Hubertus Opublikowano 3 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2014 Jak koledzy wcześniej wspomnieli kupić Emblema 3000 i kręcic, ani obrotówka 3-4 ni opad mu nie zaszkodzi, a z nawojem problemu tez nie bedzie.Zadowolony użytkownik Emblemowatych. PSInnych nie chcę 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kerstein Opublikowano 4 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2014 (edytowane) Mam takie pytanie czy wie ktoś może gdzie mógłbym kupić, albo czy ktoś miałby odsprzedać od zepsutego Battla 3000 plastikowy element znajdujący się pod korbką ?http://i117.photobucket.com/albums/o64/ri3tv3ld/null_zps6446332f.jpg Ten który znajduje się pod napisem Battle Edytowane 4 Maja 2014 przez Kerstein Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zorro Opublikowano 16 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 (edytowane) Po południu będzie relacja obrazkowa... To już trzeci, którego obejrzałem sobie dokładnie, no to chyba jakaś prawidłowość już jest...Ta maszyna po około 10 rybkowaniach... - wyjątkowej jakości wszystkie łożyska czyli najbardziej gówniane chyba jakie da się wsadzić, takie mniej więcej ABEC minus pięć (chyba nawet gorsze niż te z allegro po 2-3 złote). Stukające, z kiwającymi się bieżniami i chyba suche jak pieprz... No i odrobinkę nie trzymające wymiarów np. 7,03, albo 8,05 i 8,037...- aluminiowy nicik w korbie...- "żłobkowana" ośka (taki rodzaj pilnika do plastikowych tulejek) ale żeby być w zgodzie z sumieniem, to takie coś było tylko w dwu maszynach...- powycierane: gniazdo łożyska pod koszem i "oś" koła oscylacji...- mimo, że jak wiadomo jestem zwolennikiem "grubszego smarowania", to ilości odnalezione w Battlu, nawet mnie wystarczyłyby na dwa razy... Podejrzewam, że to bogactwo ma na celu zamaskowanie wszelkich "niedoskonałości" obróbki, spasowania i temu podobnych, no i żeby w sklepie nie szurał, nie brzęczał...- gówniane łożyska pod rotorem (duże, to i bardziej "rozkiwane"), "dolne" latające w gnieździe, a "górne" wręcz fruwające wewnątrz tulejki, takiese osadzenie rotora na pinionie (też mocno luźne i mające tendencje do powiększania tego luzu) i dość cienka "blaszka ustalająca" mogą powodować "samoistne" luzowanie się nakrętki rotora... O kiwaniu się wspominać nie trzeba...- oporówka ma ok 1,45 mm luzu góra-dół...- inne drobne duperele... I tak jak nie fascynuje mnie jakoś mocno "chińska myśl techniczna", to różne zaubero-spro-arki i inne teamdragony w porównaniu z Pennem Battle, to superlux maszyny... Tamte kupy się trzymają, a TOTO, to taki ładniewyglądający z wierzchu ale jednak chiński badziew, na dodatek za całkiem konkretne pieniądze...Moim zdanien każdy nabywca tego Penna może od razu czuć się oszukanym i "dobrze wydojonym"... Edytowane 16 Maja 2014 przez zorro 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paprykarz Opublikowano 16 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Jest sens cokolwiek wymieniać i poprawiać ? Czy spokojnie zużyć i w przypływie bezkrytycznej radości zostawić na dnie fiordu ? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogut Opublikowano 16 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 (edytowane) Boższe,Tomek rozkręć dzisiejszą Caldię za 2xwiększe pieniążki i znajdziesz jeszcze większe gówno. Jak to było......... Takie mamy czasy,klimat etc.etc. Edytowane 16 Maja 2014 przez kogut Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zwierzu Opublikowano 16 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 (edytowane) @kogut, sęk w tym aby w dzisiejszych czasach, klimatach etc. etc z gówna wybrać jak najmniejsze gówno które posłuży lata (powiedzmy w miarę przyzwoitości długo).Nie po to wydaje się ~ 500zł aby stać jak ta durna pipa w deszczu i zamiast łowić bawić się w rozsupływanie plecionki. Edytowane 16 Maja 2014 przez Zwierzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 16 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Hmmm, pomyśleć że chciałem kiedyś kupić...W efekcie - kupiłem morskiego Twin Powera, chyba nastoletniego. Chyba lepszy wybór Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zorro Opublikowano 16 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 (edytowane) Hmmm, pomyśleć że chciałem kiedyś kupić...W efekcie - kupiłem morskiego Twin Powera, chyba nastoletniego. Chyba lepszy wybór Hmmm, pomyśleć że chciałem kiedyś kupić...W efekcie - kupiłem morskiego Twin Powera, chyba nastoletniego. Chyba lepszy wybór Opatrzność na Tobą czuwała... Edytowane 16 Maja 2014 przez zorro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 16 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Hmmm, pomyśleć że chciałem kiedyś kupić...W efekcie - kupiłem morskiego Twin Powera, chyba nastoletniego. Chyba lepszy wybór A ja dobrze że się ich pozbyłem, 2 x Battle, Sargus, i Spifinisher. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogut Opublikowano 16 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 (edytowane) @Zwierzu, dlatego pomału uderzam w casta. Może nie jestem zbyt zasobny w portfelu,ale szybko się nudzę nowymi zabawkami,wiem że pewnie dalej bym łowił przez dziesięciolecia swoimi C4 lub czarnuchami shimano,ale dla mnie nie o to chodzi w wędkarstwie,by stać w miejscu,bo kto stoi w miejscu ten się cofa.Ktoś kiedyś fajnie napisał na forum"Że jak nas tak bawią zabawki które się nie psują to dlaczego nikt nie jeździ Mercedesem124" Bo nie chodzi by złapać zajączka,tylko by GO gonić Kiedyś powiedziałem swojemu przyjacielowi z łódki,że za korbę bym nie wydał więcej niż klocka,bo przy naszym łowieniu nie da rady więcej niż 2-3sezony wytrzymać(za wędkę potrafię dużo więcej zapłacić) Dlatego uderzyłem w casta. Jedyna korba, która bez żadnego śladu po 3 sezonach takiego użytkowania pozostała to SLAMMER Hmm......gdyby nie ta waga. Edytowane 16 Maja 2014 przez kogut Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paprykarz Opublikowano 16 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Muszę wyrobić sobie własną opinię podczas wyjazdu na fiordy. Liczę ( nie wiem dlaczego ), że ten który mam w wielkości 5000 będzie ok.A taki ładny, amerykański (miał być ) . Dobrze chociaż, że drogi nie był raptem 300 PLN. Jakby co to będzie ładny przycisk do papieru 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogut Opublikowano 16 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 (edytowane) Po za tym,kto by kupował nowe rzeczy gdyby stare się nie psułyJuż kiedyś ktoś publikował ten filmik na forum,ale warty przypomnienia bo rzecz się dzieje do dziś warto obejrzeć cały Edytowane 16 Maja 2014 przez kogut Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zorro Opublikowano 16 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Po za tym,kto by kupował nowe rzeczy gdyby stare się nie psułyNiby racja, toć wszystko zepsuć się może...Ale też i chodzi o to, żeby psuło się po tych 2-3 latach radosnego używania, a nie wychodzisz ze sklepu i już na ulicy zaczynasz zbierać części zakupu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogut Opublikowano 16 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 (edytowane) Tomek,nie wiem na jaką sztukę trafiłeś. U mnie koleś katuje od 2lat 2000tysiączkę i nie narzeka. (w tym samym czasie w red-arku już strzeliła śrubka podpierająca korbę od drugiej strony(zaleta battle,że korba wkręcana w przekładnie)) Edytowane 16 Maja 2014 przez kogut Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qmichalq Opublikowano 16 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Ja męczyłem 4000 2 sezony i dalej z nim oki wszystko także może zależy jak się trafi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zetika16 Opublikowano 16 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Może każdy ma inne kryteria "zajechania" mnie się mój battle nie podobał .. praca ni to ząbkowanie ni to chrobolenie . Ot taki toporny jakiś mi się wydawał ? Ale oko cieszył designem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogut Opublikowano 16 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 @Tomasz eS trudno się w jakimkolwiek pennie doszukiwać masła,choć powiem że conquer mnie zadziwił pozytywnie. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zetika16 Opublikowano 16 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Z drugiej strony po co się doszukiwać pracy i wytrzymałości stelli skoro kosztuje Penn 1/10 jej ceny niektórzy może mają poprostu za duże wymagania/oczekiwania ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogut Opublikowano 16 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 I tu Tomku trafiasz w sedno(tak mi się wydaje) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zorro Opublikowano 16 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 (edytowane) No sporo racji w tym co mówicie jest, wodotrysków spodziewać się raczej nie należy... Ale z drugiej strony, jak "stany rzeczywiste" pogodzić z takimi rzeczami: Na "pewnej stronie" maszyny nie zeszły "w punktacji" poniżej 9, a średnia wyszła 9,4...W opisie:Zalety - wytrzymałość,- atrakcyjny design,- kultura pracy,- precyzyjny hamulec,- jakość układania linki,- odporność na działanie słonej wody, Wady- brak Punktacja: 1-beznadziejny, 2-fatalny, 3-nędzny, 4-słaby, 5-przeciętny, 6-zadowalający, 7-solidny, 8-znakomity, 9-fantastyczny, 10-mistrzowski W innym miejscu walą tak: Edytowane 16 Maja 2014 przez zorro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kogut Opublikowano 16 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 (edytowane) Tomek,jak zwykle bełkot dystrybutora. Najciekawsze jest to ,że Polandii Battle jest droższy od Slammera, odwrotnie niż w US. Choć już nie widzę nigdzie w ofercie Slammera po tym jak go wycofali,ale jak był to był droższy o 20$,a u nas o 100-150zł tańszy od Battle. Edytowane 16 Maja 2014 przez kogut Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zorro Opublikowano 16 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 (edytowane) Obiecane...Ośka... Kółko "Jednoczęściowa" korba i alunit Gniazdo łożyska i oporówki... A'la "rurkowy" kabłąk... Parę innych wyszło mi rozmazanych-nieostrych... Edytowane 16 Maja 2014 przez zorro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 16 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Ośka może za pilnik służyć, o ile ma wystarczajacą twardość.Kółko to prosto z odlewni przyjechało.A nieobrobione gniazda to sprawka szatana pewnie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagon Opublikowano 16 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Myślisz, że szatan aż tak bardzo wstydu nie ma? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lokoko83 Opublikowano 16 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 trochę Was nie rozumiem (po części)Zgodzę się z tym że Battel nie jest wart swojej ceny ale bez przesadyKupiłem se niedawno Zaubera i nawet w dupe nie dostał a już czuję wyraźnie przekładnię w nieporównywalnym stopniu do Sargusa po 3 latach używaniaFakt jest że Battel czy tam starszy brat Sargus łożysta ma do dupy ale i tak na tych luźnych łożyskach jeszcze nam posłuży, tylko pozostaje jeszcze kwestia plątania linki co go niestety w mojej ocenie dyskwalifikuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.