Skocz do zawartości

Twin power 3000 sfc luzy po serwisie


Rekomendowane odpowiedzi

Cholerny świat .p Grobelny przepraszam z całego serca że nie przemyślanym postem i nie zweryfikowanymi informacjami Pana uraziłem . Oczywiście nie podważam Pana profesjonalizmu i marki jaką Pan stworzył pod swoim nazwiskiem . Nie miałem takiego zamiaru . Ma Pan wysoką kulturę biznesu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat wyjaśniony, właśnie rozmawiałem z Panem Józefem, kołowrotek był utopiony w 2019 roku na jesieni, łowiony po utopieniu, przyjechał do  mnie na serwis, miał powymieniane łożyska, zrobiony serwis ale z braku dostępności nowych podzespołów poinformowałem właściciela o tym jak wygląda sytuacja i taka zaakceptował. Po serwisie wziął kołowrotek nad wodę ale przeszkadzało mu ząbkowanie przekładni wiec odłożył w szafę i tak leżał do listopada 2020.  W listopadzie 2020 pojawiła się do tego modelu przekładnia w Japonii, zamówiłem ją a Pan Józef po informacji ode mnie wysłał mi ponownie kołowrotek na wymianę przekładni, okazało się że przekładnia do mnie nie dojdzie, bo jednak nie była do kupienia a na portalu zamówieniowym był jakiś błąd systemowy że sie pokazała. Dlatego odesłałem 14 kwietnia 2021  kołowrotek właścicielowi. Wystawił go na olx jako uszkodzony w opisie za 450 zł i kupiłeś go jako uszkodzony Patryku. Wiedziałeś doskonale że kołowrotek ma uszkodzona przekładnię bo o tym poinformował Cię sprzedający, mało tego powiedział mi teraz przez telefon, że nawet Cię nie zna i żadnym kolegą Twoim nie jest. Pan Józef to poważny gość po 60-ce, serwisuje u mnie swoje kołowrotki stąd mam historię przesyłek z nim z 2019 roku i 2021. Warto pisać prawdę by nie narazić kogoś na szykanowanie przez inne osoby.

Edytowane przez P. Grobelny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nad wyrost użyte słowo kolega.po kiju. Nie ważne zresztą. Przeprosiłem za nie zweryfikowanie z Panem tej informacji .Zapewniam że o przekładni nic nie wiedziałem gdybym wiedział najpierw rozejrzałbym się za nową ..zadzwonił do Pana i do Pana Leśniaka i zapytał jak to wygląda. No nic jest dupa blada . Jeszcze raz przepraszam .p Grobelny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na koniec podsumuję tylko tak - mam profesjonalny serwis, nie wchodzę z nikim w żadne wojenki, nie pomawiam nikogo o nic bez dowodów. Jeśli poprawiam po kimś kołowrotki to nawet tego nie upubliczniam bo po co, klient ma dostać zrobiony kołowrotek by się cieszył. Jeśli zdarzy się, że sam klient napisze na Fb gdzie wcześniej jego kołowrotki były mogę tylko potwierdzić i pokazać zdjęcia przed moim serwisem i po. Staram się nie robić tego i nikomu w drogę nie wchodzić, robię swoje. Dawno zakopałem topór wojenny z osobami tutaj serwisującymi, tej roboty jest tyle, że nawet jak było by nas 10 - ciu w Polsce to i tak nie obrobimy wszystkiego. Każdy ma swoich zaufanych serwisantów, jest z nich zadowolony wysyła do nich, nie jest to szuka innych. Mam świadomość tego, że kołowrotki robione przeze mnie mogą trafić do kogoś innego, tyle że od stycznia 2020 każdy kołowrotek jaki serwisuję ma zakładaną plombę i jeśli ktoś chce powiedzieć, że kołowrotek był u mnie na serwisie niech pokaże go po zdjęciu rotora, jest plomba - był u mnie, nie ma - nie był, zerwana plomba będzie świadczyła, że ktoś po mnie go rozbierał a wówczas nie można mi już nic zarzucić. Mam nadzieję że nie zostanę zablokowany na Jb.pl. Od siebie mogę dodać że nie będę sie tutaj bez potrzeby udzielał by wszczynać jakieś zbędne zadymy jeśli nie będzie mnie ktoś o cos pomawiał, wówczas pozwolę sobie na wyjaśnienie sytuacji jak ta w temacie. Każdy zasługuje na to by miał możliwość sie bronić w razie pomówienia jeśli robi to na odpowiednim poziomie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic o przekładni nie mówił rozmawiałem z nim kilka razy. Mówił jak napisałem w innym wypadku nie kupiłbym go. Mówił że przed serwisem chodził jak masełko. Jaki mam powód by nie mówić prawdy?

 

Nie wiem, rozmawiałem z nim niedawno i zapewnił mnie że mówił, że przekładnia jest uszkodzona i z takim opisem wystawił go na olx. Przed utopieniem chodził jak masełko, ale jak nim po utopieniu cały dzień łowił to przekładnię szlag trafił. Nie dało się z tym nic zrobić poza wymianą łożysk, które szumiały jak diabli. To klient, który serwisuje u mnie swoje inne kołowrotki. Mniejsza o to, dla mnie ważne ważne, że temat się wyjaśnił. Nie mam pretensji ale na przyszłość prośba o rozważne dobieranie słów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Panu za wyjaśnienie sprawy i informacje o stanie rzeczy . Jutro ja skontaktuję się z P. Józefem i postaram się zwrócić towar . Dla Pana jeszcze raz przeprosiny i naprawdę dużo uznania za profesjonalizm napewno odezwę się w sprawie serwisu moich młynków. Dobranoc i pozdrawiam serdecznie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...