Penn Battle (kolejne generacje)

[graf74]

Mnie się już podoba, z wyglądu nawet ładniejszy od jedynki.

Ale boje się go kupić. Serce podpowiada tak, ale rozum nie.

No i dodali line cpacity rings, tego brakowało w jedynce.

Jak mam znowu co chwilę rozplątywać brody to chyba jednak nie.

Choć są tacy co mają i mówią, że zadowoleni są i bród zero.

 

pzdr.

[Dagon]

Nie wiesz co tracisz... :lol:

 

Ale jak znam życie, to pewnie trafi się paru szalonych kamikaze...

Ich relacje wkrótce..

Więcej niż paru.

Wystarczy niestronniczy i absolutnie niekomercyjny, wiarygodny test, z wieloma ujęciami korbki, stopki i szpulki, a może i ze zdjętą szpulą będzie, jak się tester zmusi. 

Będą kolorowe słupki, zalety i jak zawsze wad brak, lub jedna wada, jak zwykle nieistotna, a wszystko to trzy dni po pojawieniu się kołowrotka na rynku krajowym.

Cuda, cuda i dziwy, ale dziwy głównie.

Edytowane 20 Lipca 2014 przez Dagon

[zorro]

Czyżbyśmy mieli na myśli tych samych "doświadczonych i nieomylnych"...? :lol:

[Dagon]

 

[graf74]

To teraz jest jasne ...ishing-tes...pl

Tam są te słupki i opinie expertów.

Po takiej lekturze wiara idzie na zakupy, ja też kiedyś poszedłem.

 

pzdr.

[zorro]

To teraz jest jasne ...ishing-tes...pl

Tam są te słupki i opinie expertów.

Po takiej lekturze wiara idzie na zakupy...

 

 

I tylko temu wyłącznie ta stronka służy... :lol:

[krzychun]

Więcej niż paru.

Wystarczy niestronniczy i absolutnie niekomercyjny, wiarygodny test, z wieloma ujęciami korbki, stopki i szpulki, a może i ze zdjętą szpulą będzie, jak się tester zmusi. 

Będą kolorowe słupki, zalety i jak zawsze wad brak, lub jedna wada, jak zwykle nieistotna, a wszystko to trzy dni po pojawieniu się kołowrotka na rynku krajowym.

Cuda, cuda i dziwy, ale dziwy głównie.

Plus dłuższe ujęci w filmach "coponiektórych".

A tak przy okazji, to z założenia dwójka musi być lepsza od jedynki, bo po co było by jedynkę zmieniać. Nie ma więc ryzyka w zakupie dwójki.

[Dagon]

Trójka, w takim razie, zmieni losy świata wędkarskiego, nadając całkiem nowe miano, takim pojęciom jak; maślana praca, designed and engineered in Japan , kosmiczny design, czy też ... marketing.

[angler1212]

W niektórych wielkościach w Battle II moc hamulca jest zwiększona nawet do 40%. I to nie tylko w Battle, tak samo i w Sargusie, w którym zmienili również design.

[zetika16]

Plus dłuższe ujęci w filmach "coponiektórych".

A tak przy okazji, to z założenia dwójka musi być lepsza od jedynki, bo po co było by jedynkę zmieniać. Nie ma więc ryzyka w zakupie dwójki.

Po to po co się robi lifting w autach.... aby sprzedawać coś starego jako nowość .... Taniej kilka zmian nanieść niżeli coś wymyślić.

[krzychun]

Po to po co się robi lifting w autach.... aby sprzedawać coś starego jako nowość .... Taniej kilka zmian nanieść niżeli coś wymyślić.

Tomku, to z mojej strony to ironia.

[graf74]

Witam,

 

Dzisiaj dzwoniłem do sklepu w sprawie reklamacji mojego Battla 4000.Myślałem, że wymienią na nowy, bo byłem już umówiony z Panią ze sklepu, że jak zwrócą to wymienie na coś innego. Ale przesmarowali, zlikwidowali luzy na rotorze i stwierdzili, że wszystko jest OK. I jutro odeślą do domu. I co ja mam teraz z nim teraz zrobić. Jak robił brody co 2,3 rzut? Przecież nie sprzedam komuś takiego bubla. Do jakiego spina podpiąć? Jak narazie nie widzę zastosowania. Może jakaś gruba żyłka np 0,30 i na trotkę na Drwęce się nada?

Jakieś podpowiedzi?

 

pzdr.

[godski]

Pół nawoju może pomoże.... . Też miałem takie problemy z kilkoma Pennami i nigdy juz do tego nie wrócę. Zawsze do bata mozesz podpiąć   

[graf74]

Dzięki, ale batów nie używam!

[pabik]

a ja mam kupiony tu na forum, używany(  w zeszłym sezonie cały czas kręcony 12-20gr +3" ) teraz ciągnie drugi nie smarowany , nie rozkręcany nic tylko łowić zajefajnie kręci jedna broda się zdarzyła kiedy kupiłem nawinąłem nową plećkę po sam rant potem doświadczalnie 1,5-2mm mniej i nie mam problemu , rozumiem wyznawców jedynie słusznego kierunku , ale naprawdę nie wiem może mam jakiś "cudowny egzemplarz " , lub po prostu nie oczekuję kosmicznej technologii za taką kasę , mam model 3000 

[graf74]

Ponieważ dałem za niego 500 (czyli najwięcej w swoim życiu za kołowrotek) to dam mu jeszcze jedną szansę. Na jedną szpulkę nawinę PP 0,19 (lub 0,23) a na drugą grubą żyłkę i zobaczymy. Oczywiście 2mm niżej rantu i zobaczymy. Jak zda ten egzamin to victoria a jak nie to chyba na złomowisko albo na części. Żal będzie ale trudno.

[Dagon]

Żyłka chyba nie musi być taka gruba, jeśli brodzi jak mój slammer, to możesz nawinąć 0.18-0.20, ja taką mam na zapasowej szpuli, nie plątał mi jej.

[graf74]

Żyłka chyba nie musi być taka gruba, jeśli brodzi jak mój slammer, to możesz nawinąć 0.18-0.20, ja taką mam na zapasowej szpuli, nie plątał mi jej.

Dzięki, miałem zamiar nawinąć 0,23 bo taką mam w 300m kawałku i na bolenia zapolować. Myślę, że nie powinna być za gruba.

 

pzdr

[angler1212]

Tak dla ścisłości, Battle jak i inne Penny mają wyżłobione ringi na szpuli. Ostatnie żłobienie jest to maksymalna granica nawinięcia plecionki / żyłki.

To jest granica gdzie kołowrotek nie powinien robić bród. Ja nie mam żadnych.

[Qowax001]

Tak dla ścisłości, Battle jak i inne Penny mają wyżłobione ringi na szpuli. Ostatnie żłobienie jest to maksymalna granica nawinięcia plecionki / żyłki.

To jest granica gdzie kołowrotek nie powinien robić bród. Ja nie mam żadnych.

Niby battle są do d..y jak wszystkie stelle " cytat " ale na xx battlow jakie miałem okazje serwisowac to rzadnego poważnego defektu nigdy nie stwierdziłem, może nie są warte 4 czy 5 stów ale to całkiem przyzwoite młynki, co drugi ma tylko luźna nakretke od rotora:D kolega Zorro wklejal fotki defektów w pewnym battlu, moim zdaniem to zależne od partii , nie trafiłem jeszcze takiego co by na wymioty brało po rozkreceniu ;D

[zorro]

No ale szału też raczej ni ma...

 

No i tak porównawczo, za 5 paczek można kupić Battla i Emblema, i Stradika jakiego... Pokaż mnie Pan takiego np. Emblema, który ma ząbkowaną ośkę, któremu sama odkręca się nakrętka rotora, który ma kabłąk z kawałka aluminiowego pręta udającego rurkę (i w dodatku luźno zamocowany), w którym części muszą docierać się z farbą, i w którym wszystkie łożyska do kupy  warte są może z 50 groszy...

[Qowax001]

Nie no akurat tych 5 czy 4 setek battle wart nie jest to oczywiste ale jako alternatywa dla zauberow ( zwlaszcza rych brand new karton gips szrot) to why not ; ) tak jakby ktoś chciał egzotyczniej

Edytowane 22 Lipca 2014 przez Qowax001

[zorro]

No faktycznie, jak kto lubi nagłe i niespodziewane zastrzyki adrenaliny...   W końcu, kto bogatemu zabroni... :lol:

[Jozi]

Niby ładniej od slammera wygląda, ale to dalej siermiężny penn i jakości nawijania daiwy czy shimano nie ma się co spodziewać.Mam slamka 260 pod koguta i dużą gumę i nie mam problemu z nawojem.Owszem zapakowanie pod rant "wywoła" brodę nawet pod kogutem 35g, ale póki co nie ma lepszego młynka w tych pieniądzach pod takie zadania.

Prponuję jeszcze dbać o dobre kręcenie rolki prowadzącej linkę-o tym się często zapomina.

[graf74]

Tak dla ścisłości, Battle jak i inne Penny mają wyżłobione ringi na szpuli. Ostatnie żłobienie jest to maksymalna granica nawinięcia plecionki / żyłki.

To jest granica gdzie kołowrotek nie powinien robić bród. Ja nie mam żadnych.

 

Z tego co ja wiem to akurat Battle tych pierścieni na szpuli nie ma, mój też nie ma. Pierścienie mają być w dwójce. ma je np spinfisher, conflict.

proszę popatrzeć na oficjalną stronę www.pennreels.com

Tam to widać dokładnie.