Skocz do zawartości

SANDACZE 2012


CLAUDIO

Rekomendowane odpowiedzi

.Witam!!!

To może ja pochwalę się wczorajszym sandałkiem czyli otwarcie sezonu 2012.06.01 Domaniów. Sorki za jakość zdjęcia ale kumpel zrobił telefonem. Sandacz 91cm ,drugi 64cm i kilka maluchów więc na Domaniowie chyba nie jest tak źle.

 

Gratulacje Irku, zabieram nową łajbę i nowy kij i jadę w takim razie ochrzcić :D

Tam, gdzie zawsze w czerwcu ? :D

 

ps. ja w tym roku nastawiam się tam na lekkie koguty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maćku - gratuluję udanego rozpoczęcia i mam nadzieję, że wiesz co robisz.

 

Team Relax ma już swoją renomę na DŚ (niestety mało optymityczną) i chciałbym wierzyć, że prawny dolny róg Twego zdjęcia nie jest tego kolejnym potwierdzeniem... :angry: :(

 

------------------------------------------

Czy wy wogole wiecie o czym wy mowicie. Panowie miejcie szcunek dla mlodszego wedkarza. Chlopak sie stara, ma pasje I tak powinno byc a wy od razu szukacie sensacji.

Widac ze Polski typowy “ PACHRUSC “ zawsze bedzie PACHRUSCIEM – nic was nie zmieni skaczecie sobie do gardla bez zadnych powodow. Mniejcie szacunek do chlopaka. Typowa Polska zazdrosc znana jest na calym swiecie. Renome w tym juz macie wyrobiona.

Widze ze macie czas na zmyslanie lub kreowanie zlego oblicza innym wedkarza lub firma.

Doczepiajcie sie do tych ktorzy biora nasze polskie wymysly , technologie I sprzedaja sie skosnookim – a pozniej wy oracie tym badziewiem dna waszych niezarybionych jezior – doczepiajcie sie do tych co u was kradna, I nie maja pojacia w jaki sposob zarzadzac abyscie mnieli gdzie milo spadzac wasze wedkarskie wypady I zostawcie mlodych wedarzy w spokoju.

Jak tak bedziecie debatowac o renomach firm , teamow wedkarskich I obgadywac innych wedkarzy to nie bedziecie mnieli nawet czasu zobaczyc ktory nastepny z koleji zbiiornik wam spucza spod nosa I zobaczycie oblicze wiesniakow latajacych z widlami ubiegajacych sie za polzdechlymi rybami pelzajacymi w blocie.

Takze modlcie sie zeby zniesiiono vizy – zapraszamy na ryby I prawdziwa rzeznie do USA I Kanady.

Jezeli chodzi o renome – to MY mamy renome w USA- to my wyplywamy z rozgrzanymi pateniami na jezioro , olejek wloski, maselko – DLACZEGO – bo ryb pod dostatkiem mamy, o to dbamy I nie obgadujemy innych wedkarzy jak zazdrosne h__y.

Z malym dodatkiem – swierza rybke zawsze mozna skosztowac – ale my nie bierzemy miesiwa w torbach do domu tak jak wy – dla ciotek , wojkow, dziadkow pradziadkow I calej watachy mieszkajacej w okregu waszego OSIEDLA.

 

A wedkujesz cos ?

Mamy tu na forum kilka aktualnych watkow z rybami lowionymi przez Forumowiczow.

Moze bys cos wstawil ladnego z wod US albo Kanady.

Pozdrawiam

 

Guzu

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny Kolego BFUSA

 

Z perspektywy osoby, która mieszkała parę lat w USA i teraz jeździ w miarę regularnie do tego miłego kraju na ryby chyba mi nie powiesz, że sfotografowane w poniższych linkach rybki zabiera się tylko dla skosztowania w małym rodzinnym gronie <_<

 

Po pięknych tuńczykach wytrzebionych w ostatnich latach wzdłuż zachodniego i wschodniego wybrzeża można już tylko pomarzyć i teraz trzeba uderzyć aż do Cabo w Meksyku. Tutaj link do tego masakrycznego procederu.<_<

 

http://www.redrooster3.com/reports.htm

 

Kolejny link do umiarkowanego gospodarowania połowami wędkarskimi :twisted::

 

http://www.workingmancharters.com/Galveston_Night_Fishing.ht ml

 

Takich przykładów mogę jeszcze podać bardzo wiele.

 

Kolejny fakt to to, iż amerykanie ryby słodkowodne, z wyjątkiem łososiowatych traktują jako praktycznie niejadalne i przeznaczone na rozgrzane patelnie wyjątkowych smakoszy :lol: lub jedzone jako tanie zasoby białka w takich obszarach jak nieprzodujący ekonomicznie Bible Belt States.

 

Jeśli chodzi o komentarz wobec @Baloo to zaprzeczasz sam sobie. Z jednej strony ganisz pouczanie przez niego nieetycznie zachowujących się młodych Kolegów, którzy są jeszcze edukowalni, a z drugiej piszesz, że nie umiemy zadbać o łowiska w Polsce. Reakacja @Baloo to właśnie próba zadbania o polskie łowiska w przyszłości. Podstawowe zasady edukacji mówią o tym, że zmienić trzeba najpierw myślenie w głowach, co pociągnie za sobą odpowiednie czyny.

 

Na koniec jeszcze taka sugestia. Piszesz, że smażysz rybki na olejku włoskim, czyli jak rozumiem oliwie. Z chemicznej perspektywy zalecam oleje o wyższej temperaturze wrzenia, gdyż używanie oliwy do smażenia może prowadzić do hemoroidów uniemożliwiających długie podróże na siedząco w samolocie, a jednak mamy nadzieję, że kiedyś będziesz chciał odwiedzić polskie łowiska.

 

Aha, a o to patentowanie, badania naukowe i wykradanie technologii to bym się tak strasznie też nie bał.....W ostatnich latach w naszym kraju zaszły w miarę pozytywne zmiany w tej dziedzinie, a rzekłbym że idzie ku jeszcze lepszemu.

 

Pozdrawiam i połamania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

no to juz wycofuje sie z sugestii by nowy kolega BFUSA wstawil jakies fotki z rybami.

 

Na takich rzeznikow to mam wrecz alergie.

 

<_<

Tak to już jest. Urazisz czyją miłość własną i masz odzew. Mateusz właśnie naraził się, wzmianką o ichnim Team....

Seria Pokot Dakota rozwala. Trzymając się przyjętej terminologii my bierzemy dla sąsiada czy kota, Oni dla..............?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Gorzej niż w Rosji. :o

 

Dokładnie, a swoją drogą między Rosją a USA jest taka sama różnica jak między plusem i minusem. Megalomania ta sama, tylko bieguny przeciwne. ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może w ramch Pax Wobiskum lepiej przyjąć zasadę że:

są wody z których zabranie ryby szczególnie dużej i wartościowej dla danego środowiska ,- będzie zbrodnią i są wody gdzie umiarkowane korzystanie z jej zasobów (średnich ryb)nic lub prawie nic nie zmieni?

Pokoty okoni sandaczy i szczupaków będące na zdjęciach w załączonych linkach są dla mnie czystą głupotą w każdej wodzie!

A jak już ma byc Ameryka to może skożystać z doświadczeń Indian tzn: zabierz i zabij to co potrzebujesz i pamiętaj, że jak zabierzesz ostatnią to potem zdechniesz z głodu...

Ja osobiście nie jestem Ortodoksem wypuszczania wszystkich ryb choc w niektórych gatunkach wypuszczam 100% zlowionych ryb.

Żeby nie byc gołosłownym zajrzałem do własnej statystyki z zeszłego roku i na prawie 400 ponadwymiarowych złowionych ryb różnych gatunków zabrałem do domu 19szt w tym 10 sandaczy (z 102) 6 pstrągów (z 90szt) 2 lipienie (z 30szt) i 1 okonia (z 22szt)

Piszę o tym nie po to by się chwalić czy szokować ale tylko po to by jeszcze raz podkreślić, że umiar i rozsądek zawsze jest lepszy od literalnego stosowania przepisów bo te choć zawsze mają jakiś cel to nie zawsze mają w sobie ukrytą mądrość...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...