły żreć" i nie "dopiero zaczną" tylko po prostu ten rok jest wyjątkowo pusty w Warszawie jeśli chodzi o sandacza i nasówa się jedno " już ich prawie w ogóle nie ma " łowione ryby to niedobitki i tyle. W najlepszym okresie koniec września i październik nie złowiłem ryby powyej 45 cm.A teraz zobaczymy jak będzie ale ostatnie dwa wypady w tym tygodniu nie napawają optymizmem.Nawet ludzi nad wodą w porównaniu do roku ubiegłego jakieś 80% mniej.Nie bez powodu myślę Nie to żebym narzekał prayzwyczajam się powoli tylko stwierdzam fakt A zgrupowanie piesków po przymrozkach przy obecnym stanie wody będzie znaleźć ciężko, nie wspominając ilu chetnych będzie żeby na nim łowić Edytowane 25 Października 2012 przez Pszemo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 25 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2012 A najfajniejsze jest to że ludzie sobie sami zgotowali ten los, a mogłoby być tak fajnie, idziesz na ryby i łowisz kilka grubych sandaczy. Kiedyś tak było, ale wygrała ludzka pazerność. Teraz zamiast sandaczy mogą sobie co najwyżej pstrągi na burdlu połowić i jeszcze płacić za tę przyjemność . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pszemo Opublikowano 25 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2012 Smutne ale prawdziwe @wujek a najbardziej martwi mnie to że w desperacji ta pazerność zaczyna dotykać pokolenie przedszkolaków ktorych jeszcze trochę jest. Już kilka łbów widziałem i flaków na brzegu takich 40 cm.S...e nawet się nie boją i nad wodą niewymiary oprawiają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 25 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2012 Dla tych ludzi ważne jest tylko to żeby kichę zapchać. Jak nie łowią wymiarków będą bić i maluchy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Użytkownik Opublikowano 25 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2012 (edytowane) Fakt - w Warszawie kiepsko z rybą. Edytowane 25 Października 2012 przez Użytkownik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Night_Walker Opublikowano 26 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Października 2012 Ano kiepsko. Mam tylko pytanie - gdzie Wy łowicie te niewymiarki, bo mnie więcej bierze takich okolo 60cm niz niemiarków (co nie zmienia faktu, ze na parenaście przechodzonych pełnych nocek, mogę je policzyć na palcach jednej ręki). Pytam, bo mnie wlasnie najbardziej martwił totalny brak wieszania się jazgarzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.