krzychun Opublikowano 12 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2013 (edytowane) Kołowrotek ciągał głównie wobki boleniowe do 20gram oraz gumy RH. Ogólnie jak by zastosował może lepsze łożyska od razu to może i by nie było problemu.A tak poprostu konstrukcja po sezonie nie była dość zwarta Przydażył się też przyłów chyba dwukrotnie sumka do 160cm.Ale czy rozleciały się w nim łożyska (chodzi mi o przekładnie, nie rolkę)? Edytowane 13 Kwietnia 2013 przez krzychun Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karolkrause Opublikowano 12 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2013 Krzysiek łożyska były wymieniane na podparciu korbki po obu stronach jak i w rolce.Sama przekładnia była ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zlotowlosy Opublikowano 12 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2013 Ohoho! Nie spodziewałem się, że mój 1 jeden post wywoła aż taką dyskusję (chociaż może zadane pytanie było trochę niedokładne).Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, trochę pojęcia nabrałem oraz teorii poznałem, czas na praktykę!Pozdrawiam i życzę wszystkim szybkiego nadejścia wiosny! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mateush Opublikowano 13 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2013 Mój penn był naprawdę udany Dostałem feedback-a na ebay-u , że fantastyczny jak nowy :blink: I chyba zarobiłem na nim na piwo Brytole to i rzeczywistość inaczej postrzegają Aby w solance nie moczyć to da radę kręcić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majster Opublikowano 13 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2013 Według mnie problemem nie są kolory rączek, a to jak te rączki składają i z czego... I dlatego jeden pieje i nachwalić się nie może, a drugi klnie na czym Świat stoi...I dlatego też nie ma się co zaperzać, wydawać jakich radykalnych opinii, wydłubywać adwersarzom oczu widelcem, obrażać na tych co wolą inne młynki i "wogle"... A tak na marginesie, to życzę wszystkim wiosennej wiosny i tylu brań żeby się Wam ręce pokrzywiły od holi.. Wypada się tylko zgodzić z powyższym... Jednak pozwoliłem sobie na drobny żarcik ze szczyptą ironii, ale ani grama widelca w tym nie było, ani brzytwą po oku też nie ciąłem, raczej uśmiech i ogólny dystans do różnych spraw jakby mniej ważnych od rzeczywistej rybałki. Oczywiście jest coś na rzeczy, czyli loteria w zakupach jeden trafi skład nadto pokręcony i niedokręcony, inny skorzysta np. na pracownikach z drugiej zmiany i dostanie produkt lepszy, wiem coś o tym... Innymi słowy; ten segment kołowrotków to wciąż loteria w kwestii kontroli produkcji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wilk_ Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Wczoraj kolega otrzymał nowy kołowrotek (tutaj ukłon w stronę pani Sylwii ze sklepu Bass-Sklep: reklamował Slammera, a że długo to trwało, jako rekompensatę otrzymał o ponad stówę droższy), właśnie tego Battle. Pięknie kręci, ma długi hamulec, równiutko nawija i świetnie się z niego rzuca - ale to rzecz pachnąca fabryką. Wie ktoś, jak on się sprawuje na dłuższą metę? Może bym sobie za jakiś czas sprawił, ale u mnie nie ma litości dla sprzętu - słaby szlag trafi po miesiącu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saw Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Jeśli u kolegi z oczekiwaniami podobnie to raczej nie ma powodu do ukłonów 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2013 skorzystaj z wyszukiwarki forumowej ... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wilk_ Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2013 (edytowane) OK, Mifek. A! Pomyliłem się: nie reklamował Slammera tylko ten model niżej... Edytowane 22 Sierpnia 2013 przez Wilk_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2013 może być ten? http://jerkbait.pl/topic/15622-penn-battle/?hl=%2Bpenn+%2Bbattle 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wilk_ Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Może Krzysiek, dzięki Źle szukałem i szybciutko usunąłem część powyższego tekstu w nadziei, że zdążę, przed kompromitacją, ale nie zdążyłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2013 E tam, trzeba tylko pamiętać, żeby wybrać, jaki obszar forum przeszukujesz. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wilk_ Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2013 No mnie przekonuje zdanie Woblera129, choć odlewy przedstawione na zdjęciach wyglądają fatalnie i rzeczywiście może w jednym coś stukać a w innym nie. zdjęcia niepowalającego nawoju mnie nie przekonują, bo może od 2012 roku coś poprawiono: ten kolegi nawojem powala! Na razie spinningi u mnie głównie leżą, tak mnie wzięło castingowanie, ale gdyby zabrakło mi kołowrotka, ten Battle będzie brany pod uwagę. Na dzień dobry bym go sobie rozebrał, może coś przeleciał papierem ściernym, dał mój ulubiony smar od @Gżybka - chodziłby. Dzięki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Nie nawijaj tylko linki pod rant. Ja lubie mieć pod sam rancik, więc wszelkie Battle i Sargusy odpadają. Poza tym szumią niemiłosiernie - przynajmniej te egzemplarze która ja miałem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zetika16 Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Z szumieniem potwierdzam... żyłka po rant może być... ale plecionka juz niestety nie.... niby fajny kołowrotek ale... toporny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepso Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Nie idźcie tą drogą !Penn Battle 4000 to porażka ! Nadaje się tylko do cięższego i mało finezyjnego spiningu. Tak jak koledzy wspominali nie należy go napełniać plecionką po sam rant, nawija tak sobie. Innymi słowy fajny kołowrotek ale blisko się z niego rzuca ;-).Znacznie bardziej wolę Slammera 360. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Siksa Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Mam Battle 400 ściąganego z USA. Po tygodniu w Szwecji chrupocze, stukocze i rzęzi. Dodatkowo zbijak kabłąka jest bardzo delikatny, co wiązało się z odstrzeleniem pięciu czy sześciu jerków. Oddam do jakiegoś speca i może jeszcze tydzień wytrzyma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz W Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Miałem Penna Battle 4000 i po jakimś miesiącu się go pozbyłem.Coś mi w nim nie pasowało.Za to slammera gorąco polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shared Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Posiadam ponad rok Penna Battle 2500 i odradzam zakup, kultura pracy delikatnie mówiąc średnia. Z 3letniego już red arca jestem bardziej zadowolony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
martek Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2013 (edytowane) Posiadam ponad rok Penna Battle 2500 i odradzam zakup, kultura pracy delikatnie mówiąc średnia. Z 3letniego już red arca jestem bardziej zadowolony.Fajnie że opinie piszą osoby które mają,używały te kołowrotki............pamiętam jak z rok temu jeden kolega pisał same "ochy i achy " jakie te battle świetne i wogle cudo..........a potem gdzies w innym temacie okazało się że użwał go RAZ na pontonie..... Jak widać czas(użytkowanie) weryfikuje wszytko....... Edytowane 22 Sierpnia 2013 przez martek 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagon Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Pamiętam do dzisiaj jaki szum się zrobił gdy niekomercyjna* strona od testowania sprzętu opisała ten cud techniki, nawet na naszym forum wrzało. A teraz proszę, już nie tak różowo. *żartowałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pszemo Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2013 (edytowane) Ja kupiłem ten kołowrotek do ciężkiej roboty rozmiar 4000. Użytkuję już rok.Był ze mną na trociach w zimę. Był na Wiśle jesienią, orał gumami na 40 -50 gr główkach. Był kilkadzisiąt razy na bolkach więc przebieg ma też słuszny.Wytarmosił w tym roku suma 175 cm ok 40 kg, zaliczał piasek i wodę i nadal chodzi płynnie. Może nie pracuje masło i nie nawija zbyt ładnie ale to PENN nigdy nie pracowały gładko i nie nawijały dobrze- ma za to świetny bardzo precyzyjny hamulec. Przed zimą zrobię mu serwis ze smarowaniem w domowym zaciszu będę mógł coś więcej o zużyciu przekładni powiedzieć. Generalnie jestem zadowolony poza tym, że ciężko szpulę dokupić do tego modelu Koszt 150 zł na ebay - w polszy nie da rady kupić. Edytowane 22 Sierpnia 2013 przez Pszemo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepso Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Ja kupiłem ten kołowrotek do ciężkiej roboty rozmiar 4000.I do tego ten kołowrotek się nadaje, ale zapomnij o cieńszych linkach i lżejszych przynętach.Ja kupiłem go do łowienia troci przed wyjazdem na Bornholm - wiadomo cienkie plecionki i trzeba rzucać jak najdalej.Nawinąłem jak Bóg przykazał pod sam rant plecionkę 12 lb i .... Na trzy rzuty była jedna broda i to taka, że traciłem po 10-15 m plecionki.Po kilkunastu rzutach sytuacja się wyjaśniła i założyłem Ryobi Applause z taką samą plecionką. Tym zestawem łowiłem przez następny tydzień. Po powrocie poczytałem fora w USA i okazało się, że "Ten Typ Tak Ma". Jedynym lekarstwem jest nie nawijanie do pełna. Pokombinowałem z różnymi linkami i żyłkami i .... Mam kołowrotek do orki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Emblema za 3-4 stówki można trafić . Bez żadnych wątpliwości lepszy. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zorro Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Nie tylko lepszy ale i tę lepszość, od kilku do kilkunastu razy dłużej widać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.